[1985] OBRSO Polonez 1500 "rally"(Bardzo dużo foto
rafalb - So maja 12, 2007 11:05 pm
" />witam , korzystając z okazji , że mam chwilkę wolnego czasu zaprezentuję moją maszynę
jakoś nie mam weny tworzyć nowego opisu ( Adam nie bij ) więc pójdę na łatwiznę i ściągnę gotowca z forum NRG ( oczywiście mojego autorstwa ) wzbogacę go o nowe zdjęcia oraz obowiązkowe komentarze
poniżej dodałem nowe fotki ( z budowy oraz z rajdu Magnolii 2007 )
----------------------------------------------------------------------------------
nazywam się Rafał ,mieszkam w gorzowie , studiuje w poznaniu i od zawsze podobały mi się auta z FSO , w szczególności fiat 125p
podejrzewam ,że wynikało to po części z moich zainteresowań , od dziecka pasjonowały mnie rajdy , a konkretnie samochody rajdowe lat 70 i 80
jeśli chodzi o samochody to można powiedzieć ,że jestem zboczony , nie uznaje przedniego napędu , uważam ,że jest to wróg człowieka , nie dość ,że samochody te są z reguły podsterowne to na dodatek zapewniają znikomą kontrole poślizgu , lepiej jest z autami 4- napędowymi jednak wszystko zależy od rozkładu masy , taki już jestem i nikt tego nie zmieni ,że gardzę wszystkim co ma napęd na przód ( racja jest jak dupa każdy ma swoją )
ale wracając do tematu , marzenia z dzieciństwa spełniłem w roku 2005 kiedy to stałem się posiadaczem fiata 125p a właściwie FSO 1500 z roku 1988 , przez okres około 8 miesięcy zrobiłem nim około 13 000 km , zawiódł mnie tylko raz więc można uznać ,że był to udany egzemplarz
jako ,że dysponowałem już samochodem to mogłem się wreszcie oddać mojej pasji - rajdom , brałem udział w 2 KJS-ach , Rajdzie Magnolii ( w sumie przez jeden weekend zrobiłem około 1000 km ) oraz Winogradah
parę fotek z rajdu Magnolii
po rajdzie magnolii dostałem do użytku od rodziców Nubire 1.6 ( wiem ,że FWD ale co zrobić darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy )
każdą możliwą chwilę gdy byłem na weekend w domu poświęcałem fiacikowi , wywaliłem całe wnętrze ( miał być rajdówką ) , nie stroniłem też od " brawurowej jazdy" po lesie , na efekty nie trzeba było długo czekać , 17 czerwca 2006 roku wracając z nurkowania , jadąc z dużą prędkością często dochodzącą do 90 km/h straciłem panowanie nad pojazdem , po wyhamowaniu do około 60 km/h uderzyłem czołowo w drzewo , było to mniej więcej tak ( sam nie jestem pewny ) biorąc długi prawy łuk delikatnym ślizgiem podczas prostowania i składania się do kolejnego łuku wjechałem prawym przednim kołem na grząskie pobocze , samochód momentalnie wyciągnęło z drogi , przede mną było nie jedno ale jak na złość dwa drzewa , brzdęk gniecionej blachy , ucisk w piersiach , mgła przed oczami i ogromne poczucie " nierealności " całej sytuacji , zaprawione wymawianymi jak w transie słowami zaczynającymi się na kur... , całe zdarzenie trwało chwile .
abstynencja od FSO nie trwała długo bo zaledwie 4 miesiące
moim nie tak znowu nowym nabytkiem jest Polonez " borewicz " z roku 1985
od nowości przejechane 50 000 km
od pierwszego właściciela
świetny stan blacharki ( zobaczycie podłogę na fotkach )
pan od którego go kupiłem zrobił mnie strasznie w wała ponieważ zataił fakt ,że auto ma 2 właściciela w postaci jego córki przez co miałem problemy z rejestracją , chciałem sie z nim sądzić jednak ostatecznie chyba dam mu spokój , ma w końcu 85 lat więc trzeba go zrozumieć ,że w mogło mu się coś pokaszanić w głowie , jednak to co zrobił było w 100 % z premedytacją , koniec o tym panu bo nie jest warty tego aby o nim więcej wspominać
co ciekawe po około 200 km po kupnie silnik się rozsypał , okazało się ,że uszczelkę pod głowicą między cyl 3 i 4 po prostu zdmuchnęło , przy okazji wymiany poszerzyłem kanały w głowicy , zamontowałem też " podrasowany " gaźnik który został mi po fiacie
co zrobię w polonezie :
- wywalę wszystko ze środka ( prawie zrobione )
- zaspawam most
- wstawię kolektor rurowy 4-2-1
- utwardzę zawieszenie
- zamontuje stabilizator
co bym zrobił jak bym wygrał w LOTTO
- profesjonalna klatka
- prawdziwa szpera Colotti
- skrzynia kłowa Colotti
- silnik z fiata 131 z ostrymi wałkami i gaźnikami webera 40 lub 45 DCOE
- zawieszenie na amortyzatorach bilstein
- tarcze wentylowane i 2 tłoczkowe zaciski
- klasyczne felgi ATS 8 cali
parę fotek poldka jeszcze przed zakupem
i w dzień zakupu ( poldek już w moich rękach )
parę fotek z garażu , proces rozbiórki poldka
Oryginalny " rajdowy " kombinezon , okulary w stylu lat 70 oraz obowiązkowy łańcuch ( nudziło się koledze )
co udało mi się zrobić w poldku ?
- wymiana wszystkich wahaczy na nowe
- nowe amorki z przodu trochę utwardzone ( za mało )
- zamontowana szpera 100 %
- sprężyny od poldka trucka ścięte o jeden zwój
- resory 3 piórowe sklepane
- odchudzone wnętrze
- zakonserwowane podwozie
- hydrauliczny hamulec ręczny
zdziwiona pani " sędzina " lustruje hamulec ręczny
walka z rdzom , demontaż / montaż mostu
efekt moich prac , poldek przed wjazdem na wały chrobrego na 28 rajdzie Magnolii
kilka fotek z rajdu
dla tych co nie wieża ,że poldek też potrafi latać ( zdjęcie z PRL-u )
podsumowanie rajdu :
- urwane koło
- skrzywiona belka zawieszenia
- skrzywiony wahacz
- błotnik do wymiany
o zmaganiach z autem ( przygotowanie do kjs-ów ) , moich refleksjach i doświadczeniach postaram się jeszcze coś napisać w osobnym artykule
dziękuję za cierpliwość ( wszak czytanie tych dyrdymałów do najłatwiejszych nie należy )
Pyza20 - N maja 13, 2007 9:39 am
" />Polonezik Naprawdę fajny miałem okazje już 2 razy zostać przewiezionym w rajdowym stylu i raz usiąść za kierowniczką i auto robi wrażenie sam miałem poldka (caro) myślałem że jedyne co potrafi mnie przestraszyć to opadająca wskazówka paliwa ale Zeszperowany Borewicz potrafi przez wielkie P Przestraszyć i nawet wgniata w fotel chciał bym Tylko zobaczyć miny ludzi którzy widzieli nas z Rafałem jak jedziemy bokiem na rondzie <lol>
Założysz mu jeszcze moje felunie i prezencja dorówna osiągom auta
pib84 - N maja 13, 2007 12:12 pm
" />Ja pitole ja tez miałem przyjemność pośmigać tą bestią i przewieźć nią rafała. Jedyny wniosek jaki mi sie nasuwa, to że nie jest to jazda dla ludzi o słabych nerwach:) Szpera rządzi
rafalb - N maja 13, 2007 2:08 pm
" />jeszcze amorki utwardzę , i założę koła 14 ; no i oczywiście godziny treningu aby dojść do jakiejś formy
a szerokie 13 zostawie sobie na tor lub do lansowania się po mieście
indi - N maja 13, 2007 5:46 pm
" />Ja ogólnie chętnie bym zobaczył jak wygląda drifting tym samochodem, bo w mancie, to tylko fajnie wygląda na mokrej mawierzchni
LEH - Wt maja 15, 2007 8:51 pm
" />Na Magnolii było piknie Panie Rafale Mam nadzieję, że w Gorzowie następnym razem pojedziesz. Nie ma to jak RWD
rafalb - Wt maja 15, 2007 9:07 pm
" />witam
dzieki za wpisy , drifting poldkiem po asfalcie czasem wychodzi ale trzeba mieć dobrze wyregulowany gazior , przechyły karoserii tez nie pomagają
rafalb - N maja 27, 2007 12:06 am
" />http://youtube.com/watch?v=Xfu7j3gmmRs
Pyza20 - N maja 27, 2007 10:17 am
" />Fajne filmidło RWD rządzi:) jak młodzi zaczną oglądać takie filmy to w świecie tuningowym Siła docisku zejdzie na 2 plan a pojawi sie szpera hahaha
rafalb - Pn maja 28, 2007 9:41 am
" />wczoraj było grubo , śmigaliśmy z Darkiem podczas ulewy , bilans tych szaleństw to mokre buty i urwany wydech ( teraz chodzi jak WRC ) , nie mogłem się powstrzymać od przyduszenia na kałużach na poligonie
Pyza20 - Pn maja 28, 2007 10:03 am
" />frajda niesamowita a urwany wydech w poldonie brzmi bajecznie Ale Hit wczorajszego dnia był taki że poldek jechał przez kałuże wielkości Jeziora w Kłodawie a Nubira wjechała w jedną małą na Wyszyńskiego i Padła zalana wodą I reguła się potwierdza że nie ma jak to klasyk:) brak elektroniki = brak zawodności
pib84 - Pn maja 28, 2007 11:50 am
" />macie jakies dowody rzeczowe z tego driftowania:)
LEH - Pn maja 28, 2007 2:34 pm
" />
">wczoraj było grubo , śmigaliśmy z Darkiem podczas ulewy , bilans tych szaleństw to mokre buty i urwany wydech ( teraz chodzi jak WRC ) , nie mogłem się powstrzymać od przyduszenia na kałużach na poligonie
Kurcze źle zrobiłem, że nie pojechałem popatrzeć!
rafalb - Cz maja 31, 2007 11:05 am
" />strasznie byś zmókł ale filmiki były by przednie
daro5555 - So cze 02, 2007 6:47 pm
" />piekne auto
rafalb - N cze 03, 2007 2:52 pm
" />witam , bilans dzisiejszego KJS-u :
opony schudły o parę mm
poszło sprzęgło
ale pierwsze 3 odcinki po prostu rewelacja , nawet WORD był super a myślałem ,że będzie nuda
Żałuję , że dałem dupy ale co zrobić , to sprzęgło chyba nie było projektowane do rajdów
Caprifan - N cze 03, 2007 3:17 pm
" />Cholera a ja w pracy siedze i nie mogłem podziwiać Poldka w akcji Mam nadzieje że ktoś jakieś fotki robił. Pozdrawiam!!!
Eddie - N cze 03, 2007 5:10 pm
" />no mam filmik z przejazdu gdzie poszło sprzegło, bo akurat tam stałem jako sedzia obserwator, i filmik jak pchamy
Pyza20 - N cze 03, 2007 6:01 pm
" />No niestety nasza Perełka ze szperką nie dała rady ale znając Ciebie Rafale już buszujesz po internecie i szukasz mocniejszego zamiennika sprzęgła
następna runda KJS po wakacjach WTEDY IM POKARZESZ!!!
rafalb - Pn cze 04, 2007 9:17 am
" />witam
dzięki za miłe słowa
jeszcze nie wiem co się tak naprawdę zepsuło , jest kilka koncepcji ,na bank sprzęgło jednak nie wiadomo dokładnie w jaki sposób , czy tarcza się urwała , czy może coś innego ?
po wakacjach to może już będę miał lepszy silniczek
jackdeville - Pn cze 04, 2007 12:20 pm
" />Słuchaj rafał. Jak nie wyjade za granicę, a to się okaże za kilka dni, to planuję rozebrać kilka fordów w tym czasie (sierry, scorpio). Mógłbym wtedy odłożyć Ci silniczek 2.0 dohc na pełnej szprycy, żebyś mógł go wsadzić do Polonezika Ten silnik naprawde wymiata! A u mnie byś miał taką promocyjną cenę jak nigdzie indziej!
LEH - Pn cze 04, 2007 10:31 pm
" />
Szkoda, że nie dotarłeś do mety, ale na szczęście zdążyłem złapać trochę ciekawych momentów.
Pyza20 - Wt cze 05, 2007 6:24 am
" />Jak oglądaliśmy w Celitic Pubie ten moment to wszyscy zrobili oooooooo
rafalb - Śr cze 06, 2007 7:04 am
" />dzięki za kontakty , coś pomyślę w sprawie sprzęgła , jednak ono się nie skończyło tylko padło od strzałów z niego i używania jak hamulca ręcznego , przy 30 km/h wbijałem jedynkę i puszczałem sprzęgło a potem gaz ( seryjne sprzęgło raczej tego nie lubi )
rozbiorę to po sesji i się zobaczy co jest popsute
Drogi Marcinie oczywiście pomyślimy nad 2.0 od forda jednak jest problem w dostaniu belki do poloneza z silnikiem fordowskim , a poza tym miałem zamiar zakładać szerokie zawieszenie a tam jest inna belka ( w pold fordzie jest 6 cm krótsza niż w szerokim caro )
Pyza20 - N cze 10, 2007 12:04 pm
" />Rafale znalazłem Ciekawą alternatywę zamiast KJS-u.
http://www.maxior.pl/?p=index&id=57240&17
Drifting robi sie coraz popularniejszy....
rafalb - So cze 23, 2007 12:11 pm
" />już 8 lipca kjs winogrady , jak zrobię fure to jadę na 100 %
rafalb - Pt sie 31, 2007 12:39 pm
" />kolejny nowy stary filmik dałem na YT http://www.youtube.com/watch?v=e7wjaCfJmjE
miłego oglądania
Pyza20 - Pt sie 31, 2007 7:19 pm
" />na filmie widać ewidentny brak 2,0
rafalb - Pt wrz 21, 2007 6:19 pm
" />kilka nowych fotek , zmieniam zawieszenie na szerokie , do tego troche obniżam i utwardzam ( springi truck - 2.5 zwoja , ścięte kolumny resorów )
straszny bałagan
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
rafalb - So maja 12, 2007 11:05 pm
" />witam , korzystając z okazji , że mam chwilkę wolnego czasu zaprezentuję moją maszynę
jakoś nie mam weny tworzyć nowego opisu ( Adam nie bij ) więc pójdę na łatwiznę i ściągnę gotowca z forum NRG ( oczywiście mojego autorstwa ) wzbogacę go o nowe zdjęcia oraz obowiązkowe komentarze
poniżej dodałem nowe fotki ( z budowy oraz z rajdu Magnolii 2007 )
----------------------------------------------------------------------------------
nazywam się Rafał ,mieszkam w gorzowie , studiuje w poznaniu i od zawsze podobały mi się auta z FSO , w szczególności fiat 125p
podejrzewam ,że wynikało to po części z moich zainteresowań , od dziecka pasjonowały mnie rajdy , a konkretnie samochody rajdowe lat 70 i 80
jeśli chodzi o samochody to można powiedzieć ,że jestem zboczony , nie uznaje przedniego napędu , uważam ,że jest to wróg człowieka , nie dość ,że samochody te są z reguły podsterowne to na dodatek zapewniają znikomą kontrole poślizgu , lepiej jest z autami 4- napędowymi jednak wszystko zależy od rozkładu masy , taki już jestem i nikt tego nie zmieni ,że gardzę wszystkim co ma napęd na przód ( racja jest jak dupa każdy ma swoją )
ale wracając do tematu , marzenia z dzieciństwa spełniłem w roku 2005 kiedy to stałem się posiadaczem fiata 125p a właściwie FSO 1500 z roku 1988 , przez okres około 8 miesięcy zrobiłem nim około 13 000 km , zawiódł mnie tylko raz więc można uznać ,że był to udany egzemplarz
jako ,że dysponowałem już samochodem to mogłem się wreszcie oddać mojej pasji - rajdom , brałem udział w 2 KJS-ach , Rajdzie Magnolii ( w sumie przez jeden weekend zrobiłem około 1000 km ) oraz Winogradah
parę fotek z rajdu Magnolii
po rajdzie magnolii dostałem do użytku od rodziców Nubire 1.6 ( wiem ,że FWD ale co zrobić darowanemu koniowi się w zęby nie patrzy )
każdą możliwą chwilę gdy byłem na weekend w domu poświęcałem fiacikowi , wywaliłem całe wnętrze ( miał być rajdówką ) , nie stroniłem też od " brawurowej jazdy" po lesie , na efekty nie trzeba było długo czekać , 17 czerwca 2006 roku wracając z nurkowania , jadąc z dużą prędkością często dochodzącą do 90 km/h straciłem panowanie nad pojazdem , po wyhamowaniu do około 60 km/h uderzyłem czołowo w drzewo , było to mniej więcej tak ( sam nie jestem pewny ) biorąc długi prawy łuk delikatnym ślizgiem podczas prostowania i składania się do kolejnego łuku wjechałem prawym przednim kołem na grząskie pobocze , samochód momentalnie wyciągnęło z drogi , przede mną było nie jedno ale jak na złość dwa drzewa , brzdęk gniecionej blachy , ucisk w piersiach , mgła przed oczami i ogromne poczucie " nierealności " całej sytuacji , zaprawione wymawianymi jak w transie słowami zaczynającymi się na kur... , całe zdarzenie trwało chwile .
abstynencja od FSO nie trwała długo bo zaledwie 4 miesiące
moim nie tak znowu nowym nabytkiem jest Polonez " borewicz " z roku 1985
od nowości przejechane 50 000 km
od pierwszego właściciela
świetny stan blacharki ( zobaczycie podłogę na fotkach )
pan od którego go kupiłem zrobił mnie strasznie w wała ponieważ zataił fakt ,że auto ma 2 właściciela w postaci jego córki przez co miałem problemy z rejestracją , chciałem sie z nim sądzić jednak ostatecznie chyba dam mu spokój , ma w końcu 85 lat więc trzeba go zrozumieć ,że w mogło mu się coś pokaszanić w głowie , jednak to co zrobił było w 100 % z premedytacją , koniec o tym panu bo nie jest warty tego aby o nim więcej wspominać
co ciekawe po około 200 km po kupnie silnik się rozsypał , okazało się ,że uszczelkę pod głowicą między cyl 3 i 4 po prostu zdmuchnęło , przy okazji wymiany poszerzyłem kanały w głowicy , zamontowałem też " podrasowany " gaźnik który został mi po fiacie
co zrobię w polonezie :
- wywalę wszystko ze środka ( prawie zrobione )
- zaspawam most
- wstawię kolektor rurowy 4-2-1
- utwardzę zawieszenie
- zamontuje stabilizator
co bym zrobił jak bym wygrał w LOTTO
- profesjonalna klatka
- prawdziwa szpera Colotti
- skrzynia kłowa Colotti
- silnik z fiata 131 z ostrymi wałkami i gaźnikami webera 40 lub 45 DCOE
- zawieszenie na amortyzatorach bilstein
- tarcze wentylowane i 2 tłoczkowe zaciski
- klasyczne felgi ATS 8 cali
parę fotek poldka jeszcze przed zakupem
i w dzień zakupu ( poldek już w moich rękach )
parę fotek z garażu , proces rozbiórki poldka
Oryginalny " rajdowy " kombinezon , okulary w stylu lat 70 oraz obowiązkowy łańcuch ( nudziło się koledze )
co udało mi się zrobić w poldku ?
- wymiana wszystkich wahaczy na nowe
- nowe amorki z przodu trochę utwardzone ( za mało )
- zamontowana szpera 100 %
- sprężyny od poldka trucka ścięte o jeden zwój
- resory 3 piórowe sklepane
- odchudzone wnętrze
- zakonserwowane podwozie
- hydrauliczny hamulec ręczny
zdziwiona pani " sędzina " lustruje hamulec ręczny
walka z rdzom , demontaż / montaż mostu
efekt moich prac , poldek przed wjazdem na wały chrobrego na 28 rajdzie Magnolii
kilka fotek z rajdu
dla tych co nie wieża ,że poldek też potrafi latać ( zdjęcie z PRL-u )
podsumowanie rajdu :
- urwane koło
- skrzywiona belka zawieszenia
- skrzywiony wahacz
- błotnik do wymiany
o zmaganiach z autem ( przygotowanie do kjs-ów ) , moich refleksjach i doświadczeniach postaram się jeszcze coś napisać w osobnym artykule
dziękuję za cierpliwość ( wszak czytanie tych dyrdymałów do najłatwiejszych nie należy )
Pyza20 - N maja 13, 2007 9:39 am
" />Polonezik Naprawdę fajny miałem okazje już 2 razy zostać przewiezionym w rajdowym stylu i raz usiąść za kierowniczką i auto robi wrażenie sam miałem poldka (caro) myślałem że jedyne co potrafi mnie przestraszyć to opadająca wskazówka paliwa ale Zeszperowany Borewicz potrafi przez wielkie P Przestraszyć i nawet wgniata w fotel chciał bym Tylko zobaczyć miny ludzi którzy widzieli nas z Rafałem jak jedziemy bokiem na rondzie <lol>
Założysz mu jeszcze moje felunie i prezencja dorówna osiągom auta
pib84 - N maja 13, 2007 12:12 pm
" />Ja pitole ja tez miałem przyjemność pośmigać tą bestią i przewieźć nią rafała. Jedyny wniosek jaki mi sie nasuwa, to że nie jest to jazda dla ludzi o słabych nerwach:) Szpera rządzi
rafalb - N maja 13, 2007 2:08 pm
" />jeszcze amorki utwardzę , i założę koła 14 ; no i oczywiście godziny treningu aby dojść do jakiejś formy
a szerokie 13 zostawie sobie na tor lub do lansowania się po mieście
indi - N maja 13, 2007 5:46 pm
" />Ja ogólnie chętnie bym zobaczył jak wygląda drifting tym samochodem, bo w mancie, to tylko fajnie wygląda na mokrej mawierzchni
LEH - Wt maja 15, 2007 8:51 pm
" />Na Magnolii było piknie Panie Rafale Mam nadzieję, że w Gorzowie następnym razem pojedziesz. Nie ma to jak RWD
rafalb - Wt maja 15, 2007 9:07 pm
" />witam
dzieki za wpisy , drifting poldkiem po asfalcie czasem wychodzi ale trzeba mieć dobrze wyregulowany gazior , przechyły karoserii tez nie pomagają
rafalb - N maja 27, 2007 12:06 am
" />http://youtube.com/watch?v=Xfu7j3gmmRs
Pyza20 - N maja 27, 2007 10:17 am
" />Fajne filmidło RWD rządzi:) jak młodzi zaczną oglądać takie filmy to w świecie tuningowym Siła docisku zejdzie na 2 plan a pojawi sie szpera hahaha
rafalb - Pn maja 28, 2007 9:41 am
" />wczoraj było grubo , śmigaliśmy z Darkiem podczas ulewy , bilans tych szaleństw to mokre buty i urwany wydech ( teraz chodzi jak WRC ) , nie mogłem się powstrzymać od przyduszenia na kałużach na poligonie
Pyza20 - Pn maja 28, 2007 10:03 am
" />frajda niesamowita a urwany wydech w poldonie brzmi bajecznie Ale Hit wczorajszego dnia był taki że poldek jechał przez kałuże wielkości Jeziora w Kłodawie a Nubira wjechała w jedną małą na Wyszyńskiego i Padła zalana wodą I reguła się potwierdza że nie ma jak to klasyk:) brak elektroniki = brak zawodności
pib84 - Pn maja 28, 2007 11:50 am
" />macie jakies dowody rzeczowe z tego driftowania:)
LEH - Pn maja 28, 2007 2:34 pm
" />
">wczoraj było grubo , śmigaliśmy z Darkiem podczas ulewy , bilans tych szaleństw to mokre buty i urwany wydech ( teraz chodzi jak WRC ) , nie mogłem się powstrzymać od przyduszenia na kałużach na poligonie
Kurcze źle zrobiłem, że nie pojechałem popatrzeć!
rafalb - Cz maja 31, 2007 11:05 am
" />strasznie byś zmókł ale filmiki były by przednie
daro5555 - So cze 02, 2007 6:47 pm
" />piekne auto
rafalb - N cze 03, 2007 2:52 pm
" />witam , bilans dzisiejszego KJS-u :
opony schudły o parę mm
poszło sprzęgło
ale pierwsze 3 odcinki po prostu rewelacja , nawet WORD był super a myślałem ,że będzie nuda
Żałuję , że dałem dupy ale co zrobić , to sprzęgło chyba nie było projektowane do rajdów
Caprifan - N cze 03, 2007 3:17 pm
" />Cholera a ja w pracy siedze i nie mogłem podziwiać Poldka w akcji Mam nadzieje że ktoś jakieś fotki robił. Pozdrawiam!!!
Eddie - N cze 03, 2007 5:10 pm
" />no mam filmik z przejazdu gdzie poszło sprzegło, bo akurat tam stałem jako sedzia obserwator, i filmik jak pchamy
Pyza20 - N cze 03, 2007 6:01 pm
" />No niestety nasza Perełka ze szperką nie dała rady ale znając Ciebie Rafale już buszujesz po internecie i szukasz mocniejszego zamiennika sprzęgła
następna runda KJS po wakacjach WTEDY IM POKARZESZ!!!
rafalb - Pn cze 04, 2007 9:17 am
" />witam
dzięki za miłe słowa
jeszcze nie wiem co się tak naprawdę zepsuło , jest kilka koncepcji ,na bank sprzęgło jednak nie wiadomo dokładnie w jaki sposób , czy tarcza się urwała , czy może coś innego ?
po wakacjach to może już będę miał lepszy silniczek
jackdeville - Pn cze 04, 2007 12:20 pm
" />Słuchaj rafał. Jak nie wyjade za granicę, a to się okaże za kilka dni, to planuję rozebrać kilka fordów w tym czasie (sierry, scorpio). Mógłbym wtedy odłożyć Ci silniczek 2.0 dohc na pełnej szprycy, żebyś mógł go wsadzić do Polonezika Ten silnik naprawde wymiata! A u mnie byś miał taką promocyjną cenę jak nigdzie indziej!
LEH - Pn cze 04, 2007 10:31 pm
" />
Szkoda, że nie dotarłeś do mety, ale na szczęście zdążyłem złapać trochę ciekawych momentów.
Pyza20 - Wt cze 05, 2007 6:24 am
" />Jak oglądaliśmy w Celitic Pubie ten moment to wszyscy zrobili oooooooo
rafalb - Śr cze 06, 2007 7:04 am
" />dzięki za kontakty , coś pomyślę w sprawie sprzęgła , jednak ono się nie skończyło tylko padło od strzałów z niego i używania jak hamulca ręcznego , przy 30 km/h wbijałem jedynkę i puszczałem sprzęgło a potem gaz ( seryjne sprzęgło raczej tego nie lubi )
rozbiorę to po sesji i się zobaczy co jest popsute
Drogi Marcinie oczywiście pomyślimy nad 2.0 od forda jednak jest problem w dostaniu belki do poloneza z silnikiem fordowskim , a poza tym miałem zamiar zakładać szerokie zawieszenie a tam jest inna belka ( w pold fordzie jest 6 cm krótsza niż w szerokim caro )
Pyza20 - N cze 10, 2007 12:04 pm
" />Rafale znalazłem Ciekawą alternatywę zamiast KJS-u.
http://www.maxior.pl/?p=index&id=57240&17
Drifting robi sie coraz popularniejszy....
rafalb - So cze 23, 2007 12:11 pm
" />już 8 lipca kjs winogrady , jak zrobię fure to jadę na 100 %
rafalb - Pt sie 31, 2007 12:39 pm
" />kolejny nowy stary filmik dałem na YT http://www.youtube.com/watch?v=e7wjaCfJmjE
miłego oglądania
Pyza20 - Pt sie 31, 2007 7:19 pm
" />na filmie widać ewidentny brak 2,0
rafalb - Pt wrz 21, 2007 6:19 pm
" />kilka nowych fotek , zmieniam zawieszenie na szerokie , do tego troche obniżam i utwardzam ( springi truck - 2.5 zwoja , ścięte kolumny resorów )
straszny bałagan
