ciśnienie w układzie chłodzenia
majcin - 2007-04-08, 23:24
" />w moim civicu 1.4 z 1990r. wymieniłem chłodnicę i uszczelkę pod głowicą i zalutowałem pęknięcia w nagrzewnicy
zaczął wreszcie działać ciepły nawiew, ale ostatnio (2 tygodnie po naprawie) zauważyłem, że w układzie chłodzenia zbiera się ciśnienie, jakby gdzieś tworzył się "korek powietrzny": po półgodzinnej jeździe i kilkunastu minutach na wystygnięcie ciśnienie jest tak duże, że przy odkręcaniu prawie wyrywa korek z ręki i wychlapuje ciecz, puchnie przewód
nie jestem pewny, ale chyba nadmiar płynu nie jest odprowadzany do zbiorniczka wyrównawczego
wygląda to, jakby się układ zapowietrzył - ale ciepły nawiew działa
byłem u kilku mechaników (inny wymieniał chłodnicę, inny - uszczelkę pod głowicą) i w końcu pozostało mi tylko to forum
jeżdżę b. delikatnie, boję się, żeby przewodów szlag nie trafił
w czym może tkwić problem?
Kapcio - 2007-04-09, 06:06
" />A odpowietrzałeś cały układ? (popuszczając taką śrubke)
elmer - 2007-04-09, 09:37
" />Odpowietrzenie układu, albo korek chłodnicy do wymiany.
MichałO - 2007-04-09, 10:24
" />patrząc z przodu na samochod masz silnik z przodu jest rura co idzie do chlodnicy przy serduchu masz taka srobke obok tej rury z tego co dobrze pamiatam na odpalonym silniku musisz ja odkrecic zeby ucieklo powietrze jak powiedzialem cos zle to mnie poprawcie
majcin - 2007-04-09, 14:20
" />już go odpowietrzałem, ale nie pomaga
o korku chłodnicy też myślałem - sprawia wrażenie, jakby za mocno trzymał i nie puszczał cieczy do zbiorniczka wyrównawczego
może to więc korek, ale dochodzi jeszcze jedna kwestia: według wskaźnika temperatury silnik bardzo wolno się rozgrzewa, wskazówka nie przekracza połowy - ostatnio po przejechaniu w trasie około 30 km i następnych kilku po mieście zdziwiłem się, że nie włącza się wiatrak chłodnicy a wskaźnik temperatury dochodzi tylko do połowy - nawet po kilku minutach gazowania na 4000 rpm
czujnik wentylatora był niedawno naprawiany i jeszcze tydzień temu na pewno działał
czy po wymianie chłodnicy, uszczelki pod głowicą i "połataniu" nagrzewnicy układ chłodzenia jest aż tak bardzo efektywny, że silnik po prostu się nie przegrzewa?
zastanawiam się, czy to nie jest problem z termostatem
a to nadmierne ciśnienie nie może mieć związku z pompą wody?
zayonnc - 2007-04-10, 13:25
" />Co do wskaźnika temperatury to jeżeli wszystko jest ok to powinien być 2-3mm poniżej połowy skali jak sie silnik nagrzeje i co byś nie robił to powinien tak zostać
Co do wentylatora to powinien się włączać. No i stanie na jałowym i piłowanie na 4k rpm nie jest zbyt zdrowe dla silnika....
Pozdr
majcin - 2007-04-10, 23:42
" />czyli: wskaźnik jest ok
ale wiatrak się nie włącza, chociaż miesiąc temu był robiony, a jeszcze tydzień temu działał
na przyszły tydzień umówiłem się z mechanikiem - może raczy mi cokolwiek wyjaśnić, choć moje ostatnie doświadczenia nie wróżą nic dobrego...
na razie wymienię korek chłodnicy i poczekam
trochę już jestem tym wszystkim zmęczony - raz, że to kłopot i koszt (wykręcam miesięcznie około 3 tys. km, odstawienie auta na tydzień do warsztatu niemal uniemożliwia mi pracę, a i kasy nie mam w nadmiarze), dwa - nerwy
no i szkoda mi autka, bo to zgrabny samochodzik i przy 193 tys. km przebiegu powinien jeszcze pojeździć
wielkie dzięki za pomoc
może ktoś jeszcze dorzuci coś, co ułatwi mi nie tylko rozmowę z mechanikiem, ale i doprowadzenie mojego autka do właściwego stanu...zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
majcin - 2007-04-08, 23:24
" />w moim civicu 1.4 z 1990r. wymieniłem chłodnicę i uszczelkę pod głowicą i zalutowałem pęknięcia w nagrzewnicy
zaczął wreszcie działać ciepły nawiew, ale ostatnio (2 tygodnie po naprawie) zauważyłem, że w układzie chłodzenia zbiera się ciśnienie, jakby gdzieś tworzył się "korek powietrzny": po półgodzinnej jeździe i kilkunastu minutach na wystygnięcie ciśnienie jest tak duże, że przy odkręcaniu prawie wyrywa korek z ręki i wychlapuje ciecz, puchnie przewód
nie jestem pewny, ale chyba nadmiar płynu nie jest odprowadzany do zbiorniczka wyrównawczego
wygląda to, jakby się układ zapowietrzył - ale ciepły nawiew działa
byłem u kilku mechaników (inny wymieniał chłodnicę, inny - uszczelkę pod głowicą) i w końcu pozostało mi tylko to forum
jeżdżę b. delikatnie, boję się, żeby przewodów szlag nie trafił
w czym może tkwić problem?
Kapcio - 2007-04-09, 06:06
" />A odpowietrzałeś cały układ? (popuszczając taką śrubke)
elmer - 2007-04-09, 09:37
" />Odpowietrzenie układu, albo korek chłodnicy do wymiany.
MichałO - 2007-04-09, 10:24
" />patrząc z przodu na samochod masz silnik z przodu jest rura co idzie do chlodnicy przy serduchu masz taka srobke obok tej rury z tego co dobrze pamiatam na odpalonym silniku musisz ja odkrecic zeby ucieklo powietrze jak powiedzialem cos zle to mnie poprawcie
majcin - 2007-04-09, 14:20
" />już go odpowietrzałem, ale nie pomaga
o korku chłodnicy też myślałem - sprawia wrażenie, jakby za mocno trzymał i nie puszczał cieczy do zbiorniczka wyrównawczego
może to więc korek, ale dochodzi jeszcze jedna kwestia: według wskaźnika temperatury silnik bardzo wolno się rozgrzewa, wskazówka nie przekracza połowy - ostatnio po przejechaniu w trasie około 30 km i następnych kilku po mieście zdziwiłem się, że nie włącza się wiatrak chłodnicy a wskaźnik temperatury dochodzi tylko do połowy - nawet po kilku minutach gazowania na 4000 rpm
czujnik wentylatora był niedawno naprawiany i jeszcze tydzień temu na pewno działał
czy po wymianie chłodnicy, uszczelki pod głowicą i "połataniu" nagrzewnicy układ chłodzenia jest aż tak bardzo efektywny, że silnik po prostu się nie przegrzewa?
zastanawiam się, czy to nie jest problem z termostatem
a to nadmierne ciśnienie nie może mieć związku z pompą wody?
zayonnc - 2007-04-10, 13:25
" />Co do wskaźnika temperatury to jeżeli wszystko jest ok to powinien być 2-3mm poniżej połowy skali jak sie silnik nagrzeje i co byś nie robił to powinien tak zostać
Co do wentylatora to powinien się włączać. No i stanie na jałowym i piłowanie na 4k rpm nie jest zbyt zdrowe dla silnika....
Pozdr
majcin - 2007-04-10, 23:42
" />czyli: wskaźnik jest ok
ale wiatrak się nie włącza, chociaż miesiąc temu był robiony, a jeszcze tydzień temu działał
na przyszły tydzień umówiłem się z mechanikiem - może raczy mi cokolwiek wyjaśnić, choć moje ostatnie doświadczenia nie wróżą nic dobrego...
na razie wymienię korek chłodnicy i poczekam
trochę już jestem tym wszystkim zmęczony - raz, że to kłopot i koszt (wykręcam miesięcznie około 3 tys. km, odstawienie auta na tydzień do warsztatu niemal uniemożliwia mi pracę, a i kasy nie mam w nadmiarze), dwa - nerwy
no i szkoda mi autka, bo to zgrabny samochodzik i przy 193 tys. km przebiegu powinien jeszcze pojeździć
wielkie dzięki za pomoc
może ktoś jeszcze dorzuci coś, co ułatwi mi nie tylko rozmowę z mechanikiem, ale i doprowadzenie mojego autka do właściwego stanu...