Czy da radę samemu wyprostować błotnik i klapę? (foto)
bike - 2010-07-13, 17:49
" />Jako że zamieżam jakoś na dniach troszkę upiększyć mojego złomka pozbywając się kilku plamek rdzy (papier ścierny i lakier w sprayu) i malując niektóre elementy (felgi stalówki, ramiona wycieraczek itp.) zastanawiam się czy samemu (lub z pomocą złotej rączki) dałoby radę jakoś wyprostować wgniecenia z poniższych fotek (pozostałości po poprzednim właścicielu). Zlecanie fachowcom i lakierowanie całych elementów odpada gdyż nie mam na to kaski na tę chwilę. Jedynie chciałbym trochę poprawić aby lepiej wyglądało (nie koniecznie idealnie). Więc jak to jest z tym klepaniem? Zdejmuję błotnik, kładę na pniaku i klepię młotkiem? (głupie pytanie ale nie mam pojęcia szczerze mówiąc). Może ktoś podpowie jak to wyprostować domowymi metodami aby nie uszkodzić bardziej?
Fotki mają ponad rok, wgniecenie wygląda tak samo jedynie trochę więcej rdzy się pojawiło.
Do klepania byłby błotnik, i chyba trudniejszy element klapa przy samej szybie:
Kier - 2010-07-13, 18:00
" />a wiec tak! wszystko jest do ogarniecia:) a napewo tylna klapa ;p najszybciej i najłatwiej bedzie uzyc szpachli wykończeniowej firmy np navol (cena ok 10 zł) na puszce jest napisane jak tego użyć a przod to raczej musisz troche poklepać ;p i powiedzmy ze masz racje z tym młotkiem i pniakiem ;p trzeba to zrobić troche delikatniej ale też wypukać jakos od środka- jakims młotkiem gumowym na kocu lub cos takiego;) wiadomo ze nie masz zadnych urządzeń wiec radź sobie takimi rzeczami:) ogolnie troche wyklep ten błotnik i na to szpachla i bedzie cacy jezeli nie masz dwóch lewych rąk ;p czekam na efekty:)
bike - 2010-07-13, 18:13
" />No efekty to może za kilka albo kilkanaście dni, narazie zbieram informacje, materiały i planuję. Może ktoś kto sam coś klepał ( ) podrzuci jakieś wskazówki typu, czym dokładnie i na czym najlepiej klepać. Wszelkie porady dla laika mile widziane.
EDIT:
Zebrane przezemnie informacje z neta i naszego forum (jeszcze kilka dni temu nie wiedziałem na ten temat prawie nic) Spisałem kolejność czynności do zaprawek. Przy każdym punkcie są też pytania, na które potrzebuję uzyskać odpowiedzi zanim zabiorę się do pracy. Może ktoś odpowie na pytania (odpowiedzi mogą być krókie i rzeczowe ale mile widziane od osób, które wiedzą coś na ten temat). Ewentualnie może pominąłem jakieś punkty w całym procesie to można dopisać.
Zwykła zaprawka:
1. usuwam rdzę i minimum zdrowego lakieru (odrdzewiaczem lub papierem lub tarczą z papierem na szlifierce - czy wszystko jedno czym czy ma to znaczenie dla auta?; czy do usuwania rdzy trzeba jakiś papier o określonej szorstkości czy jak tam to się zwie, i czy na sucho czy na mokro?).
2. po usunięciu rdzy jeśli trzeba uzupełniam ubytki szpachlą (rozumiem że już nakładając staram się maksymalnie zachować oryginalny kształt, potem szlifowanie i tu pytanie jaką metodą i jakim dokładnie papierem, czy na sucho czy na mokro?
3. po szpachlowaniu odtłuszczam np. benzyną lub rozpuszczalnikiem, i nakładam podkład: ile warstw podkładu? czy podkład dawać tylko na miejsce całkowicie oczyszczone z lakieru czy lekko dawać zakład na zdrowy lakier? Czy delikatnie tak zcieniować granicę lakier-szpachla, a może coś podłożyć aby wyraźnie odgrodzić podkład od zdrowego lakieru? Czy kolor podkładu ma znaczenie?
4. po podkładzie lakieruję właściwym lakierem kolorowym (te same pytania, czy mam dać nowego lakieru trochę zakłdu na stary lakier?)
5. Czy lakier kolorowy trzeba jakimś bezbarwnym lakierem poprawić? Czy może nie trzeba a jedynie można, a może wogóle nie ma potrzeby?
Wypełnianie wgnieceń szpachlą:
Tu mam tylko pytanie czy do wypełnienia wgniecenia też trzeba usuwać całą warstwę lakieru z powierchni na którą pójdzie szpachla? Czy taka szpachla będzie się trzymać na płytkim wgnieceniu?
Ryba - 2010-07-18, 13:43
" />Ogólnie to sam się za to nie zabieraj jak nie masz pojęcia. Najlepiej jeśli chodzi o przód to zdjąć nadkole plastikowe i zawieść do blacharza - wyklepie bez problemu, tak samo tylną klapę, ale tu już nie pamiętam czy jest dostęp od spodu, jak nie to tylko spotter
Sądzę, że jeśli nie masz pojęcia odwalisz kichę straszną ... Oczyść rdze na błotniku, zamaluj pędzelkiem i zbieraj kasę na porządne zrobienie tego
bike - 2010-07-19, 10:38
" />No pewnie masz rację, tyle że nie wiem czy będę płacił za robienie tego. Szkoda kasy (choć może dlatego że nigdy nie miałem za wiele kasy i zawsze są ważniejsze rzeczy). Ostatecznie nie razi to aż tak estremalnie.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
bike - 2010-07-13, 17:49
" />Jako że zamieżam jakoś na dniach troszkę upiększyć mojego złomka pozbywając się kilku plamek rdzy (papier ścierny i lakier w sprayu) i malując niektóre elementy (felgi stalówki, ramiona wycieraczek itp.) zastanawiam się czy samemu (lub z pomocą złotej rączki) dałoby radę jakoś wyprostować wgniecenia z poniższych fotek (pozostałości po poprzednim właścicielu). Zlecanie fachowcom i lakierowanie całych elementów odpada gdyż nie mam na to kaski na tę chwilę. Jedynie chciałbym trochę poprawić aby lepiej wyglądało (nie koniecznie idealnie). Więc jak to jest z tym klepaniem? Zdejmuję błotnik, kładę na pniaku i klepię młotkiem? (głupie pytanie ale nie mam pojęcia szczerze mówiąc). Może ktoś podpowie jak to wyprostować domowymi metodami aby nie uszkodzić bardziej?
Fotki mają ponad rok, wgniecenie wygląda tak samo jedynie trochę więcej rdzy się pojawiło.
Do klepania byłby błotnik, i chyba trudniejszy element klapa przy samej szybie:
Kier - 2010-07-13, 18:00
" />a wiec tak! wszystko jest do ogarniecia:) a napewo tylna klapa ;p najszybciej i najłatwiej bedzie uzyc szpachli wykończeniowej firmy np navol (cena ok 10 zł) na puszce jest napisane jak tego użyć a przod to raczej musisz troche poklepać ;p i powiedzmy ze masz racje z tym młotkiem i pniakiem ;p trzeba to zrobić troche delikatniej ale też wypukać jakos od środka- jakims młotkiem gumowym na kocu lub cos takiego;) wiadomo ze nie masz zadnych urządzeń wiec radź sobie takimi rzeczami:) ogolnie troche wyklep ten błotnik i na to szpachla i bedzie cacy jezeli nie masz dwóch lewych rąk ;p czekam na efekty:)
bike - 2010-07-13, 18:13
" />No efekty to może za kilka albo kilkanaście dni, narazie zbieram informacje, materiały i planuję. Może ktoś kto sam coś klepał ( ) podrzuci jakieś wskazówki typu, czym dokładnie i na czym najlepiej klepać. Wszelkie porady dla laika mile widziane.
EDIT:
Zebrane przezemnie informacje z neta i naszego forum (jeszcze kilka dni temu nie wiedziałem na ten temat prawie nic) Spisałem kolejność czynności do zaprawek. Przy każdym punkcie są też pytania, na które potrzebuję uzyskać odpowiedzi zanim zabiorę się do pracy. Może ktoś odpowie na pytania (odpowiedzi mogą być krókie i rzeczowe ale mile widziane od osób, które wiedzą coś na ten temat). Ewentualnie może pominąłem jakieś punkty w całym procesie to można dopisać.
Zwykła zaprawka:
1. usuwam rdzę i minimum zdrowego lakieru (odrdzewiaczem lub papierem lub tarczą z papierem na szlifierce - czy wszystko jedno czym czy ma to znaczenie dla auta?; czy do usuwania rdzy trzeba jakiś papier o określonej szorstkości czy jak tam to się zwie, i czy na sucho czy na mokro?).
2. po usunięciu rdzy jeśli trzeba uzupełniam ubytki szpachlą (rozumiem że już nakładając staram się maksymalnie zachować oryginalny kształt, potem szlifowanie i tu pytanie jaką metodą i jakim dokładnie papierem, czy na sucho czy na mokro?
3. po szpachlowaniu odtłuszczam np. benzyną lub rozpuszczalnikiem, i nakładam podkład: ile warstw podkładu? czy podkład dawać tylko na miejsce całkowicie oczyszczone z lakieru czy lekko dawać zakład na zdrowy lakier? Czy delikatnie tak zcieniować granicę lakier-szpachla, a może coś podłożyć aby wyraźnie odgrodzić podkład od zdrowego lakieru? Czy kolor podkładu ma znaczenie?
4. po podkładzie lakieruję właściwym lakierem kolorowym (te same pytania, czy mam dać nowego lakieru trochę zakłdu na stary lakier?)
5. Czy lakier kolorowy trzeba jakimś bezbarwnym lakierem poprawić? Czy może nie trzeba a jedynie można, a może wogóle nie ma potrzeby?
Wypełnianie wgnieceń szpachlą:
Tu mam tylko pytanie czy do wypełnienia wgniecenia też trzeba usuwać całą warstwę lakieru z powierchni na którą pójdzie szpachla? Czy taka szpachla będzie się trzymać na płytkim wgnieceniu?
Ryba - 2010-07-18, 13:43
" />Ogólnie to sam się za to nie zabieraj jak nie masz pojęcia. Najlepiej jeśli chodzi o przód to zdjąć nadkole plastikowe i zawieść do blacharza - wyklepie bez problemu, tak samo tylną klapę, ale tu już nie pamiętam czy jest dostęp od spodu, jak nie to tylko spotter
Sądzę, że jeśli nie masz pojęcia odwalisz kichę straszną ... Oczyść rdze na błotniku, zamaluj pędzelkiem i zbieraj kasę na porządne zrobienie tego
bike - 2010-07-19, 10:38
" />No pewnie masz rację, tyle że nie wiem czy będę płacił za robienie tego. Szkoda kasy (choć może dlatego że nigdy nie miałem za wiele kasy i zawsze są ważniejsze rzeczy). Ostatecznie nie razi to aż tak estremalnie.