[D15B2] błąd sondy lambda
vikkk - 2009-11-22, 11:04
" />Witam
Auto ma taką przypadłość: po przekroczeniu ok 120 km/h i jeździe z taką prędkością lub wyższą zapala sie chk engine, na kompie pokazuje błąd nr 1 - sondy lambda. Jak nie przekracza się tej prędkości to nigdy nie zapala sie kontrolka. Nie wiem jak ze spalaniem, zdaje mi się że na zimnym silniku wzrosło, ale to moje przypuszczenia. Czy to faktycznie zwalona sonda czy jakiś błąd komputera czy coś innego?? dziex za sugestie
bart2001 - 2009-11-22, 19:46
" />Może masz gdzieś przedmuch w wydechu... i sonda łapie lewe powietrze
Bonio_EQ - 2009-11-22, 20:54
" />mi sie wydaje ze to z tą predkoscia 120km/h nie ma nic do gadania,sonda jest juz pewnie grzechotka i tyle,komp nie dostaje z niej odczytow i wywala check. spalanie napewno wzroslo w okolice 10l i wiecej,bynajmniej u mnie palila w granicach 10-12 na 100 nie zaleznie chyba od jazdy
peroni - 2009-11-22, 21:10
" />
Bonio_EQ - 2009-11-22, 21:48
" />
vikkk - 2009-11-22, 22:18
" />właśnie spalanie kształtuje się w okolicach 6.5-7.5 l/100... Z tą uszczelką to może byćtrop bo przy zmianie silnika 2 miesiące temu zmieniałem tylko pod ssakiem uszczelke... kolektor więc zejdzie bez problemu jak coś. Wydech ma dziurke ale dopiero w okolicach tylnego zawieszenia.. czy ba że może być pęknięty kolektor [?] A odnośnie tego czy sonda jest zużyta, czy i jak można stwierdzić że jest dead??
Borobej - 2009-11-22, 22:27
" />Wkręcić dobrą, zresetowac kompa, pojeździć i sprawdzić czy znowu bład wywali. Ewentualnie pomierzyć napięcia, ale masz identyczne objawy jak ja, więc to nic nie da raczej.
Następnym razem po odpaleniu pojeździj spokojnie z kwadrans z prędkościami miejskimi (tak do 70), a potem przeciągnij samochód pod odcinkę np. na dwójce. 120 na pewno nie osiągniesz, a sonda powinna płakać przy konkretnych obrotach - gdzieś ok. 4, 5 tysięcy. Jak się tak stanie, to nie przedmuch tylko sonda legła i wymieniasz. Polecam używki, byle sprawdzone, u mnie chodzi taka bez problemu juz prawie rok.
Poza tym nie jest dead, tylko raczej uszkodzona, o czym świadczy normalne spalanie i osiagi. Jeździłem z taką prawie dwa lata i nic sie nie działo, zebrałem się do wymiany dopiero po wymianie przepalonej lampki check, bo nocami zaczęła dawać po oczach podczas jazdy.
vikkk - 2009-11-22, 22:32
" />ale co, po przeciągnięciu po obrotach mam liczyć za kontrolke chk engine czy tylko błąd odczytany z kompa? bo chk nie zapala sie nigdy nawet jak ciągne po obrotach na niższych biegach
vikkk - 2009-11-22, 22:33
" />no lekko daje po oczach
Bonio_EQ - 2009-11-22, 22:54
" />http://www.youtube.com/watch?v=us3_kPF0MOk masz na moim filmiku jak wywala blad od sondy,i tez szla elegancko,na zrombanej sondzie zawsze bedzie szla zaj....cie bo silnik dostaje bogata mieszanke od kompa a ten dostaje zle impulsy od sondy i mysli ze silnik jest zimy i zalewa go benzyna. troche zle to popisalem nie w tej kolejnosci,musicie mi wybaczyc ale dzis mialem meczacy dzien i myslec mi sie nie chce hehe
SUCHY - 2009-11-23, 07:06
" />Sprawdź poprostu sonde nawet wzrokowo, wykręcajac ja. W moim przypadku nie bylo żadnych objawów padnietej sondy poza dwukrotnym zapaleniem czeka przy stałej prędkości utrzymanej przez kilka minut. Miałem nadzieje ze może to tylko brak masy więc ją wykręciłem i okazało się że poprostu się wysypała... Nowa uniwersalna na jej miejsce i po problemie a raczej irytującym swieceniu czeka bo problemów żadnych nie stważala.
Bonio_EQ - 2009-11-23, 10:19
" />dokladnie tak jak przedmowca napisal,odkrecisz to bedziesz widzial,a po czym poznac ze jest do wyzucenia? a no wlasnie po tym ze jak ją wykrecisz to posluzy ci jako grzechotka bo wszystko z wnetrza sondy sie rozsypie,nie pamietam czy tam ceramika jest czy co,taki wklad za taka metalowa obudowa z dziurkami no i on poprostu sie rozwala na kawalki i gruchazanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
vikkk - 2009-11-22, 11:04
" />Witam
Auto ma taką przypadłość: po przekroczeniu ok 120 km/h i jeździe z taką prędkością lub wyższą zapala sie chk engine, na kompie pokazuje błąd nr 1 - sondy lambda. Jak nie przekracza się tej prędkości to nigdy nie zapala sie kontrolka. Nie wiem jak ze spalaniem, zdaje mi się że na zimnym silniku wzrosło, ale to moje przypuszczenia. Czy to faktycznie zwalona sonda czy jakiś błąd komputera czy coś innego?? dziex za sugestie
bart2001 - 2009-11-22, 19:46
" />Może masz gdzieś przedmuch w wydechu... i sonda łapie lewe powietrze
Bonio_EQ - 2009-11-22, 20:54
" />mi sie wydaje ze to z tą predkoscia 120km/h nie ma nic do gadania,sonda jest juz pewnie grzechotka i tyle,komp nie dostaje z niej odczytow i wywala check. spalanie napewno wzroslo w okolice 10l i wiecej,bynajmniej u mnie palila w granicach 10-12 na 100 nie zaleznie chyba od jazdy
peroni - 2009-11-22, 21:10
" />
Bonio_EQ - 2009-11-22, 21:48
" />
vikkk - 2009-11-22, 22:18
" />właśnie spalanie kształtuje się w okolicach 6.5-7.5 l/100... Z tą uszczelką to może byćtrop bo przy zmianie silnika 2 miesiące temu zmieniałem tylko pod ssakiem uszczelke... kolektor więc zejdzie bez problemu jak coś. Wydech ma dziurke ale dopiero w okolicach tylnego zawieszenia.. czy ba że może być pęknięty kolektor [?] A odnośnie tego czy sonda jest zużyta, czy i jak można stwierdzić że jest dead??
Borobej - 2009-11-22, 22:27
" />Wkręcić dobrą, zresetowac kompa, pojeździć i sprawdzić czy znowu bład wywali. Ewentualnie pomierzyć napięcia, ale masz identyczne objawy jak ja, więc to nic nie da raczej.
Następnym razem po odpaleniu pojeździj spokojnie z kwadrans z prędkościami miejskimi (tak do 70), a potem przeciągnij samochód pod odcinkę np. na dwójce. 120 na pewno nie osiągniesz, a sonda powinna płakać przy konkretnych obrotach - gdzieś ok. 4, 5 tysięcy. Jak się tak stanie, to nie przedmuch tylko sonda legła i wymieniasz. Polecam używki, byle sprawdzone, u mnie chodzi taka bez problemu juz prawie rok.
Poza tym nie jest dead, tylko raczej uszkodzona, o czym świadczy normalne spalanie i osiagi. Jeździłem z taką prawie dwa lata i nic sie nie działo, zebrałem się do wymiany dopiero po wymianie przepalonej lampki check, bo nocami zaczęła dawać po oczach podczas jazdy.
vikkk - 2009-11-22, 22:32
" />ale co, po przeciągnięciu po obrotach mam liczyć za kontrolke chk engine czy tylko błąd odczytany z kompa? bo chk nie zapala sie nigdy nawet jak ciągne po obrotach na niższych biegach
vikkk - 2009-11-22, 22:33
" />no lekko daje po oczach
Bonio_EQ - 2009-11-22, 22:54
" />http://www.youtube.com/watch?v=us3_kPF0MOk masz na moim filmiku jak wywala blad od sondy,i tez szla elegancko,na zrombanej sondzie zawsze bedzie szla zaj....cie bo silnik dostaje bogata mieszanke od kompa a ten dostaje zle impulsy od sondy i mysli ze silnik jest zimy i zalewa go benzyna. troche zle to popisalem nie w tej kolejnosci,musicie mi wybaczyc ale dzis mialem meczacy dzien i myslec mi sie nie chce hehe
SUCHY - 2009-11-23, 07:06
" />Sprawdź poprostu sonde nawet wzrokowo, wykręcajac ja. W moim przypadku nie bylo żadnych objawów padnietej sondy poza dwukrotnym zapaleniem czeka przy stałej prędkości utrzymanej przez kilka minut. Miałem nadzieje ze może to tylko brak masy więc ją wykręciłem i okazało się że poprostu się wysypała... Nowa uniwersalna na jej miejsce i po problemie a raczej irytującym swieceniu czeka bo problemów żadnych nie stważala.
Bonio_EQ - 2009-11-23, 10:19
" />dokladnie tak jak przedmowca napisal,odkrecisz to bedziesz widzial,a po czym poznac ze jest do wyzucenia? a no wlasnie po tym ze jak ją wykrecisz to posluzy ci jako grzechotka bo wszystko z wnetrza sondy sie rozsypie,nie pamietam czy tam ceramika jest czy co,taki wklad za taka metalowa obudowa z dziurkami no i on poprostu sie rozwala na kawalki i grucha