Diagnoza :/
Sztajero - 2009-03-04, 21:39
" />Byłem dzisiaj z Hania u 'Znachora' żeby zobaczył co Hani dolega i co wymaga ewentualnej wymiany...
No i dowiedziałem się, że:
-rozrząd do wymiany, bo wcześniejszym właścicielom ni chciało się tam chyba zaglądać
-świece bo też od 'x' lat nie były ruszane
-czujnik temperatury płynu chłodzącego
-sworznie tylnych wahaczy (wybite ) i tuleje
i tyle na początek pewnie do tego coś jeszcze dojdzie (a o sprzęgle nie będę wspominać )
i teraz moje pytanie do was:
Ile może wynieść naprawa razem z częściami i robocizną? Powiedział mi orientacyjnie, ale chciałbym się dowiedzieć czy przypadkiem nie chce za dużo i dlatego pytam was ile to może kosztować, czy ktoś z was się tym zajmował i się orientuje 'how much i the fish?' ?
Z góry dziękuje...
n0rbi666 - 2009-03-04, 21:58
" />Więc tak :
Świece i czujnik temperatury bez problemu sam wymienisz (trzeba mieć tylko klucz do świec, i pewnie jakiś zwykły do czujnika temp). Świece bierz NGK, albo Denso, a czujnik temp - nie weim
Pytanie tylko - jak objawia się to padnięcie czujnika temp ? Może to nie czujnik, tylko np termostat ?
Zawiecha - może kosztować trochę ... wymiana wszystkich tulei + cukierki (duże i małe) to z 500-600 zł za same części Ale jak już wymeinisz wszystko, to na kilka lat będziesz miał z tym spokój
Rozrząd - w sumie mógłbyś to sam ogarnąć, koszt zależy od części Ale wymień od razu pasek, napinacz i pompę wody.
85DanielS - 2009-03-05, 21:46
" />Nie pamietam żeby w tylnym zawieszeniu były sworznie
Wszystkie tulejki na tył i cukierki z jc kosztowały koło 300 zł.
Ten czujnik temp... Skąd znachor wie że to czujnik?
Zresztą obok siebie są 2, jeden od wskazówki drógi do kompa.
Świeczki ngk są dobre i w miare tanie, rozrząd contitech z rolką to koszt ok 150zł, nie pamietam dokładnie. pompa chyba 120zł.
Moge sie nieco mylić co do cen bo dawno temu wymieniałem...
Sztajero - 2009-03-06, 15:25
" />hmm a wymieniając rozrząd powinienem ruszyć też pompę? i rolka jakiej firmy? przeglądałem katalog InterCarsu w poszukiwaniu rolki i nie wiem której firmie można zaufać kumpel mówił, że jak jak tylko mogę to żebym brał SKF'a... a pasek mistsuboshi ujdzie czy conti lepszy?
A co do czujnika to tak twierdził poprzedni właściciel i niby potwierdził to mechanik, ale sam co do tego nie jestem pewny... auto jak się nagrzeje obroty zaczynają się wahać z ok 900/800 do 0 (podczas postoju) i waha się aż silnik zgaśnie ;/ (jest to dość uciążliwe w ruchu miejskim, i właśnie na to niby ma czujka pomóc)...
Co do tych sworzni to sry ale pewnie źle usłyszałem
i o jakie cukierki wam chodzi? o raczki (joke)
Łukanyo - 2009-03-06, 23:08
" />Kilku mechaniorów do różnych samochodów mi polecało paski mitsuboshi a rolki SKF lub GMB.
jezeli nie wiesz jaki ma przebieg pompa wody to tez wymien żeby sie nie okazało ze za niedługo musisz znowu rozrząd rozbierac ($)
a cukierki to tuleje tylnych wachaczy. (wyglądaja jak cukierki) http://www.allegro.pl/item565359588_hon ... japan.html
Sztajero - 2009-03-09, 19:31
" />byłem dzisiaj u mechanika... wymienił mi rozrząd, olej, wyregulował zaworki i oblukał co się dzieje z tym że silnik się grzeje
na dzień dobry powiedział mi że zapłon był przestawiony o 2 zęby (jakoś nie czułem żeby auto źle jeździło 0_o, kręciła się bez problemu ponad 5tyś, chociaż rzadko ją tak kręciłem z uwagi na sprzęgło) i powiedział mi że poprzedni właściciel włączył dmuchawę na stałe żeby silnik się za bardzo nie grzał... gdyż chłodnica zaczęła puszczać i tak to zostawił i mówił żeby kontrolować stan płynu chłodniczego dopóki jej nie wymienię...
myślałem że będzie ok, ale jak tylko wyjechałem na prostą docisnąłem pedał gazu, hania ładnie się wkręcała, chodziła równo ale przy 3tyś odcinka 0_o (mechanik wspomniał coś o tym, że jak sam jechał to też się zdziwił ale on na to że to wina sprzęgła gdyż go prawie tam nie ma, ale z mojego doświadczenia jak się sprzęgło ślizga to jest inny efekt dźwiękowy silnika i nie trzęsie 0_o)
trochę zaczęło mnie to drażnić wszedłem do chaty, przejrzałem forum i mnie natchnęło by zobaczyć samodiagnostykę >_< no i oprócz błędu nr.1 który wcześniej wykryłem ukazał się moim oczom błąd nr.6 6 - Czujnik temperatury płynu chłodzącego lub jego obwód... i by wychodziło na to że to ta chłodnica i czujnik ale wcześniej nie miałem z tym problemu...
I czy błąd nr.6 może wprowadzić samochód w tryb awaryjny? bo chyba w tym trybie auto ma odcinkę przy 3tyś? (chyba gdzieś na forum mi tu przemknęło...)
Sry za takie wypociny ale wkurzyło mnie, że auto nie chodzi jak powinno no i, że wcześniej takiego problemu nie było >_<
ppiotrek - 2009-03-09, 19:55
" />1. jak może być zapłon przestawiony o 2 zęby?!
2. jak to możliwe, że sam mechanik jechał Twoim autem?
3. masz odcinkę przy 3 tysiącach obrotów czy dalej się nie kręci? odcinka na bank nie jest spowodowana sprzęgłem.
4. może mechanik przez przypadek przerwał obwód tego czujnika? sam jakiś czas temu wymieniałem czujnik świateł cofania i przez przypadek urwałem kabelek od wtyczki, zupełnie nieświadomie. wszystko skręciłem, wsiadam do auta i mi check'a wywaliło. zajrzałem pod maskę i wyszło na jaw, że za bardzo łapami ruszałem swoją drogą zapala Ci się pomarańczowa kontrolka?
5. coś mi się nie podoba ten mechanik
n0rbi666 - 2009-03-09, 20:11
" />A wskaźnik temperatury działa ?
Pod aparatem zapłonowym powinieneś mieć czujnik temperatury (łatwo poznać - wchodzi do niego tylko jeden kabel i jest wkręcony w blok) - sprawdź, czy jest podpięty, ew odepnij go i dotknij nim silnika (masy) - wskazówka temp powinna podskoczyć na makx.
(nie zapłon może być przestawiony o 2 zęby tylko rozrząd ale dziwne, że wcześniej normalnie jechał - albo to tylko iluzja była
A ta odcinka też mi się nie wydaje, żeby była spowodowana sprzęgłem Dziwny ten mechanik :>
Co do grzania - termostat pewnie zepsuty
Sztajero - 2009-03-09, 20:16
" />1. hmm to może rozrząd czy to wychodzi na jedno?
2. zostawiłem mu auto i poszedłem do roboty i po robocie je odebrałem (pracuję 100m od jego warsztatu)
3. kręci się do gdzieś do 3,5tyś ale nie ma kopa, nie przyśpiesza i zaczyna szarpać (czy cuś takiego, na pewno nie jest to ślizgające się sprzęgło bo był inny efekt)
4. check mi się nie zapalił ale diodka miga 6 razy
5. sam już nie wiem co mam sądzić o mechaniku >_<
a ten wskaźnik to wskazówka nigdy prawie nie wznosi się może dopiero po długiej jeździe coś się dzieje i troszkę się unosi... a termostat raczej dobry gdyż w środku grzeje...
pojadę jutro i powiem by zobaczył o co biega... ale coś mi się wydaję, że się czymś wywinie >_<
a jak zgoni na chłodnicę to się wkurzę gdyż jakoś przed jego ingerencją jeździła normalnie...
n0rbi666 - 2009-03-09, 20:31
" />Hm, spróbuj zresetować błąd (tzn odepnij klemę od aku na kilkanaście sekund, potem podepnij i pozwól mu pochodzić trochę na jałowym, bez świateł i dmuchawy i radia). I sprawdź, czy błąd dalej się pojawia.
A czy diodka na liczniku check engine przy odpalaniu się świeci przez chwilę ?
A to, że ogrzewanie działa, niekoniecznie musi znaczyć, że termostat jest ok - może być cały czas otwarty (tak mi się zdaje)
Wypadałoby sprawdzić, czy po odpaleniu górny (lub dony) wąż jest zimny (powinien być) - tylko nei pamiętam który dokładnie się sprawdza ^^ W każdym razie wskazówka od temperatury powinna być lekko poniżej połowy skali.
A obroty jałowe jakie masz (po odpaleniu na zimnym i po kilku km ) ?
Sztajero - 2009-03-09, 20:35
" />na zimnym obroty są koło 1000-1200 (jeśli dobrze kojarzę)... a jak się dobrze rozgrzeje to miał koło 800 i wahały się do 0 aż zgasł... ale teraz nie miałem okazji sprawdzić po tym jak od mechanika odebrałem ile ma po rozgrzaniu 0_o
noofaq - 2009-03-09, 20:36
" />ja bym obstawiał że mechanik własnie źle ustawił Ci rozrząd (coś nie umieją Hond ustawiać)...zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Sztajero - 2009-03-04, 21:39
" />Byłem dzisiaj z Hania u 'Znachora' żeby zobaczył co Hani dolega i co wymaga ewentualnej wymiany...
No i dowiedziałem się, że:
-rozrząd do wymiany, bo wcześniejszym właścicielom ni chciało się tam chyba zaglądać
-świece bo też od 'x' lat nie były ruszane
-czujnik temperatury płynu chłodzącego
-sworznie tylnych wahaczy (wybite ) i tuleje
i tyle na początek pewnie do tego coś jeszcze dojdzie (a o sprzęgle nie będę wspominać )
i teraz moje pytanie do was:
Ile może wynieść naprawa razem z częściami i robocizną? Powiedział mi orientacyjnie, ale chciałbym się dowiedzieć czy przypadkiem nie chce za dużo i dlatego pytam was ile to może kosztować, czy ktoś z was się tym zajmował i się orientuje 'how much i the fish?' ?
Z góry dziękuje...
n0rbi666 - 2009-03-04, 21:58
" />Więc tak :
Świece i czujnik temperatury bez problemu sam wymienisz (trzeba mieć tylko klucz do świec, i pewnie jakiś zwykły do czujnika temp). Świece bierz NGK, albo Denso, a czujnik temp - nie weim
Pytanie tylko - jak objawia się to padnięcie czujnika temp ? Może to nie czujnik, tylko np termostat ?
Zawiecha - może kosztować trochę ... wymiana wszystkich tulei + cukierki (duże i małe) to z 500-600 zł za same części Ale jak już wymeinisz wszystko, to na kilka lat będziesz miał z tym spokój
Rozrząd - w sumie mógłbyś to sam ogarnąć, koszt zależy od części Ale wymień od razu pasek, napinacz i pompę wody.
85DanielS - 2009-03-05, 21:46
" />Nie pamietam żeby w tylnym zawieszeniu były sworznie
Wszystkie tulejki na tył i cukierki z jc kosztowały koło 300 zł.
Ten czujnik temp... Skąd znachor wie że to czujnik?
Zresztą obok siebie są 2, jeden od wskazówki drógi do kompa.
Świeczki ngk są dobre i w miare tanie, rozrząd contitech z rolką to koszt ok 150zł, nie pamietam dokładnie. pompa chyba 120zł.
Moge sie nieco mylić co do cen bo dawno temu wymieniałem...
Sztajero - 2009-03-06, 15:25
" />hmm a wymieniając rozrząd powinienem ruszyć też pompę? i rolka jakiej firmy? przeglądałem katalog InterCarsu w poszukiwaniu rolki i nie wiem której firmie można zaufać kumpel mówił, że jak jak tylko mogę to żebym brał SKF'a... a pasek mistsuboshi ujdzie czy conti lepszy?
A co do czujnika to tak twierdził poprzedni właściciel i niby potwierdził to mechanik, ale sam co do tego nie jestem pewny... auto jak się nagrzeje obroty zaczynają się wahać z ok 900/800 do 0 (podczas postoju) i waha się aż silnik zgaśnie ;/ (jest to dość uciążliwe w ruchu miejskim, i właśnie na to niby ma czujka pomóc)...
Co do tych sworzni to sry ale pewnie źle usłyszałem
i o jakie cukierki wam chodzi? o raczki (joke)
Łukanyo - 2009-03-06, 23:08
" />Kilku mechaniorów do różnych samochodów mi polecało paski mitsuboshi a rolki SKF lub GMB.
jezeli nie wiesz jaki ma przebieg pompa wody to tez wymien żeby sie nie okazało ze za niedługo musisz znowu rozrząd rozbierac ($)
a cukierki to tuleje tylnych wachaczy. (wyglądaja jak cukierki) http://www.allegro.pl/item565359588_hon ... japan.html
Sztajero - 2009-03-09, 19:31
" />byłem dzisiaj u mechanika... wymienił mi rozrząd, olej, wyregulował zaworki i oblukał co się dzieje z tym że silnik się grzeje
na dzień dobry powiedział mi że zapłon był przestawiony o 2 zęby (jakoś nie czułem żeby auto źle jeździło 0_o, kręciła się bez problemu ponad 5tyś, chociaż rzadko ją tak kręciłem z uwagi na sprzęgło) i powiedział mi że poprzedni właściciel włączył dmuchawę na stałe żeby silnik się za bardzo nie grzał... gdyż chłodnica zaczęła puszczać i tak to zostawił i mówił żeby kontrolować stan płynu chłodniczego dopóki jej nie wymienię...
myślałem że będzie ok, ale jak tylko wyjechałem na prostą docisnąłem pedał gazu, hania ładnie się wkręcała, chodziła równo ale przy 3tyś odcinka 0_o (mechanik wspomniał coś o tym, że jak sam jechał to też się zdziwił ale on na to że to wina sprzęgła gdyż go prawie tam nie ma, ale z mojego doświadczenia jak się sprzęgło ślizga to jest inny efekt dźwiękowy silnika i nie trzęsie 0_o)
trochę zaczęło mnie to drażnić wszedłem do chaty, przejrzałem forum i mnie natchnęło by zobaczyć samodiagnostykę >_< no i oprócz błędu nr.1 który wcześniej wykryłem ukazał się moim oczom błąd nr.6 6 - Czujnik temperatury płynu chłodzącego lub jego obwód... i by wychodziło na to że to ta chłodnica i czujnik ale wcześniej nie miałem z tym problemu...
I czy błąd nr.6 może wprowadzić samochód w tryb awaryjny? bo chyba w tym trybie auto ma odcinkę przy 3tyś? (chyba gdzieś na forum mi tu przemknęło...)
Sry za takie wypociny ale wkurzyło mnie, że auto nie chodzi jak powinno no i, że wcześniej takiego problemu nie było >_<
ppiotrek - 2009-03-09, 19:55
" />1. jak może być zapłon przestawiony o 2 zęby?!
2. jak to możliwe, że sam mechanik jechał Twoim autem?
3. masz odcinkę przy 3 tysiącach obrotów czy dalej się nie kręci? odcinka na bank nie jest spowodowana sprzęgłem.
4. może mechanik przez przypadek przerwał obwód tego czujnika? sam jakiś czas temu wymieniałem czujnik świateł cofania i przez przypadek urwałem kabelek od wtyczki, zupełnie nieświadomie. wszystko skręciłem, wsiadam do auta i mi check'a wywaliło. zajrzałem pod maskę i wyszło na jaw, że za bardzo łapami ruszałem swoją drogą zapala Ci się pomarańczowa kontrolka?
5. coś mi się nie podoba ten mechanik
n0rbi666 - 2009-03-09, 20:11
" />A wskaźnik temperatury działa ?
Pod aparatem zapłonowym powinieneś mieć czujnik temperatury (łatwo poznać - wchodzi do niego tylko jeden kabel i jest wkręcony w blok) - sprawdź, czy jest podpięty, ew odepnij go i dotknij nim silnika (masy) - wskazówka temp powinna podskoczyć na makx.
(nie zapłon może być przestawiony o 2 zęby tylko rozrząd ale dziwne, że wcześniej normalnie jechał - albo to tylko iluzja była
A ta odcinka też mi się nie wydaje, żeby była spowodowana sprzęgłem Dziwny ten mechanik :>
Co do grzania - termostat pewnie zepsuty
Sztajero - 2009-03-09, 20:16
" />1. hmm to może rozrząd czy to wychodzi na jedno?
2. zostawiłem mu auto i poszedłem do roboty i po robocie je odebrałem (pracuję 100m od jego warsztatu)
3. kręci się do gdzieś do 3,5tyś ale nie ma kopa, nie przyśpiesza i zaczyna szarpać (czy cuś takiego, na pewno nie jest to ślizgające się sprzęgło bo był inny efekt)
4. check mi się nie zapalił ale diodka miga 6 razy
5. sam już nie wiem co mam sądzić o mechaniku >_<
a ten wskaźnik to wskazówka nigdy prawie nie wznosi się może dopiero po długiej jeździe coś się dzieje i troszkę się unosi... a termostat raczej dobry gdyż w środku grzeje...
pojadę jutro i powiem by zobaczył o co biega... ale coś mi się wydaję, że się czymś wywinie >_<
a jak zgoni na chłodnicę to się wkurzę gdyż jakoś przed jego ingerencją jeździła normalnie...
n0rbi666 - 2009-03-09, 20:31
" />Hm, spróbuj zresetować błąd (tzn odepnij klemę od aku na kilkanaście sekund, potem podepnij i pozwól mu pochodzić trochę na jałowym, bez świateł i dmuchawy i radia). I sprawdź, czy błąd dalej się pojawia.
A czy diodka na liczniku check engine przy odpalaniu się świeci przez chwilę ?
A to, że ogrzewanie działa, niekoniecznie musi znaczyć, że termostat jest ok - może być cały czas otwarty (tak mi się zdaje)
Wypadałoby sprawdzić, czy po odpaleniu górny (lub dony) wąż jest zimny (powinien być) - tylko nei pamiętam który dokładnie się sprawdza ^^ W każdym razie wskazówka od temperatury powinna być lekko poniżej połowy skali.
A obroty jałowe jakie masz (po odpaleniu na zimnym i po kilku km ) ?
Sztajero - 2009-03-09, 20:35
" />na zimnym obroty są koło 1000-1200 (jeśli dobrze kojarzę)... a jak się dobrze rozgrzeje to miał koło 800 i wahały się do 0 aż zgasł... ale teraz nie miałem okazji sprawdzić po tym jak od mechanika odebrałem ile ma po rozgrzaniu 0_o
noofaq - 2009-03-09, 20:36
" />ja bym obstawiał że mechanik własnie źle ustawił Ci rozrząd (coś nie umieją Hond ustawiać)...