Dziwny dźwięk D14a1
pszylepek - 2009-07-18, 10:59
" />Witam !!!
Przeszukałem forum i zrobił mi się mętlik w głowie. Od pewnego czasu mam problem z silniczkiem w mojej Hani. Z okolic rozrządu wydobywa się dziwny metaliczny dźwięk, niby sprawa oczywista, coś jest nie tak z układem rozrządu, ale...
Ten dźwięk (przypominający zużyte łożysko oporowe, ale tę ewentualność wykluczyłem sprzęgło jest ok) pojawia się i znika - nigdy nie występuje na zimnym silniku, dopiero po rozgrzaniu się pojawia (znika za to za każdym razem jak jadę do mechanika - taki złośliwiec i potem wychodzę na głupka) - co ciekawe na wolnych obrotach, zaraz po odpaleniu (np. zgaszę silnik po trasie - tuż przed zgaszeniem terkocze), dopóki nie wejdzie na obroty jest cisza, ale po dodaniu gazu znowu wiertarka. Myślałem, że łożyska na alternatorze, ale po zdjęciu paska dźwięk nadal występował. Myślałem też o zaworach, ale te chyba by "grały" raczej na zimnym silniku, a nie na ciepłym - zresztą sprawdziłem i luzy były ok. Poza tym silnik igła, pali na dotyk na zimno i ciepło, bez zużycia oleju, nigdy żadnych problemów - a mój styl jazdy jest naprawdę spokojny. Rozrząd kompletny z pompą wody zmieniany 14 tys. temu, czy możliwe żeby po takim czasie coś w nim padło ? A może to coś innego ?
Ryba - 2009-07-18, 11:07
" />łożysko w napinaczu lub na pompie wody. Innej opcji chyba nie ma
pszylepek - 2009-07-18, 12:05
" />No tak, ale tak jak pisałem cały rozrząd był zmieniany niecałe 14 tys. temu - fakt, że nie wiem jaką pompę mi włożyli (rolkę i pasek kupowałem oddzielnie - Pasek Mitsuboshi rolka GMB), ale na pewno była zmieniana (przynajmniej tak stoi na rachunku, zresztą jak sprawdzałem zawory to było widać, że nówka) więc nie chce mi się wierzyć że już by coś padło. Ale w razie czego to chyba na takie elementy jakaś gwarancja jest ???
Ryba - 2009-07-18, 13:24
" />Niby nie powinno paść, ale nigdy do końca wiedzieć nie możesz. Jesli odgłos dochodzi z okolic rozrządu i to nie alternator to tam nie ma juz nic innego, co by mogło szumieć wyć/prócz tych 2 rzeczy, które wymieniłem.
pszylepek - 2009-07-20, 19:04
" />Dzisiaj moją Hanią zajął się mechanik, który zmieniał rozrząd. Dokładnie oględziny nie wykazały żadnych nieprawidłowości w rozrządzie, rolki i pompa jest w porządku, pasek również nie jest przyczyną "jęczenia" silnika.Dźwięk nadal występuje, z tym że wciąż jedynie na rozgrzanym silniku i jest zsynchronizowany z obrotami silnika. Podejrzenie padło na wałek rozrządu, ewentrualnie zawory, ale te na 100% są obecnie dobrze ustawione (wcześniej były ustawione za ciasno). Pytanie więc co to może być i jak to wyelininować (dodam że dźwięk jest bardzo charakterystyczny - mechanik po usłyszeniu od razu zdiagnozował obcierający pasek rozrządu, ale wina nie leżała po jego stronie).
kilan - 2009-07-20, 19:44
" />Stawiam na drugiego mechanika - to może być tylko pompa wody lub napinacz.
Niech inny ktoś posłucha - obawiam się, że ten, który "robił" auto nie przyzna się do błędu nawet jak silnik wybuchnie (żeby nie było - ten wybuch to przenośnia).
Pozdrozanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
pszylepek - 2009-07-18, 10:59
" />Witam !!!
Przeszukałem forum i zrobił mi się mętlik w głowie. Od pewnego czasu mam problem z silniczkiem w mojej Hani. Z okolic rozrządu wydobywa się dziwny metaliczny dźwięk, niby sprawa oczywista, coś jest nie tak z układem rozrządu, ale...
Ten dźwięk (przypominający zużyte łożysko oporowe, ale tę ewentualność wykluczyłem sprzęgło jest ok) pojawia się i znika - nigdy nie występuje na zimnym silniku, dopiero po rozgrzaniu się pojawia (znika za to za każdym razem jak jadę do mechanika - taki złośliwiec i potem wychodzę na głupka) - co ciekawe na wolnych obrotach, zaraz po odpaleniu (np. zgaszę silnik po trasie - tuż przed zgaszeniem terkocze), dopóki nie wejdzie na obroty jest cisza, ale po dodaniu gazu znowu wiertarka. Myślałem, że łożyska na alternatorze, ale po zdjęciu paska dźwięk nadal występował. Myślałem też o zaworach, ale te chyba by "grały" raczej na zimnym silniku, a nie na ciepłym - zresztą sprawdziłem i luzy były ok. Poza tym silnik igła, pali na dotyk na zimno i ciepło, bez zużycia oleju, nigdy żadnych problemów - a mój styl jazdy jest naprawdę spokojny. Rozrząd kompletny z pompą wody zmieniany 14 tys. temu, czy możliwe żeby po takim czasie coś w nim padło ? A może to coś innego ?
Ryba - 2009-07-18, 11:07
" />łożysko w napinaczu lub na pompie wody. Innej opcji chyba nie ma
pszylepek - 2009-07-18, 12:05
" />No tak, ale tak jak pisałem cały rozrząd był zmieniany niecałe 14 tys. temu - fakt, że nie wiem jaką pompę mi włożyli (rolkę i pasek kupowałem oddzielnie - Pasek Mitsuboshi rolka GMB), ale na pewno była zmieniana (przynajmniej tak stoi na rachunku, zresztą jak sprawdzałem zawory to było widać, że nówka) więc nie chce mi się wierzyć że już by coś padło. Ale w razie czego to chyba na takie elementy jakaś gwarancja jest ???
Ryba - 2009-07-18, 13:24
" />Niby nie powinno paść, ale nigdy do końca wiedzieć nie możesz. Jesli odgłos dochodzi z okolic rozrządu i to nie alternator to tam nie ma juz nic innego, co by mogło szumieć wyć/prócz tych 2 rzeczy, które wymieniłem.
pszylepek - 2009-07-20, 19:04
" />Dzisiaj moją Hanią zajął się mechanik, który zmieniał rozrząd. Dokładnie oględziny nie wykazały żadnych nieprawidłowości w rozrządzie, rolki i pompa jest w porządku, pasek również nie jest przyczyną "jęczenia" silnika.Dźwięk nadal występuje, z tym że wciąż jedynie na rozgrzanym silniku i jest zsynchronizowany z obrotami silnika. Podejrzenie padło na wałek rozrządu, ewentrualnie zawory, ale te na 100% są obecnie dobrze ustawione (wcześniej były ustawione za ciasno). Pytanie więc co to może być i jak to wyelininować (dodam że dźwięk jest bardzo charakterystyczny - mechanik po usłyszeniu od razu zdiagnozował obcierający pasek rozrządu, ale wina nie leżała po jego stronie).
kilan - 2009-07-20, 19:44
" />Stawiam na drugiego mechanika - to może być tylko pompa wody lub napinacz.
Niech inny ktoś posłucha - obawiam się, że ten, który "robił" auto nie przyzna się do błędu nawet jak silnik wybuchnie (żeby nie było - ten wybuch to przenośnia).
Pozdro