dziwny problem z d13b2
marc-l - 2008-04-30, 18:27
" />witam.. od kilku dni mam denerwujacy problem z silnikiem d13b2.. wyglada to tak: auto zaczelo szarpac i dlawic sie w zakresie obrotow 1000-2000 - auto dlawi sie, spadaja obroty i moc, powyzej 2000 idzie normalnie, ale cierzko sie przez to rusza bo latwo go zgasic.. do wczoraj wystepowalo to tylko na cieplym silniku ale od dzisiaj rano dzieje sie tak tez na zimnym... bankowo nie sa to przewody ani swiece bo sprawdzalem, przeczyscilem tez styki pod kopulka rozdzielacza.. moze ktos z was ma jakies pomysly co to moze byc??
4mell - 2008-04-30, 18:33
" />Hej, jeśli dobrze sie rozumiemy to masz to samo, co ja aktualnie, zagadaj do mnie na gg ja będę z tym jutro walczył jak wykminie co to, to wszystko Ci napisze a potem opisze to w tym temacie pozdro.
Tankian - 2008-04-30, 18:37
" />miałem to samo w d13, i nigdy nie doszedłem co to bo jak oddawałem civa do kolegi mechanika problemy ustawały
samo mu przeszło
4mell - 2008-04-30, 20:01
" />nom czasem przestaje np po odpieciu klemy z aku ale jak zacznie to jechac sie nie da moze to gaznik ale czemu reaguje na kleme i reset ecu ,Tankian moze zalałes jakies szczane paliwo
mum666 - 2008-05-01, 15:23
" />Tez to mam czasem na zimnym, szczegolnie w zimie czesto sie zdarzało... ostatnio jakos jej przeszło.
bombel85 - 2008-05-01, 16:12
" />Ja tak mialem na zimnym wlasnie, byla to wina peknietej izolacji jednego kabla. Ale juz po wymianie penego razu tez mi sie to zdarzylo na krotko. Zauwazylem wtedy ze jak wyciagnalem auto z garazu to bylo pokryte cienka wartwa wody z wilgoci z samego rana, wiec wydaje mi sie ze wilgoc dostaje sie w jakies niepozadane miejsce.
A jak u Was auto na cieplym sie zachowuje???
marc-l - 2008-05-01, 18:59
" />Sprawa wyglada tak: w pierwszej kolejnosci zalalem na shellu v-power95 ktory podobno ma dodatki czyszczace, pozniej sprawdzilem swiece i przewody wysokiego napiecia - przelozyzlem od d16a6, przeczyscilem styki w kopolce i na palcu rozdzielcza, i te operacje nie pomogly ostatnia rzecza jaka zrobilem to przeczyscilem kostki z aparatu zaplonowego i w poblizu termostatu ktore mogly zostac zalane, szczegolnie uwage zwrocil mi jakis czujnik ktory wchodzi do skrzyni biegow centralnie od gory szczelnie zaizolowany gumowa oslona. Odziwo po tych operacjach hanka smiga juz normalnie jednak nie mam pewnosci czy samo jej przeszlo bo czyscilem te kostki z rana jak przed tem nie jezdzilem. Jednak mysle ze warto sprawdzic te rzeczy. Pozdrawiam i zycze zdrowia waszym d13b2
4mell - 2008-05-05, 05:44
" />marc-l, ten czujnik to jest od wstecznego i raczej napewno nie ma nic wspólnego z takim zachowaniem auta, moja już śmiga 3 dni, ale tak naprawdę do końca to sam nie wiem, co jej pomogło i czemu tak robiła
zrobione:
- ustawiłem zapłon, bo według znaków był troszkę ze późny
-wyczyściłem troszkę gaźnik, ale od góry bez jego rozbierania
- w vacum boxie miałem troszeczkę wody, co i za tym idzie i wilgoci wylałem,wysuszyłem wszystko
- wyregulowałem zawory, bo był już na to najwyższy czas
- przeczysciłem wtyczkę sondy i aparatu oraz wtyczki, co idą do skrzyneczki podciśnieńzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
marc-l - 2008-04-30, 18:27
" />witam.. od kilku dni mam denerwujacy problem z silnikiem d13b2.. wyglada to tak: auto zaczelo szarpac i dlawic sie w zakresie obrotow 1000-2000 - auto dlawi sie, spadaja obroty i moc, powyzej 2000 idzie normalnie, ale cierzko sie przez to rusza bo latwo go zgasic.. do wczoraj wystepowalo to tylko na cieplym silniku ale od dzisiaj rano dzieje sie tak tez na zimnym... bankowo nie sa to przewody ani swiece bo sprawdzalem, przeczyscilem tez styki pod kopulka rozdzielacza.. moze ktos z was ma jakies pomysly co to moze byc??
4mell - 2008-04-30, 18:33
" />Hej, jeśli dobrze sie rozumiemy to masz to samo, co ja aktualnie, zagadaj do mnie na gg ja będę z tym jutro walczył jak wykminie co to, to wszystko Ci napisze a potem opisze to w tym temacie pozdro.
Tankian - 2008-04-30, 18:37
" />miałem to samo w d13, i nigdy nie doszedłem co to bo jak oddawałem civa do kolegi mechanika problemy ustawały
samo mu przeszło
4mell - 2008-04-30, 20:01
" />nom czasem przestaje np po odpieciu klemy z aku ale jak zacznie to jechac sie nie da moze to gaznik ale czemu reaguje na kleme i reset ecu ,Tankian moze zalałes jakies szczane paliwo
mum666 - 2008-05-01, 15:23
" />Tez to mam czasem na zimnym, szczegolnie w zimie czesto sie zdarzało... ostatnio jakos jej przeszło.
bombel85 - 2008-05-01, 16:12
" />Ja tak mialem na zimnym wlasnie, byla to wina peknietej izolacji jednego kabla. Ale juz po wymianie penego razu tez mi sie to zdarzylo na krotko. Zauwazylem wtedy ze jak wyciagnalem auto z garazu to bylo pokryte cienka wartwa wody z wilgoci z samego rana, wiec wydaje mi sie ze wilgoc dostaje sie w jakies niepozadane miejsce.
A jak u Was auto na cieplym sie zachowuje???
marc-l - 2008-05-01, 18:59
" />Sprawa wyglada tak: w pierwszej kolejnosci zalalem na shellu v-power95 ktory podobno ma dodatki czyszczace, pozniej sprawdzilem swiece i przewody wysokiego napiecia - przelozyzlem od d16a6, przeczyscilem styki w kopolce i na palcu rozdzielcza, i te operacje nie pomogly ostatnia rzecza jaka zrobilem to przeczyscilem kostki z aparatu zaplonowego i w poblizu termostatu ktore mogly zostac zalane, szczegolnie uwage zwrocil mi jakis czujnik ktory wchodzi do skrzyni biegow centralnie od gory szczelnie zaizolowany gumowa oslona. Odziwo po tych operacjach hanka smiga juz normalnie jednak nie mam pewnosci czy samo jej przeszlo bo czyscilem te kostki z rana jak przed tem nie jezdzilem. Jednak mysle ze warto sprawdzic te rzeczy. Pozdrawiam i zycze zdrowia waszym d13b2
4mell - 2008-05-05, 05:44
" />marc-l, ten czujnik to jest od wstecznego i raczej napewno nie ma nic wspólnego z takim zachowaniem auta, moja już śmiga 3 dni, ale tak naprawdę do końca to sam nie wiem, co jej pomogło i czemu tak robiła
zrobione:
- ustawiłem zapłon, bo według znaków był troszkę ze późny
-wyczyściłem troszkę gaźnik, ale od góry bez jego rozbierania
- w vacum boxie miałem troszeczkę wody, co i za tym idzie i wilgoci wylałem,wysuszyłem wszystko
- wyregulowałem zawory, bo był już na to najwyższy czas
- przeczysciłem wtyczkę sondy i aparatu oraz wtyczki, co idą do skrzyneczki podciśnień