hania na ładna pogode
gurkowie - 2006-08-06, 14:13
" />problem zaczal sie bardzo dawno temu. Gdy pozakupie autka pojechalem nad morze i po calym dniu bez problemowej jazdy rano nie moglem odpalic hani. Rozrusznik krecil ale nie chial odpalic a na popych poszlo bez problemu wiec podejrzenie padlo na akumulator ktory od reki wymienilem na nowy. Autko znowu jezdzilo caly dzien za na drugi ranek nie chcialo odpalic nawet na pych pomoca posluzyl kolega ktory wzial mnie na hol i jakos odpalila. Po powrocie do domu pojechalem do elektryka ktory powiedzial ze to wina alarmu i skasowal mnie 100 pln za polutowanie plytki. Sytuacja powtorzyla sie przy kolejnym deszczu. Pojechalem do kolejnego ele... zwalil wine na przewody ktore po osuszeniu faktycznie odpalily autko i tak jak zaczelo padac przykrywalem kable szmata i bylo ok do czasu kolejnego deszczu szuszenie przewodow tym razem nie pomoglo wiec mymienilem swiece i hania ruszyla. Po jakims czasie kolejny desz i znowu problem nie chce odpalic tym razem nawet nie kreci zero reakcji co to moze byc co trzeba wymienic albo co nabiera wilgoci i przez to nie dziala?????????????????
Guail_FH - 2006-08-07, 06:40
" />Nie wiem ale moze ... przekaznik pompy paliwa ?
http://www.civic4g.pl/forum/topics9/811.htm
gurkowie - 2006-08-07, 06:59
" />dzieki za podpowiedz dzis postaram sie wymontowac ten przekaznik i podskocze z nim do elektryka zobaczymy czy przyniesie to jakis efekt
pokrzyw - 2006-08-07, 09:41
" />wilgoć na przewodach zapłonowych - wymień je. Też tak miałem i po wymianie nie mam problemów z zapalaniem.
wh00per - 2006-08-07, 10:25
" />
gurkowie - 2006-08-07, 13:35
" />przelutowanie przekaznika pomoglo tym ze rozrusznika zaczal pukac ale autko dalej nie odpala. Obdzwonilem wszystkie z internetowej panoramy firm sklepy z czescia do samochodow i w zadnym na juz nie mieli przewodow tylko na jutro i to samo u ele.. ci zawaleni robota a ja musze dzis wyjechac do Poznania. Zostaje mi tylko pociag chlip chlip
Michuu - 2006-08-08, 09:16
" />Jezeli chcesz nowe kable wysokiego napiecia to oge ci kupic unas w 3miescie i wysle ci poczta. Sam mam je okolo 150zl BOSCH-a ostatnio DAV kupował.
gurkowie - 2006-08-08, 16:12
" />dzieki Michuu za pomoc. Dzis jestem w Poznaniu i mam nadzieje ze tu dostane kable bez problemu ale gdyby bylo inaczej to dam Ci znac.
marcin_crx - 2006-08-08, 18:41
" />kłaść szamtę na kable?? PO CO?? W takich wypadkach się zaczyna od kabli....
gurkowie - 2006-08-10, 16:12
" />kupilem dzis nowe kable jutro jak tylko wroce do domu sprawdze czy mi auto ruszy
gurkowie - 2006-08-12, 16:07
" />zamontowalem nowe kable ale hania nie ruszyla nawet nie drgnela. zacholowalem łajdaczke do elektryka i okazalo sie za akumulator mial pekniecie wielkosci malej ryski i tamtedy caly elektrolit uciekl po zamontowaniu nowego auto odpala bez problemow(z skad sie wzielo to pekniecie w pol rocznym akumulatorze?)
gurkowie - 2006-08-13, 10:12
" />k**wa dziś deszcz i znowu problem nie chciala odpalić. Przez przypadek dotknolem kopułki i mnie prąd kopnął. Mam kupić nowa kopulke czy da sie ja jakos uszczelnic?zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
gurkowie - 2006-08-06, 14:13
" />problem zaczal sie bardzo dawno temu. Gdy pozakupie autka pojechalem nad morze i po calym dniu bez problemowej jazdy rano nie moglem odpalic hani. Rozrusznik krecil ale nie chial odpalic a na popych poszlo bez problemu wiec podejrzenie padlo na akumulator ktory od reki wymienilem na nowy. Autko znowu jezdzilo caly dzien za na drugi ranek nie chcialo odpalic nawet na pych pomoca posluzyl kolega ktory wzial mnie na hol i jakos odpalila. Po powrocie do domu pojechalem do elektryka ktory powiedzial ze to wina alarmu i skasowal mnie 100 pln za polutowanie plytki. Sytuacja powtorzyla sie przy kolejnym deszczu. Pojechalem do kolejnego ele... zwalil wine na przewody ktore po osuszeniu faktycznie odpalily autko i tak jak zaczelo padac przykrywalem kable szmata i bylo ok do czasu kolejnego deszczu szuszenie przewodow tym razem nie pomoglo wiec mymienilem swiece i hania ruszyla. Po jakims czasie kolejny desz i znowu problem nie chce odpalic tym razem nawet nie kreci zero reakcji co to moze byc co trzeba wymienic albo co nabiera wilgoci i przez to nie dziala?????????????????
Guail_FH - 2006-08-07, 06:40
" />Nie wiem ale moze ... przekaznik pompy paliwa ?
http://www.civic4g.pl/forum/topics9/811.htm
gurkowie - 2006-08-07, 06:59
" />dzieki za podpowiedz dzis postaram sie wymontowac ten przekaznik i podskocze z nim do elektryka zobaczymy czy przyniesie to jakis efekt
pokrzyw - 2006-08-07, 09:41
" />wilgoć na przewodach zapłonowych - wymień je. Też tak miałem i po wymianie nie mam problemów z zapalaniem.
wh00per - 2006-08-07, 10:25
" />
gurkowie - 2006-08-07, 13:35
" />przelutowanie przekaznika pomoglo tym ze rozrusznika zaczal pukac ale autko dalej nie odpala. Obdzwonilem wszystkie z internetowej panoramy firm sklepy z czescia do samochodow i w zadnym na juz nie mieli przewodow tylko na jutro i to samo u ele.. ci zawaleni robota a ja musze dzis wyjechac do Poznania. Zostaje mi tylko pociag chlip chlip
Michuu - 2006-08-08, 09:16
" />Jezeli chcesz nowe kable wysokiego napiecia to oge ci kupic unas w 3miescie i wysle ci poczta. Sam mam je okolo 150zl BOSCH-a ostatnio DAV kupował.
gurkowie - 2006-08-08, 16:12
" />dzieki Michuu za pomoc. Dzis jestem w Poznaniu i mam nadzieje ze tu dostane kable bez problemu ale gdyby bylo inaczej to dam Ci znac.
marcin_crx - 2006-08-08, 18:41
" />kłaść szamtę na kable?? PO CO?? W takich wypadkach się zaczyna od kabli....
gurkowie - 2006-08-10, 16:12
" />kupilem dzis nowe kable jutro jak tylko wroce do domu sprawdze czy mi auto ruszy
gurkowie - 2006-08-12, 16:07
" />zamontowalem nowe kable ale hania nie ruszyla nawet nie drgnela. zacholowalem łajdaczke do elektryka i okazalo sie za akumulator mial pekniecie wielkosci malej ryski i tamtedy caly elektrolit uciekl po zamontowaniu nowego auto odpala bez problemow(z skad sie wzielo to pekniecie w pol rocznym akumulatorze?)
gurkowie - 2006-08-13, 10:12
" />k**wa dziś deszcz i znowu problem nie chciala odpalić. Przez przypadek dotknolem kopułki i mnie prąd kopnął. Mam kupić nowa kopulke czy da sie ja jakos uszczelnic?