Honda Concerto Nie włącza się alarm
ropsiU - 2009-04-26, 17:51
" />Witam!
Kupiłem niedawno hanię (pierwsze autko). Mam problem z alarmem, który przy zamykaniu drzwi raz się uzbrajał, raz nie. Czasami pomagało kilkukrotne otwarcie i zamknięcie drzwi kluczykiem (za którymś razem w końcu zaskakiwał). Ostatnio w ogóle nie daje się uzbroić. Nie wiem gdzie zacząć szukać usterki. Zacząłem od wymiany krańcówek w drzwiach, bo 3 są połamane (nie wiem czy mają one z tym jakiś związek ). Btw gdzież to kupić?
Drugą sprawą jest to, że nie ma do tego alarmu pilota. W hani dorobiony jest włącznik, który robi jakieś magiczne rzeczy z pompą paliwa (jest podłączony w bagażniku). Jak jest wyłączony, to samochód nie odpala. Jest możliwe dorobienie/kupienie pilota?
Ponieważ czasami zdarzało się, że nie chciała odpalać, poprawiłem dzisiaj luty w przekaźniku znalezionym za radiem (foto poniżej). Żeby to zrobić trzeba było wymontować osłonę, do której poza zasilaniem do zapalniczki były podpięte dwie kostki (czarna i biała). Po ponownym zamontowaniu przekaźnika i podpięciu tych kostek, alarm sam się uzbroił i po chwili zaczął wyć klaksonem. Przestawał po wyjęciu czarnej kostki. Po włożeniu - uzbrajał się. Przestał jak wyjąłem bezpiecznik od klaksonu spod maski.
Jakieś pomysły, co z tym zrobić? Alarm dalej się nie uzbraja. Do elektryka z tym?
Pozdrawiam!
nadola - 2009-04-27, 17:38
" />Raczej do zakładu, który zajmuje się montażem alarmów. Szybciej wymienisz go na nowy niż dokupisz pilota pewnie. Niestety alarmów na rynku jest bardzo dużo i na odległość ciężko będzie coś poradzić na to.
ropsiU - 2010-02-14, 22:40
" />No i stało się. Hania strzeliła focha i nie odpala. Trzy dni alarm włączał się przy otwieraniu drzwi (trzeba było je zamykać i otwierać ponownie kluczykiem, żeby klakson przestał wyć), a przy próbie odpalenia nie chciała kręcić silnikiem. Po kilku próbach zapalenia, otwierania i zamykania drzwi w końcu odpalała.
Obecnie alarm się nie włącza i nie uzbraja. Samochód nie chce palić. Trzeba mieć dużo szczęścia żeby rozrusznik zakręcił i autko odpaliło. Przekaźnik od pompy cyka, ale rozrusznik nie kręci. Jak zgaśnie to kaplica...
Poprzedni właściciel mówił, że też tak miał i że mu odpalała na pych, ale nie próbowałem. Z tego, co się dowiedziałem, to może być albo problem z tym nieszczęsnym alarmem, albo zdechł rozrusznik i alarm świruje tylko przy okazji.
Zna ktoś jakiś dobry serwis we Wrocławiu zajmujący się montażem alarmów?
Po wizycie w firmie montującej alarmy okazało się, że rozrusznik się wiesza, a alarm świruje zupełnie przy okazji. Jutro wizyta u elektryka w celu badawczo-rozpoznawczym.
===
Automat rozrusznika wymieniony. Hania pali za dotknięciem Ale alarm potrafi zawyć przy otwieraniu drzwi. Najgorzej jest jak zawyje o 6:00 rano Sąsiedzi mnie kiedyś zlinczują Chyba dziada wymontuję... Albo pogrzebie przy wyłączniku w drzwiach przy centralnym.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
ropsiU - 2009-04-26, 17:51
" />Witam!
Kupiłem niedawno hanię (pierwsze autko). Mam problem z alarmem, który przy zamykaniu drzwi raz się uzbrajał, raz nie. Czasami pomagało kilkukrotne otwarcie i zamknięcie drzwi kluczykiem (za którymś razem w końcu zaskakiwał). Ostatnio w ogóle nie daje się uzbroić. Nie wiem gdzie zacząć szukać usterki. Zacząłem od wymiany krańcówek w drzwiach, bo 3 są połamane (nie wiem czy mają one z tym jakiś związek ). Btw gdzież to kupić?
Drugą sprawą jest to, że nie ma do tego alarmu pilota. W hani dorobiony jest włącznik, który robi jakieś magiczne rzeczy z pompą paliwa (jest podłączony w bagażniku). Jak jest wyłączony, to samochód nie odpala. Jest możliwe dorobienie/kupienie pilota?
Ponieważ czasami zdarzało się, że nie chciała odpalać, poprawiłem dzisiaj luty w przekaźniku znalezionym za radiem (foto poniżej). Żeby to zrobić trzeba było wymontować osłonę, do której poza zasilaniem do zapalniczki były podpięte dwie kostki (czarna i biała). Po ponownym zamontowaniu przekaźnika i podpięciu tych kostek, alarm sam się uzbroił i po chwili zaczął wyć klaksonem. Przestawał po wyjęciu czarnej kostki. Po włożeniu - uzbrajał się. Przestał jak wyjąłem bezpiecznik od klaksonu spod maski.
Jakieś pomysły, co z tym zrobić? Alarm dalej się nie uzbraja. Do elektryka z tym?
Pozdrawiam!
nadola - 2009-04-27, 17:38
" />Raczej do zakładu, który zajmuje się montażem alarmów. Szybciej wymienisz go na nowy niż dokupisz pilota pewnie. Niestety alarmów na rynku jest bardzo dużo i na odległość ciężko będzie coś poradzić na to.
ropsiU - 2010-02-14, 22:40
" />No i stało się. Hania strzeliła focha i nie odpala. Trzy dni alarm włączał się przy otwieraniu drzwi (trzeba było je zamykać i otwierać ponownie kluczykiem, żeby klakson przestał wyć), a przy próbie odpalenia nie chciała kręcić silnikiem. Po kilku próbach zapalenia, otwierania i zamykania drzwi w końcu odpalała.
Obecnie alarm się nie włącza i nie uzbraja. Samochód nie chce palić. Trzeba mieć dużo szczęścia żeby rozrusznik zakręcił i autko odpaliło. Przekaźnik od pompy cyka, ale rozrusznik nie kręci. Jak zgaśnie to kaplica...
Poprzedni właściciel mówił, że też tak miał i że mu odpalała na pych, ale nie próbowałem. Z tego, co się dowiedziałem, to może być albo problem z tym nieszczęsnym alarmem, albo zdechł rozrusznik i alarm świruje tylko przy okazji.
Zna ktoś jakiś dobry serwis we Wrocławiu zajmujący się montażem alarmów?
Po wizycie w firmie montującej alarmy okazało się, że rozrusznik się wiesza, a alarm świruje zupełnie przy okazji. Jutro wizyta u elektryka w celu badawczo-rozpoznawczym.
===
Automat rozrusznika wymieniony. Hania pali za dotknięciem Ale alarm potrafi zawyć przy otwieraniu drzwi. Najgorzej jest jak zawyje o 6:00 rano Sąsiedzi mnie kiedyś zlinczują Chyba dziada wymontuję... Albo pogrzebie przy wyłączniku w drzwiach przy centralnym.