Kolizja-bedzie cos z tego?
przemas1 - 2009-08-31, 08:35
" />Co tu duzo gadac... koles nie zatrzymał sie na stopie i przyłozył mi w bok Tyle pracy i serca przepadlo czy jeszcze cos z tego bedzie? Ubezpieczyciel (PZU) na oko stwierdzil ze szkoda całkowita ale musze czekac za konkretna decyzja za 3 dni. Orientujecie sie ile za NIĄ dostane? jestem załamany
http://i645.photobucket.com/albums/uu17 ... 300001.jpg
http://i645.photobucket.com/albums/uu17 ... 060001.jpg
Mazek - 2009-08-31, 08:46
" />szkoda całkowita napewno bedzie...
przemas1 - 2009-08-31, 08:52
" />No i co dalej? Nie znam sie na tym.
Ryba - 2009-08-31, 10:31
" />Da rade spokojnie to zrobic. Próg został na swoim miejscu, dach też. Trzeba skołołować cały tylny błotnik razem ze słupkiem (poszycie) nowy próg i nowe drzwi. Wewnętrzny profil słupka naciągnąć i jako tako podklepać - nie widać tego to nie ma się co przejmować.
przemas1 - 2009-08-31, 11:22
" />fakt dach nie ruszony .Ale jezeli rzeczoznawcza oceni szkode calkowita to nie starczy mi na naprawe,dobze mysle?
MarTTin - 2009-08-31, 12:10
" />dostaniesz 3 tys, z malym haczykiem
diabeelek - 2009-08-31, 13:19
" />a mi się wydaje ze gora 2tys dostaniesz za to bo PZU lubi zaniżać koszty:/
ale walcz z nimi
Madzia i Marcin - 2009-08-31, 14:11
" />ja od hesti za wgnieciony nosek w i troszke maske dostałem też szkode całkowitą (2700)
trzeba dobrze z rzeczoznawcą gadać....
a tak do sprawy.. to mi sie wydaje ze lepiej nie robić tego tylko w miare w normalnych pieniądzach kupić drugie....
poszukasz chwilke to znajdziesz w miare zadbany egzemplaż...
tego na części i dbać o następne...
może trafisz mocniejsze, lepsze....
Stoki Chan - 2009-08-31, 14:18
" />sprzedaj go na części - lepiej na tym wyjdziesz
przemas1 - 2009-08-31, 18:02
" />Przejzalem alegro i za te 3 tysiaki juz bym cos wylapal. Daliscie mi do myslenia tyle ze tutaj wiem co mam bo sporo w nia wlozylem. A jak sprawa wyglada w pzu jezeli mam uszkodzonego alusa,rzeczoznawca porobil foty ale ja za nie dalem 1500 a teraz jednego przeciez nie kupie.
epol9 - 2009-09-01, 11:37
" />na początek kondolencje
rozmawialem wczoraj z gosciem w pracy i on wspomnial mi o prawnikach i rzecvzoznawcach ADAC.zeby wlasnie w takich sytuacjach kiedy mamy sliczne auta a u ubezpieczycieli stoja za male pieniadze nie dac sie wrobic. nie wiem o co dokladnie chodzi i jak to wyglada mówil mi zebym poczytal w internecie. w kazdym razie mówil ze ubezpieczyciele mają naliczyc koszty napraw wedlug eurotaxu.
z mojej strony to tak sie zastanawialem jak to jest z tymi kolekcjonerskimi brykami kiedy ich wartosci kilkukrotnie przewyższaja sumy za jakie sa w katalogach ubezpieczalni?
Mike - 2009-09-02, 08:02
" />zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
przemas1 - 2009-08-31, 08:35
" />Co tu duzo gadac... koles nie zatrzymał sie na stopie i przyłozył mi w bok Tyle pracy i serca przepadlo czy jeszcze cos z tego bedzie? Ubezpieczyciel (PZU) na oko stwierdzil ze szkoda całkowita ale musze czekac za konkretna decyzja za 3 dni. Orientujecie sie ile za NIĄ dostane? jestem załamany
http://i645.photobucket.com/albums/uu17 ... 300001.jpg
http://i645.photobucket.com/albums/uu17 ... 060001.jpg
Mazek - 2009-08-31, 08:46
" />szkoda całkowita napewno bedzie...
przemas1 - 2009-08-31, 08:52
" />No i co dalej? Nie znam sie na tym.
Ryba - 2009-08-31, 10:31
" />Da rade spokojnie to zrobic. Próg został na swoim miejscu, dach też. Trzeba skołołować cały tylny błotnik razem ze słupkiem (poszycie) nowy próg i nowe drzwi. Wewnętrzny profil słupka naciągnąć i jako tako podklepać - nie widać tego to nie ma się co przejmować.
przemas1 - 2009-08-31, 11:22
" />fakt dach nie ruszony .Ale jezeli rzeczoznawcza oceni szkode calkowita to nie starczy mi na naprawe,dobze mysle?
MarTTin - 2009-08-31, 12:10
" />dostaniesz 3 tys, z malym haczykiem
diabeelek - 2009-08-31, 13:19
" />a mi się wydaje ze gora 2tys dostaniesz za to bo PZU lubi zaniżać koszty:/
ale walcz z nimi
Madzia i Marcin - 2009-08-31, 14:11
" />ja od hesti za wgnieciony nosek w i troszke maske dostałem też szkode całkowitą (2700)
trzeba dobrze z rzeczoznawcą gadać....
a tak do sprawy.. to mi sie wydaje ze lepiej nie robić tego tylko w miare w normalnych pieniądzach kupić drugie....
poszukasz chwilke to znajdziesz w miare zadbany egzemplaż...
tego na części i dbać o następne...
może trafisz mocniejsze, lepsze....
Stoki Chan - 2009-08-31, 14:18
" />sprzedaj go na części - lepiej na tym wyjdziesz
przemas1 - 2009-08-31, 18:02
" />Przejzalem alegro i za te 3 tysiaki juz bym cos wylapal. Daliscie mi do myslenia tyle ze tutaj wiem co mam bo sporo w nia wlozylem. A jak sprawa wyglada w pzu jezeli mam uszkodzonego alusa,rzeczoznawca porobil foty ale ja za nie dalem 1500 a teraz jednego przeciez nie kupie.
epol9 - 2009-09-01, 11:37
" />na początek kondolencje
rozmawialem wczoraj z gosciem w pracy i on wspomnial mi o prawnikach i rzecvzoznawcach ADAC.zeby wlasnie w takich sytuacjach kiedy mamy sliczne auta a u ubezpieczycieli stoja za male pieniadze nie dac sie wrobic. nie wiem o co dokladnie chodzi i jak to wyglada mówil mi zebym poczytal w internecie. w kazdym razie mówil ze ubezpieczyciele mają naliczyc koszty napraw wedlug eurotaxu.
z mojej strony to tak sie zastanawialem jak to jest z tymi kolekcjonerskimi brykami kiedy ich wartosci kilkukrotnie przewyższaja sumy za jakie sa w katalogach ubezpieczalni?
Mike - 2009-09-02, 08:02
" />