Kto potrafi ogarnąć wiązkę kabinową (elektr. szyb/luster)
Dzida - 2009-06-08, 12:43
" />Pytanie do ludzi, kto ogarnia elektryke.
Trzeba przełożyć z jednego sedana ED2 do drugiego ED2 elementy wiązki kabinowej odpowiadające za elektryke szyb, lusterek i OEM centralny zamek, a drugiego ED2 bo skończeniu roboty trzeba złożyć na byla kablach tak, żeby tylko jeździł...
Kto się tego podejmie i ile to może kosztować gotówki?
Sprawa w miare pilna, bo niejeździ się fajnie ze szczelnie pozamykanymi szybami.
Papiok - 2009-06-08, 18:40
" />z ogarnięciem tego to nie mioł bych problemów ale do W-wa mam trocha daleko a czasu za dużo to nie mom...
adamac - 2009-06-08, 20:39
" />Dzida, manual w łape i jazda Napewno ogarniesz szybko i dokladnie, w koncu robisz dla siebie
MarcinL - 2009-06-08, 21:51
" />Tu nawet manuala nie trzeba. Wyciągasz cała wiązke kabinową z przekaźnikami itp z elektryki i wsadzasz do tego bez, podłaczasz wszystkie kostki, i musi działać. Trzeba wypruć wnętrza obu aut ale z techniczej strony nie ma nic trudnego
adamac - 2009-06-08, 21:53
" />
Dzida - 2009-06-08, 23:05
" />Mogę być w każdym miejscu w Polsce tymi dwoma samochodami w ciągu 7 godzin od telefonu, chyba że będzie bliżej i dojadę szybciej to zjawię się odpowiednio wcześniej.
Zależy mi na czasie. Bardzo.
Ktoś pisał, że to łatwe... hm... No generalnie nie zaprzecze, powiedzmy, że wszystko jest względne.
Sprawa rozchodzi się o mój samochód, i samochód użytkownika tomaszko.
Tomaszko miał u siebie elektryczne szyby, lusterka i centralny zamek.
Ja u siebie miałem NIC (centralny zamek był, ale nieoemowy, więc już go nie ma).
Teraz tomaszko ma u siebie szybki na korbkę (już działają) i w samochodzie wiązke od elektryki.
Ja mam u siebie elektryczne szyby i lusterka + centralny (i kurde szyb nie da sie otworzyc, drzwi z centrala sie nie zamykaja, a lusterka trzeba regulować palcem) i wiązke taką, jaką miałem.
Chciałem to z tomaszkiem przełożyć, rozgrzebaliśmy jego samochód do takiego stanu: http://haparts.pl/20090603(001).jpg i doszliśmy do wniosku że nie damy rady, bo nie potrafiliśmy tego nawet rozplątać.
I być może nie byłoby problemu, gdyby kable się nie rozgałęziały.
Jakie napotkaliśmy problemy? Po pierwsze wiązka, która idzie do drzwi kierowcy i pasażera, zawiera w sobie kabel do kierunku w błotniku. I już nie wiem co z tym zrobić.
Po drugie wiązka, która idzie do tylnych drzwi jest połączona z czujnikami zamknięcia drzwi, które jakoś połączone są z piszczałką od świateł, które to czujniki jeszcze u mnie podpięte są jakos pod alarm.
Kolejny problem jest taki, że wiązka pomiędzy drzwiami LP i PT jeszcze idzie do dźwigni ręcznego (kontrolka ręcznego), a potem jeszcze część tych kabli idzie do wiązki do tyłu, do tylnych lamp, do podswietlenia bagaznika, do zamka... Moim zdaniem kosmos, moze po prostu troche przestraszylismy sie roboty, wystarczy patrzeć na kolory kabelków i da radę...
Płacę gotówką albo alkoholem, telefon do mnie: 606-976-111, mogę przywieźć wszystkie schematy elektryczne i sporo pomagać przy robocie, tylko kurde napiszcie co i jak i gdzie
Sprawa jest bardzo pilna, bo tomaszko musi do konca tygodnia sprzedac samochód!
Dzida - 2009-06-08, 23:06
" />Papiok, adamac, MarcinL, mogę do Was przyjechać chćby jutro!
adamac - 2009-06-09, 06:34
" />Dzida ja nie pisałem, że to łatwe, chociaż inżynierem nie trzeba być by to ogarnąć... niestety ale bez cięcia i lutowania wiązki będziecie musieli jeszcze bardziej rozebrać oba auta. Ja jestem właśnie w trakcie przekładki instalacji w aucie i mam je rozebrane praktycznie do gołej blachy , a jeszcze są trudności w wymontowaniu kompletnej wiązki. IMHO na Twoim miejscu położyłbym dodatkowe kable do Twojej instalacji i podłączył to wg manuala i gra, choć to nie bedzie fabryka taka jaka lubisz...
Nie denerwuj sie, dasz rade, chyba że po prostu Ci się nie chce/nie masz czasu
kodzintm - 2009-06-19, 13:46
" />Do takiej przekładki wystarczy wyjąc siedzenia i boczne listwy i odkręcić skrzynkę bezpieczników (można jeszcze panel środkowy dla ułatwienia).
Instalacja wychodzi gładko niema zbędnego cięcia (tylko zasilanie w odpowiednie miejsca) i dosłownie p&pzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Dzida - 2009-06-08, 12:43
" />Pytanie do ludzi, kto ogarnia elektryke.
Trzeba przełożyć z jednego sedana ED2 do drugiego ED2 elementy wiązki kabinowej odpowiadające za elektryke szyb, lusterek i OEM centralny zamek, a drugiego ED2 bo skończeniu roboty trzeba złożyć na byla kablach tak, żeby tylko jeździł...
Kto się tego podejmie i ile to może kosztować gotówki?
Sprawa w miare pilna, bo niejeździ się fajnie ze szczelnie pozamykanymi szybami.
Papiok - 2009-06-08, 18:40
" />z ogarnięciem tego to nie mioł bych problemów ale do W-wa mam trocha daleko a czasu za dużo to nie mom...
adamac - 2009-06-08, 20:39
" />Dzida, manual w łape i jazda Napewno ogarniesz szybko i dokladnie, w koncu robisz dla siebie
MarcinL - 2009-06-08, 21:51
" />Tu nawet manuala nie trzeba. Wyciągasz cała wiązke kabinową z przekaźnikami itp z elektryki i wsadzasz do tego bez, podłaczasz wszystkie kostki, i musi działać. Trzeba wypruć wnętrza obu aut ale z techniczej strony nie ma nic trudnego
adamac - 2009-06-08, 21:53
" />
Dzida - 2009-06-08, 23:05
" />Mogę być w każdym miejscu w Polsce tymi dwoma samochodami w ciągu 7 godzin od telefonu, chyba że będzie bliżej i dojadę szybciej to zjawię się odpowiednio wcześniej.
Zależy mi na czasie. Bardzo.
Ktoś pisał, że to łatwe... hm... No generalnie nie zaprzecze, powiedzmy, że wszystko jest względne.
Sprawa rozchodzi się o mój samochód, i samochód użytkownika tomaszko.
Tomaszko miał u siebie elektryczne szyby, lusterka i centralny zamek.
Ja u siebie miałem NIC (centralny zamek był, ale nieoemowy, więc już go nie ma).
Teraz tomaszko ma u siebie szybki na korbkę (już działają) i w samochodzie wiązke od elektryki.
Ja mam u siebie elektryczne szyby i lusterka + centralny (i kurde szyb nie da sie otworzyc, drzwi z centrala sie nie zamykaja, a lusterka trzeba regulować palcem) i wiązke taką, jaką miałem.
Chciałem to z tomaszkiem przełożyć, rozgrzebaliśmy jego samochód do takiego stanu: http://haparts.pl/20090603(001).jpg i doszliśmy do wniosku że nie damy rady, bo nie potrafiliśmy tego nawet rozplątać.
I być może nie byłoby problemu, gdyby kable się nie rozgałęziały.
Jakie napotkaliśmy problemy? Po pierwsze wiązka, która idzie do drzwi kierowcy i pasażera, zawiera w sobie kabel do kierunku w błotniku. I już nie wiem co z tym zrobić.
Po drugie wiązka, która idzie do tylnych drzwi jest połączona z czujnikami zamknięcia drzwi, które jakoś połączone są z piszczałką od świateł, które to czujniki jeszcze u mnie podpięte są jakos pod alarm.
Kolejny problem jest taki, że wiązka pomiędzy drzwiami LP i PT jeszcze idzie do dźwigni ręcznego (kontrolka ręcznego), a potem jeszcze część tych kabli idzie do wiązki do tyłu, do tylnych lamp, do podswietlenia bagaznika, do zamka... Moim zdaniem kosmos, moze po prostu troche przestraszylismy sie roboty, wystarczy patrzeć na kolory kabelków i da radę...
Płacę gotówką albo alkoholem, telefon do mnie: 606-976-111, mogę przywieźć wszystkie schematy elektryczne i sporo pomagać przy robocie, tylko kurde napiszcie co i jak i gdzie
Sprawa jest bardzo pilna, bo tomaszko musi do konca tygodnia sprzedac samochód!
Dzida - 2009-06-08, 23:06
" />Papiok, adamac, MarcinL, mogę do Was przyjechać chćby jutro!
adamac - 2009-06-09, 06:34
" />Dzida ja nie pisałem, że to łatwe, chociaż inżynierem nie trzeba być by to ogarnąć... niestety ale bez cięcia i lutowania wiązki będziecie musieli jeszcze bardziej rozebrać oba auta. Ja jestem właśnie w trakcie przekładki instalacji w aucie i mam je rozebrane praktycznie do gołej blachy , a jeszcze są trudności w wymontowaniu kompletnej wiązki. IMHO na Twoim miejscu położyłbym dodatkowe kable do Twojej instalacji i podłączył to wg manuala i gra, choć to nie bedzie fabryka taka jaka lubisz...
Nie denerwuj sie, dasz rade, chyba że po prostu Ci się nie chce/nie masz czasu
kodzintm - 2009-06-19, 13:46
" />Do takiej przekładki wystarczy wyjąc siedzenia i boczne listwy i odkręcić skrzynkę bezpieczników (można jeszcze panel środkowy dla ułatwienia).
Instalacja wychodzi gładko niema zbędnego cięcia (tylko zasilanie w odpowiednie miejsca) i dosłownie p&p