NIC - Niekończąca się, Interpersonalna Chujoza.
silentfall - 8 cze 2010, o 20:54
cześć. wertując sieć w poszukiwaniu skutecznych sposobów na przedostanie sie na `tamten świat` trafiłam na tę stronę. taak, ja również mam ochotę opuścić raz na zawsze ten zasrany świat. wiem, wiem, inni leżą w łózkach bez rąk i z piętnastoma nowotworami i chcą żyć, ale chyba właśnie na tym polega niesprawiedliwość świata - że to właśnie ja chce umrzeć. taak, podobno jestem `nawet ładna`, podobno mam talent, ogólnie podobno reprezentuję wysoki poziom intelektualny i takie tam sranie w banie, mam bogatych starych, zapierdzielam w Conversach i dwa razy w roku latam za granicę na wakacje. czyli teoretycznie mam jak pączek w maśle. teoretycznie, bowiem hajs to nie wszytko. kur_wa, każdego wieczoru modle się, by nie otworzyć oczu następnego ranka. jestem sama. ostatnia osoba, która uważałam za przyjaciela zostawiła mnie na lodzie, nigdy nie miałam chłopaka, nie mam znajomych, telefon i gg milczy, może to śmieszne, ale od paru miesięcy nie mam po prostu zwyczajnie z kim pogadać.
to czubek góry lodowej, tam, w środku już nie wytrzymuję.
wciąż łudzę się nadzieja, że któregoś ranka po prostu sie nie obudzę...
maciej_ - 9 cze 2010, o 12:53
eeeeeee życie przed Tobą po co się tam śpieszyć, owszem masz problemy mniejsze większe każdego dnia coś ale przecież można sobie z nimi radzić, nieprawda ?
Powiedz mi czy masz jakąś pasję zajęcie ? Hobby ? Jeśli masz ochotę porozmawiać do mnie zawsze możesz zadzwonić.
qube - 13 cze 2010, o 10:36
ja też chętnie z Tobą pogadamzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
silentfall - 8 cze 2010, o 20:54
cześć. wertując sieć w poszukiwaniu skutecznych sposobów na przedostanie sie na `tamten świat` trafiłam na tę stronę. taak, ja również mam ochotę opuścić raz na zawsze ten zasrany świat. wiem, wiem, inni leżą w łózkach bez rąk i z piętnastoma nowotworami i chcą żyć, ale chyba właśnie na tym polega niesprawiedliwość świata - że to właśnie ja chce umrzeć. taak, podobno jestem `nawet ładna`, podobno mam talent, ogólnie podobno reprezentuję wysoki poziom intelektualny i takie tam sranie w banie, mam bogatych starych, zapierdzielam w Conversach i dwa razy w roku latam za granicę na wakacje. czyli teoretycznie mam jak pączek w maśle. teoretycznie, bowiem hajs to nie wszytko. kur_wa, każdego wieczoru modle się, by nie otworzyć oczu następnego ranka. jestem sama. ostatnia osoba, która uważałam za przyjaciela zostawiła mnie na lodzie, nigdy nie miałam chłopaka, nie mam znajomych, telefon i gg milczy, może to śmieszne, ale od paru miesięcy nie mam po prostu zwyczajnie z kim pogadać.
to czubek góry lodowej, tam, w środku już nie wytrzymuję.
wciąż łudzę się nadzieja, że któregoś ranka po prostu sie nie obudzę...
maciej_ - 9 cze 2010, o 12:53
eeeeeee życie przed Tobą po co się tam śpieszyć, owszem masz problemy mniejsze większe każdego dnia coś ale przecież można sobie z nimi radzić, nieprawda ?
Powiedz mi czy masz jakąś pasję zajęcie ? Hobby ? Jeśli masz ochotę porozmawiać do mnie zawsze możesz zadzwonić.
qube - 13 cze 2010, o 10:36
ja też chętnie z Tobą pogadam