ďťż

Nie pali po kilkudniowym postoju.



wojtekskru - 2007-03-02, 20:44
" />witam.jak postoje kilka dni na parkingu to szlag trafia akumulator i musze palic na kablach.sprawdzalem ladowanie (14,5v) zywotnosc akumulatora tez sprawdzilem -jest ok(akumlator 1,5 roku i jest jeszcze na gwarancji.co to moze byc?jakies zwarcie gdzies czy co???




tfidos - 2007-03-02, 20:54
" />coś gdzieś jest zwarte i czerpie prąd, sprawdz instalacje



sailence - 2007-03-02, 23:37
" />weź zwykły miernik elektroniczny i sprawdź ile prądu auto bierze przy wyłączonym zapłonie, jeśli więcej niż 200mA (0,2A) to coś chapie Ci prąd

z tych najczęstszych to:
- sprzęt audio źle podpięty
- niewyłączająca się lampa pod sufitem
- zwarta krańcówka w drzwiach



zayonnc - 2007-03-03, 02:11
" />




nosql - 2007-03-03, 10:39
" />Odlaczasz masę, wpinasz się szeregowo miernikiem między akku i masę
Z tego co ja wiem (a nawet jestem pewien), to max tolerancji jest 50mA (0,05A) powyżej tej wartości mogą być problemy z rozładowywaniem akku.

Jeżeli jest więcej to odpinasz radio i sprawdzasz znowu, jak to nie to - wtedy można odpiąć alarm, warto też sprawdzić światełko w bagażniku (znajomy miał tak, że nie zawsze się wyłączało) - jeżeli nic nie pomoże to wtedy już tylko elektryk i szukanie ewentualnego zwarcia w instalacji.
Częstym powodem jest też wzmacniacz samochodowy gdy trzyma mały prąd na kondensatorach - jeżeli nie posiadasz, ta opcja odpada.



wojtekskru - 2007-03-03, 14:15
" />no nie mam ani wzmacniacza ani swiatla w samochodzie....adio jest dobrze raczej...sprawdze tym miernikiem i zobacze co wyjdzie...



nosql - 2007-03-03, 14:24
" />jak sprawdzisz to daj znać czy prąd ciągnie czy nie - wtedy bedziemy dalej myslec



zayonnc - 2007-03-04, 03:29
" />nosql bro dla Ciebie za wyjaśnienie. BTW ja (jak na razie) problemów z tym nie mam (tak piszę, żeby nie było) ale lepiej wiedzieć wszystko dokładnie wcześniej żeby później wiedzieć gdzie szukać.
Pozdr



nosql - 2007-03-04, 11:03
" />ja niedawno miałem problem z akku - jak się później okazało miał zwarcie na płytach ale zanim kupiłem drugi sprawdziłem ładowanie i całą instalacje - na szczęście wszystko było ok

Teraz mi się przypomniało - jeżeli nie chcesz odłączać masy, żeby komp się nie zresetował - to jedź do jakiegoś dobrego sklepu z akumulatorami i poproś faceta, żeby sprawdził pobór prądu. Robią to za darmo i mają do tego fajny przyrząd: jakby taka duża klamerka - obejmuje tym kabel masowy i pokazuje Ci pobór bez odłączania czegokolwiek.



sailence - 2007-03-04, 11:54
" />ciekawostka nosql, ale z tego co wiem to nie da się pomierzyć płynącego prądu bez wpinania się szeregowo w obwód, ewentualnie przed indukcje magnetyczną przewodu aktywnego, ale taki sposób jest możliwy w przypadku większych napięć i prądów niż to co jest w aucie

tak dla zobrazowania:
dla 45A/h akumulatora auto pobierające:
1A - wyładuje aku w 45h
2A - 22,5h
0,5A - 90h
0,1A - 450h (19dni)
0,05h - 900h (37,5dnia)

także wedle tej zależności można sobie zobaczyć ile wytrzyma aku przy różnych prądach

PS. patrząc na krzywą rozładowywania akumulatora można zobaczyć że przy akumulatorze naładowanym na 50% pojemności napięcie na zaciskach wynosi 85% nominalnego, także charakterystyka jest nieliniowa, i np. aku naładowanym na 20-30% nie zakręcisz rozrusznikiem

wojtekskru - jeśli masz wzmak w bagażniku to go sprawdź, bardzo często jest tak, że radio nie wyłącza wzmaka przewodem RC przez co ten cały czas jest w stanie aktywności i pobiera konkretny prąd (spoczynkowy)

PS. miernik elektroniczny uniwersalny kosztuje w sklepie elektronicznym (jakiś no-name wystarczy spokojnie do domowych pomiarów) max. 30zł więc to nie jest jakaś wielka inwestycja a się zabójczo przydaje w aucie

PS2. jak się podoba post to browar to me, please to
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu