Nowe Przymierze a Prawo Chrystusowe
Vanessa - 23 lut 2010, o 07:57
Czym jest Nowe Przymierze zapowiedziane przez Jehowę Boga ? Jeremiasza 31:31-34
Co uważasz za powinnośc chrześcijan pod Nowym Przymierzem w oparciu o wszystkie wypowiedzi zawarte w księgach Pism Greckich?
A jak to rozumiał Paweł?
Ile ze Starego Przymierza ,czyli Prawa Mojżeszowego weszło do Nowego Przymierza?
Co dla ciebie oznaczają teksty:
Co było tym murem nieprzyjażni między Żydami a poganami?
Co miał na myśli Paweł pisząc,że chrześcijanie nie są pod prawem ale są pod niezasłużoną życzliwością Boga?
Andrzej Wołyński - 28 lut 2010, o 15:44
Czym jest .. ?
Co uważasz za..?
A jak to..?
Ile.. weszło do.. ?
Co było tym..?
Co miał na myśli..?
Do kogo adresujesz te pytania?
Vanessa - 28 lut 2010, o 19:25
Do każdego czytelnika.
ewrys - 1 mar 2010, o 14:56
A jak to rozumiał Paweł?
Rozumiem, że pytasz o to Pawła.
Ale gdy pytasz wszystkich czytających to powiedz o co Ci chodzi.
Oj coś mi sie wydaje, że starasz się kogoś uśwaidomić swoim przekonaniem.
Vanessa - 1 mar 2010, o 21:38
Przymierze Prawa zawarte poprzez Mojżesza z ludem Izraela miało byc zastąpione tzw Nowym Przymierzem zawartym między chrześcijanami namaszczonymi duchem świętym a Bogiem, gdzie pośrednikiem jest sam Jezus.
Skoro nazwano je Nowym Przymierzem oznacza to ,że zostało wprowadzone też nowe Prawo zwane Prawem Chrystusowym.
Paweł napisał: âźJedni drugich brzemiona noście i w ten sposób spełnijcie prawo Chrystusoweâ (Gal 6:2).
Przymierze Prawa co prawda wygasło w dniu Pięćdziesiątnicy 33 r. n.e. (âźskoro bowiem zmienia się kapłaństwo, to z konieczności następuje też zmiana prawaâ; Heb 7:12), ale chrześcijan obowiązuje âźprawo względem Chrystusaâ (1Ko 9:21).
Nazwano je także âźdoskonałym prawem związanym z wolnościąâ, âźprawem wolnego luduâ i âźprawem wiaryâ (Jak 1:25; 2:12; Rz 3:27). Bóg zapowiedział takie nowe prawo za pośrednictwem proroka Jeremiasza, mówiąc o nowym przymierzu i o tym, że swe prawa napisze na sercach swoich sług (Jer 31:31-34; Heb 8:6-13).
Cyprian S - 1 mar 2010, o 22:34
To bardzo dobre pytania Vanesso.
Postaram się na nie odpowiedzieć, tak jak to widzę.
Czym jest Nowe Przymierze z Jer.?
Nowe Przymierze przez Jeszuę Mesjasza. Mamy Prawo wypisane w sercach. Ci, którzy się nawrócą i przyjmą Ducha Bożego. Teraz obowiązuje Prawo Ducha, nie litera Prawa, legalizm.
Co rozumiem przez powinność chrześcijan w Nowym Przymierzu?
Uważam, że nie ma żadnej powinności. Nawrócony nie grzeszy. Brzydzi się grzechem. Jeśli grzeszy, tzn. że nadal jest pod Zakonem i jeszcze nie przyjął albo nie zrozumiał nauki Nowego Przymierza. Bo grzech jest tam, gdzie jest przepis, jeśli osądzasz siebie tzn. że nadal jesteś pod Prawem.
Ile ze Starego Przymierza ,czyli Prawa Mojżeszowego weszło do Nowego Przymierza?
Nic. Zakon był po to by poznać grzech. Nic nie trzeba przestrzegać, jeśli ktoś czyni różnicę między pokarmem, dniem etc. to znaczy, że jeszcze się żywi mlekiem, nie stałym pokarmem.
Co mówią dla mnie teksty:
Murem nieprzyjaźni był Zakon, Prawo Mojżeszowe.
"niezasłużona życzliwość Boga" - miał na myśli, że są grzeszni, są z pogan, nie zasłużyli wobec tego, ale mimo to otrzymali przychylność Bożą.
Vanessa - 2 mar 2010, o 12:24
Co rozumiem przez powinność chrześcijan w Nowym Przymierzu?
Uważam, że nie ma żadnej powinności.
Cyprian S - 2 mar 2010, o 13:01
Moja odpowiedź:
"Każdy kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał" (I Jana 3,6)
"Kto popełnia grzech, z diabła jest" (I Jana 3,8)
"Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy" (Hebr. 10,26).
Ktoś kto się nawrócił nie będzie cudzołożył, kradł, zabijał. Nie potrzebne mu już przepisy. Chrystus w nim mieszka.
Vanessa - 2 mar 2010, o 13:17
Moja odpowiedź:
"Każdy kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał" (I Jana 3,6)
"Kto popełnia grzech, z diabła jest" (I Jana 3,8)
"Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy" (Hebr. 10,26).
Cyprian S - 2 mar 2010, o 15:33
Nie odpowiedziałaś na tamte wersety, zamiast tego przytoczyłaś inne.
To które są prawdziwe?
Czyli czego chcesz dowieść Vanesso? Że zamiast Prawa Mojżeszowego teraz obowiązuje inne? Jedne przepisy zastąpiono innymi?
Prawdziwi naśladowcy Mesjasza nie grzeszą, przecież sama cytowałaś proroka Jeremiesza. Jeżeli masz wypisane prawo w sercu, to jakże możesz grzeszyć? Jakże musisz sobie przypominać to prawo, skoro masz je w sercu?
Ludzie dzielą się na trzy kategorie: duchowi (Ci mają prawo wypisane w sercach, nie potrzebują przepisów), cieleśni (nadal są pod prawem, osądzają się, nadal ich sumienie obarczane jest przewinieniami) oraz ludzie ze świata, totalni odstępcy od Boga.
"Kto popełnia grzech z diabła jest".
Zakon był cielesny teraz jest duchowy. A duchowy, to już nie litera, przepis, rygor, lecz wola.
Jeśli ktoś nie grzeszy bo taki jest przepis, ale w głębi duszy nęcą go jeszcze grzechy, to nie jest nawrócony. Nawrócony to ten, kto brzydzi się grzechem i jeśli nawet upada, to nie umyślnie, nie z własnej woli, nie czyni to on, lecz jak napisał Paweł "grzech który mieszka we mnie". Ale ten grzech ożywa, gdy jest Prawo, przepisy.
Czy Prawo jest złe? Nie, dzięki niemu poznaliśmy swoją grzeszność. Prawo było cieniem rzeczy przyszłych.
Teraz pozostaje Prawo Ducha - miłość, ale ona u nawróconych wypływa sama, nie trzeba się przymuszać albo robić tak dlatego, bo jest jakiś przepis.
ewrys - 2 mar 2010, o 16:25
Czyli rozumiesz to tak ,że pod Przymierzem Prawa Żydzi mieli wiele wymagań a pod Nowym Przymierzem Bóg nie ma żadnych wymagań wobec swych czcicieli?
To dlaczego często pojawiają się w NT wymagania Boga odnośnie przestrzegania Bożych przykazań?
Ale jazda. Uśmiałem się niemal do łez.
Vanesso jesteś świetna...
Cały czas wprost walczyłaś z nami, że prawo już nie obowiązuje. Gdy Cyprian opowiedział się za prawem wpisanym w serce człowieka to nagle odwracasz kota ogonem i torpedujesz chłopaka prawem:
1J 2:1-3 NS âźDziateczki moje, piszę to do was, żebyście nie popełniły grzechu. A gdyby jednak ktoś popełnił grzech, to mamy wspomożyciela u Ojca: Jezusa Chrystusa, prawego.(2) I on jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, ale nie tylko za nasze, lecz także całego świata.(3) A to, że go poznaliśmy, wiemy stąd: jeśli stale przestrzegamy jego przykazań.â
A ja Ci Vanesso powiadam, że prawo było jest i będzie takie samo. Jest wieczne i tak pisze w piśmie. Gdy nazywasz go wpisanym w serce to też jest to samo prawo. Sama nie miałabyś pojęcia o prawie żeby nie ST i dekalog. O prawie nie miał by pojęcia Paweł gdyby go nie studiował z pism.
A teraz wypisz mi przykazania z Nowego Prawa, których bym nie znalazł w ST.
Ciekawostka-------
W Polsce homoseksualistom udało się obejść prawo i wstąpić w związek małżeński (mowa o katolickim ślubie kościelnym)
Pytacie jak to możliwe?
A tak, że gey Heniek pobrał się z lesbijką Marysią.
Po pewnym czasie, gdy się to wydało spotkali się z protestem kościoła: jak to możliwe żeby tak baba z chłopem ...
Cyprian S - 2 mar 2010, o 18:26
No dobra Ewrys. Zagadka.
W takim razie jednym z Praw jest przestrzeganie szabatu.
Co jeśli nie przestrzegam? Łamię prawo? Grzeszę? Prawo jest tylko dla Żydów z urodzenia?
Kolejnym prawem jest niejedzenie wieprzowiny.
Jeśli ktoś je to grzeszy? To już dla niego ofiara Jezusa nie ma znaczenia?
Czy może ten co ma wypisane w sercu nie będzie jadł parówy i będzie szabat obchodził?
A jak je parówę znaczy że się nie nawrócił?
ewrys - 2 mar 2010, o 20:34
Cyprianie ja ci odpowiem w bardzo prosty sposób.
Wszyscy jak widzisz szukają prawdy. Każdy chce dojść do Boga. Bóg jest miłością i z pewnością nikogo nie potępi za nieprzestrzeganie prawa jedzenia czy też nie jedzenia. Sam Jezus tłumaczył, ze nie jest przestępstwem to co idzie do ust, a raczej to co z ust wychodzi bo to jest z serca.
Jeżeli chodzi o szabat, to masz przekonanie przestrzegać to oki. Jeżeli nie odpoczywasz w sobotę to zapewne w niedzielę. To czy nie lepiej w sobotę jak Pan Bóg nakazuje? Znasz ten temat i nie muszę ci o nim mówić. Cały tydzień na pewno nie pracujesz. W któryś dzień robisz sobie przerwę. ŚJ twierdzą że codziennie mają odpoczynek . To jest nieprawda, bo od poniedziałku do piątku pracują jak każdy w soboty pewnie w domy, a w niedzielę idą na salę i po domach. Czyli w niedziele odpoczywają, albo wcale.
W dekalogu nie pisze, że za łamanie szabatu będziesz połamany, albo ukamienowany.
Gdzieindziej pisze: Przestrzegaj szabat, by poznali że jestem twoim Bogiem. Więc to raczej wyróżnienie i zaszczyt, a nie nakaz jak przedstawia to w wielu miejscach ST (Jezus przedstawiał szabat w inny sposób). Dlatego można uznać że łamanie szabatu nie jest przestępstwem.
Ale co do tych i innych przykazań dobrze wyraża się Paweł:
Rz 14:22-23
22. A swoje własne przekonanie zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto w postanowieniach siebie samego nie potępia.
23. Kto bowiem spożywa pokarmy, mając przy tym wątpliwości, ten potępia samego siebie, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem. Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem.
(BT)
Cyprian S - 3 mar 2010, o 08:57
Czyli zgadzamy się.
Wychodzi na to, że nie ma znaczenie jedzenie/nie jedzenie, obchodzenie szabatu/nieobchodzenie.
ewrys - 3 mar 2010, o 13:45
Na pewno obchodzenie szabatu ceremonialnie jest wbrew nauce Jezusa, który powiedział że to szabat jest dla człowieka , a nie człowiek dla szabatu. Żydzi sprawili, że szabat stał się jednym wielkim kłębowiskiem przepisów. Czasami nie do przebycia. Dlatego nauczyli się kombinować.
np: skoro prawo pozwala na podróżowanie w szabat na wodzie to czemu by nie jechać pociągiem siedząc na buteleczce z wodą.
Tylko czy taka jest wola Boga? Dlatego będąc chrześcijanami zdajemy sobie sprawę, że wolą Boga jest przestrzeganie przykazań Jego. Młodzieniec pyta Jezusa:
Mr 10:17-21
17. Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
18. Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.
19. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę.
20. On Mu rzekł: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości.
21. Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną.
(BT)
Andrzej Wołyński - 3 mar 2010, o 18:17
Co jeśli nie przestrzegam? Łamię prawo? Grzeszę? Tak!
Prawo jest tylko dla Żydów z urodzenia? Nie!
Vanessa - 4 mar 2010, o 11:37
ewryś,
Pisałam ,że chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
ewrys - 4 mar 2010, o 20:38
ewryś,
Pisałam ,że chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
Vanesso Ale ja czekam na wypisanie przez Ciebie przykazań Nowego Prawa których nie znajdę w Starym prawie.
Ponownie omijasz odpowiedź. Jeżeli takich nie znajdziesz to napisz, a milczenie uznaje za lekceważenie mojej osoby.
adzient - 13 mar 2010, o 13:05
Witam wszystkich
Pozwólcie,że coś dodam .
chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
Myśle,że jak Bóg jest niezmienny tak Jego prawo jest niezmienne.Dlatego Pismo używa sformułowania "prawa moje".Są to zawsze te same prawa.
Zatem uważam,że chrześcijan obowiązuje to samo prawo ,które obowiązywało Mojżesza i Jezusa.To samo prawo pomniejszone jedynie o przepisy ,które były dane "do czasów zaprowadzenia nowego porządku"(list do Hebr.)
"Umiłowani, nie podaję wam nowego przykazania, lecz przykazanie dawne, które mieliście od początku"1Jana 2,7
Nowe Przymierze oparte jest o "stary" Dekalog.
" Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę je,"Hebr 10.16
O tym prawie mówił Paweł w Rzym 7,22.25.Paweł stosował się do żydowskiego zakonu.
W takim razie jednym z Praw jest przestrzeganie szabatu.
Dokładnie.
Dał nam przykład Jezus - Łuk 4,16
"Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował."1Jana 2,6
Bóg jest miłością i z pewnością nikogo nie potępi za nieprzestrzeganie prawa jedzenia czy też nie jedzenia
Uważam ,że Bóg jest Bogiem prawa i porządku a sąd odbędzie się w oparciu o prawo.
W związku z tym istnieje wobec nas wielka odpowiedzialność polegająca na nakazie przestrzegania zakonu.
Oczywiście nie po to,aby być zbawionym lecz dlatego żeby podziękować za zbawienie ,które mamy z wiary.
Przyjęcie zbawienia obliguje nas do przestrzegania prawa.
W 1 Jana 2 Jan pisał o potrzebie zachowania prawa .Następnie dodał:" Piszę wam, dzieci, gdyż odpuszczone są wam (czas przeszły) grzechy dla imienia jego."w.12
"Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli (zachowali zakon). A jeśliby kto zgrzeszył,(złamał zakon) mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy."1Jana 2,1
Doskonałe posłuszeństwo możliwe jest tylko w Nim:
"I każdy, kto tę nadzieję w nim pokłada, oczyszcza się,(łatwiej zachowuje zakon) tak jak On jest czysty."1Jana 3,3
Pozdrawiam
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 13:11
To samo prawo pomniejszone jedynie o przepisy ,które były dane "do czasów zaprowadzenia nowego porządku"
Witaj Andrzeju. Dobry twój tekst tylko prosiłby jeszcze wytłumaczyć co na twój pogląd stało pomniejszone, dla czego i przykład. Gdzie jest różnica między prawem, a przepisami?
adzient - 13 mar 2010, o 13:26
co na twój pogląd stało pomniejszone, dla czego i przykład.
Witaj
Stwierdzenie takie nie jest łatwe.
Wydaje mi sie ,że przepisy "ceremonialne" tj. odnoszące się do ofiar kapłańskich zostały dane do czasu ofiary Pana.Wiec nie obowiązują już.Ich miejsce zajęła doskonalsza ofiara.
Pismo gdzieniegdzie wspomina o tych przykazaniach ,które zostały odwołane np:
"Obrzezanie nie ma żadnego znaczenia i nieobrzezanie nie ma żadnego znaczenia, ale tylko przestrzeganie przykazań Bożych"1Kor 7,18-19
"Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. "DzAp 15,19,20
O niektórych przepisach Paweł powiedział:
""są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku"Hebr 9,10. "
Tam kontekst wskazywał na przepisy związane z kultem Żydowskim:
"âźGdyby zaś doskonałość była osiągalna przez kapłaństwo lewickie, a wszak w oparciu o nie otrzymał lud zakon, to jaka jeszcze była potrzeba ustanawiać innego kapłana...â Hebr 7,11
Z kontekstu listu wynika ,że miał na myśli TYLKO przepisy CEREMONIALNE.O innych się tam nie wypowiadał.
...o innych napisał:
"Tak więc zakon jest święty i przykazanie jest święte i sprawiedliwe, i dobre." Rz 7
Wskazując tam jedynie na przykazania określające grzech czyli Dekalog.(Rz 3,20;4,4;7,7 zob 1Jana 3,4)
Paweł o jednych ustawach powiedział
1-"nałożone do czasu"-czas PRZESZŁY
,a o
2-innych "jest".-czas TERAŹNIEJSZY
âźprzestrzegaj jego przykazań, bo to jest obowiązek każdego człowiekaâ Kazn 12,13
â Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamyâRzym3,31
Jest jedno prawo zarówno dla współczesnych Żydów ,jak i chrześcijan.
"Bracia moi, nie czyńcie różnicy między osobami przy wyznawaniu wiary w Jezusa Chrystusa, naszego Pana chwały... Lecz jeśli czynicie różnicę między osobami, popełniacie grzech i jesteście uznani przez zakon za przestępców"Jak 2,1.9
âźU Boga nie ma względu na osobęâRzym 2,11
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 13:40
Stwierdzenie takie nie jest łatwe.Musi być łatwe, bo nauka Chrystusa jest bardzo prosta. A więc uważasz że postanowienie obrzezania, to nie Prawo Boże, a przepis, który jest teraz nie ważny?
Tu
adzient - 13 mar 2010, o 14:02
A więc uważasz że postanowienie obrzezania, to nie Prawo Boże, a przepis, który jest teraz nie ważny?
Wydaje mi się,że prawo Boże zawierało przepisy czasowe , które się wypełniły w Jezusie.
Całościowo jest ono niezmienne.
Andrzej czy jesteś gotowy trochę opowiedzieć o sobie? o swojej wierze, kościele?
Spróbuję.
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 14:05
Wydaje mi się
Nu to dzięki, a do tej rozmowy jeśli Bóg pozwoli to jeszcze wrócimy, żebyś mówił więcej zdecydowaniezanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Vanessa - 23 lut 2010, o 07:57
Czym jest Nowe Przymierze zapowiedziane przez Jehowę Boga ? Jeremiasza 31:31-34
Co uważasz za powinnośc chrześcijan pod Nowym Przymierzem w oparciu o wszystkie wypowiedzi zawarte w księgach Pism Greckich?
A jak to rozumiał Paweł?
Ile ze Starego Przymierza ,czyli Prawa Mojżeszowego weszło do Nowego Przymierza?
Co dla ciebie oznaczają teksty:
Co było tym murem nieprzyjażni między Żydami a poganami?
Co miał na myśli Paweł pisząc,że chrześcijanie nie są pod prawem ale są pod niezasłużoną życzliwością Boga?
Andrzej Wołyński - 28 lut 2010, o 15:44
Czym jest .. ?
Co uważasz za..?
A jak to..?
Ile.. weszło do.. ?
Co było tym..?
Co miał na myśli..?
Do kogo adresujesz te pytania?
Vanessa - 28 lut 2010, o 19:25
Do każdego czytelnika.
ewrys - 1 mar 2010, o 14:56
A jak to rozumiał Paweł?
Rozumiem, że pytasz o to Pawła.
Ale gdy pytasz wszystkich czytających to powiedz o co Ci chodzi.
Oj coś mi sie wydaje, że starasz się kogoś uśwaidomić swoim przekonaniem.
Vanessa - 1 mar 2010, o 21:38
Przymierze Prawa zawarte poprzez Mojżesza z ludem Izraela miało byc zastąpione tzw Nowym Przymierzem zawartym między chrześcijanami namaszczonymi duchem świętym a Bogiem, gdzie pośrednikiem jest sam Jezus.
Skoro nazwano je Nowym Przymierzem oznacza to ,że zostało wprowadzone też nowe Prawo zwane Prawem Chrystusowym.
Paweł napisał: âźJedni drugich brzemiona noście i w ten sposób spełnijcie prawo Chrystusoweâ (Gal 6:2).
Przymierze Prawa co prawda wygasło w dniu Pięćdziesiątnicy 33 r. n.e. (âźskoro bowiem zmienia się kapłaństwo, to z konieczności następuje też zmiana prawaâ; Heb 7:12), ale chrześcijan obowiązuje âźprawo względem Chrystusaâ (1Ko 9:21).
Nazwano je także âźdoskonałym prawem związanym z wolnościąâ, âźprawem wolnego luduâ i âźprawem wiaryâ (Jak 1:25; 2:12; Rz 3:27). Bóg zapowiedział takie nowe prawo za pośrednictwem proroka Jeremiasza, mówiąc o nowym przymierzu i o tym, że swe prawa napisze na sercach swoich sług (Jer 31:31-34; Heb 8:6-13).
Cyprian S - 1 mar 2010, o 22:34
To bardzo dobre pytania Vanesso.
Postaram się na nie odpowiedzieć, tak jak to widzę.
Czym jest Nowe Przymierze z Jer.?
Nowe Przymierze przez Jeszuę Mesjasza. Mamy Prawo wypisane w sercach. Ci, którzy się nawrócą i przyjmą Ducha Bożego. Teraz obowiązuje Prawo Ducha, nie litera Prawa, legalizm.
Co rozumiem przez powinność chrześcijan w Nowym Przymierzu?
Uważam, że nie ma żadnej powinności. Nawrócony nie grzeszy. Brzydzi się grzechem. Jeśli grzeszy, tzn. że nadal jest pod Zakonem i jeszcze nie przyjął albo nie zrozumiał nauki Nowego Przymierza. Bo grzech jest tam, gdzie jest przepis, jeśli osądzasz siebie tzn. że nadal jesteś pod Prawem.
Ile ze Starego Przymierza ,czyli Prawa Mojżeszowego weszło do Nowego Przymierza?
Nic. Zakon był po to by poznać grzech. Nic nie trzeba przestrzegać, jeśli ktoś czyni różnicę między pokarmem, dniem etc. to znaczy, że jeszcze się żywi mlekiem, nie stałym pokarmem.
Co mówią dla mnie teksty:
Murem nieprzyjaźni był Zakon, Prawo Mojżeszowe.
"niezasłużona życzliwość Boga" - miał na myśli, że są grzeszni, są z pogan, nie zasłużyli wobec tego, ale mimo to otrzymali przychylność Bożą.
Vanessa - 2 mar 2010, o 12:24
Co rozumiem przez powinność chrześcijan w Nowym Przymierzu?
Uważam, że nie ma żadnej powinności.
Cyprian S - 2 mar 2010, o 13:01
Moja odpowiedź:
"Każdy kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał" (I Jana 3,6)
"Kto popełnia grzech, z diabła jest" (I Jana 3,8)
"Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy" (Hebr. 10,26).
Ktoś kto się nawrócił nie będzie cudzołożył, kradł, zabijał. Nie potrzebne mu już przepisy. Chrystus w nim mieszka.
Vanessa - 2 mar 2010, o 13:17
Moja odpowiedź:
"Każdy kto w nim mieszka, nie grzeszy; każdy, kto grzeszy, nie widział go ani go nie poznał" (I Jana 3,6)
"Kto popełnia grzech, z diabła jest" (I Jana 3,8)
"Bo jeśli otrzymawszy poznanie prawdy, rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas ofiary za grzechy" (Hebr. 10,26).
Cyprian S - 2 mar 2010, o 15:33
Nie odpowiedziałaś na tamte wersety, zamiast tego przytoczyłaś inne.
To które są prawdziwe?
Czyli czego chcesz dowieść Vanesso? Że zamiast Prawa Mojżeszowego teraz obowiązuje inne? Jedne przepisy zastąpiono innymi?
Prawdziwi naśladowcy Mesjasza nie grzeszą, przecież sama cytowałaś proroka Jeremiesza. Jeżeli masz wypisane prawo w sercu, to jakże możesz grzeszyć? Jakże musisz sobie przypominać to prawo, skoro masz je w sercu?
Ludzie dzielą się na trzy kategorie: duchowi (Ci mają prawo wypisane w sercach, nie potrzebują przepisów), cieleśni (nadal są pod prawem, osądzają się, nadal ich sumienie obarczane jest przewinieniami) oraz ludzie ze świata, totalni odstępcy od Boga.
"Kto popełnia grzech z diabła jest".
Zakon był cielesny teraz jest duchowy. A duchowy, to już nie litera, przepis, rygor, lecz wola.
Jeśli ktoś nie grzeszy bo taki jest przepis, ale w głębi duszy nęcą go jeszcze grzechy, to nie jest nawrócony. Nawrócony to ten, kto brzydzi się grzechem i jeśli nawet upada, to nie umyślnie, nie z własnej woli, nie czyni to on, lecz jak napisał Paweł "grzech który mieszka we mnie". Ale ten grzech ożywa, gdy jest Prawo, przepisy.
Czy Prawo jest złe? Nie, dzięki niemu poznaliśmy swoją grzeszność. Prawo było cieniem rzeczy przyszłych.
Teraz pozostaje Prawo Ducha - miłość, ale ona u nawróconych wypływa sama, nie trzeba się przymuszać albo robić tak dlatego, bo jest jakiś przepis.
ewrys - 2 mar 2010, o 16:25
Czyli rozumiesz to tak ,że pod Przymierzem Prawa Żydzi mieli wiele wymagań a pod Nowym Przymierzem Bóg nie ma żadnych wymagań wobec swych czcicieli?
To dlaczego często pojawiają się w NT wymagania Boga odnośnie przestrzegania Bożych przykazań?
Ale jazda. Uśmiałem się niemal do łez.
Vanesso jesteś świetna...
Cały czas wprost walczyłaś z nami, że prawo już nie obowiązuje. Gdy Cyprian opowiedział się za prawem wpisanym w serce człowieka to nagle odwracasz kota ogonem i torpedujesz chłopaka prawem:
1J 2:1-3 NS âźDziateczki moje, piszę to do was, żebyście nie popełniły grzechu. A gdyby jednak ktoś popełnił grzech, to mamy wspomożyciela u Ojca: Jezusa Chrystusa, prawego.(2) I on jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, ale nie tylko za nasze, lecz także całego świata.(3) A to, że go poznaliśmy, wiemy stąd: jeśli stale przestrzegamy jego przykazań.â
A ja Ci Vanesso powiadam, że prawo było jest i będzie takie samo. Jest wieczne i tak pisze w piśmie. Gdy nazywasz go wpisanym w serce to też jest to samo prawo. Sama nie miałabyś pojęcia o prawie żeby nie ST i dekalog. O prawie nie miał by pojęcia Paweł gdyby go nie studiował z pism.
A teraz wypisz mi przykazania z Nowego Prawa, których bym nie znalazł w ST.
Ciekawostka-------
W Polsce homoseksualistom udało się obejść prawo i wstąpić w związek małżeński (mowa o katolickim ślubie kościelnym)
Pytacie jak to możliwe?
A tak, że gey Heniek pobrał się z lesbijką Marysią.
Po pewnym czasie, gdy się to wydało spotkali się z protestem kościoła: jak to możliwe żeby tak baba z chłopem ...
Cyprian S - 2 mar 2010, o 18:26
No dobra Ewrys. Zagadka.
W takim razie jednym z Praw jest przestrzeganie szabatu.
Co jeśli nie przestrzegam? Łamię prawo? Grzeszę? Prawo jest tylko dla Żydów z urodzenia?
Kolejnym prawem jest niejedzenie wieprzowiny.
Jeśli ktoś je to grzeszy? To już dla niego ofiara Jezusa nie ma znaczenia?
Czy może ten co ma wypisane w sercu nie będzie jadł parówy i będzie szabat obchodził?
A jak je parówę znaczy że się nie nawrócił?
ewrys - 2 mar 2010, o 20:34
Cyprianie ja ci odpowiem w bardzo prosty sposób.
Wszyscy jak widzisz szukają prawdy. Każdy chce dojść do Boga. Bóg jest miłością i z pewnością nikogo nie potępi za nieprzestrzeganie prawa jedzenia czy też nie jedzenia. Sam Jezus tłumaczył, ze nie jest przestępstwem to co idzie do ust, a raczej to co z ust wychodzi bo to jest z serca.
Jeżeli chodzi o szabat, to masz przekonanie przestrzegać to oki. Jeżeli nie odpoczywasz w sobotę to zapewne w niedzielę. To czy nie lepiej w sobotę jak Pan Bóg nakazuje? Znasz ten temat i nie muszę ci o nim mówić. Cały tydzień na pewno nie pracujesz. W któryś dzień robisz sobie przerwę. ŚJ twierdzą że codziennie mają odpoczynek . To jest nieprawda, bo od poniedziałku do piątku pracują jak każdy w soboty pewnie w domy, a w niedzielę idą na salę i po domach. Czyli w niedziele odpoczywają, albo wcale.
W dekalogu nie pisze, że za łamanie szabatu będziesz połamany, albo ukamienowany.
Gdzieindziej pisze: Przestrzegaj szabat, by poznali że jestem twoim Bogiem. Więc to raczej wyróżnienie i zaszczyt, a nie nakaz jak przedstawia to w wielu miejscach ST (Jezus przedstawiał szabat w inny sposób). Dlatego można uznać że łamanie szabatu nie jest przestępstwem.
Ale co do tych i innych przykazań dobrze wyraża się Paweł:
Rz 14:22-23
22. A swoje własne przekonanie zachowaj dla siebie przed Bogiem. Szczęśliwy ten, kto w postanowieniach siebie samego nie potępia.
23. Kto bowiem spożywa pokarmy, mając przy tym wątpliwości, ten potępia samego siebie, bo nie postępuje zgodnie z przekonaniem. Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem.
(BT)
Cyprian S - 3 mar 2010, o 08:57
Czyli zgadzamy się.
Wychodzi na to, że nie ma znaczenie jedzenie/nie jedzenie, obchodzenie szabatu/nieobchodzenie.
ewrys - 3 mar 2010, o 13:45
Na pewno obchodzenie szabatu ceremonialnie jest wbrew nauce Jezusa, który powiedział że to szabat jest dla człowieka , a nie człowiek dla szabatu. Żydzi sprawili, że szabat stał się jednym wielkim kłębowiskiem przepisów. Czasami nie do przebycia. Dlatego nauczyli się kombinować.
np: skoro prawo pozwala na podróżowanie w szabat na wodzie to czemu by nie jechać pociągiem siedząc na buteleczce z wodą.
Tylko czy taka jest wola Boga? Dlatego będąc chrześcijanami zdajemy sobie sprawę, że wolą Boga jest przestrzeganie przykazań Jego. Młodzieniec pyta Jezusa:
Mr 10:17-21
17. Gdy wybierał się w drogę, przybiegł pewien człowiek i upadłszy przed Nim na kolana, pytał Go: Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
18. Jezus mu rzekł: Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg.
19. Znasz przykazania: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, nie oszukuj, czcij swego ojca i matkę.
20. On Mu rzekł: Nauczycielu, wszystkiego tego przestrzegałem od mojej młodości.
21. Wtedy Jezus spojrzał z miłością na niego i rzekł mu: Jednego ci brakuje. Idź, sprzedaj wszystko, co masz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną.
(BT)
Andrzej Wołyński - 3 mar 2010, o 18:17
Co jeśli nie przestrzegam? Łamię prawo? Grzeszę? Tak!
Prawo jest tylko dla Żydów z urodzenia? Nie!
Vanessa - 4 mar 2010, o 11:37
ewryś,
Pisałam ,że chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
ewrys - 4 mar 2010, o 20:38
ewryś,
Pisałam ,że chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
Vanesso Ale ja czekam na wypisanie przez Ciebie przykazań Nowego Prawa których nie znajdę w Starym prawie.
Ponownie omijasz odpowiedź. Jeżeli takich nie znajdziesz to napisz, a milczenie uznaje za lekceważenie mojej osoby.
adzient - 13 mar 2010, o 13:05
Witam wszystkich
Pozwólcie,że coś dodam .
chrześcijan nie obowiązuje Prawo Mojżeszowe.To nie znaczy ,że ich nie obowiązuje żadne Prawo.Oni wedle słów Pawła podlegają Prawu względem Chrystusa.
Myśle,że jak Bóg jest niezmienny tak Jego prawo jest niezmienne.Dlatego Pismo używa sformułowania "prawa moje".Są to zawsze te same prawa.
Zatem uważam,że chrześcijan obowiązuje to samo prawo ,które obowiązywało Mojżesza i Jezusa.To samo prawo pomniejszone jedynie o przepisy ,które były dane "do czasów zaprowadzenia nowego porządku"(list do Hebr.)
"Umiłowani, nie podaję wam nowego przykazania, lecz przykazanie dawne, które mieliście od początku"1Jana 2,7
Nowe Przymierze oparte jest o "stary" Dekalog.
" Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę je,"Hebr 10.16
O tym prawie mówił Paweł w Rzym 7,22.25.Paweł stosował się do żydowskiego zakonu.
W takim razie jednym z Praw jest przestrzeganie szabatu.
Dokładnie.
Dał nam przykład Jezus - Łuk 4,16
"Kto mówi, że w nim mieszka, powinien sam tak postępować, jak On postępował."1Jana 2,6
Bóg jest miłością i z pewnością nikogo nie potępi za nieprzestrzeganie prawa jedzenia czy też nie jedzenia
Uważam ,że Bóg jest Bogiem prawa i porządku a sąd odbędzie się w oparciu o prawo.
W związku z tym istnieje wobec nas wielka odpowiedzialność polegająca na nakazie przestrzegania zakonu.
Oczywiście nie po to,aby być zbawionym lecz dlatego żeby podziękować za zbawienie ,które mamy z wiary.
Przyjęcie zbawienia obliguje nas do przestrzegania prawa.
W 1 Jana 2 Jan pisał o potrzebie zachowania prawa .Następnie dodał:" Piszę wam, dzieci, gdyż odpuszczone są wam (czas przeszły) grzechy dla imienia jego."w.12
"Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli (zachowali zakon). A jeśliby kto zgrzeszył,(złamał zakon) mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy."1Jana 2,1
Doskonałe posłuszeństwo możliwe jest tylko w Nim:
"I każdy, kto tę nadzieję w nim pokłada, oczyszcza się,(łatwiej zachowuje zakon) tak jak On jest czysty."1Jana 3,3
Pozdrawiam
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 13:11
To samo prawo pomniejszone jedynie o przepisy ,które były dane "do czasów zaprowadzenia nowego porządku"
Witaj Andrzeju. Dobry twój tekst tylko prosiłby jeszcze wytłumaczyć co na twój pogląd stało pomniejszone, dla czego i przykład. Gdzie jest różnica między prawem, a przepisami?
adzient - 13 mar 2010, o 13:26
co na twój pogląd stało pomniejszone, dla czego i przykład.
Witaj
Stwierdzenie takie nie jest łatwe.
Wydaje mi sie ,że przepisy "ceremonialne" tj. odnoszące się do ofiar kapłańskich zostały dane do czasu ofiary Pana.Wiec nie obowiązują już.Ich miejsce zajęła doskonalsza ofiara.
Pismo gdzieniegdzie wspomina o tych przykazaniach ,które zostały odwołane np:
"Obrzezanie nie ma żadnego znaczenia i nieobrzezanie nie ma żadnego znaczenia, ale tylko przestrzeganie przykazań Bożych"1Kor 7,18-19
"Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Boga, ale polecić im, żeby się wstrzymywali od rzeczy splugawionych przez bałwany, od nierządu, od tego, co zadławione, i od krwi. "DzAp 15,19,20
O niektórych przepisach Paweł powiedział:
""są to tylko przepisy zewnętrzne, dotyczące pokarmów i napojów, i różnych obmywań, nałożone do czasu zaprowadzenia nowego porządku"Hebr 9,10. "
Tam kontekst wskazywał na przepisy związane z kultem Żydowskim:
"âźGdyby zaś doskonałość była osiągalna przez kapłaństwo lewickie, a wszak w oparciu o nie otrzymał lud zakon, to jaka jeszcze była potrzeba ustanawiać innego kapłana...â Hebr 7,11
Z kontekstu listu wynika ,że miał na myśli TYLKO przepisy CEREMONIALNE.O innych się tam nie wypowiadał.
...o innych napisał:
"Tak więc zakon jest święty i przykazanie jest święte i sprawiedliwe, i dobre." Rz 7
Wskazując tam jedynie na przykazania określające grzech czyli Dekalog.(Rz 3,20;4,4;7,7 zob 1Jana 3,4)
Paweł o jednych ustawach powiedział
1-"nałożone do czasu"-czas PRZESZŁY
,a o
2-innych "jest".-czas TERAŹNIEJSZY
âźprzestrzegaj jego przykazań, bo to jest obowiązek każdego człowiekaâ Kazn 12,13
â Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamyâRzym3,31
Jest jedno prawo zarówno dla współczesnych Żydów ,jak i chrześcijan.
"Bracia moi, nie czyńcie różnicy między osobami przy wyznawaniu wiary w Jezusa Chrystusa, naszego Pana chwały... Lecz jeśli czynicie różnicę między osobami, popełniacie grzech i jesteście uznani przez zakon za przestępców"Jak 2,1.9
âźU Boga nie ma względu na osobęâRzym 2,11
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 13:40
Stwierdzenie takie nie jest łatwe.Musi być łatwe, bo nauka Chrystusa jest bardzo prosta. A więc uważasz że postanowienie obrzezania, to nie Prawo Boże, a przepis, który jest teraz nie ważny?
Tu
adzient - 13 mar 2010, o 14:02
A więc uważasz że postanowienie obrzezania, to nie Prawo Boże, a przepis, który jest teraz nie ważny?
Wydaje mi się,że prawo Boże zawierało przepisy czasowe , które się wypełniły w Jezusie.
Całościowo jest ono niezmienne.
Andrzej czy jesteś gotowy trochę opowiedzieć o sobie? o swojej wierze, kościele?
Spróbuję.
Andrzej Wołyński - 13 mar 2010, o 14:05
Wydaje mi się
Nu to dzięki, a do tej rozmowy jeśli Bóg pozwoli to jeszcze wrócimy, żebyś mówił więcej zdecydowanie