Opony zimowe w lecie ?
matekLDZ - 2007-03-27, 11:21
" />Krotkie pytanie i szybka odpowiedz... mam teraz zalozone 4 zimowki 185/60 R14 a w garazu leza 2 sztuki letnich 185/65 R14... i wrzucac je na tyl a na przod kupic 185/60? czy moge na tylnej zostawic te zimowki a na przod letnie? jak myslicie? nie chce juz pakowac kaski bo po wakacjach i tak bede civica zmienial na civica:D
sailence - 2007-03-27, 12:17
" />zimówki w lecie tak zjeździsz że po lecie będą na śmieci, nie mówiąc już o zagrożeniu jakie będziesz stwarzał jeżdżąc w 30stopniowym upale na takich oponach
kup nowe albo używki jakieś tanie, a do ceny auta po wakacjach dolicz nowe opony
Dzilas - 2007-03-27, 14:51
" />Kupuj na lato przystępne używki, jeżeli nie chcesz wydawać na nówki. Zimówek raz, że szkoda, a po drugie mniejsza przyczepność od letnich.
Konik - 2007-03-27, 15:46
" />zależy czego oczekujesz od auta
da się jeździć na zimówkach, nalewkach czy nawet jakichś 10letnich całorocznych
Używki 185/60 r14 kupisz za 100-200 pln za dwie. Stać Cie na oszczędzanie?
Bonio_EQ - 2007-03-27, 15:50
" />mnie nie stac i moja civ bedzie 2 sezon jezdzila w lato na zimowych laczach(i tak sa spisane na straty,nie wiadomo ile lat maja ale sa popekane) dopiero po wakacjach zakupie i felunek i gustowne laczki i letnie i zimowe na zime... bo nie chcem teraz wydawac kasy jakies ~300zl na letnie 13 laczki jak po wakacjach i tak zaloze se felunek jakis 14-15" i do tego i tak musze kolejne gumy kupic... takze ja jestem narazie skazany na zimowanie latem ...zobacze jak beda piszczec zimowki na cieplutkim asfalcie hehe
ZlewiK - 2007-03-27, 16:29
" />Ziomy jakie oszczędzanie ? A bezpieczeństwo ? Już lepiej kupić jakieś używki niż szargać zimówki tylko dlatego że auto idzie do przysłowiowego Żyda... Pamiętajcie o tym, że zimowa opona (nawet wytarta) ma dużo gorsze właściwości niż letnia, a już napewno uważajcie wtedy gdy latacie powyżej 170km/h. Droga hamowania się wydłuża przede wszystkim o aquaplaningu nie wspominając. I zerknijcie jeszcze jaki index prędkości mają bo zimówki zazwyczaj mają niższe. Opony to przecież istotna sprawa. No ale każdy robi to co lubi, albo raczej to co musi.
Konik - 2007-03-27, 16:40
" />
ZlewiK - 2007-03-27, 18:17
" />
HIO - 2007-03-27, 18:51
" />we francji kiedys sie dziwliem strasznie jak maja poobijane samochody... Ojciec mi powiedzial zeby popatrzyl na opony i hamulce- na tym francuzi nie oszczedzaja bo to ich bezpieczenstwo. smochod moze byc totalnym wrakiem ale te dwa elemnty maja dobre.
sailence - 2007-03-27, 19:02
" />jak dla mnie przy kontroli jak zobaczą że w lecie jakiś koleś lata na zimówkach to powinny sypać się mandaty, w zimie bez świateł stwarzasz zagrożenie, w lecie na zimówkach też! tak jak na mrozie ślizga się letnie, tak i zimówka w upale jest bardzo niebezpieczna
i kto tak jeździ, sorry, ale dla mnie jest bardzo nieodpowiedzialny
Konik - 2007-03-27, 19:15
" />
zayonnc - 2007-03-27, 22:17
" />Jak już to na tył zostawić zimówki a na przód dać letnie, ale nie jest to bezpieczne. Ja trochę pojeździłem na zimówkach latem (kupiłem na nich auto) i powiem tak - tragedia. A najlepsze jest to, że później moje "zimówki" okazały się całorocznymi a i tak było tragicznie w porównaniu z letnimi (mimo, że też nie są w jakimś rewelacyjnym stanie - po prostu są no i mają jeszcze bieżnik). Na tych całorocznych było normalnie czuć jak się opona wyginała na zakrętach - bardzo nieprzyjemne uczucie, jakby się w poślizg wpadało, no a droga hamowania - tragedia...
Pozdrzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
matekLDZ - 2007-03-27, 11:21
" />Krotkie pytanie i szybka odpowiedz... mam teraz zalozone 4 zimowki 185/60 R14 a w garazu leza 2 sztuki letnich 185/65 R14... i wrzucac je na tyl a na przod kupic 185/60? czy moge na tylnej zostawic te zimowki a na przod letnie? jak myslicie? nie chce juz pakowac kaski bo po wakacjach i tak bede civica zmienial na civica:D
sailence - 2007-03-27, 12:17
" />zimówki w lecie tak zjeździsz że po lecie będą na śmieci, nie mówiąc już o zagrożeniu jakie będziesz stwarzał jeżdżąc w 30stopniowym upale na takich oponach
kup nowe albo używki jakieś tanie, a do ceny auta po wakacjach dolicz nowe opony
Dzilas - 2007-03-27, 14:51
" />Kupuj na lato przystępne używki, jeżeli nie chcesz wydawać na nówki. Zimówek raz, że szkoda, a po drugie mniejsza przyczepność od letnich.
Konik - 2007-03-27, 15:46
" />zależy czego oczekujesz od auta
da się jeździć na zimówkach, nalewkach czy nawet jakichś 10letnich całorocznych
Używki 185/60 r14 kupisz za 100-200 pln za dwie. Stać Cie na oszczędzanie?
Bonio_EQ - 2007-03-27, 15:50
" />mnie nie stac i moja civ bedzie 2 sezon jezdzila w lato na zimowych laczach(i tak sa spisane na straty,nie wiadomo ile lat maja ale sa popekane) dopiero po wakacjach zakupie i felunek i gustowne laczki i letnie i zimowe na zime... bo nie chcem teraz wydawac kasy jakies ~300zl na letnie 13 laczki jak po wakacjach i tak zaloze se felunek jakis 14-15" i do tego i tak musze kolejne gumy kupic... takze ja jestem narazie skazany na zimowanie latem ...zobacze jak beda piszczec zimowki na cieplutkim asfalcie hehe
ZlewiK - 2007-03-27, 16:29
" />Ziomy jakie oszczędzanie ? A bezpieczeństwo ? Już lepiej kupić jakieś używki niż szargać zimówki tylko dlatego że auto idzie do przysłowiowego Żyda... Pamiętajcie o tym, że zimowa opona (nawet wytarta) ma dużo gorsze właściwości niż letnia, a już napewno uważajcie wtedy gdy latacie powyżej 170km/h. Droga hamowania się wydłuża przede wszystkim o aquaplaningu nie wspominając. I zerknijcie jeszcze jaki index prędkości mają bo zimówki zazwyczaj mają niższe. Opony to przecież istotna sprawa. No ale każdy robi to co lubi, albo raczej to co musi.
Konik - 2007-03-27, 16:40
" />
ZlewiK - 2007-03-27, 18:17
" />
HIO - 2007-03-27, 18:51
" />we francji kiedys sie dziwliem strasznie jak maja poobijane samochody... Ojciec mi powiedzial zeby popatrzyl na opony i hamulce- na tym francuzi nie oszczedzaja bo to ich bezpieczenstwo. smochod moze byc totalnym wrakiem ale te dwa elemnty maja dobre.
sailence - 2007-03-27, 19:02
" />jak dla mnie przy kontroli jak zobaczą że w lecie jakiś koleś lata na zimówkach to powinny sypać się mandaty, w zimie bez świateł stwarzasz zagrożenie, w lecie na zimówkach też! tak jak na mrozie ślizga się letnie, tak i zimówka w upale jest bardzo niebezpieczna
i kto tak jeździ, sorry, ale dla mnie jest bardzo nieodpowiedzialny
Konik - 2007-03-27, 19:15
" />
zayonnc - 2007-03-27, 22:17
" />Jak już to na tył zostawić zimówki a na przód dać letnie, ale nie jest to bezpieczne. Ja trochę pojeździłem na zimówkach latem (kupiłem na nich auto) i powiem tak - tragedia. A najlepsze jest to, że później moje "zimówki" okazały się całorocznymi a i tak było tragicznie w porównaniu z letnimi (mimo, że też nie są w jakimś rewelacyjnym stanie - po prostu są no i mają jeszcze bieżnik). Na tych całorocznych było normalnie czuć jak się opona wyginała na zakrętach - bardzo nieprzyjemne uczucie, jakby się w poślizg wpadało, no a droga hamowania - tragedia...
Pozdr