pomocy, falujące obroty i kontrolka ładowania miga.
podlez - 2009-04-14, 16:50
" />siemka
W 4 genie zapala mi sie kontrolka ładowania.
Najpierw jak stoi na luzie to jest tak: obroty 600 nic nagle zaczynają rosnąc do 900 i jak zaczynają rosnąc to zaczyna się zapalac kontrolka, jak obroty osiągną 900 to gasnie.
Po sekundzie obroty spadają do 600 i cykl się powtarza.
czyli oborty falują 600-900 z sekundowymi przystankami na danych obrotach.
W czasie jazdy tes się zapala kontrolka co 10-15 sekund na np 2 sekundy i gasnie, niezaleznie czy przyspieszam i stała prędkosc.
Dopóki się nie nagrzeje to w czasie jazdy tego nie ma,pbo na grzaniu jest i na jałowym i jak jade.
Porblem pojawił sie dzis w trakcie powrotu z pracy.
W weekend zrobiłem nim 1500km i nic a nic się nie działo.
Nie wywala błedu ani na check engine ani na diodzie.
Ładowanie:
na wyłaczonym silniku jest 12.8 i lekko sobie rosnie.
jak odpalam i chodzi normalnie jest 14 i delikatnie rosnie
Na swiatłach i dmuchawie jest 12.6 a jak zapala się kontrolka spada do 11.9 i znów rosnie do 12.6
Nie wiem tylko dlaczego mi na mierniku (-) pokazywało ale to chyba źle kable podpiąłem.
Czyli jest ladowanie.
Moze to krokowy algo sonda?
CO TO MOŻE BYC??
xtomay - 2009-04-14, 16:53
" />Miałem taki sam problem, i mierzyłem na alternatorze napięcie.
Skakało gdy zapalała się kontrolka ładowania - a obroty wówczas szły w górę.
Po wymianie alternatora problem przepadł jak kamień w wodę.
podlez - 2009-04-15, 06:28
" />kolejna obserwacja.
Auto jak odpale to pracuje normalnie, czy zimne czy ciepłe.
Dopiero jak włącze swiatła to zaczyna się owa usterka, czyli obroty w dół ok 600 i w momencie ich podnoszenie do góry załacza się kontrolka ładowania oborty podejdą pod 900 kontrolka gasnie po czym po sekundzie znów spadają na 600 zaczynąją rosnąc i kontrolka swieci.
Ale...jak swiatła wyłącze to po ok minucie wszystko wraca do normy, kontrolka sie nie swieci, obroty stabilne.
Dolegliwośc ustapiła podczas jazdy, czyli w trasie swiatła ON 3000rpm i nic nie szwankuje.
Czy moze to byc np regulator napięcia, albo np zwarcie w instalacji.
Wczoraj stojąc na luzie i obserwując problem z wyłączonymi wszystkimi mediami, załączył się wiatrak chłodnicy i tez łądowanie się zapaliło ale migneło moze z 3 razy po 1sekundzie i koniec.
Może ktoś miał podobny problem.
Ładowanie z alternatora jest ok wg mnie.
ppiotrek - 2009-04-15, 06:39
" />Napięcie ładowania nie jest ok. Powinno być w granicach 14-14,4v. Nawet z obciążeniem - światła, dmuchawa itp. Proponuję wyjąć alternator, rozkręcić i sprawdzić.
Wroński - 2009-04-15, 07:55
" />Mialem pdobny problem wymienilem alternator i obroty sie ustabilizowaly
od kilku dni obroty zaczely mi znowu falowac i zaczal piszczec pasek naciaglem pasek i obroty znowu chodza rowno
a co do kontrolki radze sprawdzic lozysko w alternatorze
ppiotrek - 2009-04-15, 11:50
" />
podlez - 2009-04-23, 07:40
" />siemanko,
po tygodniu walki, męczenia się z odpalaniem na pych i kable auto jeżdzi normalnie.
Na początku wymieniłem szczotki w alternatorze.
Problem zniknął, ale tylko na chwile.
Po drugim wyjęciu altka wymieniony został regulator napiecia na nowy i problem ustąpił.
Dlaczego nie zrobiłem tego za pierwszym razem? Ponieważ regler zaczynał wariować dopiero gdy złapał temperatuje.
Dopóki auto było zimne, niedogrzane (ok10 min) wsio było super. Jakiś czujnik (przy nagrzanym silniku) wyłączał regler by go chronić przed przegrzaniem i stąd falujące obroty i migająca kontrolka
Teraz jest ok tylko kosztowało mnie to 170PLN (same części) bo altka demontowałem sam a srodek robił kolega.
Gdyby nie to ze moje EG9 jesta na kuracji wzmacniającej to bym szukałurzywanego altka, bo cena troche mnie przybiła, no ale mam pewnośc że juz do końca bedzie latało ok.
Dzięki za pomoc.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
podlez - 2009-04-14, 16:50
" />siemka
W 4 genie zapala mi sie kontrolka ładowania.
Najpierw jak stoi na luzie to jest tak: obroty 600 nic nagle zaczynają rosnąc do 900 i jak zaczynają rosnąc to zaczyna się zapalac kontrolka, jak obroty osiągną 900 to gasnie.
Po sekundzie obroty spadają do 600 i cykl się powtarza.
czyli oborty falują 600-900 z sekundowymi przystankami na danych obrotach.
W czasie jazdy tes się zapala kontrolka co 10-15 sekund na np 2 sekundy i gasnie, niezaleznie czy przyspieszam i stała prędkosc.
Dopóki się nie nagrzeje to w czasie jazdy tego nie ma,pbo na grzaniu jest i na jałowym i jak jade.
Porblem pojawił sie dzis w trakcie powrotu z pracy.
W weekend zrobiłem nim 1500km i nic a nic się nie działo.
Nie wywala błedu ani na check engine ani na diodzie.
Ładowanie:
na wyłaczonym silniku jest 12.8 i lekko sobie rosnie.
jak odpalam i chodzi normalnie jest 14 i delikatnie rosnie
Na swiatłach i dmuchawie jest 12.6 a jak zapala się kontrolka spada do 11.9 i znów rosnie do 12.6
Nie wiem tylko dlaczego mi na mierniku (-) pokazywało ale to chyba źle kable podpiąłem.
Czyli jest ladowanie.
Moze to krokowy algo sonda?
CO TO MOŻE BYC??
xtomay - 2009-04-14, 16:53
" />Miałem taki sam problem, i mierzyłem na alternatorze napięcie.
Skakało gdy zapalała się kontrolka ładowania - a obroty wówczas szły w górę.
Po wymianie alternatora problem przepadł jak kamień w wodę.
podlez - 2009-04-15, 06:28
" />kolejna obserwacja.
Auto jak odpale to pracuje normalnie, czy zimne czy ciepłe.
Dopiero jak włącze swiatła to zaczyna się owa usterka, czyli obroty w dół ok 600 i w momencie ich podnoszenie do góry załacza się kontrolka ładowania oborty podejdą pod 900 kontrolka gasnie po czym po sekundzie znów spadają na 600 zaczynąją rosnąc i kontrolka swieci.
Ale...jak swiatła wyłącze to po ok minucie wszystko wraca do normy, kontrolka sie nie swieci, obroty stabilne.
Dolegliwośc ustapiła podczas jazdy, czyli w trasie swiatła ON 3000rpm i nic nie szwankuje.
Czy moze to byc np regulator napięcia, albo np zwarcie w instalacji.
Wczoraj stojąc na luzie i obserwując problem z wyłączonymi wszystkimi mediami, załączył się wiatrak chłodnicy i tez łądowanie się zapaliło ale migneło moze z 3 razy po 1sekundzie i koniec.
Może ktoś miał podobny problem.
Ładowanie z alternatora jest ok wg mnie.
ppiotrek - 2009-04-15, 06:39
" />Napięcie ładowania nie jest ok. Powinno być w granicach 14-14,4v. Nawet z obciążeniem - światła, dmuchawa itp. Proponuję wyjąć alternator, rozkręcić i sprawdzić.
Wroński - 2009-04-15, 07:55
" />Mialem pdobny problem wymienilem alternator i obroty sie ustabilizowaly
od kilku dni obroty zaczely mi znowu falowac i zaczal piszczec pasek naciaglem pasek i obroty znowu chodza rowno
a co do kontrolki radze sprawdzic lozysko w alternatorze
ppiotrek - 2009-04-15, 11:50
" />
podlez - 2009-04-23, 07:40
" />siemanko,
po tygodniu walki, męczenia się z odpalaniem na pych i kable auto jeżdzi normalnie.
Na początku wymieniłem szczotki w alternatorze.
Problem zniknął, ale tylko na chwile.
Po drugim wyjęciu altka wymieniony został regulator napiecia na nowy i problem ustąpił.
Dlaczego nie zrobiłem tego za pierwszym razem? Ponieważ regler zaczynał wariować dopiero gdy złapał temperatuje.
Dopóki auto było zimne, niedogrzane (ok10 min) wsio było super. Jakiś czujnik (przy nagrzanym silniku) wyłączał regler by go chronić przed przegrzaniem i stąd falujące obroty i migająca kontrolka
Teraz jest ok tylko kosztowało mnie to 170PLN (same części) bo altka demontowałem sam a srodek robił kolega.
Gdyby nie to ze moje EG9 jesta na kuracji wzmacniającej to bym szukałurzywanego altka, bo cena troche mnie przybiła, no ale mam pewnośc że juz do końca bedzie latało ok.
Dzięki za pomoc.