Problem powazny - prosze o pomoc
tresbien - 2009-04-23, 12:48
" />Witam,
Samochod kupilem tydzien temu.
Mam powazny problem ponieważ znalazlem karteczke przypiętą do silnika z informacją, że ostatnia wymiana oleju byla w 2003.11.05 i byl to olej Castrol GTX 15W40. Czyli mialem minerala (najgorsze co moze byc). Od tego czasu nie bylo zmiany oleju, a jedynie olej byl dolewany.
178 tys przejechane.
Olej jest rzadki i czarny, nie lepi sie, tylko troche widać żółty kolor.
Jak najszybciej musze wymienic olej oraz filtr oleju.
Smialo lac polsyntetyk 10W40 Mobile 1 ? Czy teraz to bez minerala sie nie obejdzie ? I silnik jest juz na niego skazany.
wbr98wa - 2009-04-23, 13:00
" />ja tak miałem u siebie...
nie powinno się zmieniać z minerała na semi synthetic
silnik brał na starym oleju olej...
nie kopcił ale olej stracił swoje właściwości przez co znikał...
zalałem minerałem castrolem GTX ( silnik 130.000km. i nic się nie dzieje)
to co powiem to grzech ale ja na twoim miejscu bym kupił jakiś tani pól syntetyk i zalał (lotos czy coś takiego)
i zobaczył jak bedzie brał to lipka a jak nie to lej lepszy....
wlej jakiegoś dziada, pojezdzij z tydzień dwa i sprawdzaj stan oleju...
jak jest wsio ok to lej lepszy a jak bedzie brał to ino minerał Ci chyba został..
PS:
ja mam minerał i jakoś jezdzi
maciej - 2009-04-23, 13:45
" />Zależy czy silnik bierze olej czy nie, poza tym jak kupiłeś auto to zawsze trzeba wziąć poprawkę, że może być dolany motodoktor czy inne gówno, tak jak mówi kolega wyżej wlej jakiś tani semi syntetyk i zobacz co będzie się działo
Edit:
A skąd masz pewność, że ostatnia wymiana była 6 lat temu, może po prostu kartka została, a później ktoś wymieniał na własną rękę, tudzież w warsztacie który nie bawi się w czepianie kartonów ,6 lat na jednym oleju to dla silnika masakra, bo taki olej nie ma, ani własności smarujących, ani żadnych innych prawie jak woda
xtomay - 2009-04-23, 13:58
" />
tresbien - 2009-04-23, 14:01
" />Patrzylem konsystencje oleju to nie jest lepka, jest jak woda. Czyli moj silnik nie jest wogole zabezpieczony. Olej powinien byc lepki inaczej nie ma swoich wlasciwosci. Czy mam racje ?
Zatem to co mam w silniku to rownie dobrze moglbym wode wlac.
xtomay
a czy mi nie przeczysci polsyntetyk silnika przez co nie pozatyka czegos tam ?
moze lac dalej minerala ?
Nie mam pewnosci jaki olej lał drugi wlasciciel, ale pierwszy wlał minerala bo mam kartke 15W40 z 2003. Drugi wlasciciel kupil pojazd w 2004 r.
wbr98wa - 2009-04-23, 14:02
" />też jest wyjście ale jak zamiast oleju było wlane 4l motodoktora?? nikt nie ma 100% pewności co jest w silniku...
lotos przeczyścił mu silnik z pozostałości starego oleju...
zmieniaj olej i tyle...zobaczysz co sie bedzie działo.
z reszta masz d14a1 a te silnik są nie do zajebania
jeżeli jest jak woda to masz olej tylko z nazwy
tresbien - 2009-04-23, 14:14
" />wbr98wa
mam D13B2 - czy te silniki tez sa nie do zajechania ?
xtomay - 2009-04-23, 14:16
" />Jeśli był mineralny, to lej mineralny.
Przejście na półsyntetyk może grozić ze śmiercią dla silnika. I mówię tu już na własnym przykładzie.
wbr98wa - 2009-04-23, 14:19
" />ups
zbyt szybko spojrazłem masz ec8 nie ec9
z doświadczenia własnego gaźnikowce są jakoś bardziej wytrzymałe...o ile są zadbane za młodu
wiem że d14a1 wytrzymuje śmiało przebiegi 300-400km....
jak pisze xtmoay isntnieje możliwość rozszczelnieniea silnika
adamac - 2009-04-23, 16:40
" />Imho ja zalałbym jakiegoś 10w40. Ryzyko rozszczelnienia istnieje nawet przy zalaniu świeżym minerałem... Tani olej mineralny to się leje do ursusów, lub jeśli nie chce sie długo autem jeździć. Do hond kręconcych się do 7 - 8k przynajmniej pół syntetyk.
Jak silnik ci zacznie ciec/będzie spalać olej to i tak czas na remont/zmine (tanio mozna kupic duzo młodszy silnik) i żadne minerały tutaj już nie pomogą.
bart2001 - 2009-04-23, 18:37
" />Jak silnik faktycznie długo chodził na starym oleju można mu zrobić płukankę jakimś szajsem z supermarketu.
Zalewasz nowego szajsu, włączasz silnik na 5- 10 min. i zlewasz nie wymieniając filtra oleju. Dopiero jak zlejesz przechodzony szajs zmień filtr i zalej dobrego oleju. Moim zdaniem może być 10w40 Castrola ja mam przebieg 185.000 mil i nic mi nie znika z silnika
tresbien - 2009-04-23, 19:08
" />Czyli przeplukac silnik i dopiero lac pol syntetyka ? I wtedy nie ma prawa rozszczelnic silnika ? Po przeplukaniu silnika moge byc spokojny ?
Bo jak nie przeplukam i wleje pol syntetyka to moze mi rozszczelnic silnik ?zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
tresbien - 2009-04-23, 12:48
" />Witam,
Samochod kupilem tydzien temu.
Mam powazny problem ponieważ znalazlem karteczke przypiętą do silnika z informacją, że ostatnia wymiana oleju byla w 2003.11.05 i byl to olej Castrol GTX 15W40. Czyli mialem minerala (najgorsze co moze byc). Od tego czasu nie bylo zmiany oleju, a jedynie olej byl dolewany.
178 tys przejechane.
Olej jest rzadki i czarny, nie lepi sie, tylko troche widać żółty kolor.
Jak najszybciej musze wymienic olej oraz filtr oleju.
Smialo lac polsyntetyk 10W40 Mobile 1 ? Czy teraz to bez minerala sie nie obejdzie ? I silnik jest juz na niego skazany.
wbr98wa - 2009-04-23, 13:00
" />ja tak miałem u siebie...
nie powinno się zmieniać z minerała na semi synthetic
silnik brał na starym oleju olej...
nie kopcił ale olej stracił swoje właściwości przez co znikał...
zalałem minerałem castrolem GTX ( silnik 130.000km. i nic się nie dzieje)
to co powiem to grzech ale ja na twoim miejscu bym kupił jakiś tani pól syntetyk i zalał (lotos czy coś takiego)
i zobaczył jak bedzie brał to lipka a jak nie to lej lepszy....
wlej jakiegoś dziada, pojezdzij z tydzień dwa i sprawdzaj stan oleju...
jak jest wsio ok to lej lepszy a jak bedzie brał to ino minerał Ci chyba został..
PS:
ja mam minerał i jakoś jezdzi
maciej - 2009-04-23, 13:45
" />Zależy czy silnik bierze olej czy nie, poza tym jak kupiłeś auto to zawsze trzeba wziąć poprawkę, że może być dolany motodoktor czy inne gówno, tak jak mówi kolega wyżej wlej jakiś tani semi syntetyk i zobacz co będzie się działo
Edit:
A skąd masz pewność, że ostatnia wymiana była 6 lat temu, może po prostu kartka została, a później ktoś wymieniał na własną rękę, tudzież w warsztacie który nie bawi się w czepianie kartonów ,6 lat na jednym oleju to dla silnika masakra, bo taki olej nie ma, ani własności smarujących, ani żadnych innych prawie jak woda
xtomay - 2009-04-23, 13:58
" />
tresbien - 2009-04-23, 14:01
" />Patrzylem konsystencje oleju to nie jest lepka, jest jak woda. Czyli moj silnik nie jest wogole zabezpieczony. Olej powinien byc lepki inaczej nie ma swoich wlasciwosci. Czy mam racje ?
Zatem to co mam w silniku to rownie dobrze moglbym wode wlac.
xtomay
a czy mi nie przeczysci polsyntetyk silnika przez co nie pozatyka czegos tam ?
moze lac dalej minerala ?
Nie mam pewnosci jaki olej lał drugi wlasciciel, ale pierwszy wlał minerala bo mam kartke 15W40 z 2003. Drugi wlasciciel kupil pojazd w 2004 r.
wbr98wa - 2009-04-23, 14:02
" />też jest wyjście ale jak zamiast oleju było wlane 4l motodoktora?? nikt nie ma 100% pewności co jest w silniku...
lotos przeczyścił mu silnik z pozostałości starego oleju...
zmieniaj olej i tyle...zobaczysz co sie bedzie działo.
z reszta masz d14a1 a te silnik są nie do zajebania
jeżeli jest jak woda to masz olej tylko z nazwy
tresbien - 2009-04-23, 14:14
" />wbr98wa
mam D13B2 - czy te silniki tez sa nie do zajechania ?
xtomay - 2009-04-23, 14:16
" />Jeśli był mineralny, to lej mineralny.
Przejście na półsyntetyk może grozić ze śmiercią dla silnika. I mówię tu już na własnym przykładzie.
wbr98wa - 2009-04-23, 14:19
" />ups
zbyt szybko spojrazłem masz ec8 nie ec9
z doświadczenia własnego gaźnikowce są jakoś bardziej wytrzymałe...o ile są zadbane za młodu
wiem że d14a1 wytrzymuje śmiało przebiegi 300-400km....
jak pisze xtmoay isntnieje możliwość rozszczelnieniea silnika
adamac - 2009-04-23, 16:40
" />Imho ja zalałbym jakiegoś 10w40. Ryzyko rozszczelnienia istnieje nawet przy zalaniu świeżym minerałem... Tani olej mineralny to się leje do ursusów, lub jeśli nie chce sie długo autem jeździć. Do hond kręconcych się do 7 - 8k przynajmniej pół syntetyk.
Jak silnik ci zacznie ciec/będzie spalać olej to i tak czas na remont/zmine (tanio mozna kupic duzo młodszy silnik) i żadne minerały tutaj już nie pomogą.
bart2001 - 2009-04-23, 18:37
" />Jak silnik faktycznie długo chodził na starym oleju można mu zrobić płukankę jakimś szajsem z supermarketu.
Zalewasz nowego szajsu, włączasz silnik na 5- 10 min. i zlewasz nie wymieniając filtra oleju. Dopiero jak zlejesz przechodzony szajs zmień filtr i zalej dobrego oleju. Moim zdaniem może być 10w40 Castrola ja mam przebieg 185.000 mil i nic mi nie znika z silnika
tresbien - 2009-04-23, 19:08
" />Czyli przeplukac silnik i dopiero lac pol syntetyka ? I wtedy nie ma prawa rozszczelnic silnika ? Po przeplukaniu silnika moge byc spokojny ?
Bo jak nie przeplukam i wleje pol syntetyka to moze mi rozszczelnic silnik ?