Problem z obrotami - D15B2 + LPG
Covallus - 2006-08-27, 10:48
" />Witam!
Mam zagazowaną Hanię , ale jak się nie ma kasy, to trzeba oszczędzać...
Poznaję dopiero to autko (znamy się "już" 3 tygodnie), a w tematach technicznych jestem raczej zielony.
Wczoraj zauważyłem następujący problem, który mnie zaniepokoił. Dziś przeprowadziłem test jadąc na benzynie i było OK, czyli na bank jest to kwestia gazu...
A było tak:
w pewnym momencie podczas jazdy autko przestało schodzić z obrotów (zatrzymywało się przy ok. 2000 na biegu przy nie wciśniętym gazie). Potem co gorsza tak samo stało na luzie (na światłach itd...), a następnie (co najgorsze ) przy wciskaniu sprzęgła (!) efekt był taki, jakby pedał był zamieniony z gazem - obroty rosły do 3000 (i pewnie rosły by bardziej, ale wtedy wrzucałem bieg i lekko ruszałem puszczając sprzęgło...).
Wogóle jechało się tak, że przy 50 km/h wrzucałem 4, bo obroty przekraczały 3000 (zwykle bardziej Hani nie kręcę...) - i miałem wrażenie takie, jakby sama jechała - po puszczeniu pedału gazu wogóle nie zwalniała!
Nie wiem za wiele o tym, jaka jest instalacja itd., jutro wybiorę się do jakiegoś serwisu - i tak chciałem, żeby ktoś ją przejrzał/wyczyścił/wyregulował.
Ktoś się może spotkał z czymś podobnym? To jakaś poważna sprawa? Co bym mógł trochę sam skumać i wrazie cuś jutro lepiej panom gazownikom wytłumaczyć...
Brat mojej dziewczyny stwierdził, że z gazem to normalne, że trzeba wyregulować obroty...itd.
Qjawa - 2006-08-27, 12:38
" />A instalacja była już w Hani czy Ty zakładałeś?? Jak była już to możliwe że przepustnica się zabrudziła.
Tez mam podobny problem. Podejrzewam linke od gazu albo zabrudzoną przepustnice. Jak dojeżdżam do świateł i wciskam sprzęgło to obroty trzymają się w okolicach 2000. Kładę nogę pod pedał gazu i popycham do góry, to rozwiązuje problem. Jest to raczej denerwujące.
Jeżeli u Ciebie myk z pedałem nie pomoże to trzeba do gazownika jechać.
Covallus - 2006-08-27, 16:23
" />Instalka już była... a pedał sprawdziłem - też na początku podejrzewałem linkę, ale ten myk nie działa Jutro zajrzę do jakiegoś serwisu LPG, coby nad tym pomyśleli i generalnie instalację podregulowali...
Qjawa - 2006-08-27, 19:14
" />No to pozostaje Ci jedynie go dobrego gazownika podjechać i regulacje wykonać.
Napisz później co było nie tak.
Covallus - 2006-08-27, 19:21
" />A macie może namiary na jakiś dobry warsztacik gazowniczy w Wawie, najchętniej po lewej stronie wisły??
sebcio - 2008-01-10, 12:15
" />a ja bym sprawdzil kompa
komp steruje obrotani na biegu jalowym
moze elektronika ci warjuje sprawdz czy nie masz jakiegos bledu na kompie
Swiety - 2008-01-10, 17:52
" />ja mam tak samo ale tylko na zimnym silniku i tez nie zawsze, czasami jest dobrze na cieplym moze zdarzylo sie ze 2 razy a tak to jest ok nie mam pojecia przez co to moze byc dlategoCovallus, jak rozwiazesz problem to daj znac co trzeba zrobic zeby bylo good
Covallus - 2008-02-03, 13:41
" />Łoł aleśta temat wygrzebali
Łoł jak mnie na forum dawno nie było
Pomogło najprostsze - przegląd i regulacja instalacji LPG - jeśli dobrze pamiętam jakieś 50 zeta. Coś im tam też przy okazji wspominałem o problemie i ogarnęli panowie. Jeśli nie mam sklerozy, to chyba tutaj: http://www.egp.pl
pozdrófka!zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Covallus - 2006-08-27, 10:48
" />Witam!
Mam zagazowaną Hanię , ale jak się nie ma kasy, to trzeba oszczędzać...
Poznaję dopiero to autko (znamy się "już" 3 tygodnie), a w tematach technicznych jestem raczej zielony.
Wczoraj zauważyłem następujący problem, który mnie zaniepokoił. Dziś przeprowadziłem test jadąc na benzynie i było OK, czyli na bank jest to kwestia gazu...
A było tak:
w pewnym momencie podczas jazdy autko przestało schodzić z obrotów (zatrzymywało się przy ok. 2000 na biegu przy nie wciśniętym gazie). Potem co gorsza tak samo stało na luzie (na światłach itd...), a następnie (co najgorsze ) przy wciskaniu sprzęgła (!) efekt był taki, jakby pedał był zamieniony z gazem - obroty rosły do 3000 (i pewnie rosły by bardziej, ale wtedy wrzucałem bieg i lekko ruszałem puszczając sprzęgło...).
Wogóle jechało się tak, że przy 50 km/h wrzucałem 4, bo obroty przekraczały 3000 (zwykle bardziej Hani nie kręcę...) - i miałem wrażenie takie, jakby sama jechała - po puszczeniu pedału gazu wogóle nie zwalniała!
Nie wiem za wiele o tym, jaka jest instalacja itd., jutro wybiorę się do jakiegoś serwisu - i tak chciałem, żeby ktoś ją przejrzał/wyczyścił/wyregulował.
Ktoś się może spotkał z czymś podobnym? To jakaś poważna sprawa? Co bym mógł trochę sam skumać i wrazie cuś jutro lepiej panom gazownikom wytłumaczyć...
Brat mojej dziewczyny stwierdził, że z gazem to normalne, że trzeba wyregulować obroty...itd.
Qjawa - 2006-08-27, 12:38
" />A instalacja była już w Hani czy Ty zakładałeś?? Jak była już to możliwe że przepustnica się zabrudziła.
Tez mam podobny problem. Podejrzewam linke od gazu albo zabrudzoną przepustnice. Jak dojeżdżam do świateł i wciskam sprzęgło to obroty trzymają się w okolicach 2000. Kładę nogę pod pedał gazu i popycham do góry, to rozwiązuje problem. Jest to raczej denerwujące.
Jeżeli u Ciebie myk z pedałem nie pomoże to trzeba do gazownika jechać.
Covallus - 2006-08-27, 16:23
" />Instalka już była... a pedał sprawdziłem - też na początku podejrzewałem linkę, ale ten myk nie działa Jutro zajrzę do jakiegoś serwisu LPG, coby nad tym pomyśleli i generalnie instalację podregulowali...
Qjawa - 2006-08-27, 19:14
" />No to pozostaje Ci jedynie go dobrego gazownika podjechać i regulacje wykonać.
Napisz później co było nie tak.
Covallus - 2006-08-27, 19:21
" />A macie może namiary na jakiś dobry warsztacik gazowniczy w Wawie, najchętniej po lewej stronie wisły??
sebcio - 2008-01-10, 12:15
" />a ja bym sprawdzil kompa
komp steruje obrotani na biegu jalowym
moze elektronika ci warjuje sprawdz czy nie masz jakiegos bledu na kompie
Swiety - 2008-01-10, 17:52
" />ja mam tak samo ale tylko na zimnym silniku i tez nie zawsze, czasami jest dobrze na cieplym moze zdarzylo sie ze 2 razy a tak to jest ok nie mam pojecia przez co to moze byc dlategoCovallus, jak rozwiazesz problem to daj znac co trzeba zrobic zeby bylo good
Covallus - 2008-02-03, 13:41
" />Łoł aleśta temat wygrzebali
Łoł jak mnie na forum dawno nie było
Pomogło najprostsze - przegląd i regulacja instalacji LPG - jeśli dobrze pamiętam jakieś 50 zeta. Coś im tam też przy okazji wspominałem o problemie i ogarnęli panowie. Jeśli nie mam sklerozy, to chyba tutaj: http://www.egp.pl
pozdrófka!