protest
mmichal123 - 2007-07-22, 07:32
" />http://www.poboczem.pl/news/26-lipca-bo ... owe,947258 mam nadzieje ze wlaczymy sie do akcji i nie bedziemy tankowac 26 (czwartek). mysle ze ceny raczej przez to nie spadna ale chyba i nam sie nic nie stanie;]
Grzehurra - 2007-07-22, 07:56
" />jak dla mnie spoko, sluszna akcja..
jakbym nie roztrzaskal auta to tez bym nie tankowal 26ego, a tak nie bede tankowal 26, 27, 28 itd itd... moj protest trwa do momentu zlozenia nastepnego auta
Borobej - 2007-07-22, 10:36
" />Dobra, akcja, tylko pewnie wszyscy zatankują dzień wcześniej i wszystko padnie na ryj. Ja i tak w tym tygodniu muszę zalać cały bak przed wyjazdem, ale na pewno nie zrobię tego w czwartek .
tfidos - 2007-07-22, 15:49
" />ja zalewam w srode z ranca... cały zbiornik ... LPG
G-Unit - 2007-07-22, 16:03
" />Ja już przestaje powoli wierzyć że kiedyś będzie lepiej... Akcja według mnie trochę bez sensu. Nie zatankujesz w czwartek to zatankujesz w piątek
tfidos - 2007-07-22, 16:21
" />G-Unit, rzeczywiscie
trzeba by sie powstrzymac na dluzszy okres
ae co z tego ze szaraki sie powstrzymają jak firmy muszę jeździć
Borobej - 2007-07-22, 16:22
" />G-Unit, przeczytaj dokładnie podlinkowany artykuł. Tu chodzi o symbol i o ostrzeżenie. Trzeba dać znać koncernom (i nie tylko), że to przede wszystkim my dajemy im zarobić i że powinny zacząć się liczyć z naszym zdaniem. Nie chodzi o straty, bo jeden dzień to dla nich nic.
zayonnc - 2007-07-22, 16:35
" />No Panowie jakby nikt w ten jeden dzień nie zatankował to nie takie znowu nic
Ale fakt nie o to w tym chodzi - to jest akcja demonstracyjna. Zresztą do takich cen w Polsce bardziej przyczynia się rząd i prawo unijne niż producenci paliw - bo te akurat ciągle drożeją, więc jasnym jest, że ich ceny u nas też muszą rosnąć. Przeczytajcie inne artykuły z tamtej stronki, np. o cenie jaka doprowadziła do protestów w USA (2,33zł za litr), oraz, że przy cenie za litr benzyny 4,40 - 2,40 to podatki. No i pamiętać też trzeba, że dla koncernów paliwowych taki wzrost obciążeń podatkowych a także wzrost ceny surowca wcale nie jest zbyt pozytywny, i zyski im raczej maleją a nie rosną, pomyślcie sobie jaki byłby dla nich raj jakby ludzi w PL było stać na paliwo do aut palących po 20-30 litrów benzyny...
Pozdr
G-Unit - 2007-07-22, 16:46
" />Borobej , tylko o jakie ostrzeżenie Ci chodzi??? Że jak nie obniżą cen to przestaniesz tankować ??? Ostrzeżenie skierowałbym raczej w stronę rządu, bo wydaje mi się że tylko jakieś ustawy mogą cokolwiek zmienić w tej kwestii.
Borobej - 2007-07-22, 17:32
" />Tak tak, i amerykańscy kierowcy też się burzą na nasz rząd . Mówiłem - przeczytaj dokładnie artykuł. Nasz rząd może skoczyć takiemu BP, jak i wielu innym koncernom w których nie ma udziału, a które mogą windować ceny wedle upodobania (bo się dogadują skurczybyki i nie ma prawdziwej konkurencji).
I owszem, chodzi tu o to, że jak nie obniżą cen, to pewnego dnia kierowcy mogą się na nich (albo na część z nich) wypiąć. Któregoś dnia i tak to zreszta nastąpi, w końcu ropa powoli się kończy, a napęd elektryczny nie jest już taki nowy.
A nasz rząd to osobna kwestia, za tę forsę mogliby przynajmniej drogi remontować należycie.
ciemny - 2007-07-25, 03:00
" />jak rzad obnizy akcyze na paliwo to i ceny spadna ale idea jast ok chodzi symbol
Borobej - 2007-07-25, 12:39
" />Akcyza akcyzą, ale to nie ona idzie w górę jak głupia, gdy nagle podrożeje ropa na Bliskim Wschodzie. A pytanie - jaki wpływ ma obecna ropy TAM, jeśli ona dotrze do nas za jakieś pół roku? To jest właśnie efekt gry koncernów paliwowych i to one zarabiają na tym wszystkim najwięcej .
Wiem, że to brzmi jak teoria spiskowa, ale drugiej takiej dobrej nie znam .zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
mmichal123 - 2007-07-22, 07:32
" />http://www.poboczem.pl/news/26-lipca-bo ... owe,947258 mam nadzieje ze wlaczymy sie do akcji i nie bedziemy tankowac 26 (czwartek). mysle ze ceny raczej przez to nie spadna ale chyba i nam sie nic nie stanie;]
Grzehurra - 2007-07-22, 07:56
" />jak dla mnie spoko, sluszna akcja..
jakbym nie roztrzaskal auta to tez bym nie tankowal 26ego, a tak nie bede tankowal 26, 27, 28 itd itd... moj protest trwa do momentu zlozenia nastepnego auta
Borobej - 2007-07-22, 10:36
" />Dobra, akcja, tylko pewnie wszyscy zatankują dzień wcześniej i wszystko padnie na ryj. Ja i tak w tym tygodniu muszę zalać cały bak przed wyjazdem, ale na pewno nie zrobię tego w czwartek .
tfidos - 2007-07-22, 15:49
" />ja zalewam w srode z ranca... cały zbiornik ... LPG
G-Unit - 2007-07-22, 16:03
" />Ja już przestaje powoli wierzyć że kiedyś będzie lepiej... Akcja według mnie trochę bez sensu. Nie zatankujesz w czwartek to zatankujesz w piątek
tfidos - 2007-07-22, 16:21
" />G-Unit, rzeczywiscie
trzeba by sie powstrzymac na dluzszy okres
ae co z tego ze szaraki sie powstrzymają jak firmy muszę jeździć
Borobej - 2007-07-22, 16:22
" />G-Unit, przeczytaj dokładnie podlinkowany artykuł. Tu chodzi o symbol i o ostrzeżenie. Trzeba dać znać koncernom (i nie tylko), że to przede wszystkim my dajemy im zarobić i że powinny zacząć się liczyć z naszym zdaniem. Nie chodzi o straty, bo jeden dzień to dla nich nic.
zayonnc - 2007-07-22, 16:35
" />No Panowie jakby nikt w ten jeden dzień nie zatankował to nie takie znowu nic
Ale fakt nie o to w tym chodzi - to jest akcja demonstracyjna. Zresztą do takich cen w Polsce bardziej przyczynia się rząd i prawo unijne niż producenci paliw - bo te akurat ciągle drożeją, więc jasnym jest, że ich ceny u nas też muszą rosnąć. Przeczytajcie inne artykuły z tamtej stronki, np. o cenie jaka doprowadziła do protestów w USA (2,33zł za litr), oraz, że przy cenie za litr benzyny 4,40 - 2,40 to podatki. No i pamiętać też trzeba, że dla koncernów paliwowych taki wzrost obciążeń podatkowych a także wzrost ceny surowca wcale nie jest zbyt pozytywny, i zyski im raczej maleją a nie rosną, pomyślcie sobie jaki byłby dla nich raj jakby ludzi w PL było stać na paliwo do aut palących po 20-30 litrów benzyny...
Pozdr
G-Unit - 2007-07-22, 16:46
" />Borobej , tylko o jakie ostrzeżenie Ci chodzi??? Że jak nie obniżą cen to przestaniesz tankować ??? Ostrzeżenie skierowałbym raczej w stronę rządu, bo wydaje mi się że tylko jakieś ustawy mogą cokolwiek zmienić w tej kwestii.
Borobej - 2007-07-22, 17:32
" />Tak tak, i amerykańscy kierowcy też się burzą na nasz rząd . Mówiłem - przeczytaj dokładnie artykuł. Nasz rząd może skoczyć takiemu BP, jak i wielu innym koncernom w których nie ma udziału, a które mogą windować ceny wedle upodobania (bo się dogadują skurczybyki i nie ma prawdziwej konkurencji).
I owszem, chodzi tu o to, że jak nie obniżą cen, to pewnego dnia kierowcy mogą się na nich (albo na część z nich) wypiąć. Któregoś dnia i tak to zreszta nastąpi, w końcu ropa powoli się kończy, a napęd elektryczny nie jest już taki nowy.
A nasz rząd to osobna kwestia, za tę forsę mogliby przynajmniej drogi remontować należycie.
ciemny - 2007-07-25, 03:00
" />jak rzad obnizy akcyze na paliwo to i ceny spadna ale idea jast ok chodzi symbol
Borobej - 2007-07-25, 12:39
" />Akcyza akcyzą, ale to nie ona idzie w górę jak głupia, gdy nagle podrożeje ropa na Bliskim Wschodzie. A pytanie - jaki wpływ ma obecna ropy TAM, jeśli ona dotrze do nas za jakieś pół roku? To jest właśnie efekt gry koncernów paliwowych i to one zarabiają na tym wszystkim najwięcej .
Wiem, że to brzmi jak teoria spiskowa, ale drugiej takiej dobrej nie znam .