ďťż

przestawiony zaplon?



Jamin - 2007-10-27, 08:49
" />witam. mam maly problem, po wymianie paska rozrzadu, auto raz na jakis czas zamulalo, ustawili mi zaplon. Mam d15b1 zrobione na b2. Stwierdzili ze to nie zalezy od mocy tylko od silnika i ustawili zaplon pod b1, mechanik powiedzial ze juz powinno byc ok, bo byl o 6 stopni zle ustawiony. Jezdzilem kilka dni i bajka, auto sie lepiej zbieralo nawet trochei nic nie zamulalo. Wczoraj znowu jak wracalem z uczelni zmulilo na kilkanascie sekund. Czy mozliwe ze zaplon sie znowu sam przestawil czy co?? ( mam juz tego tak dosyc:( na dniach swiece wymienie na wszelki wypadek jeszcze, kable sa raczej ok. Wczoraj kopulke zdjalem, styki i palec ok, ale na wszelki wypadek i tak lekko papierem sciernym przeczyscilem. Jakby sie wysypala cewka lub moduł to auto przeciez by w ogole nie odpalalo, a odpala zawsze i wszedzie idealnie.

Czy kolejnosc podpietych kabli do kopulki ma znaczenie? Jak powinny byc podpiete? ale auto odpala i jezdzi, wiec chyba sa dobrze podpiete...

Najwazniejsze jest to ze po ustawieniu zaplonu, to wyraznie minelo.. ale tylko na kilka dni, wczesniej zdarzalo sie codziennie. Czy zaplon mogl sie sam przestawic?;/

dzieki za odpowiedzi, pozdrawiam




Kapcio - 2007-10-27, 09:11
" />Sam zmieniałeś pasek rozrządu? Na pewno jest ustawiony prawidłowo?



Jamin - 2007-10-27, 09:15
" />pasek rozrzadu zmieniali mi u mechanika, w tym samym miejscu gdzie potem zaplon ustawialem. Zastanawialem sie tez nad tym czy jest dobrze zalozony... ale jakby byl zle.. to chyba by caly czas bylo cos nie tak.., a to sie czasem tylko zdarza, takei kilkunastosekundowe zmulenie ze auto nie chce jechac, potem chwyta znowu i jedzie normalnie..



sailence - 2007-10-27, 09:41
" />a nie jest to może zwarcie w układzie? bo jak przysiadają obroty to aku może pracowac chwilę na zwarciu poprostu




Jamin - 2007-10-27, 10:38
" />hmmm nie bardzo wiem o co chodzi z tym zwarciem... Moglbys to rozwinac? jak sprawdzic czy to to ? i ewentualnie jak sie tego pozbyc?



sailence - 2007-10-28, 10:33
" />ja miałem tak że po założeniu power-rury od dolotu potrafiła ona na wyboju dotknąć + od akumulatora i zewrzeć do budy czyli pośrednio do - aku. następowało zwarcie, auto robiło mocnego muła, mocne hamowanie silnikiem się robiło na biegu, spadał prawie do ) na 0 na obrotach, i po 1-2sek wszystko wracało do normy, po zaizolowaniu power-rury efekt ustąpił, mój znajomy miał taki sam efekt, poprostu w żelazkach aku jest za blisko dolotu

jak to sprawdzić? hmm... no musi ono być chwilowe skoro auto normalnie jeździ, więc po podobieństwie objawów sprawdź

a jak wyeliminować? oj to już gorsze, pierwsze co to sprawdź czy nie masz luźnej klemy na akumulatorze, a chwilowych zwarć w instalacji wykryć jest masakrycznie trudno



Jamin - 2007-10-28, 10:42
" />aha, oki dzieki, ide zajrzec pod maske i obadac sytuacje



Jamin - 2007-11-01, 11:39
" />chlopaki, niestety objawy dalej nie ustepuja. Ale jest jeden szczegol, ktory mysle ze wam cos podpowie... bo napewno sie znacie lepiej niz ja..

Mianowicie... jak auto zaczyna czasem szarpac, i nie wkreca sie plynnie na obroty, zrzucam na luz, gazuje i co... silnik pracuje jak zawsze, idealnie, w calym zakresie obrotow, wiec wrzucam spowrotem bieg,,, szarpie... minie kilkanascie sekund, przechodzi i auto jedzie normalnie...Czyli skoro na luzie jest ok i tylko na biegu sie to dzieje czasem, to chyba elektryka odpada, podobnie jak wtryski.

Macie jakies pomysly?? Kocham swoje auto i nie chce sie go pozbywac, w sumie nigdy mnie nie zawiodlo... no ale zaczyna byc to uciazliwe, swiece wymienilem na nowki, podmienialem przekaznik pompy paliwa, myslalem ze to moze byc to , ale tez nic. Generalnie jak pisalem wczesniej stalo sie to po wymianie paska rozrzadu i kolektora ssacego oraz kompa od b2. ZAplon ustawiony na lampe..kilka dni bylo oki ale znowu zaczelo szarpac i mulic ((

POMOCY prosze prosze prosze



tecno - 2007-11-01, 17:07
" />- sprawdzic rozrzad czyli ustaw gmp i reszte znakow bo mogl przeskoczyc
- po wymianie swiec sprawdz szczeline, ustaw zaplon lampa blyskowa (zewrzyj zwore serwisowa i poczekaj az 2x wlaczy i wylaczy sie wiatrak). zaplon sam nie przestawi sie, to moje zdanie
jezeli te dwie kwestie beda pewne na 100% to mozna szukac dalej w kazdym badz razie nie panikuj



sailence - 2007-11-01, 19:20
" />sam zapłon się sam nie przestawi, ale może bym ustawiany wcześniej

to ja dorzucę jeszcze 3 grosze: a może to pompa paliwa? nie wywala żadnych błędów?



Jamin - 2007-11-01, 20:58
" />komp nie wywala kompletnie zadnych bledow. Pasek zalozony raczej dobrze, bo tak jak mowie dzieje sie to czasami i trwa kilka/kilkanascie sekund. Poza ta chwila auto zbiera sie swietnie, jest elastyczne, silniczek chodzi rowno wszytsko oki. Wiec mysle ze pasek ustawiony dobrze, zaplon tez ustawiany, o 6 stopni zle byl (ustawiany na lampe). Szczelina na swiecach jest dobra, na starych tez bylo ok. Pompa paliwa chyba nie.. bo jak przekrecam kluczyk zaskakuje za kazdym razem, slyszalem ze padajaca pompa, na kilkanascie przekrecen klluczyka moze nie zawsze zaskoczyc. Zastanawiam sie jeszcze na filtrem paliwa, ale te objawy sa czasami, 2 -3 razy dziennie jak duzo jezdze autem... wiec nie wiem czy to by moglobyc to ;/

Caly czas chodzi mi po glowie to ze w momencie szarpania, jak zrzuce na luz to to silnik pracuje w calym zeakresie obr. a jak wrzuce bieg to znowu szarpie, przez kilka sekund...Wiec chya jednak ani pompa ani filtr... kurcze no sam nie wiem;/



Dzida - 2007-11-01, 21:32
" />6 stopni zapłonu to mniej więcej tyle, ile trzeba skorygować przy źle załozonym pasku. To chyba połowa zakresu regulacji. Cały czas upierałbym się, że pasek jest źle zalożony.

Na luzie silnik może hulać i śmigac bo nie jest obciążony niczym (tylko samym sobą i osprzetem), więc byle jaka iskra, jakaś tam mieszanka, jakiś tam zapłon i wkręca się elegancko, dostanie obciążenia - zla mieszanka, za słaba iskra, źle ustawiony zapłon i może być kasza.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu