Pytanie do dumnych posiadaczy D13B2 :)
margas - 2008-01-04, 21:29
" />Witam koledzy
Nie mogłem doczytać się o tym na forach stąd pytam was. Odkąd zakupiłem swoją Haneczke mam z tym problem. Chodzi o to, że podczas jazdy, nigdy nie wiadomo kiedy i dlaczego, przez chwilę lub przez parę minut, w środku auta słyszalne jest dziwne TERKOTANIE (tak mi najłatwiej nazwać ten odgłos bo ni cholery nie wiem co to jest). Pojawia się momentalnie najczęściej gdy jest zimny silnik, ale równie dobrze mogę już jechać przez odcinek 100km bez niczego poczym w momencie sie odzywa i hałasuje przez troche - ostatnio pół drogi do Warszawy tak miałem. Czasem głośniejsze a czasem znowu ledwo słyszalne. Jedyne co da się zauważyć, ze częstotliwość tego terkotania jest uzależniona od obrotów silnika, także na pewno ma to związek z jakąś częścią mechaniczną, obracającą się - tak mi się wydaje. Można by to przyrównąć do klekotania diesla ale jest to bardziej stłumiony odgłos i mniej metaliczny - ciężko to opisać. Pytałem i rozmawiałem z wieloma osobami i nikt nie wie co jest grane. A najlepsze jest to, że jeżdże tak od zakupu auta i nic się nie dzieje z Hanią, nawet gdy cisne auto jedzie bez zarzutu. Wogóle nie wpływa to na pracę silnika czy jego osiągi, przynajmniej nie odczuwalnie, ale ten odgłos strasznie denerwuje Może wy sie z tym spotkaliście i wiecie o co chodzi albo domyślacie się ??? Ja już nie wiem a znając życie okaże się że to jakaś pierdoła Czekam na wasze propozycje przyczyny problemu.
margas - 2008-01-06, 11:59
" />Widzę, że ciężki orzech do zgryzienia. Albo mnie wszyscy olewają
Dzilas - 2008-01-06, 12:01
" />moze jakis tlumik, blacha, oslona wpada w rezonans i stad takie dziwne terkotanie?
margas - 2008-01-06, 12:05
" />Odpada nic z ww rzeczy ... - to pochodzi według mnie bezpośrednio z silnika albo ma ścisły związek z jakimś obrotowym elementem związanym z silnikiem
Dzięki za odzew hehe choć jeden porządny
Łuka - 2008-01-06, 12:10
" />sprawdz okolice paska klinowego może jakiś uchwyt kabli się poluzował i gdzieś wadzi.
Lecho - 2008-01-06, 15:52
" />to nie są ani kable ani tłumiki . z tego co mi sie wydaje może to być jeden z zaworów . Poprostu jest wyrobiony i stuka .
nie mówię że to jest na bank to ale zwróć na to uwagę . u mnie stuka tak delikatnie jak otworze maskę , jest to systematyczne cykanie zawora ( jednego lub kilku ) '
Moja rada ---- pojedz do mechanika nich Ci stwierdzi ci jest nie tak .
jeżeli koszt naprawy będzie większy niż 500 zloty to zjeździj aż sie nie rozqwi silnik i kup drugi . Za 500 stówek kupisz dobry motor chociażby na naszej stronie .
Tankian - 2008-01-06, 21:14
" />u mnie tez to było, terkotało/stukało z pod maski,bałem sie ze panewka czy alternator ale samo przestało i juz nie stuka, niemniej, nie jestes z tym problemem sam, tylko ze mnie to juz pika
Ryba - 2008-01-06, 21:33
" />Łożyska na alternatorze
margas - 2008-01-07, 21:02
" />
Ryba - 2008-01-08, 10:01
" />Ja mam podobnie po wymianie alternatora na uzywany "sprawny", ponieważ w moim starym padł regulator napięcia (240 zł). Od kąd założyłem ten "nowy" są właśnie szumy, stuki, czasem auto szczególnie na wolnych obrotach chodzi jak diesel - klekocze. Po zdjęciu paska od alternatora robi się cicho
Mam zamiar w niedalekiej przyszłości poskładać z 2 alternatorów 1 na nowych łożyskach.
Swiety - 2008-01-08, 13:31
" />Ryba, to od razu porob fotki i zrob tutoriala bo moze mi sie tez przydac taka operacja i zapewne nie tylko mi
Ryba - 2008-01-08, 16:33
" />Raczej nie zrobie tego sam, ponieważ aby wymienić łożyka należy odkręcić koło pasowe ... co w domowych warunkach (przynajmniej dla mnie ) jest trudne do wykonania.
Najprawdopodobniej dam stary i nowy alternator + nowe łożyska do elektromechanika i niech chłop się męczy a ja zapłacęzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
margas - 2008-01-04, 21:29
" />Witam koledzy
Nie mogłem doczytać się o tym na forach stąd pytam was. Odkąd zakupiłem swoją Haneczke mam z tym problem. Chodzi o to, że podczas jazdy, nigdy nie wiadomo kiedy i dlaczego, przez chwilę lub przez parę minut, w środku auta słyszalne jest dziwne TERKOTANIE (tak mi najłatwiej nazwać ten odgłos bo ni cholery nie wiem co to jest). Pojawia się momentalnie najczęściej gdy jest zimny silnik, ale równie dobrze mogę już jechać przez odcinek 100km bez niczego poczym w momencie sie odzywa i hałasuje przez troche - ostatnio pół drogi do Warszawy tak miałem. Czasem głośniejsze a czasem znowu ledwo słyszalne. Jedyne co da się zauważyć, ze częstotliwość tego terkotania jest uzależniona od obrotów silnika, także na pewno ma to związek z jakąś częścią mechaniczną, obracającą się - tak mi się wydaje. Można by to przyrównąć do klekotania diesla ale jest to bardziej stłumiony odgłos i mniej metaliczny - ciężko to opisać. Pytałem i rozmawiałem z wieloma osobami i nikt nie wie co jest grane. A najlepsze jest to, że jeżdże tak od zakupu auta i nic się nie dzieje z Hanią, nawet gdy cisne auto jedzie bez zarzutu. Wogóle nie wpływa to na pracę silnika czy jego osiągi, przynajmniej nie odczuwalnie, ale ten odgłos strasznie denerwuje Może wy sie z tym spotkaliście i wiecie o co chodzi albo domyślacie się ??? Ja już nie wiem a znając życie okaże się że to jakaś pierdoła Czekam na wasze propozycje przyczyny problemu.
margas - 2008-01-06, 11:59
" />Widzę, że ciężki orzech do zgryzienia. Albo mnie wszyscy olewają
Dzilas - 2008-01-06, 12:01
" />moze jakis tlumik, blacha, oslona wpada w rezonans i stad takie dziwne terkotanie?
margas - 2008-01-06, 12:05
" />Odpada nic z ww rzeczy ... - to pochodzi według mnie bezpośrednio z silnika albo ma ścisły związek z jakimś obrotowym elementem związanym z silnikiem
Dzięki za odzew hehe choć jeden porządny
Łuka - 2008-01-06, 12:10
" />sprawdz okolice paska klinowego może jakiś uchwyt kabli się poluzował i gdzieś wadzi.
Lecho - 2008-01-06, 15:52
" />to nie są ani kable ani tłumiki . z tego co mi sie wydaje może to być jeden z zaworów . Poprostu jest wyrobiony i stuka .
nie mówię że to jest na bank to ale zwróć na to uwagę . u mnie stuka tak delikatnie jak otworze maskę , jest to systematyczne cykanie zawora ( jednego lub kilku ) '
Moja rada ---- pojedz do mechanika nich Ci stwierdzi ci jest nie tak .
jeżeli koszt naprawy będzie większy niż 500 zloty to zjeździj aż sie nie rozqwi silnik i kup drugi . Za 500 stówek kupisz dobry motor chociażby na naszej stronie .
Tankian - 2008-01-06, 21:14
" />u mnie tez to było, terkotało/stukało z pod maski,bałem sie ze panewka czy alternator ale samo przestało i juz nie stuka, niemniej, nie jestes z tym problemem sam, tylko ze mnie to juz pika
Ryba - 2008-01-06, 21:33
" />Łożyska na alternatorze
margas - 2008-01-07, 21:02
" />
Ryba - 2008-01-08, 10:01
" />Ja mam podobnie po wymianie alternatora na uzywany "sprawny", ponieważ w moim starym padł regulator napięcia (240 zł). Od kąd założyłem ten "nowy" są właśnie szumy, stuki, czasem auto szczególnie na wolnych obrotach chodzi jak diesel - klekocze. Po zdjęciu paska od alternatora robi się cicho
Mam zamiar w niedalekiej przyszłości poskładać z 2 alternatorów 1 na nowych łożyskach.
Swiety - 2008-01-08, 13:31
" />Ryba, to od razu porob fotki i zrob tutoriala bo moze mi sie tez przydac taka operacja i zapewne nie tylko mi
Ryba - 2008-01-08, 16:33
" />Raczej nie zrobie tego sam, ponieważ aby wymienić łożyka należy odkręcić koło pasowe ... co w domowych warunkach (przynajmniej dla mnie ) jest trudne do wykonania.
Najprawdopodobniej dam stary i nowy alternator + nowe łożyska do elektromechanika i niech chłop się męczy a ja zapłacę