ďťż

Regulacja luzów zaworowych



Dzida - 2007-06-14, 20:33
" />Skrobię mój drugi tutorial, mam nadzieję, że dużo lepszy od poprzedniego  Wszelka krytyka mile widziana, jedziemy więc.

W dzisiejszym odcinku wykonamy czynność, którą z racji konstrukcji silnika musimy wykonywać co 20 tysięcy kilometrów lub co 2 lata jak zaleca producent. Jednak jeśli zasilamy silnik LPG regulację zaleca się wykonywać co 10000 kilometrów. Dlaczego? Wyjaśnienie poniżej

Czym tak naprawde jest regulacja luzów zaworowych, potocznie nazywana regulacją zaworów? To regulacja odstępu pomiędzy zaworem a popychaczem. „Luz zaworowy potrzebny jest do prawidłowej pracy silnika, ponieważ ze względu na rozszerzalność cieplną materiałów oraz systematyczne zużywanie się współpracujących elementów jest on niezbędny do zapewnienia prawidłowej pracy silnika, czyli szczelnego zamknięcia zaworów. Jednak luz ten musi mieć odpowiednią wartość. Zbyt duży lub za mały wpływa niekorzystnie na trwałość silnika i prawidłową pracę. Duże luzy powodują dodatkowy metaliczny hałas i przyspieszone zużycie zaworów, krzywek wałka rozrządu i dźwigienek. Natomiast zbyt mały luz lub jego brak może doprowadzić do niepełnego zamykania zaworu i spadku ciśnienia w komorze spalania. Jeśli zawory nie będą się stykać z gniazdami zaworowymi, nie będą miały się jak ochłodzić, ich temperatura będzie coraz wyższa i konsekwencją może być uszkodzenie (wypalenie) grzybka zaworu. Sytuacja taka nastąpi szybciej przy zasilaniu gazem LPG, ponieważ temperatury spalania są trochę wyższe niż na benzynie. Ponadto, gdy skład gazu jest ustawiony zbyt oszczędnie to dodatkowo wzrasta temperatura spalania. Naprawa silnika będzie kosztowna. A można tego wszystkiego uniknąć systematycznie regulując zawory. Koszt tej operacji jest bardzo mały w stosunku do kosztów późniejszego remontu silnika.

Tyle teorii. Zaczynamy działać. Ważne jest, by regulację zaworów wykonywać na zimnym silniku, wedle zaleceń producenta temperatura głowicy powinna być niższa niż 38 stopni. Co potrzebujemy do wykonania regulacji?

- kombinerki
- klucz 10 (oczko, nasadka, łotewek)
- szczelinomierz.

Kombinerki i klucz jak wyglądają każdy wie – jeśli nie, lepiej niech się za regulację nie zabiera. A szczelinomierz – bardzo przydatne urządzenie, które wygląda w wersji amator tak:



Zasada działania i budowa bardzo prosta. Są to po prostu opisane listki metalu o danych grubościach. Nas będą interesowały tylko te 0,20mm (dla zaworów ssących), oraz 0,25mm (dla zaworów wydechowych).

Zaczynamy. Otwieramy maske i widzimy taki oto widok:



Zaczynamy od wyciągnięcia kalbi zapłonowych z gniazd:



Potem za pomocą kombinerk robimy myk i odłączamy przewód łączący dekiel z dolotem.





Następny punkt - ściągmy całe "oprzyrządowanie" z dekla, czyli wszystkie uchwyty zaznaczone na zdjęciu poniżej na czerwono trzymające różne linki: sprzęgła, gazu, ssania oraz masę silnika i przewody zapłonowe.



Następnie odkręcamy 4 śruby trzymające dekiel, wyciągamy spod nich uszczelki - można delikatnie podważyć śrubokrętem i widzimy to:



teraz przystępujemy do opukania pięścią, dłonią, młotkiem gumowym bardzo delikatnie dekla ze wszystkich stron świata tak żeby odessał się od uszczelki, głowicy i te pe, po czym delikatnym ale zdecydowanym ruchem pociągając w górę ściągamy go i kładziemy najlepiej do góry nogyma. Bardzo ważna uwaga - lepiej nie podważać dekla śrubokretem. Kilka takich manewrów i powierzchnia dekla i głowicy zrobi się nierówna - mogą pojawić się wycieki oleju.

Po ściągnięciu dekla ukazuje się nam taki widok:



I jedni z naszych zainteresowanych:



Ale to jeszcze nie koniec demolki Musimy ściągnąć obudowę paska rozrządu. Bardzo prosta sprawa. Odkręcamy dwie śrubki widoczne na zdjęciu poniżej (zaznaczone na czerwono). Podczas odkręcania radzę potrzymać palcem za miejsce w które wkręcona jest śruba - nie sprawdzajmy wytrzymałości tego plastiku.



I ostateczny widok który nas interesuje wygląda tak



Spójrzmy na to zdjęcie. Opisałem tutaj całym swoim artyzmem używając programu paint, który cilinder i należace do niego zawory są numerem 1, 2, 3, 4. ten najbliżej aparatu zapłonowego jest czwarty, najbliżej paska rozrządu jest pierwszy.



Po co ściagaliśmy obudowę rozrządu? Interesują nas oznaczenia na kółku rozrządu. Na zdjęciu poniżej widzimy je z boku, na nim napis UP, który teraz interesuje nas najbardziej.



Upewniamy się, że silnik jest zimny, pamiętamy, że luz dla zaworów ssących to 0,20mm a dla wydechowych 0,25mm.

Wrzucamy 4 bieg, ustawiamy koło rozrządu tak, by oznaczenie UP było na górze i regulujemy luzy przy cylindrze pierwszym. Gdy znaczek up będzie patrząc z tego samego miejsca na kółko rozrządu po stronie prawej (czyli bliżej kierowcy) regulujemy luzy na zaworze drugim, gdy będzie po stronie przeciwnej regulujemy luzy na zaworze trzecim, a gdy UP będzie na dole regulujemy luzy na zaworze czwartym.

How to? Bardzo proste. Przykłądamy narzędzia tak, jak na zdjęciu poniżej



Co jest do czego? Kluczem oczkowym luzujemy nakrętke tak, żeby swobodnie móc obracać śrubę śrubokretem. To właśnie śrubokrętem regulujemy luz. Odkręcając ją zwiększamy, a dokręcając zmniejszamy odstęp. Należy robić to baaardzo precyzyjnie wykonując delikatne ruchy śrubokrętem, po ustawieniu luzu dokręcamy kluczem nakrętke i robimy zawór kolejny.

How to use szczelinomierz?

Także sprawa do trudnych nie należy Gdy poluzujemy nakrętkę, odkręćmy o pół obrotu, może o obrót nakrętkę śrubokrętem i spróbójmy wsadzić odpowiedni listek szczelinomierza w lukę pomiędzy popychaczem a zaworem w sposób następujący:




Wsadzamy szczelinomierz, druga osoba może nim cały czas delikatnie poruszać, by mieć pewność kiedy luz zacznie dochodzić do prawidłowego, gdy szczelinomierz zacznie poruszać się ciężko, poczujemy delikatny opór na śrubokręcie dokręcamy nakrętkę kluczem oczkowym. Ot cała filozofia. Robimy wszystkie 16 zaworów tak dokładnie jak na to zasługują wasze furki Całość skręcamy w kolejności odwrotnej.

Uwagi?

Przy odkręcaniu zaczepików mocujących linki i lineczki do dekla zaworów proponuję zapamiętać jak były ułożone lub odkłądać w jasny dla siebie sposób, bo moga być problemy i mała łamigłówka ze złożeniem tego w całość

Sprawa druga. Składając dekiel przetrzyjmy dokładnie szmatką powierzchnie styku uszczelki dekla z głowicą, oraz gniazd świec Zaleca się wymieniać uszczelkę dekla co regulację zaworów, ale... Najnormalniej w świecie nie ma takiej potrzeby.

Sprawa trzecia - dekiel skręcamy DELIKATNIE. Naprawde z wyczuciem bo ukręcić szpilkę problemem nie jest, a po co sobie robić kłopot?

To miał być koniec, ale że ja i zapewne większość z was maleństwa swoje kochają tulą pieszczą głaszczą, chcą dla nich dobrze itd. przy okazji można zrobić pare rzeczy

Czyli czyszczenie dekla oraz obudowy rozrządu. U mnie wszyło to tak:

Dekiel przed:



Dekiel po:



Obudowa rozrządu przed:




Obudowa rozrządu po:




Całość po złożeniu u mnie wyglądała tak:



Silnik odpalił, dowiózł mnie do warszawy, jest ciszej

łuh...





stealth - 2007-06-14, 22:43
" />Właściwie jeszcze nie przeczytałem. Ale za podjęcie tematu i porobienie zdjęć - piwo bezwzględnie się należy

EDIT: przeczytałem i piwo podtrzymuję Jakbyś Dzida jeszcze mógł te kółeczka i oznaczenia w paincie trochę pogrubić. Słabo widać zaznaczone w ten sposób miejsca, bo kreska jest cienka. No i gdybyś mógł jeszcze zaznaczyć które zawory są które: ssące i wydechowe. Jest w manualu i w "Sam naprawiam", ale jak ma być tutorial ful wypas, to trzeba dopisać, żeby było wiadomo gdzie ile ustawiać

Muszę się za regulację zabrać, jak tylko uda mi się zdjąć obudowę paska - jest pęknięta przy śrubie i teraz odkręcenie to rzecz dla mnie nie do przeskoczenia



Wisnia6 - 2007-06-15, 06:54
" />Ja też nie mam większych zastrzeżeń, chociaż widać, że skupiłeś sie bardziej na zdejmowaniu pokrywy zaworów, niż na samej regulacji, więc dopisz do rysunku jeszcze te parę szczegółów, żeby było wiadomo.

Za to muszę Cię pochwalić za pomysł z dokręcaniem na włożonym szczelinomierzu, ja zawsze parę razy wyciągałem i sprawdzałem.

Ja też niedługo wymienię te nieszczęsne uszczelniacze, to zrobię tutoriala, a tymczasem masz zasłużone piwo.



ZlewiK - 2007-06-19, 16:05
" />Dopiero teraz znalazłem chwilę by przeczytać również tutka. Dzida dobra robota! Też się muszę wziąść za regulację niebawem, tylko szczelinomierz na allegro trzeba kupic

PS:





beddom - 2007-06-26, 13:19
" />ZlewiK, a sie dopatrzyles

Dzida, jak jest kolejnosc regulacji zaworow?

rozumiem, ze zaczynamy od 1 kiedy kolo jest ustawione w pozycji "UP", pozniej krecac kolem pasowym na dole o 180 stopni odwrotnie do wskazowek zegara, ktory cylinder sie ustawia do regulacji?

konkretnie potrzebuje informacji czy reguluje sie cylindry pokolei czyli 1,2,3,4 liczac od rozrzadu, czy jakos inaczej?



Adriano - 2007-06-26, 13:53
" />1 -> 3 -> 4 -> 2, jakby tłoki chodziły 1,2,3,4 to by chyba trochę budą szarpało



sisu - 2007-06-26, 15:00
" />



Adriano - 2007-06-26, 17:49
" />



beddom - 2007-06-27, 06:28
" />dzieki chlopaki



przemolin - 2007-07-31, 16:33
" />Witam
Mam pytanko o te szczeliny, ja mam d13b2 silniczek jak wiadomo jest on na gaźniku i czy te szczeliny podane przez

Dzida napisał/a:
Nas będą interesowały tylko te 0,20mm (dla zaworów ssących), oraz 0,25mm (dla zaworów wydechowych).

Są tez dla gaźników?

P.S. dzięki Dzida, masz piwo o demnie



stealth - 2007-09-05, 14:02
" />Pytanie jeszcze: mam do regulowania zawory i zapłon. Czy istotna jest kolejność w jakiej to robić, czy to nie różnica i jedno na drugie nie rzutuje?



Dzida - 2007-09-05, 14:09
" />
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu