SAMOTNOŚĆ
nina34ol - 9 sie 2010, o 21:04
Witam
Od 4,5 roku jestem sama-rozwód.Mam 2 wspaniałych dzieci. Od życia dostałam ostro w kość. Nauczyłam się żyć w samotności, ale sa takie dni jak ten, kiedy własna matka i brat pokazuja na co ich stac. No i oczy zapuchniete.Brak sił na co kolwiek, znowu. Byłam u psychologa.........staram sie..........wiem co mam, co powinnam robić. Najgorsze jest to, że nauczyłam się być zawsze uśmiechnięta. Moja matka lubi tworzyć problemy a życie nauczyło mnie rozwiązywać je gdy się pojawią a nie wymyslać i gdybać. To jest główny punkt nieporozumiem.
Nie wiem skąd brać siłe, by dalej iść , naprawdę mam 34 lata a czuję jakbym miała 134.
Facetów przyciągam toksycznych
Mam żal do matki......... manipuluje mną i jest w tym dobra. Najpierw oferuje swoją pomoc a potem mi to wyżyguje ........ Wiem, że za mało piszę o co chodzi, ale narazie na wiecej mnie nie stac.
agchor - 11 sie 2010, o 19:09
Nina ty wiesz skad brac sile. Masz dwoje wspanialych dzieci ktore daja ci sile do codziennego zmagania sie z zyciem i to sie liczy.
a z cala reszta sobie poradzisz bo jestes silna i wartosciowa kobieta. Moze nie zdajesz sobie z twgo sprawy ale tak jest.
Ps jesli chodzi o toksyczne zwiazki z mezczyznami i z matka to mysle ze moglabym ci na ten temat troche poklikac a wiec napisz do mnie.
Pozdrawiam
Agnieszka
nina34ol - 15 sie 2010, o 10:32
Wysłałm Ci prywtną wiadomość ale nie wiem czy dojdzie, jesli nie to mój email czarymary284@wp.pl.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
nina34ol - 9 sie 2010, o 21:04
Witam
Od 4,5 roku jestem sama-rozwód.Mam 2 wspaniałych dzieci. Od życia dostałam ostro w kość. Nauczyłam się żyć w samotności, ale sa takie dni jak ten, kiedy własna matka i brat pokazuja na co ich stac. No i oczy zapuchniete.Brak sił na co kolwiek, znowu. Byłam u psychologa.........staram sie..........wiem co mam, co powinnam robić. Najgorsze jest to, że nauczyłam się być zawsze uśmiechnięta. Moja matka lubi tworzyć problemy a życie nauczyło mnie rozwiązywać je gdy się pojawią a nie wymyslać i gdybać. To jest główny punkt nieporozumiem.
Nie wiem skąd brać siłe, by dalej iść , naprawdę mam 34 lata a czuję jakbym miała 134.
Facetów przyciągam toksycznych
Mam żal do matki......... manipuluje mną i jest w tym dobra. Najpierw oferuje swoją pomoc a potem mi to wyżyguje ........ Wiem, że za mało piszę o co chodzi, ale narazie na wiecej mnie nie stac.
agchor - 11 sie 2010, o 19:09
Nina ty wiesz skad brac sile. Masz dwoje wspanialych dzieci ktore daja ci sile do codziennego zmagania sie z zyciem i to sie liczy.
a z cala reszta sobie poradzisz bo jestes silna i wartosciowa kobieta. Moze nie zdajesz sobie z twgo sprawy ale tak jest.
Ps jesli chodzi o toksyczne zwiazki z mezczyznami i z matka to mysle ze moglabym ci na ten temat troche poklikac a wiec napisz do mnie.
Pozdrawiam
Agnieszka
nina34ol - 15 sie 2010, o 10:32
Wysłałm Ci prywtną wiadomość ale nie wiem czy dojdzie, jesli nie to mój email czarymary284@wp.pl.