Seria Hidden & Dangerous
ErTo - 2006-07-27, 08:23
" />Parę lat temu zagrywałem się z moim przyjacielem w coś co nazywało się Hidden & Dangerous.
Czas jakiś temu twórca gry unowocześnił silnik gry i sprezentował Hidden & Dangerous Deluxe graczom z całego świata za free przed premierą drugiej cześci tego tytułu.
Parę dni temu odwiedzając Empik w przypływie nostalgii kupiłem, uśmiechające się do mnie ze swojego miejsca na półce, pudełko zawierające: Hidden & Dangerous 2 wraz z dodatkiem Drużyna Szabla i częścią poprzednią za oszałamiającą kwotę 24.50 pln.
Gra ma tryb cooperative.
Resztę pytania sobie wyimaginujcie.
http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;patronat,1 ... ;core.html
Eddie - 2006-07-27, 09:12
" />Yes Yes Yes
Algrab - 2006-07-27, 09:14
" />O qwa!... Tyle szmalcu wydac? A potem zeby w sciane
Gralem w jedynke, oj tak. Fajne bylo i trudne.
Dwojka jakos mnie odstreczyla nie pamietam juz czemu, i zarzucilem ten tytul
Goose - 2006-07-27, 09:21
" />Tia...ja wczoraj sobie sciagnalem H&D Deluxe (ktore to sie sciaga legalnie)...i łezka sie w oku zakreciła od wspomnien
LiTLaT - 2006-07-27, 09:38
" />A ja miałem wersje polską ale lokalizacja była wykonana przez przyjaciół zza Buga. Nie wiem czy pamiętacie taką misję jak "Atak na willę pułkownika Steinera". W każdym bądź razie w briefingu lektor czytał "Tu jest dużo otwartej przestrzeni. Musimy więc ruchać się szybko". Jak rodzice siedząc w drugim pokoju to usłyszeli to więcej nie mogłem już grać w H&D do momentu, aż nie wytłumaczyłem, że chodziło o "Musimy ruszać się szybko". A miało się wtedy te 9 lat.... Tego prawie-oryginała jeszcze posiadam:) Pamiętam jeszcze, że nie mogłem przejść takiej misji w której trzeba było przebijać się halftruckiem przez jakąś droge... ehhh... w H&D2 to zagrałbym sobie:P
ErTo - 2006-07-27, 10:04
" />W związku z jedynym słusznym podejściem niektórych do tematu rozpoczynam niniejszym werbunek do SAS
1. ErTo
Cis - 2006-07-27, 11:51
" />kurde chyba przestane zagladac na to forum, jak tu pisac prace mgr kiedy Erto takie watki ciekawe zaklada. Chyba zajze do Emipka:)
Jones - 2006-07-27, 12:19
" />2. Jon
Pragnę przypomnieć, że są jedynie 4 miejsca w drużyne No i jest jeszcze jedna sprawa... Volt [ja nie sprawdzałem jeszcze] twierdził, że tryb Co-op coś nie działa - nie pojawiają się żadne mapy do wyboru.
OOoooo tak, ucieczka Half-Truckiem to była rzeźnia - do dziś to pamiętam - mistrzostwo
ErTo - 2006-07-27, 12:44
" />O ile się nie mylę tryb cooperative w H&D2 wprowadzony jest w dodatku. W podstawce H&D2 niestety coopa jako takiego nie było. Były inne formy multiplaya.
W H&D i H&D Deluxe coopy na misjach ma podstawka.
Splawik_pl - 2006-07-27, 16:47
" />poprosze linka do H&D:Delux
Jones - 2006-07-27, 16:51
" />Jest na www.fileshack.com - wymaga rejestracji, ale to najlepsza darmowa dojara plików.
Ja ściągałem z serka, który jeszcze na starym forum OFPC podał Aldi - może wciąż go ma?
LiTLaT - 2006-07-27, 20:45
" />http://www.cda.pl/gry/hid.php
nie wymaga rejestracji.
Eddie - 2006-07-27, 22:02
" />Chetny, ale w przeciagu poltora tygodnia nie zagram jako ze wyjezdzam.
Jones - 2009-01-31, 11:09
" />Z tego co kojarzę, nic z tych rzeczy nie doszło do skutku.
A ja bardzo chętnie sprawdziłbym się gdzieś za liniami wroga we włoszech.
Stąd pytanie. Czy komuś udało się ustalić co trzeba zrobić, by grać coop w H&D2? (jedynka... no za bardzo trąci już myszką, niestety - chociaż to świetna gra)
Kizior - 2009-01-31, 16:21
" />
">Zanabyłem Antologię. Chętnie bym zagrał w dwójeczkę online.
Kizior - 2009-02-01, 13:54
" />
">Stąd pytanie. Czy komuś udało się ustalić co trzeba zrobić, by grać coop w H&D2?
">Należy uruchomić edytor rejestru (Start Uruchom wpisujemy "regedit" i
wciskamy klawisz ENTER). W programie regedit wciskamy kombinację klawiszy
CTRL+F i w okienku, ktore się pojawi, wpisujemy klucz produktu Hidden &
Dangerous 2, znajdujący się na instrukcji do gry. Wybór zatwierdzamy
klawiszem ENTER.
Edytor rejestru odnajdzie nasz wpis w rejestrze systemu Windows. Należy
wyedytować jego wartość, zamieniając wszelkie wystąpienia wielkich liter na
litery małe. Przykładowo, jeśli klucz wygląda w sposób następujący:
f45H-d93F-FSD3-H03A, po edycji powinien wyglądać tak: f45h-d93f-fsd3-h03a.
Po wpisaniu klucza z użyciem wyłącznie małych liter należy zatwierdzić
zmiany wciskając przycisk OK.
Zainstalowałem Sabre Squadron i udostępnił się tryb współpracy. Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko?
Jones - 2009-02-01, 15:39
" />
">Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko? No właśnie o to chodzi - Bo podobno kampanię można przejść w trybie coop. Ktoś zaproponował, że wystarczy skopiować mapy do folderu map coop - ja nie wiem. W wolnej chwili zrobię research, ale póki co inne są priorytety.
Marker - 2009-02-01, 23:19
" />
">Zainstalowałem Sabre Squadron i udostępnił się tryb współpracy. Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko
Ja utknąłem na tym samym etapie niestety i byłem zmuszony grać jedynie na publikach w CTF'a Jednak jeśli będzie możliwość chętnie pogram coopy.
Jones - 2009-02-02, 01:59
" />Z tego co wykopałem - będzie. I to nawet całkiem spora i sporo
(Niech to będzie dla was odskocznia od tego co planuę na Ghost Recona i Rainbow Six )
Kizior - 2009-02-02, 09:24
" />Niestety nie rozgryzłem jak odpalić kampanię w trybie MP ale znalazłem źródełko
Zainstalowałem jakieś dwie paczki z misjami. Trzeba było ręcznie przeedytować plik mpmaplist.txt, żeby były widoczne w grze. Co prawda instalator miał to zrobić sam ale nie zrobił.
Rdy 4 testing.
Jones - 2009-02-02, 17:08
" />No i nie dałeś mi czasu przetestować i spisać tego Bo generalnie o to chodziło. Do ściągnięcia jest generalnie jedna paczka:
http://www.had-gf.de/downloads/index.php?file_id=362
">This pack will install all know coop maps in september 2008 onto your system.
I to tyle generalnie, dziś zainstaluję, przetestuję, jeśli będzie działać to test w kilka osób.
Jones - 2009-02-07, 16:11
" />No i jest postęp. Mamy już server (Kizior jest w stanie hostować server, na który ludzie są w stanie wejść, jak do tej pory podczas różnych batalii nie uświadczyłem lagów), wszystkie dostępne misje i teraz brakuje tylko fajnych, klimatycznych i składnych rozgrywek
Przydałoby się przetestować mapy (bo jak widać trafiają się i niegrywalne gnioty - pozdrawiamy nieśmiertelnego Panzera 4kę), oraz przygotowywać briefingi na forum.
Poza tym - Kizior, napisz proszę w jakich dniach i godzinach możesz hostować. z góry thx.
Więcej info nt. gry - wkrótce.
Kizior - 2009-02-08, 13:15
" />Generalnie wieczorami 2130-2200, w dni powszednie i łikendy. Piątki rezerwuję na Armę. Ponieważ w ostatnim czasie mój tryb życia traci znamiona regularności, najlepiej by mi było umawiać się na konkretny termin.
Jones - 2009-04-15, 07:16
" />"Operacja Epicki Fail"
10 osobowa drużyna SAS otrzymała zadanie zniszczenia niemieckiego składu zaopatrzenia w rejonie Bourgogne we Francji. Dowództwo i pieczę nad akcją powierzono por. Jones'owi, który dobrał ludzi oraz sprzęt na akcję. Plan zadania zakładał szerokie obejście do punktu wejścia, przedostanie się na teren kompleksu od tyłu, lub z najsłabiej bronionej strony i szybką akcję dywersyjną z dużym naciskiem na element zaskoczenia. Niestety, już w tym miejscu coś się spieprzyło i z jakichś bliżej niewyjaśnionych powodów porucznik otrzymał niewłaściwe rozkazy. Święcie przekonany, że akcję dewastacji niemieckich zapasów poprzedzać będzie odbicie brytyjskich jeńców wyposażył drużynę w broń z tłumikami i wpakował wszystkich do samolotu ucharakteryzowanego na niemieckiego Ju52.
Pech od tej chwili drużyny już nie opuszczał. Ledwo osiągneliśmy strefę zrzutu - wspomina jeden z żołnierzy - niemcy otworzyli ogień. 2 naszych już skoczyło, zaczęły się wybuchy, pilot zaczął robić uniki i zdezorientowany porucznik wraz z kolejnym w kolejce najzwyczajniej w świecie wypadli. To było zjebane - dodaje - jednak my mieliśmy gorzej. Musieliśmy wytrwać w samolocie kolejne pierdolone 10 minut, do momentu gdy pilot uwolnił nas od ostrzału niemieckiej obrony przeciwlotniczej. Wtedy skoczyliśmy.
Mniej więcej od tego momentu można mówić o dwóch grupach uderzeniowych. Grupie pierwszej - Por. Jonesa i drugiej - dowodzonej przez Sierż. Kiziora.
Grupa pierwsza wylądowała niedaleko od celu - po krótkim marszu była w planowanej strefie lądowania. Jones z ludźmi ruszył w stronę umówionego miejsca spotkania i tutaj pierwsza niespodzianka - niemcy pilnujący pracujących cywilów. Porucznik jakby zapominając o głównym domniemanym celu misji postanowił ukrócić żywot faszystów.
Także za pomocą bardzo głośnego (przynajmniej w porównaniu do tłumionego Stena) Enfielda.
Miejsce przegrupowania zostało osiągnięte, niestety ani śladu było drugiej grupy, więc po kilku minutach oczekiwania drużyna ruszyła dalej - jednak Porucznik jakimś dziwnym zrządzeniem losu zamiast zamiast wyszarpać z kieszeni kompas przez ponoć pomyłkę wyciągnął zawleczkę od granatu. Zdążył go wyrzucić, choć kilka odłamków i tak kogoś poharatało. Po tym incydencie drużyna postanowiła się wycofać i poczekać aż sytuacja przycichnie.
Wieczorem ruszyli ponownie. Wciąż nie było śladu drugiej drużyny.
Przystąpiono do drugiej fazy planu: Obejścia. Najpierw ludzie Jonesa doczołgali się do ogrodzenia oddzielającego ich od strefy ewidentnego zagrożenia w której znajdował się też cel całej wyprawy, potem zaś po krótkiej strzelaninie (nieplanowanej) ruszyli głębiej w las kontynuując obejście. Tam też trafili na 4 zalanych Hansów, którym rozwalili imprezę i buchnęli wszystkie flaszki. Potem obejście, choć bardzo krzywe było kontynuowane. Grupa dotarła do celu - już po drugiej stronie drogi czekał kompleks, w którym rzekomo torturowano brytyjczyków. Czekał, czekał, i się nie doczekał, bo podczas obserwacji wrogich pozycji porucznik znów szarpnął nie za to co trzeba i odbezpieczony granat upadł w stado. Stado się spłoszyło, ale to nic nie dało.
Wszyscy padli z kurwą na ustach.
Kilkanaście minut po śmierci grupy porucznika do rally pointa zawitała grupa druga...
Grupa dowodzona przez Sierż. Kiziora...
Podczas wycofywania się pozostałości sekcji drugiej znalazły to co, zostało z pierwszej - wykrwawiającego się kaprala Poncho. On też zdał raport sytuacyjny i nie stwarzając dalszych kłopotów wykrwawił się na martwą śmierć. Od tego momemtu zaistniały podejrzenia, że porucznik Jones doznał jakiegoś szoku lub uderzył się w głowę podczas wypadania z samolotu. Jedna z wersji głosi, iż w ogóle był schizofrenikiem.
Zjebane - wychrypiał z siebie odchodząc Poncho - zjebane.
CMHQvonIzabelin - 2009-04-15, 13:59
" />Gdzie ja mam płyty z H&D2...
Black Shadow - 2009-04-15, 14:07
" />Dobre, uśmiałem się przy czytaniu tego opis
Pełna profeska Jones A to, że misja czasami się pieprzy i wszystko idzie na opak zdarza się wszędzie, w każdym teatrze jakim sobie gramy
H&D i tak czy siak nie mam...
101st Paratroop - 2009-04-15, 14:33
" />Jon za karę, że go przez całą misję wyśmiewałem ani razu o mnie nie wspomniał
Fajnie było, optuję za częstszym graniem.
Jones - 2009-04-15, 14:54
" />
">A to, że misja czasami się pieprzy i wszystko idzie na opak zdarza się wszędzie, w każdym teatrze jakim sobie gramy Ja wiem, ale nie w każdym moi podkomendni giną dlatego, że pod G mam rzut granatem (chyba defaultowo nawet tak jest). Jones wypatrzył mg42. Mówi "Mamy Mg42 na azymucie..." i sięga po Flashpointowy kompas.
">H&D i tak czy siak nie mam... Błąd synu... błąd...
">optuję za częstszym graniem Ja też, ale tutaj generał Tata ma dużo do powiedzenia. Publiki ssą.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
ErTo - 2006-07-27, 08:23
" />Parę lat temu zagrywałem się z moim przyjacielem w coś co nazywało się Hidden & Dangerous.
Czas jakiś temu twórca gry unowocześnił silnik gry i sprezentował Hidden & Dangerous Deluxe graczom z całego świata za free przed premierą drugiej cześci tego tytułu.
Parę dni temu odwiedzając Empik w przypływie nostalgii kupiłem, uśmiechające się do mnie ze swojego miejsca na półce, pudełko zawierające: Hidden & Dangerous 2 wraz z dodatkiem Drużyna Szabla i częścią poprzednią za oszałamiającą kwotę 24.50 pln.
Gra ma tryb cooperative.
Resztę pytania sobie wyimaginujcie.
http://gry.wp.pl/filtr;0,0;x;patronat,1 ... ;core.html
Eddie - 2006-07-27, 09:12
" />Yes Yes Yes
Algrab - 2006-07-27, 09:14
" />O qwa!... Tyle szmalcu wydac? A potem zeby w sciane
Gralem w jedynke, oj tak. Fajne bylo i trudne.
Dwojka jakos mnie odstreczyla nie pamietam juz czemu, i zarzucilem ten tytul
Goose - 2006-07-27, 09:21
" />Tia...ja wczoraj sobie sciagnalem H&D Deluxe (ktore to sie sciaga legalnie)...i łezka sie w oku zakreciła od wspomnien
LiTLaT - 2006-07-27, 09:38
" />A ja miałem wersje polską ale lokalizacja była wykonana przez przyjaciół zza Buga. Nie wiem czy pamiętacie taką misję jak "Atak na willę pułkownika Steinera". W każdym bądź razie w briefingu lektor czytał "Tu jest dużo otwartej przestrzeni. Musimy więc ruchać się szybko". Jak rodzice siedząc w drugim pokoju to usłyszeli to więcej nie mogłem już grać w H&D do momentu, aż nie wytłumaczyłem, że chodziło o "Musimy ruszać się szybko". A miało się wtedy te 9 lat.... Tego prawie-oryginała jeszcze posiadam:) Pamiętam jeszcze, że nie mogłem przejść takiej misji w której trzeba było przebijać się halftruckiem przez jakąś droge... ehhh... w H&D2 to zagrałbym sobie:P
ErTo - 2006-07-27, 10:04
" />W związku z jedynym słusznym podejściem niektórych do tematu rozpoczynam niniejszym werbunek do SAS
1. ErTo
Cis - 2006-07-27, 11:51
" />kurde chyba przestane zagladac na to forum, jak tu pisac prace mgr kiedy Erto takie watki ciekawe zaklada. Chyba zajze do Emipka:)
Jones - 2006-07-27, 12:19
" />2. Jon
Pragnę przypomnieć, że są jedynie 4 miejsca w drużyne No i jest jeszcze jedna sprawa... Volt [ja nie sprawdzałem jeszcze] twierdził, że tryb Co-op coś nie działa - nie pojawiają się żadne mapy do wyboru.
OOoooo tak, ucieczka Half-Truckiem to była rzeźnia - do dziś to pamiętam - mistrzostwo
ErTo - 2006-07-27, 12:44
" />O ile się nie mylę tryb cooperative w H&D2 wprowadzony jest w dodatku. W podstawce H&D2 niestety coopa jako takiego nie było. Były inne formy multiplaya.
W H&D i H&D Deluxe coopy na misjach ma podstawka.
Splawik_pl - 2006-07-27, 16:47
" />poprosze linka do H&D:Delux
Jones - 2006-07-27, 16:51
" />Jest na www.fileshack.com - wymaga rejestracji, ale to najlepsza darmowa dojara plików.
Ja ściągałem z serka, który jeszcze na starym forum OFPC podał Aldi - może wciąż go ma?
LiTLaT - 2006-07-27, 20:45
" />http://www.cda.pl/gry/hid.php
nie wymaga rejestracji.
Eddie - 2006-07-27, 22:02
" />Chetny, ale w przeciagu poltora tygodnia nie zagram jako ze wyjezdzam.
Jones - 2009-01-31, 11:09
" />Z tego co kojarzę, nic z tych rzeczy nie doszło do skutku.
A ja bardzo chętnie sprawdziłbym się gdzieś za liniami wroga we włoszech.
Stąd pytanie. Czy komuś udało się ustalić co trzeba zrobić, by grać coop w H&D2? (jedynka... no za bardzo trąci już myszką, niestety - chociaż to świetna gra)
Kizior - 2009-01-31, 16:21
" />
">Zanabyłem Antologię. Chętnie bym zagrał w dwójeczkę online.
Kizior - 2009-02-01, 13:54
" />
">Stąd pytanie. Czy komuś udało się ustalić co trzeba zrobić, by grać coop w H&D2?
">Należy uruchomić edytor rejestru (Start Uruchom wpisujemy "regedit" i
wciskamy klawisz ENTER). W programie regedit wciskamy kombinację klawiszy
CTRL+F i w okienku, ktore się pojawi, wpisujemy klucz produktu Hidden &
Dangerous 2, znajdujący się na instrukcji do gry. Wybór zatwierdzamy
klawiszem ENTER.
Edytor rejestru odnajdzie nasz wpis w rejestrze systemu Windows. Należy
wyedytować jego wartość, zamieniając wszelkie wystąpienia wielkich liter na
litery małe. Przykładowo, jeśli klucz wygląda w sposób następujący:
f45H-d93F-FSD3-H03A, po edycji powinien wyglądać tak: f45h-d93f-fsd3-h03a.
Po wpisaniu klucza z użyciem wyłącznie małych liter należy zatwierdzić
zmiany wciskając przycisk OK.
Zainstalowałem Sabre Squadron i udostępnił się tryb współpracy. Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko?
Jones - 2009-02-01, 15:39
" />
">Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko? No właśnie o to chodzi - Bo podobno kampanię można przejść w trybie coop. Ktoś zaproponował, że wystarczy skopiować mapy do folderu map coop - ja nie wiem. W wolnej chwili zrobię research, ale póki co inne są priorytety.
Marker - 2009-02-01, 23:19
" />
">Zainstalowałem Sabre Squadron i udostępnił się tryb współpracy. Niestety "firmowo" nie ma żadnych mapek dla tego trybu. Zna ktoś jakieś źródełko
Ja utknąłem na tym samym etapie niestety i byłem zmuszony grać jedynie na publikach w CTF'a Jednak jeśli będzie możliwość chętnie pogram coopy.
Jones - 2009-02-02, 01:59
" />Z tego co wykopałem - będzie. I to nawet całkiem spora i sporo
(Niech to będzie dla was odskocznia od tego co planuę na Ghost Recona i Rainbow Six )
Kizior - 2009-02-02, 09:24
" />Niestety nie rozgryzłem jak odpalić kampanię w trybie MP ale znalazłem źródełko
Zainstalowałem jakieś dwie paczki z misjami. Trzeba było ręcznie przeedytować plik mpmaplist.txt, żeby były widoczne w grze. Co prawda instalator miał to zrobić sam ale nie zrobił.
Rdy 4 testing.
Jones - 2009-02-02, 17:08
" />No i nie dałeś mi czasu przetestować i spisać tego Bo generalnie o to chodziło. Do ściągnięcia jest generalnie jedna paczka:
http://www.had-gf.de/downloads/index.php?file_id=362
">This pack will install all know coop maps in september 2008 onto your system.
I to tyle generalnie, dziś zainstaluję, przetestuję, jeśli będzie działać to test w kilka osób.
Jones - 2009-02-07, 16:11
" />No i jest postęp. Mamy już server (Kizior jest w stanie hostować server, na który ludzie są w stanie wejść, jak do tej pory podczas różnych batalii nie uświadczyłem lagów), wszystkie dostępne misje i teraz brakuje tylko fajnych, klimatycznych i składnych rozgrywek
Przydałoby się przetestować mapy (bo jak widać trafiają się i niegrywalne gnioty - pozdrawiamy nieśmiertelnego Panzera 4kę), oraz przygotowywać briefingi na forum.
Poza tym - Kizior, napisz proszę w jakich dniach i godzinach możesz hostować. z góry thx.
Więcej info nt. gry - wkrótce.
Kizior - 2009-02-08, 13:15
" />Generalnie wieczorami 2130-2200, w dni powszednie i łikendy. Piątki rezerwuję na Armę. Ponieważ w ostatnim czasie mój tryb życia traci znamiona regularności, najlepiej by mi było umawiać się na konkretny termin.
Jones - 2009-04-15, 07:16
" />"Operacja Epicki Fail"
10 osobowa drużyna SAS otrzymała zadanie zniszczenia niemieckiego składu zaopatrzenia w rejonie Bourgogne we Francji. Dowództwo i pieczę nad akcją powierzono por. Jones'owi, który dobrał ludzi oraz sprzęt na akcję. Plan zadania zakładał szerokie obejście do punktu wejścia, przedostanie się na teren kompleksu od tyłu, lub z najsłabiej bronionej strony i szybką akcję dywersyjną z dużym naciskiem na element zaskoczenia. Niestety, już w tym miejscu coś się spieprzyło i z jakichś bliżej niewyjaśnionych powodów porucznik otrzymał niewłaściwe rozkazy. Święcie przekonany, że akcję dewastacji niemieckich zapasów poprzedzać będzie odbicie brytyjskich jeńców wyposażył drużynę w broń z tłumikami i wpakował wszystkich do samolotu ucharakteryzowanego na niemieckiego Ju52.
Pech od tej chwili drużyny już nie opuszczał. Ledwo osiągneliśmy strefę zrzutu - wspomina jeden z żołnierzy - niemcy otworzyli ogień. 2 naszych już skoczyło, zaczęły się wybuchy, pilot zaczął robić uniki i zdezorientowany porucznik wraz z kolejnym w kolejce najzwyczajniej w świecie wypadli. To było zjebane - dodaje - jednak my mieliśmy gorzej. Musieliśmy wytrwać w samolocie kolejne pierdolone 10 minut, do momentu gdy pilot uwolnił nas od ostrzału niemieckiej obrony przeciwlotniczej. Wtedy skoczyliśmy.
Mniej więcej od tego momentu można mówić o dwóch grupach uderzeniowych. Grupie pierwszej - Por. Jonesa i drugiej - dowodzonej przez Sierż. Kiziora.
Grupa pierwsza wylądowała niedaleko od celu - po krótkim marszu była w planowanej strefie lądowania. Jones z ludźmi ruszył w stronę umówionego miejsca spotkania i tutaj pierwsza niespodzianka - niemcy pilnujący pracujących cywilów. Porucznik jakby zapominając o głównym domniemanym celu misji postanowił ukrócić żywot faszystów.
Także za pomocą bardzo głośnego (przynajmniej w porównaniu do tłumionego Stena) Enfielda.
Miejsce przegrupowania zostało osiągnięte, niestety ani śladu było drugiej grupy, więc po kilku minutach oczekiwania drużyna ruszyła dalej - jednak Porucznik jakimś dziwnym zrządzeniem losu zamiast zamiast wyszarpać z kieszeni kompas przez ponoć pomyłkę wyciągnął zawleczkę od granatu. Zdążył go wyrzucić, choć kilka odłamków i tak kogoś poharatało. Po tym incydencie drużyna postanowiła się wycofać i poczekać aż sytuacja przycichnie.
Wieczorem ruszyli ponownie. Wciąż nie było śladu drugiej drużyny.
Przystąpiono do drugiej fazy planu: Obejścia. Najpierw ludzie Jonesa doczołgali się do ogrodzenia oddzielającego ich od strefy ewidentnego zagrożenia w której znajdował się też cel całej wyprawy, potem zaś po krótkiej strzelaninie (nieplanowanej) ruszyli głębiej w las kontynuując obejście. Tam też trafili na 4 zalanych Hansów, którym rozwalili imprezę i buchnęli wszystkie flaszki. Potem obejście, choć bardzo krzywe było kontynuowane. Grupa dotarła do celu - już po drugiej stronie drogi czekał kompleks, w którym rzekomo torturowano brytyjczyków. Czekał, czekał, i się nie doczekał, bo podczas obserwacji wrogich pozycji porucznik znów szarpnął nie za to co trzeba i odbezpieczony granat upadł w stado. Stado się spłoszyło, ale to nic nie dało.
Wszyscy padli z kurwą na ustach.
Kilkanaście minut po śmierci grupy porucznika do rally pointa zawitała grupa druga...
Grupa dowodzona przez Sierż. Kiziora...
Podczas wycofywania się pozostałości sekcji drugiej znalazły to co, zostało z pierwszej - wykrwawiającego się kaprala Poncho. On też zdał raport sytuacyjny i nie stwarzając dalszych kłopotów wykrwawił się na martwą śmierć. Od tego momemtu zaistniały podejrzenia, że porucznik Jones doznał jakiegoś szoku lub uderzył się w głowę podczas wypadania z samolotu. Jedna z wersji głosi, iż w ogóle był schizofrenikiem.
Zjebane - wychrypiał z siebie odchodząc Poncho - zjebane.
CMHQvonIzabelin - 2009-04-15, 13:59
" />Gdzie ja mam płyty z H&D2...
Black Shadow - 2009-04-15, 14:07
" />Dobre, uśmiałem się przy czytaniu tego opis
Pełna profeska Jones A to, że misja czasami się pieprzy i wszystko idzie na opak zdarza się wszędzie, w każdym teatrze jakim sobie gramy
H&D i tak czy siak nie mam...
101st Paratroop - 2009-04-15, 14:33
" />Jon za karę, że go przez całą misję wyśmiewałem ani razu o mnie nie wspomniał
Fajnie było, optuję za częstszym graniem.
Jones - 2009-04-15, 14:54
" />
">A to, że misja czasami się pieprzy i wszystko idzie na opak zdarza się wszędzie, w każdym teatrze jakim sobie gramy Ja wiem, ale nie w każdym moi podkomendni giną dlatego, że pod G mam rzut granatem (chyba defaultowo nawet tak jest). Jones wypatrzył mg42. Mówi "Mamy Mg42 na azymucie..." i sięga po Flashpointowy kompas.
">H&D i tak czy siak nie mam... Błąd synu... błąd...
">optuję za częstszym graniem Ja też, ale tutaj generał Tata ma dużo do powiedzenia. Publiki ssą.