Skrzynia... co robic...?
matekLDZ - 2006-11-07, 13:28
" />Witam... Wiem ze temat juz byl poruszany ale nie znalazlem odpowiedzi... otoz przy przyspieszaniu na 2,3,4 (zawsze gdy wskazowka przekracza 2tys/obr) slychac przez sekunde trzask spod samochodu... zgodnie z tym co wyczytalem na forum to lozysko w skrzyni:)) i teraz pytanie... mianowicie nie wiem jak wyglada sprawa z olejem... od zakupu nie sprawdzalem... czy jelsi zaleje skrzynie nowym olejem i problem ustanie to moge sobie odposcic wymiane/naprawe? i drugie pytanie... naprawiac czy kupic skrzynie?:)))
pozdrawiam
P.S. ma ktos dojscie do taniego MTF-a?? bo u mnie w lodzi w Hondzie 80zl/l:(
beddom - 2006-11-07, 13:50
" />skrzynie mozesz zalac tez polsyntetykiem 10w40
co do naprawy jesli jest to tylko lozysko to mozesz probowac - jesli cos innego to sie nie oplaca koszty przekracza wartosc skrzyni.
ja ostatnio kupilem skrzynie za 275zl - mozna kupic taniej i drozej...
jesli ten trzask slychac przez chwile tylko przy 2tys to troche dziwna sprawa - jak bys mial zwalona skrzynie to by prawie caly czas wyla lub miala jakies inne dolegliwosci... (tak mi sie wydaje...)
gniedz83 - 2006-11-07, 13:57
" />Może jakaś blacha, osłona lub coś takiego brzęczy bo przy 2 tyś. obr. wpada w rezonans.
sailence - 2006-11-07, 22:23
" />moja teoria będzie trochę dziwna ale... proszę:
ongiś miałem dziurę w starym końcowym tłumiku (rura dolotowa do tłumika była 'nadłamana'), auto dostało kopa (inna sprawa, że tłumik był zapchany, teraz mam dwururkę od wersji 1,6 ), i trochę ryczała civiczka, oj ryczała, jak przecudna wiertareczka, no i zmierzam do sedna sprawy: gdy leciałem sobie ulicą, bez piłowania, na lekkim gazie to właśnie na obrotach wahających się w zakresie 1950-2100 rpm z tłumika dochodził największy, najpotężnijszy i najniższy bas jaki to auto wydało przy mnie kiedykolwiek nie wiem czemu, może przez prędkość spalin, efekt falowy, ciśnienie, nie jestem w stanie tego powiedzieć, ale z wrażeń słuchowych jasno wynikało, że przy ok. 2tys rpm spaliny miały największą siłę 'przebicia'
matekLDZ - 2006-11-08, 16:38
" />no wlasnie... a to tylko przy ok. 2200obr slychac (jak autko przyspiesza) i przez ulamek sekundy slychac taki trzask jakby tramwaj jechal po torowisku:) narazie Hania stoi w garazu (zaprawki i lakierowanie do listwy:)) jak skoncze wjade na kanal i oblookam wydech... pod koniec tygodnia sprawdze zaleje olejem i dam odpowiedz:)
dzieki za odzew:)
pozdrawiam
elmer - 2006-11-09, 12:18
" />Mam to samo z trzaskiem (przy ruszaniu) - ogólnie skrzynia mi też huczy podczas jazdy, więc raczej ona jest winowajcą. Mam już na nią planzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
matekLDZ - 2006-11-07, 13:28
" />Witam... Wiem ze temat juz byl poruszany ale nie znalazlem odpowiedzi... otoz przy przyspieszaniu na 2,3,4 (zawsze gdy wskazowka przekracza 2tys/obr) slychac przez sekunde trzask spod samochodu... zgodnie z tym co wyczytalem na forum to lozysko w skrzyni:)) i teraz pytanie... mianowicie nie wiem jak wyglada sprawa z olejem... od zakupu nie sprawdzalem... czy jelsi zaleje skrzynie nowym olejem i problem ustanie to moge sobie odposcic wymiane/naprawe? i drugie pytanie... naprawiac czy kupic skrzynie?:)))
pozdrawiam
P.S. ma ktos dojscie do taniego MTF-a?? bo u mnie w lodzi w Hondzie 80zl/l:(
beddom - 2006-11-07, 13:50
" />skrzynie mozesz zalac tez polsyntetykiem 10w40
co do naprawy jesli jest to tylko lozysko to mozesz probowac - jesli cos innego to sie nie oplaca koszty przekracza wartosc skrzyni.
ja ostatnio kupilem skrzynie za 275zl - mozna kupic taniej i drozej...
jesli ten trzask slychac przez chwile tylko przy 2tys to troche dziwna sprawa - jak bys mial zwalona skrzynie to by prawie caly czas wyla lub miala jakies inne dolegliwosci... (tak mi sie wydaje...)
gniedz83 - 2006-11-07, 13:57
" />Może jakaś blacha, osłona lub coś takiego brzęczy bo przy 2 tyś. obr. wpada w rezonans.
sailence - 2006-11-07, 22:23
" />moja teoria będzie trochę dziwna ale... proszę:
ongiś miałem dziurę w starym końcowym tłumiku (rura dolotowa do tłumika była 'nadłamana'), auto dostało kopa (inna sprawa, że tłumik był zapchany, teraz mam dwururkę od wersji 1,6 ), i trochę ryczała civiczka, oj ryczała, jak przecudna wiertareczka, no i zmierzam do sedna sprawy: gdy leciałem sobie ulicą, bez piłowania, na lekkim gazie to właśnie na obrotach wahających się w zakresie 1950-2100 rpm z tłumika dochodził największy, najpotężnijszy i najniższy bas jaki to auto wydało przy mnie kiedykolwiek nie wiem czemu, może przez prędkość spalin, efekt falowy, ciśnienie, nie jestem w stanie tego powiedzieć, ale z wrażeń słuchowych jasno wynikało, że przy ok. 2tys rpm spaliny miały największą siłę 'przebicia'
matekLDZ - 2006-11-08, 16:38
" />no wlasnie... a to tylko przy ok. 2200obr slychac (jak autko przyspiesza) i przez ulamek sekundy slychac taki trzask jakby tramwaj jechal po torowisku:) narazie Hania stoi w garazu (zaprawki i lakierowanie do listwy:)) jak skoncze wjade na kanal i oblookam wydech... pod koniec tygodnia sprawdze zaleje olejem i dam odpowiedz:)
dzieki za odzew:)
pozdrawiam
elmer - 2006-11-09, 12:18
" />Mam to samo z trzaskiem (przy ruszaniu) - ogólnie skrzynia mi też huczy podczas jazdy, więc raczej ona jest winowajcą. Mam już na nią plan