Stukanie, pukanie i wogóle...
altmark - 2007-07-02, 13:37
" />Witam wszystkich.
Mam takie pytanko. Otóż nie tak dawno stałem sie szczęśliwym nabywcą Hani (d13b2) Wszystko było fajnie tylko martwiło mnie, że przy prędkości około 90km/hprzy skręcie w prawo, odczuwałem jak by w lewym przedni kole terkotanie. Nie wiele mysląc udałem sie do mechanika, który zdiagnozował, że skończyły sie gumy na wahaczach i trzeba je wymienić.
Po wymianie jest jeszcze gorzej, terkocze na zakrętach, po wyjściu z nich i przy dodawaniu gazu. Jak odpuszczam gaz to terkotanie ustaje.
Co o tym sądzidzie??
IGŁA - 2007-07-02, 13:45
" />a moze to łozysko w kole?
tfidos - 2007-07-02, 13:48
" />przeguby?
cos chyba od przenoszenia napedu?
Brama - 2007-07-02, 13:49
" />jesli terkocze podczas przenoszenia napędu to przegub
altmark - 2007-07-02, 13:51
" />Przeguby są ok. Przynajmniej tak twierdzi mechanik. Byłem wczoraj na szarpakach i zawieszenie tez jest ok.
przemas1 - 2007-07-02, 14:30
" />Tez mam takie terkotanie na zakretach w lewo. Przegub wykluczylem gdyz jak jade wolno to nic nie przebiera i nie puka. Do tego jak auto po nocy postoji to rano cos piszczy na wyprostowanych kolach-1 km i cisza. Dodam ze przegub nie ma prawa popiskiwac bo zapodalem mu tyle tawotu ze w nim plywa a poprawy zadnej. wniosek-lozysko!
altmark - 2007-07-02, 14:35
" />Piszczeć u Ciebie mogą hebelki. U mnie też piszczały i trzeba było wymienić klocki. Natomiast co do terkotania to dalej nic nie wiem Tez wykluczyłem przeguby bo przy małej prędkości nic nie stuka.
IGŁA - 2007-07-02, 20:16
" />łozysko w kole?
MichałO - 2007-07-07, 12:59
" />jak jedziesz prosto to sie niedziwie ze stuka przegob ja bym obstawiam przynajmniej tak jest u nie ale wymienie za miesiac obydwazanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
altmark - 2007-07-02, 13:37
" />Witam wszystkich.
Mam takie pytanko. Otóż nie tak dawno stałem sie szczęśliwym nabywcą Hani (d13b2) Wszystko było fajnie tylko martwiło mnie, że przy prędkości około 90km/hprzy skręcie w prawo, odczuwałem jak by w lewym przedni kole terkotanie. Nie wiele mysląc udałem sie do mechanika, który zdiagnozował, że skończyły sie gumy na wahaczach i trzeba je wymienić.
Po wymianie jest jeszcze gorzej, terkocze na zakrętach, po wyjściu z nich i przy dodawaniu gazu. Jak odpuszczam gaz to terkotanie ustaje.
Co o tym sądzidzie??
IGŁA - 2007-07-02, 13:45
" />a moze to łozysko w kole?
tfidos - 2007-07-02, 13:48
" />przeguby?
cos chyba od przenoszenia napedu?
Brama - 2007-07-02, 13:49
" />jesli terkocze podczas przenoszenia napędu to przegub
altmark - 2007-07-02, 13:51
" />Przeguby są ok. Przynajmniej tak twierdzi mechanik. Byłem wczoraj na szarpakach i zawieszenie tez jest ok.
przemas1 - 2007-07-02, 14:30
" />Tez mam takie terkotanie na zakretach w lewo. Przegub wykluczylem gdyz jak jade wolno to nic nie przebiera i nie puka. Do tego jak auto po nocy postoji to rano cos piszczy na wyprostowanych kolach-1 km i cisza. Dodam ze przegub nie ma prawa popiskiwac bo zapodalem mu tyle tawotu ze w nim plywa a poprawy zadnej. wniosek-lozysko!
altmark - 2007-07-02, 14:35
" />Piszczeć u Ciebie mogą hebelki. U mnie też piszczały i trzeba było wymienić klocki. Natomiast co do terkotania to dalej nic nie wiem Tez wykluczyłem przeguby bo przy małej prędkości nic nie stuka.
IGŁA - 2007-07-02, 20:16
" />łozysko w kole?
MichałO - 2007-07-07, 12:59
" />jak jedziesz prosto to sie niedziwie ze stuka przegob ja bym obstawiam przynajmniej tak jest u nie ale wymienie za miesiac obydwa