szarpanie w prawym kole, szczegoly w temacie :(((((
hektor1985 - 2009-03-23, 18:18
" />witam panowie
jestem wrecz zalamany... przedwczoraj jechalem poo moja szwagierke i wjechalem nie chcacy w duza dziure... i wtedy zaczął sie problem.. mianowicie jak jechalem autem tak 30km/h wszystko jest ok ale gdy jade 80-km/h i szybciej lub tez wolniej i zdejme noge z gazu zaczyna cos nie milosiernie walic jakby w prawym kole a raczej tak miedzy kolem a skrzynia biegow,a gdzy dam gazu walenie ustaje ale gdy wjade na dosc nierowna droge lub koleiny to walenie znow sie pojawia i to bez wzgledu na to czy dodaje gazu czy sciągam noge z gazu,malo tego jak krecam na ostrych zakretach w lewo tez strasznie wali a jak w prawo to przestaje bylem juz u 4 mechanikow i zaden nie wie co to jest... ((((((((((((((((((((
pomocy:(
Rakuu - 2009-03-23, 18:22
" />jedź pod tą samą dziurę i dzwoń na policję. Powiedz tylko, że to się stało przed chwilą.
Spisujecie protokół i masz zrobioną furkę za free
Mój ojciec miał taki przypadek
wbr98wa - 2009-03-23, 18:22
" />wachacz górny wg się uszkodził lub cały wachacz...
hektor1985 - 2009-03-23, 18:26
" />powiem ci szczerze ze to bardzo dobry pomysl zeby tam jechac i na paly dzwonic:( nie doc ze fure naprawia to problem z glowy... aaaaa i sorki bo nie napisalem tego posta w odpowiednim miejscu:(
Banan - 2009-03-23, 18:29
" />Jak zmienisz tytuł tematu łatwiej i szybciej dostaniesz odpowiedź na pytanie.
Ciężko napisać o co chodzi w temacie?
ppiotrek - 2009-03-23, 18:29
" />Spróbuj zrobić tak jak powiedzieli wcześniej. Poza tym proponuje zdjąć koło i obejrzeć wszystko dokładnie.
Tytuł tego tematu jest nieadekwatny do treści. Mógłbyś to zmienić
Edit:
Mod mnie ubiegł.
hektor1985 - 2009-03-23, 18:42
" />oki ale co tam napisa w tytule??
bombel85 - 2009-03-23, 18:51
" />No napisz "szarpanie w prawym kole,szcegoly w temacie, pomocy" itd.
Niemozliwe zeby jakis mechanik nie wiedzial co to jest, chyba wogole nie ogladali i nie moga stwierdzic jak my tutaj na forum bez dokladniejszych ogledzin. Podnies auto i sam zobacz, a jak sam nic nie stwierdzisz to trzeba fachowcowi niestety zaplacic za obejrzenie. Nic nie poradzisz na to i nie zaoszczedzisz dzieki naszym skromnym poradom, trzeba zrobic
hektor1985 - 2009-03-23, 18:54
" />no zmienilem temat:) moze to cos pomoze:) dzieki chlopaki:)
nadola - 2009-03-23, 18:54
" />Sprawdź sworzeń górny i dolny. Podlewaruj sobie tą stukającą stronę, zdejmij koło chwyć za górny wahacz i poruszaj nim góra dół. Jak wyczujesz luz to nadaje się do wymiany.
Dolny sprawdzisz wkładając jakiś gruby śrubokręt/pręt (żeby go nie pogiąć) między wahacz dolny a zwrotnice (zaraz przy sworzniu dolnym). Podważając zwrotnicę tym śrubokrętem/prętem sprawdzasz czy nie masz luzów w dolnym sworzniu. Są luzy to wymieniasz.
Jak są ok to tak jak inni radzą, do mechanika się udaj jak najszybciej, ale jakiegoś ogarniętego
hektor1985 - 2009-03-23, 18:56
" />podjade w srode do salonu hondy moze tam cos poradza:)
ppiotrek - 2009-03-23, 19:03
" />Możesz podjechać, ale myślę że długo z chłopakami tam nie pogadasz Zapytaj od razu o koszta... Więcej niż dwie minuty nie wytrzymaszzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
hektor1985 - 2009-03-23, 18:18
" />witam panowie
jestem wrecz zalamany... przedwczoraj jechalem poo moja szwagierke i wjechalem nie chcacy w duza dziure... i wtedy zaczął sie problem.. mianowicie jak jechalem autem tak 30km/h wszystko jest ok ale gdy jade 80-km/h i szybciej lub tez wolniej i zdejme noge z gazu zaczyna cos nie milosiernie walic jakby w prawym kole a raczej tak miedzy kolem a skrzynia biegow,a gdzy dam gazu walenie ustaje ale gdy wjade na dosc nierowna droge lub koleiny to walenie znow sie pojawia i to bez wzgledu na to czy dodaje gazu czy sciągam noge z gazu,malo tego jak krecam na ostrych zakretach w lewo tez strasznie wali a jak w prawo to przestaje bylem juz u 4 mechanikow i zaden nie wie co to jest... ((((((((((((((((((((
pomocy:(
Rakuu - 2009-03-23, 18:22
" />jedź pod tą samą dziurę i dzwoń na policję. Powiedz tylko, że to się stało przed chwilą.
Spisujecie protokół i masz zrobioną furkę za free
Mój ojciec miał taki przypadek
wbr98wa - 2009-03-23, 18:22
" />wachacz górny wg się uszkodził lub cały wachacz...
hektor1985 - 2009-03-23, 18:26
" />powiem ci szczerze ze to bardzo dobry pomysl zeby tam jechac i na paly dzwonic:( nie doc ze fure naprawia to problem z glowy... aaaaa i sorki bo nie napisalem tego posta w odpowiednim miejscu:(
Banan - 2009-03-23, 18:29
" />Jak zmienisz tytuł tematu łatwiej i szybciej dostaniesz odpowiedź na pytanie.
Ciężko napisać o co chodzi w temacie?
ppiotrek - 2009-03-23, 18:29
" />Spróbuj zrobić tak jak powiedzieli wcześniej. Poza tym proponuje zdjąć koło i obejrzeć wszystko dokładnie.
Tytuł tego tematu jest nieadekwatny do treści. Mógłbyś to zmienić
Edit:
Mod mnie ubiegł.
hektor1985 - 2009-03-23, 18:42
" />oki ale co tam napisa w tytule??
bombel85 - 2009-03-23, 18:51
" />No napisz "szarpanie w prawym kole,szcegoly w temacie, pomocy" itd.
Niemozliwe zeby jakis mechanik nie wiedzial co to jest, chyba wogole nie ogladali i nie moga stwierdzic jak my tutaj na forum bez dokladniejszych ogledzin. Podnies auto i sam zobacz, a jak sam nic nie stwierdzisz to trzeba fachowcowi niestety zaplacic za obejrzenie. Nic nie poradzisz na to i nie zaoszczedzisz dzieki naszym skromnym poradom, trzeba zrobic
hektor1985 - 2009-03-23, 18:54
" />no zmienilem temat:) moze to cos pomoze:) dzieki chlopaki:)
nadola - 2009-03-23, 18:54
" />Sprawdź sworzeń górny i dolny. Podlewaruj sobie tą stukającą stronę, zdejmij koło chwyć za górny wahacz i poruszaj nim góra dół. Jak wyczujesz luz to nadaje się do wymiany.
Dolny sprawdzisz wkładając jakiś gruby śrubokręt/pręt (żeby go nie pogiąć) między wahacz dolny a zwrotnice (zaraz przy sworzniu dolnym). Podważając zwrotnicę tym śrubokrętem/prętem sprawdzasz czy nie masz luzów w dolnym sworzniu. Są luzy to wymieniasz.
Jak są ok to tak jak inni radzą, do mechanika się udaj jak najszybciej, ale jakiegoś ogarniętego
hektor1985 - 2009-03-23, 18:56
" />podjade w srode do salonu hondy moze tam cos poradza:)
ppiotrek - 2009-03-23, 19:03
" />Możesz podjechać, ale myślę że długo z chłopakami tam nie pogadasz Zapytaj od razu o koszta... Więcej niż dwie minuty nie wytrzymasz