Szyba
seb_o - 2006-07-11, 04:57
" />Witam.
Wstaję rano, a tu niespodzianka . Tylna boczna szyba w maczku leży sobie przy i w samochodzie .
Wpływ osób trzecich wykluczam bo auto stało w garażu. Co mogło być przyczyną tego, że nie wytrzymała? Samochód stał w garażu niemalże cały dzień, nie jest tam przecież tak gorąco jak na dworze.
Zdarzyło się to komuś?
Pozdro.
Nevada - 2006-07-11, 06:05
" />nie wierze aby szyba się totalnie rozsypała tak sama z siebie
Guail_FH - 2006-07-11, 06:41
" />byc moze cos na nia spadlo tam w garazu ?
seb_o - 2006-07-11, 07:26
" />Właśnie niebardzo miało co spaść. chyba, że.... kot
Lubi sobie tam czasem wleźć, mógł się wdrapać gdzieś i spaść, ale nie jest chyba na tyle ciężki zeby szybę wybić .
Scroodge - 2006-07-11, 07:34
" />moze szyba byle gdzies delikatnie peknieta tak ze tego nie widziales a kot dopelnil tylko formalnosci
Guail_FH - 2006-07-11, 07:44
" />czesem sie zdarza ze szyba ma skaze i tak wszytsko jest ok dopuki szpilka sie nie dotknie sie jej w jeden jedyny malytki punkcik i szyba sie rozsypuje w drobny mak (przynajmniej tak mi siee wydaje) a co do tego ze mogla byc juz peknieta to malo prawdopodobne poniewaz boczne szyby nie sa klejone i szyba dziala w trybie binrnym albo jest cala albo w drobny mak
seb_o - 2006-07-11, 09:35
" />Robiąc fotki uświadomołem sobie, ze mogła być jeszcze jedna przyczyna. Parę dni temu haneczka miała nieprzyjemne spotkanie z zamykającą się bramą . Skutek: zarysowana i lekko wgnieciona tylna częśc boku. Może w wyniku tego wystąpiły jakies naprężenia, choć jest to szyba uchylna, a uszkodzenie było powierzchowne (widoczne w prawym dolnym rogu na pierwszych dwóch zdjęciach). Trudno powiedzieć. Szyba na pewno nie przyjęła żadnego uderzenia.
Bałagan w środku...
I ślady na krawędzi dachu po potencjalnym sprawcy
Jak pech to pech... najpierw bok, teraz jeszcze szyba i rysy na dachu.
Mam do was pytanie. Te szyby były identyczne w każdym roczniku 4g? Czy były jakieś różnice?
Guail_FH - 2006-07-11, 10:29
" />Przykrosc nei wyglada to za ladnie
a co do szyby to na 90 % wszytskie sa identyczne jakby co posiadam taka z ed6 za grosze oddam. wiec na pw.
Sebisz111 - 2006-07-11, 20:20
" />
Guail_FH - 2006-07-11, 20:25
" />tak mnei sie cos dzwonilo we łbie ale nie bylem pewien stad 90% jzu wiem bo one maja szersze slupki miedzyinnymi
elwis_29 - 2006-07-11, 21:15
" />co do bocznych szyb to sa strasznie kruche, przekonałem sią o tym jak chciałem naprawić prowadnice w przednich drzwiach od pasażera, , wyleciała z prowadnicy lekko pociąglem i pękla mi w rękach w drobny makzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
seb_o - 2006-07-11, 04:57
" />Witam.
Wstaję rano, a tu niespodzianka . Tylna boczna szyba w maczku leży sobie przy i w samochodzie .
Wpływ osób trzecich wykluczam bo auto stało w garażu. Co mogło być przyczyną tego, że nie wytrzymała? Samochód stał w garażu niemalże cały dzień, nie jest tam przecież tak gorąco jak na dworze.
Zdarzyło się to komuś?
Pozdro.
Nevada - 2006-07-11, 06:05
" />nie wierze aby szyba się totalnie rozsypała tak sama z siebie
Guail_FH - 2006-07-11, 06:41
" />byc moze cos na nia spadlo tam w garazu ?
seb_o - 2006-07-11, 07:26
" />Właśnie niebardzo miało co spaść. chyba, że.... kot
Lubi sobie tam czasem wleźć, mógł się wdrapać gdzieś i spaść, ale nie jest chyba na tyle ciężki zeby szybę wybić .
Scroodge - 2006-07-11, 07:34
" />moze szyba byle gdzies delikatnie peknieta tak ze tego nie widziales a kot dopelnil tylko formalnosci
Guail_FH - 2006-07-11, 07:44
" />czesem sie zdarza ze szyba ma skaze i tak wszytsko jest ok dopuki szpilka sie nie dotknie sie jej w jeden jedyny malytki punkcik i szyba sie rozsypuje w drobny mak (przynajmniej tak mi siee wydaje) a co do tego ze mogla byc juz peknieta to malo prawdopodobne poniewaz boczne szyby nie sa klejone i szyba dziala w trybie binrnym albo jest cala albo w drobny mak
seb_o - 2006-07-11, 09:35
" />Robiąc fotki uświadomołem sobie, ze mogła być jeszcze jedna przyczyna. Parę dni temu haneczka miała nieprzyjemne spotkanie z zamykającą się bramą . Skutek: zarysowana i lekko wgnieciona tylna częśc boku. Może w wyniku tego wystąpiły jakies naprężenia, choć jest to szyba uchylna, a uszkodzenie było powierzchowne (widoczne w prawym dolnym rogu na pierwszych dwóch zdjęciach). Trudno powiedzieć. Szyba na pewno nie przyjęła żadnego uderzenia.
Bałagan w środku...
I ślady na krawędzi dachu po potencjalnym sprawcy
Jak pech to pech... najpierw bok, teraz jeszcze szyba i rysy na dachu.
Mam do was pytanie. Te szyby były identyczne w każdym roczniku 4g? Czy były jakieś różnice?
Guail_FH - 2006-07-11, 10:29
" />Przykrosc nei wyglada to za ladnie
a co do szyby to na 90 % wszytskie sa identyczne jakby co posiadam taka z ed6 za grosze oddam. wiec na pw.
Sebisz111 - 2006-07-11, 20:20
" />
Guail_FH - 2006-07-11, 20:25
" />tak mnei sie cos dzwonilo we łbie ale nie bylem pewien stad 90% jzu wiem bo one maja szersze slupki miedzyinnymi
elwis_29 - 2006-07-11, 21:15
" />co do bocznych szyb to sa strasznie kruche, przekonałem sią o tym jak chciałem naprawić prowadnice w przednich drzwiach od pasażera, , wyleciała z prowadnicy lekko pociąglem i pękla mi w rękach w drobny mak