ďťż

To już postanowione...



lena - 21 lut 2010, o 12:42
Zastanawiam się jak tam jest...
Może podróżujemy duszą po świecie?
A może dostajemy nowe życie...
...drugą szansę.
Może to nie nasza dusza a hormony? Może jesteśmy tylko mechanizmem
a człowiek nie ma duszy a po śmierci ginie w nicości?
Zostawiając jedynie materialne ślady swojego ziemskiego bytu i wspomnienia...




johan632 - 21 lut 2010, o 13:14
KAZDY MA JAKIES PROBLEMY JA TEZ JAK MOZE PRZECZYTAŁAS MOJA WYPOWIEDZ I TEZ NIE WIEM CO ROBIC ZYCIE STRACIŁO DLA MNIE SENS ALE CZASAMI MYSLE I ZASTANAWIAM SIE JESZCZE CZY NIE POCZEKAC Z TA DECYZJA MAM 47L JESZCZE MOZNA BY COS BYŁO W TYM ZYCIU ZROBIC ALE CZY WART I DLA KOGO JAK NABLIZSI ODESZLI ODEMINE.TRUDNO DAC CI JAKAS ODPOWIEDZ KAZDY PRZYPADEK JEST INNY I KAZDY INACZEJ GO PRZEZYWA.OBECNIE GDZIE PRZEBYWASZ I CO ROBISZ JAK CHCESZ TO ZADZWON 603848803 SAM JESTEM W DOŁKU I NIE POTRAFIE CI COS KONKRETNRGO PORADZIC .JOHAN



lena - 21 lut 2010, o 13:19
Wiem, że każdy ma jakieś z tym że moje życie mnie dobija. Do tego stopnia, że nie chce nic prócz wyżalenia się. W tej chwili potrzebuje juz tylko tego.



johan632 - 21 lut 2010, o 13:26
MOZESZ DO MNIE PISAC DODAŁEM CIE DO SWOICH PRZYJACIÓŁ MOZEMY SOBIE JESZCZE POROZMAWIAC MOZE I TY I JA ZNAJDZIEMY JESZCZE JAKIES ROZWIAZANIA JAKAS NADZIEJE CHOC JA TEZ MAM WATPLIWOSCI ZE SWOJEJ STRONY CZY WARTO.JOHAN




maciej_ - 21 lut 2010, o 14:59
Owszem masz problemy z od nalezieniem siebie z przeszłości ale pamiętaj że nic nie jest ponad Twoje siły i ze wszystkim można sobie poradzić. Co nas nie zabije to nas wzmocni to prawda, przekonałem sie o tym sam



ayahuasca - 21 lut 2010, o 17:45
Gdybyś chciała, mogłabym spróbować Ci pomóc. Oczywiście z Twoim udziałem... Czekam na wiadomość od Ciebie.



Anonim - 21 lut 2010, o 19:11
Też się ciągle zastanawiam co jest po drugiej stronie. Ale powiedz, gdybym Ci powiedział, że jest tam pięknie, że jest to wielka zielona polana z kwiatami, a za niewielkim pagórkiem stoi Twój wymarzony dom. Gdybym Ci powiedział, że po drugiej stronie nie ma kłopotów i jest tylko wieczna radość i spokój. Zastanawiałabyś się choć chwilę dłużej, aby tam nie pójść?
Nikt tego nie wie. I może lepiej. Bo gdybym wiedział, dawno już bym się zabił.
Dlatego trzeba trwać, bo samobójstwo nie jest wyjściem, jest ucieczką i tchórzostwem. A kto ucieka za życia, będzie i uciekał po śmierci. Dlatego ja bynajmniej zadzieram głowę wysoko do góry, patrzę śmierci w oczy i mówię:
Jeśli chcesz to chodź, nie boje się Ciebie, przeciwnie nawet pragnę, ale ja nie zrobię do Ciebie, ani kroku. To Tobie na mnie zależy, a Ty mi wisisz niczym nudny film w niedziele po południu.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu