WTC
Nikt - 12 lut 2010, o 11:54
Zapraszam do dyskusji.
maciej_ - 12 lut 2010, o 21:46
nie było zamachów... to tylko prowokacja rządowa mająca na celu zdyskredytowanie Muzułmanów i wejście do Iraku...
ayahuasca - 20 lut 2010, o 14:13
Ja uważam, że nikt ze zwykłych, szarych ludzi nie domyśli się o co chodziło i jak to naprawdę wyglądało w czarnej idei amerykańskiej polityki.
Twój punkt widzenia, Maćku, najbardziej mnie przekonuje ze wszystkich możliwych, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że nikt by nie dopuścił, by prawdziwa "twarz" tej całej 'misji antyterrorystycznej" ukazała się publice.
Anonim - 20 lut 2010, o 14:53
Mam takie samo zdanie. Zapewne chodziło im o to co zawsze - o ropę.
Architekt, który zaprojektował WTC, orz specjaliści, których nie zdołali wyciszyć, stwierdzili, że sposób w jaki "zawalała się" budowla, był nie możliwy po uderzeniach samolotów. Ludzie, którzy uciekali z budynku, mówią, że słyszeli parę wybuchów w równomiernych odstępach.
Cała ta sprawa śmierdzi.
maciej_ - 20 lut 2010, o 16:39
Kierownik ds. konstrukcji A. DeMartini dziwnym trafem zginął w zamachach. Dziwne też bo samolot który uderzył w pentagon wyparował od temperatury spalanego paliwa. Tak głosi oficjalna wersja. Bardzo dziwne dlatego że nie znaleziono szczątków samolotów nie odnaleziono silników, szescietonowych konstrukcji wykonanych ze stopów tytanu, nie odnaleziono szczątków kadłuba, bagaży foteli a mimo wszystko potrafiono zidentyfikować załogę i pasażerów...
Jedyny element który został znaleziony w Pentagonie to silnik o średnicy około 1 metra. Boeing 757 ma silniki o długości prawie 3 metrów i podobnej średnicy. Silniki Boeinga 757 wykonane są ze stopów tytanu i nawet gdyby paliły się kilka dobrych godzin nie spaliły by się doszczętnie !
Poza tym wieże zawaliły się w 8,5 sekund a każda z wież miała 110 pięter... co oznacza że jedno piętro zawalało się szybciej niż w sekundę.... gdyby nawet wieża zawalała się jedno piętro na sekundę powinno wszystko trwać 110 sekund tymczasem 8,5 sekundy na każdy budynek. Rewelacja po prostu...
ayahuasca - 21 lut 2010, o 11:02
Anonim - tyle, że ponoć tam nie ma złóż ropy Piszę ponoć, bo sama tego nie wiem, ale pewien geograf, któremu ufam, mi to powiedział.
O co więc może chodzić? O religię? O to, iż wojna jest dochodowa? Jakie są Wasze teorie? A może znajdą się osoby, które zgadzają się z ogólnie przyjętą wersją rozgłaszaną przed media? ( Ja w nią szczerze wątpię.)
maciej_ - 2 mar 2010, o 18:29
Jeśli o mnie chodzi ayahuasca uważam że chodziło o wywołanie wojny. Jak wiadomo wojna napędza koniunkture, przemysł rusza a za nim wszystko po kolei.
Jeśli chodzi o wybranie Islamistów jako "zamachowców" sądzę że podrasowała religia i podobne zdarzenia z przeszłości- dlatego Irak.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Nikt - 12 lut 2010, o 11:54
Zapraszam do dyskusji.
maciej_ - 12 lut 2010, o 21:46
nie było zamachów... to tylko prowokacja rządowa mająca na celu zdyskredytowanie Muzułmanów i wejście do Iraku...
ayahuasca - 20 lut 2010, o 14:13
Ja uważam, że nikt ze zwykłych, szarych ludzi nie domyśli się o co chodziło i jak to naprawdę wyglądało w czarnej idei amerykańskiej polityki.
Twój punkt widzenia, Maćku, najbardziej mnie przekonuje ze wszystkich możliwych, aczkolwiek zdaję sobie sprawę, że nikt by nie dopuścił, by prawdziwa "twarz" tej całej 'misji antyterrorystycznej" ukazała się publice.
Anonim - 20 lut 2010, o 14:53
Mam takie samo zdanie. Zapewne chodziło im o to co zawsze - o ropę.
Architekt, który zaprojektował WTC, orz specjaliści, których nie zdołali wyciszyć, stwierdzili, że sposób w jaki "zawalała się" budowla, był nie możliwy po uderzeniach samolotów. Ludzie, którzy uciekali z budynku, mówią, że słyszeli parę wybuchów w równomiernych odstępach.
Cała ta sprawa śmierdzi.
maciej_ - 20 lut 2010, o 16:39
Kierownik ds. konstrukcji A. DeMartini dziwnym trafem zginął w zamachach. Dziwne też bo samolot który uderzył w pentagon wyparował od temperatury spalanego paliwa. Tak głosi oficjalna wersja. Bardzo dziwne dlatego że nie znaleziono szczątków samolotów nie odnaleziono silników, szescietonowych konstrukcji wykonanych ze stopów tytanu, nie odnaleziono szczątków kadłuba, bagaży foteli a mimo wszystko potrafiono zidentyfikować załogę i pasażerów...
Jedyny element który został znaleziony w Pentagonie to silnik o średnicy około 1 metra. Boeing 757 ma silniki o długości prawie 3 metrów i podobnej średnicy. Silniki Boeinga 757 wykonane są ze stopów tytanu i nawet gdyby paliły się kilka dobrych godzin nie spaliły by się doszczętnie !
Poza tym wieże zawaliły się w 8,5 sekund a każda z wież miała 110 pięter... co oznacza że jedno piętro zawalało się szybciej niż w sekundę.... gdyby nawet wieża zawalała się jedno piętro na sekundę powinno wszystko trwać 110 sekund tymczasem 8,5 sekundy na każdy budynek. Rewelacja po prostu...
ayahuasca - 21 lut 2010, o 11:02
Anonim - tyle, że ponoć tam nie ma złóż ropy Piszę ponoć, bo sama tego nie wiem, ale pewien geograf, któremu ufam, mi to powiedział.
O co więc może chodzić? O religię? O to, iż wojna jest dochodowa? Jakie są Wasze teorie? A może znajdą się osoby, które zgadzają się z ogólnie przyjętą wersją rozgłaszaną przed media? ( Ja w nią szczerze wątpię.)
maciej_ - 2 mar 2010, o 18:29
Jeśli o mnie chodzi ayahuasca uważam że chodziło o wywołanie wojny. Jak wiadomo wojna napędza koniunkture, przemysł rusza a za nim wszystko po kolei.
Jeśli chodzi o wybranie Islamistów jako "zamachowców" sądzę że podrasowała religia i podobne zdarzenia z przeszłości- dlatego Irak.