Wymiana łożyka tylnego koła (hamulce bębnowe)
Ryba - 2007-11-12, 14:36
" />Tutorial przedstawia czynność z pozoru prostą, jednak w moim konkretnym przypadku zostałem uziemiony na 3 dni a cała operacja trwała jakieś 15 roboczogodzin Ale nie ma co smęcić zabieramy się do pracy.
Zużyte łożysko poznamy po charakterystycznym "wyciu" w czasie jazdy zmieniającym ton w zależności od prędkości. Dodatkowo, po zdjęciu koła z "podejrzanej" strony przy obracaniu bębnem rownież usłyszymy charakterystyczny szum.
Pracę zaczynamy od podniesienia auta i zdjęcia koła z uszkodzonej strony - jak tego dokonać chyba wszyscy wiedzą
Następnie musimy zaopatrzyć się w 2 śruby M8 - któtkie, o wysokiej twardości (ja używałem 8,8 ponieważ 5,8 nie dawały rady). Śruby te wkręcamy w otwory w bębnie i równomiernie dokręcamy co powoduje ześlizgnięcie się bębna. Pamiętajmy aby nie zaciągać ręcznego przy tej operacji !!
Gdy ściągniemy już bęben mamy taki widok:
Kolejna czynnosć to zdjęcie metalowego kapselka zasłaniajacego czop piasty. Robimy to za pomocą śrubokręta + młotka, wbijając śrubokręt w szczelinę między łożyskiem a kapselkiem. U mnie widać ślady niezbyt fachowego zdejmowania kapselka pozostałe po poprzednim właścicielu
Zdjęty kapselek ukazuje duuużą nakrętkę piasty (klucz 32), która dodatkow jest zabita na czopie.
Sposobu na "odbicie" nakrętki nie ma - każdy jest dobry Dodam tylko, że u mnie nakrętka "zestaliła się" z czopem i musiałem ją rozwiercać
Teraz jedna z trudniejszych rzeczy - odkręcenie nakrętki trzymającej łożysko (klucz 32).
W moim przypadku dopiero taki zestaw dał radę
Po odkręceniu nakrętki możemy już zdjąć łożysko. Być może zejdzie lekkim pociągnięciem, jeśli nie konieczna jest pomoc pana ściągacza
Gdy łożyko już zejdzie pamiętajmy o zachowaniu podkładki pod nakrętkę (nie ma jej w zestawie z nowym łożyskiem).
Tutaj w moim przypadku kończy się sielanka, gdyż na czopie została zapieczona wewnętrzna bierznia a jej ściągnięcie skończyło się po około 5 godzinach pracy Dodatkowo musiałem wymienić cylinderek i metalowy przewód hamulcowy oraz odpowietrzyć hamulce
Wracając do sprawy. Czop piasty dokładnie czyścimy papierem ściernym z resztek rdzy i innego badziewia. Na koniec proponuję go przepolerować
Na przygotowany czop nakładamy warstwę smaru, tak samo, na wewnętrzną bierznię nowego łożyska.
Wkładamy łożysko, podkładkę. Nakrętkę zakręcamy mocno, ale tak żeby piastą dało się obracać, zabijamy najlepiej za pomocą 2 młotków.
Następnie zakąłdamy kapselek, bęben i gotowe
Pozostaje założyć koło, opuścić auto i wybrać się na jazdę próbną
Różnica jest znaczna - we wnętrzu cisza nie do opisania Słychać tylko szum powietrza i silniczek
Na koniec kilka fotek
Nowe łożysko
Człowiek przy pracy z jedynym słusznym narzędziem
Bez kanapek z misiem chyba umarł bym z wycieńczenia
Sebisz111 - 2007-11-12, 17:24
" />Spoko tutek!
Odemnie browarek
Brama - 2007-11-12, 20:41
" />Pytanie laika Czy sprawa wygląda tak samo (podobnie) w wypadku tarcz z tyłu ??
Ryba - 2007-11-12, 20:52
" />Ej no !!
Dlaczego nikt nie podnieca się kanapkami z misiem??
stealth - 2007-11-12, 21:02
" />Ja właśnie przeczytałem i chciałem zapytać jak się robi albo skąd się bierze kanapki z misiem
Ryba - 2007-11-12, 21:07
" />Powiem, że kupiła je moja mama w osiedlowym sklepie i są suuper
Swoją drogą trzeba mieć banie, żeby taki wzór na szynce zrobić
qpx - 2007-11-12, 21:56
" />
Swiety - 2007-11-21, 20:08
" />Ryba, konczace sie lozysko mozna rozpoznac po szumie tak? a nie stukot? bo mi cos stuka jak jade myslalem ze to lozysko ale nie wiem
Ryba - 2007-11-23, 07:37
" />Teoria mówi, że po szumie.
Moja praktyka (z malucha) mówi, że najpierw jest szum, a gdy już stuka to czym prędzej wymiana !!
Najprościej sprawdzić to podnosząc podejrzane koło zakręcić bębnem i jeśli podczas takiego kręcenia coś szumi/stuka to najpewniej będzie to łożysko.
Stuka Ci cały czas, i częstotliwość zmienia się wraz z prędkością pojazdu ??
HIO - 2007-11-23, 09:37
" />jednym z objawow konczacego sie lozyska jest nagrzewanie sie felgi.
wtedy jest naprawde goraca (ciezko na niej prztrzymac dluzej reke)
nie zawsze slychac wycie lozyska- zwlaszcza jak ktos ma glosny wydech.
PS. mam taki sam podnosnik
Ryba - 2007-11-23, 20:49
" />No ten podnośnik fajny jest mimo, że to TOYA to świetnie się sprawdza. Dzięki niemu sam w pojedynkę włożyłem skrzynię do budy i połączyłem z silnikiem.
Ale takiego pana ściągacza jak ja to nie masz
jurasjo - 2009-02-04, 07:41
" />Małe pytanie do tutka: szpilki były w komplecie do łożyska czy musiałeś przekładać ze starego ?Jężeli przekładałeś to czy było ciężko ?zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Ryba - 2007-11-12, 14:36
" />Tutorial przedstawia czynność z pozoru prostą, jednak w moim konkretnym przypadku zostałem uziemiony na 3 dni a cała operacja trwała jakieś 15 roboczogodzin Ale nie ma co smęcić zabieramy się do pracy.
Zużyte łożysko poznamy po charakterystycznym "wyciu" w czasie jazdy zmieniającym ton w zależności od prędkości. Dodatkowo, po zdjęciu koła z "podejrzanej" strony przy obracaniu bębnem rownież usłyszymy charakterystyczny szum.
Pracę zaczynamy od podniesienia auta i zdjęcia koła z uszkodzonej strony - jak tego dokonać chyba wszyscy wiedzą
Następnie musimy zaopatrzyć się w 2 śruby M8 - któtkie, o wysokiej twardości (ja używałem 8,8 ponieważ 5,8 nie dawały rady). Śruby te wkręcamy w otwory w bębnie i równomiernie dokręcamy co powoduje ześlizgnięcie się bębna. Pamiętajmy aby nie zaciągać ręcznego przy tej operacji !!
Gdy ściągniemy już bęben mamy taki widok:
Kolejna czynnosć to zdjęcie metalowego kapselka zasłaniajacego czop piasty. Robimy to za pomocą śrubokręta + młotka, wbijając śrubokręt w szczelinę między łożyskiem a kapselkiem. U mnie widać ślady niezbyt fachowego zdejmowania kapselka pozostałe po poprzednim właścicielu
Zdjęty kapselek ukazuje duuużą nakrętkę piasty (klucz 32), która dodatkow jest zabita na czopie.
Sposobu na "odbicie" nakrętki nie ma - każdy jest dobry Dodam tylko, że u mnie nakrętka "zestaliła się" z czopem i musiałem ją rozwiercać
Teraz jedna z trudniejszych rzeczy - odkręcenie nakrętki trzymającej łożysko (klucz 32).
W moim przypadku dopiero taki zestaw dał radę
Po odkręceniu nakrętki możemy już zdjąć łożysko. Być może zejdzie lekkim pociągnięciem, jeśli nie konieczna jest pomoc pana ściągacza
Gdy łożyko już zejdzie pamiętajmy o zachowaniu podkładki pod nakrętkę (nie ma jej w zestawie z nowym łożyskiem).
Tutaj w moim przypadku kończy się sielanka, gdyż na czopie została zapieczona wewnętrzna bierznia a jej ściągnięcie skończyło się po około 5 godzinach pracy Dodatkowo musiałem wymienić cylinderek i metalowy przewód hamulcowy oraz odpowietrzyć hamulce
Wracając do sprawy. Czop piasty dokładnie czyścimy papierem ściernym z resztek rdzy i innego badziewia. Na koniec proponuję go przepolerować
Na przygotowany czop nakładamy warstwę smaru, tak samo, na wewnętrzną bierznię nowego łożyska.
Wkładamy łożysko, podkładkę. Nakrętkę zakręcamy mocno, ale tak żeby piastą dało się obracać, zabijamy najlepiej za pomocą 2 młotków.
Następnie zakąłdamy kapselek, bęben i gotowe
Pozostaje założyć koło, opuścić auto i wybrać się na jazdę próbną
Różnica jest znaczna - we wnętrzu cisza nie do opisania Słychać tylko szum powietrza i silniczek
Na koniec kilka fotek
Nowe łożysko
Człowiek przy pracy z jedynym słusznym narzędziem
Bez kanapek z misiem chyba umarł bym z wycieńczenia
Sebisz111 - 2007-11-12, 17:24
" />Spoko tutek!
Odemnie browarek
Brama - 2007-11-12, 20:41
" />Pytanie laika Czy sprawa wygląda tak samo (podobnie) w wypadku tarcz z tyłu ??
Ryba - 2007-11-12, 20:52
" />Ej no !!
Dlaczego nikt nie podnieca się kanapkami z misiem??
stealth - 2007-11-12, 21:02
" />Ja właśnie przeczytałem i chciałem zapytać jak się robi albo skąd się bierze kanapki z misiem
Ryba - 2007-11-12, 21:07
" />Powiem, że kupiła je moja mama w osiedlowym sklepie i są suuper
Swoją drogą trzeba mieć banie, żeby taki wzór na szynce zrobić
qpx - 2007-11-12, 21:56
" />
Swiety - 2007-11-21, 20:08
" />Ryba, konczace sie lozysko mozna rozpoznac po szumie tak? a nie stukot? bo mi cos stuka jak jade myslalem ze to lozysko ale nie wiem
Ryba - 2007-11-23, 07:37
" />Teoria mówi, że po szumie.
Moja praktyka (z malucha) mówi, że najpierw jest szum, a gdy już stuka to czym prędzej wymiana !!
Najprościej sprawdzić to podnosząc podejrzane koło zakręcić bębnem i jeśli podczas takiego kręcenia coś szumi/stuka to najpewniej będzie to łożysko.
Stuka Ci cały czas, i częstotliwość zmienia się wraz z prędkością pojazdu ??
HIO - 2007-11-23, 09:37
" />jednym z objawow konczacego sie lozyska jest nagrzewanie sie felgi.
wtedy jest naprawde goraca (ciezko na niej prztrzymac dluzej reke)
nie zawsze slychac wycie lozyska- zwlaszcza jak ktos ma glosny wydech.
PS. mam taki sam podnosnik
Ryba - 2007-11-23, 20:49
" />No ten podnośnik fajny jest mimo, że to TOYA to świetnie się sprawdza. Dzięki niemu sam w pojedynkę włożyłem skrzynię do budy i połączyłem z silnikiem.
Ale takiego pana ściągacza jak ja to nie masz
jurasjo - 2009-02-04, 07:41
" />Małe pytanie do tutka: szpilki były w komplecie do łożyska czy musiałeś przekładać ze starego ?Jężeli przekładałeś to czy było ciężko ?