Wymiana tylnich amorów-jak się za to zabrać?
druszli - 2007-04-26, 21:10
" />Wymiana tylnich amorów-jak się za to zabrać? Bo bede wymieniał przy okzaji wymiany tuleji w wachaczach
elmer - 2007-04-26, 21:27
" />Odkręcasz dwie śruby w bagażniku pod plastikami, jedną od wahacza na dole i kompletny teleskop wychodzi. Potem ściskasz sprężynę ściągaczami i odkręcasz nakrętkę u góry, kontrując imbusem. Składasz w odwrotnej kolejności.
Ciężko o prostszą robotę. Tylko uważaj przy skręcaniu, żeby nie zepsuć otworu na imbus. Jeśli amor mega cięzko się skręca, to prawdopodobnie odwrotnie włożyłeś jakaś tulejkę albo się zsunęła etc. Generalnie wyciągnąć i włożyć w mocowanie i będzie git.
motorola - 2007-04-27, 12:27
" />dzisiaj to robilem
musisz odkrecic cala kolumne(u gory w bagazniku 2nakretkix14stki) u dolu sruba mocujaca kolumne do wachacza.
wyciagasz na wierzch kolumne-odginasz wachacz do dolu.(ja mialem obnizzajacy zawias i powiem szczerze ze ciezko wyszedl,a jest krotszy od seryjnego) z tym mozesz sie troche meczyc
sciskasz sprezyne(takim specjalnym oprzyrzadowaniem) i rozkrecasz po kolei calosc od gory;zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
druszli - 2007-04-26, 21:10
" />Wymiana tylnich amorów-jak się za to zabrać? Bo bede wymieniał przy okzaji wymiany tuleji w wachaczach
elmer - 2007-04-26, 21:27
" />Odkręcasz dwie śruby w bagażniku pod plastikami, jedną od wahacza na dole i kompletny teleskop wychodzi. Potem ściskasz sprężynę ściągaczami i odkręcasz nakrętkę u góry, kontrując imbusem. Składasz w odwrotnej kolejności.
Ciężko o prostszą robotę. Tylko uważaj przy skręcaniu, żeby nie zepsuć otworu na imbus. Jeśli amor mega cięzko się skręca, to prawdopodobnie odwrotnie włożyłeś jakaś tulejkę albo się zsunęła etc. Generalnie wyciągnąć i włożyć w mocowanie i będzie git.
motorola - 2007-04-27, 12:27
" />dzisiaj to robilem
musisz odkrecic cala kolumne(u gory w bagazniku 2nakretkix14stki) u dolu sruba mocujaca kolumne do wachacza.
wyciagasz na wierzch kolumne-odginasz wachacz do dolu.(ja mialem obnizzajacy zawias i powiem szczerze ze ciezko wyszedl,a jest krotszy od seryjnego) z tym mozesz sie troche meczyc
sciskasz sprezyne(takim specjalnym oprzyrzadowaniem) i rozkrecasz po kolei calosc od gory;