ďťż

Zjarane hamulce... Czemu?



Dzida - 2007-05-17, 16:18
" />Mam samochoód, w samochodzie bębny.

Całość jest stara, stosuknowo zardzewiała i zniszczona przez czas.

Ostatnimi czasy zmieniełem szczęki, wszystko dobrze pozakładałem, samoregulatory skręciłem do zera, linki od ręcznego - luźne, ustawiłem tak na docierke. Mimo wszystko koło w powietrzu nie obracało się tak swobodnie jak przed wymianą szczęk, ale na tyle słabo że kwestią kilometrów powinno być dotarcie szczen.

Niestety, 350 kilometrów było zbyt dużą próbą dla farby hammerite, która z czerwonej najnormalniej w świecie się zjarała, mam bębny w kolorze "murzyńska czerń", gdzieniegdzie, od frontu wystaje czerwona farba. Obie strony zjarały się równo, felgi nie były gorące po pomacaniu...

Pytanie brzmi, co mogło spowodować że jest tak, a nie inaczej?

Pytanie numer 2 brzmi, czy część która jest opisana na poniższym zdjęciu jako BACKING PLATE, może być problemem i ew. gdzie ją kupić, poza aso natyrlisz...



Piszcie, co wam przyjdzie do łba...




kamorek - 2007-05-17, 17:57
" />ja myśle że hamerite sie poprostu poddał - moze stary był może jakis syf na bebnie przed malowaniem był i dopiero wyszło po wiekszym podgrzaniu - nic inego do łba mi nie wpada

co to backin plate to jeżeli dobrze pamietam to nie ma wpływu na bęben, bardziej bym myślał że masz bęben jc czy coś który poprostu daje dupy i sie za szybko grzeje



Dzida - 2007-05-17, 18:07
" />



mały - 2007-05-17, 20:27
" />a moze masz po prostu cylinderki zapieczone i po przychamowaniu trzymają rozparte szczeki...




Dzida - 2007-05-17, 20:41
" />



barni - 2007-05-17, 20:55
" />moze dziwne pytanie,bo bez patrzenia moze byc ciezko, ale podlacze sie pod temat [(chyba nie calkiem OT,co?:) ]i zapytam przy okazji czym moze byc spowodowane piszczenie szczek z tylu przy hamowaniu..niedawno byly wymienione, szczegolnie skrzypia w deszczowe dni,ale w 'normalne' tez, probowalem gwaltownie hamowac,ale problem powraca... moglo sie cos schrzanic?

pozdrawiam



Dzida - 2007-05-17, 20:57
" />P.S. Moje też piszczą

Będę z tym walczył w sobotę i zdam relację.



barni - 2007-05-17, 22:21
" />dzida: okey, pewnie rozwiazanie bedzie uniwersalne i u mnie tez zadziala:)

pozdr



Pit - 2007-05-18, 18:16
" />backing plate to na nasze tarcza kotwiczna i na moje nie ma wpływu na działanie.

Nowe szczeki musza sie dotrzec i przez pierwsze kilometry mozna powiedziec, ze ciagle delikatnie hamują, wiec i temp. jest wysoka. Było ciepło i farba nie wytrzymała - proste.



Dzida - 2007-05-18, 18:22
" />Pamiętam, że wykręcałem kiedyś od gościa cylinderek hamulcowy jak w swoim ukręciłem odpowietrznik, przy okazji pobierania alternatora i pamiętam, że owe tarcze kotwiczne miał w stanie dobrym, lub bardzo dobrym. Czy je ma - nie wiem, w przeciągu miesiąca go nawiedze. Jak ma, to za pare pln mogę zmienić - nie zaszkodzi

Sprawa numer 2, samochód pojechał w trasę oka 1000 km, dzięki czemu w szczęki zajrzę prawdopodobnie we wtorek, jak nie będzie padać...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu