zmęczenie
michal123 - 15 wrz 2010, o 09:22
nie mam problemów jak ludzie opisują. mogę mieć wszystko.
czemu lepiej żyć niż nie zyc- nawet zakladajac ze ma sie wszystko - dobra rodzina, duzo pieniedzy, sukcesy wszedzie.
wiem, ze boga nie ma (wiecej- nie interesuje mnie to); wiem, ze jesli to ma sens, to na pewno niesprzeczny (tez mnie to nie interesuje);
michal
Ania - 22 wrz 2010, o 02:12
czemu lepiej żyć niż nie zyc- nawet zakladajac ze ma sie wszystko - dobra rodzina, duzo pieniedzy, sukcesy wszedzie.
no właśnie.nawet gdybym mogła mieć wszystko, podejrzewam, że niewiele by się tak naprawdę zmieniło. no, może częściej miałabym odruchy wymiotne na myśl o tym życiu. na samą myśl o rodzinie i sukcesach, resztki niestrawionego jedzenia podchodzą mi do gardła. strawionego chyba też.
szczerze mówiąc nie zastanawiałam się nad tym. zawsze było dla mnie oczywiste, ze lepiej by było gdybyśmy wszyscy unicestwili własny gatunek już teraz. dziwi mnie jednak od zawsze, że mało kto podziela moje zdanie.
tylko mnie nie cenzurujcie, nie namawiam nikogo do samobójstwa ..zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
michal123 - 15 wrz 2010, o 09:22
nie mam problemów jak ludzie opisują. mogę mieć wszystko.
czemu lepiej żyć niż nie zyc- nawet zakladajac ze ma sie wszystko - dobra rodzina, duzo pieniedzy, sukcesy wszedzie.
wiem, ze boga nie ma (wiecej- nie interesuje mnie to); wiem, ze jesli to ma sens, to na pewno niesprzeczny (tez mnie to nie interesuje);
michal
Ania - 22 wrz 2010, o 02:12
czemu lepiej żyć niż nie zyc- nawet zakladajac ze ma sie wszystko - dobra rodzina, duzo pieniedzy, sukcesy wszedzie.
no właśnie.nawet gdybym mogła mieć wszystko, podejrzewam, że niewiele by się tak naprawdę zmieniło. no, może częściej miałabym odruchy wymiotne na myśl o tym życiu. na samą myśl o rodzinie i sukcesach, resztki niestrawionego jedzenia podchodzą mi do gardła. strawionego chyba też.
szczerze mówiąc nie zastanawiałam się nad tym. zawsze było dla mnie oczywiste, ze lepiej by było gdybyśmy wszyscy unicestwili własny gatunek już teraz. dziwi mnie jednak od zawsze, że mało kto podziela moje zdanie.
tylko mnie nie cenzurujcie, nie namawiam nikogo do samobójstwa ..
