[d13b2 EC8] Problem z obrotami
Tankian - 2007-12-15, 14:54
" />Koledzy pomocy
Od paru dni wieszają mi się obroty.
Juz piszę co i jak
Odpalam auto, chodzi na ssaniu ok 1500 obrotów, jade, po ok 2 kilometrach obroty jałowe spadają do 1100 by następnie wskoczyc znowu na 1500 a potem na 2000. i tak juz zostaje. Czasem spadną do 1500 ale nigdy nizej. Auto długo się także nagrzewa (mija jakies 10 min od uzyskania własciwej temperatury pracy)
Pomaga wypięcie na chwile wtyczki z silniczka krokowego i przebutowanie, wtedy obroty spadają do 800 i jest ok.
Ale to nie jest reguła!!
Czasem zdarza się, że odpalę auto i wsztystko jest ok, czyli ssanie się wyłącza po jakichs 3 kilometrach, silnik sprawnie nabiera temperatury i normalnie przyspiesza.
Przeczyscilismy wczoraj z kumplem krokowy i dalej nic , dostaje do głowy bo spalanie mam jakies 12 litrów na 100,
demo - 2007-12-15, 15:17
" />to norma w gaznikach w zimie u mnie bylo to samo, mozesz sprubowac przeczyscic gaznik, ale to zabawa nie dla poczatkujacych, mozna dodac ze ten typ tak ma. A powiedz mi jezdzisz na krotkich czy na dluzszych dystansach??
Tankian - 2007-12-15, 16:44
" />raczej na długich dystansach, i nie mów ze to norma bo auto mam juz 3 lata i to pierwsza zima kiedy cosik takiego sie dzieje :zdziwko: :/
bombel85 - 2007-12-15, 17:54
" />Ja tez mam podobne problemy, nigdy tego nie bylo a teraz czesto na zimnym silniku auto sie dziwnie zachowuje, obroty sa niestabilne, przerywa prace w czasie jazdy. Po nagrzaniu do normalnej temp. wszystko ok. Niby mozna to sobie tlumaczyc zima, ale raczej takie rzeczy nie powinny miec miejsca. Wiec ja i Tankian mamy problem
piotrek422 - 2007-12-15, 18:47
" />tez miałem podbne problemy ale moj stary mi rozwiazał problem wział srubokret pobawił sie sprezynka za gaznikiem ( taka mała ciezko ja zobaczyc miedzy wezami ale jak sie przyjrzysz to dojrzysz) prysnał wd 40 i mam problem z głowy a ssanie tez wyłaczało sie po przejechaniu dopiero po przejechaniu ok 4 -5 km.
4mell - 2007-12-15, 23:33
" />a jak sprawa kompa ? cos wam pokazuje ? ja z koleji mam takie cos ze kurde zawsze jak odpalam pierwszy raz auto z rana to wchodzi na jakas chwile na 2,5 do 3tys obr i naprawde nie wiem co z tym zrobic po tej chwili ok 1 do2 min spadaja na ok 1700 a potem juz na ok 900 obr/min
Tankian - 2007-12-16, 08:02
" />mi zadnych błędów nie wywala
zastanawia mnie jak działa ssanie u nas, co sprawia ze ono się wyłącza i jak to jest połączone z krokowym, bo jak pisałem, wypięcie go na pare sekund pomaga
kamel987 - 2007-12-23, 23:30
" />nie będę zakładał nowego tematu spytam tutaj....
Mianowice, dopiero od niedawna mam zegary z obrotomierzem, u mnie wygląda to tak że rano na zimnym ma tak od 1500-2500 tys obrotów, dosyć długo się nagrzewa, ale jak już się nagrzeje to na jałowym jest 500 a czasami nawet minimalnie mniej.... jeszcze nigdy nie zgasł sam z siebie, ale czy to dobrze, że ma tyle?
No i nawiew gorącego powietrza.... działa mi beznajdziejnie, powietrze wcale nie jest za gorące no i muszę masę czasu czekać zanim się nagrzeje ;/
W ogóle wydaję się mi się jakby stopnie dmuchawy mi się przestawiły bo na 1 - nie ma żadnego efektu a na tym najsilniejszym nie dmucha za pokaźnie ;/
i wydaje mi sie że teraz więcej pali ;/
Silniczek d13b2 gaźnik hondzia EC8
pozdrawiam!
geras - 2007-12-23, 23:42
" />
pingwin - 2007-12-23, 23:45
" />Tez tak mam, do tego falujace obroty jak go przycisne z rana w zakresie 2500-3000obr (ale to juz po przelaczeniu na gaz)
Przyzwyczailem sie ze honda nie lubi byc zimna i sie do tego przyzwyczaiłem
kamel987 - 2007-12-24, 10:42
" />czyli co 500r/min to jest za mało na jałowym biegu?
To zle ? ;/
Co do przerywania... to ja mam oczywiscie to samo ;-) Jak jest bardzo zimny i duza wilgoć była to szarpie i w ogóle nie ciągnie.
Ale co z tym moim nieszczęsnym ogrzewaniem? ;/
Tankian - 2007-12-24, 10:47
" />zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Tankian - 2007-12-15, 14:54
" />Koledzy pomocy
Od paru dni wieszają mi się obroty.
Juz piszę co i jak
Odpalam auto, chodzi na ssaniu ok 1500 obrotów, jade, po ok 2 kilometrach obroty jałowe spadają do 1100 by następnie wskoczyc znowu na 1500 a potem na 2000. i tak juz zostaje. Czasem spadną do 1500 ale nigdy nizej. Auto długo się także nagrzewa (mija jakies 10 min od uzyskania własciwej temperatury pracy)
Pomaga wypięcie na chwile wtyczki z silniczka krokowego i przebutowanie, wtedy obroty spadają do 800 i jest ok.
Ale to nie jest reguła!!
Czasem zdarza się, że odpalę auto i wsztystko jest ok, czyli ssanie się wyłącza po jakichs 3 kilometrach, silnik sprawnie nabiera temperatury i normalnie przyspiesza.
Przeczyscilismy wczoraj z kumplem krokowy i dalej nic , dostaje do głowy bo spalanie mam jakies 12 litrów na 100,
demo - 2007-12-15, 15:17
" />to norma w gaznikach w zimie u mnie bylo to samo, mozesz sprubowac przeczyscic gaznik, ale to zabawa nie dla poczatkujacych, mozna dodac ze ten typ tak ma. A powiedz mi jezdzisz na krotkich czy na dluzszych dystansach??
Tankian - 2007-12-15, 16:44
" />raczej na długich dystansach, i nie mów ze to norma bo auto mam juz 3 lata i to pierwsza zima kiedy cosik takiego sie dzieje :zdziwko: :/
bombel85 - 2007-12-15, 17:54
" />Ja tez mam podobne problemy, nigdy tego nie bylo a teraz czesto na zimnym silniku auto sie dziwnie zachowuje, obroty sa niestabilne, przerywa prace w czasie jazdy. Po nagrzaniu do normalnej temp. wszystko ok. Niby mozna to sobie tlumaczyc zima, ale raczej takie rzeczy nie powinny miec miejsca. Wiec ja i Tankian mamy problem
piotrek422 - 2007-12-15, 18:47
" />tez miałem podbne problemy ale moj stary mi rozwiazał problem wział srubokret pobawił sie sprezynka za gaznikiem ( taka mała ciezko ja zobaczyc miedzy wezami ale jak sie przyjrzysz to dojrzysz) prysnał wd 40 i mam problem z głowy a ssanie tez wyłaczało sie po przejechaniu dopiero po przejechaniu ok 4 -5 km.
4mell - 2007-12-15, 23:33
" />a jak sprawa kompa ? cos wam pokazuje ? ja z koleji mam takie cos ze kurde zawsze jak odpalam pierwszy raz auto z rana to wchodzi na jakas chwile na 2,5 do 3tys obr i naprawde nie wiem co z tym zrobic po tej chwili ok 1 do2 min spadaja na ok 1700 a potem juz na ok 900 obr/min
Tankian - 2007-12-16, 08:02
" />mi zadnych błędów nie wywala
zastanawia mnie jak działa ssanie u nas, co sprawia ze ono się wyłącza i jak to jest połączone z krokowym, bo jak pisałem, wypięcie go na pare sekund pomaga
kamel987 - 2007-12-23, 23:30
" />nie będę zakładał nowego tematu spytam tutaj....
Mianowice, dopiero od niedawna mam zegary z obrotomierzem, u mnie wygląda to tak że rano na zimnym ma tak od 1500-2500 tys obrotów, dosyć długo się nagrzewa, ale jak już się nagrzeje to na jałowym jest 500 a czasami nawet minimalnie mniej.... jeszcze nigdy nie zgasł sam z siebie, ale czy to dobrze, że ma tyle?
No i nawiew gorącego powietrza.... działa mi beznajdziejnie, powietrze wcale nie jest za gorące no i muszę masę czasu czekać zanim się nagrzeje ;/
W ogóle wydaję się mi się jakby stopnie dmuchawy mi się przestawiły bo na 1 - nie ma żadnego efektu a na tym najsilniejszym nie dmucha za pokaźnie ;/
i wydaje mi sie że teraz więcej pali ;/
Silniczek d13b2 gaźnik hondzia EC8
pozdrawiam!
geras - 2007-12-23, 23:42
" />
pingwin - 2007-12-23, 23:45
" />Tez tak mam, do tego falujace obroty jak go przycisne z rana w zakresie 2500-3000obr (ale to juz po przelaczeniu na gaz)
Przyzwyczailem sie ze honda nie lubi byc zimna i sie do tego przyzwyczaiłem
kamel987 - 2007-12-24, 10:42
" />czyli co 500r/min to jest za mało na jałowym biegu?
To zle ? ;/
Co do przerywania... to ja mam oczywiscie to samo ;-) Jak jest bardzo zimny i duza wilgoć była to szarpie i w ogóle nie ciągnie.
Ale co z tym moim nieszczęsnym ogrzewaniem? ;/
Tankian - 2007-12-24, 10:47
" />