ďťż

drastyczny wzrost zużycia oleju



drakaa - 2007-06-25, 20:00
" />Witam!

Ostatnio zaobserwowałem w swojej hani drastyczny wzrost zużycia oleju. Zrobiła się tak głodna, że muszę jej dawać 0,5l oleju (mineralka mobila) na 3 tygodnie. Jak narazie nic szczególnego nie zaobserwowałem... jedyne co to jak ją trzymam na wysokich obrotach na trasie po zatrzymaniu się czuć spalony olej spod maski. Wycieków nie widać nigdzie, nie zostawia plam na parkingu. Z rury również nie ulatnia się nic.

Czy to możliwe, że moja hania zaczyna umierać i czeka mnie generalka?? Bo jak narazie to innego rozwiązania nie widzę Jak ktoś miał taki problem niech napisze co zrobił...

-----

Aha... jakieś pół roku temu zmieniałem olej z półsyntetyka na mineralke... myślałem, że uszczelni mi się trochę, bo jak zaczęła mi jeść półsyntetyka to przecież bym nie wyrobił z utrzymaniem jej.




zico - 2007-06-25, 20:11
" />Juz wtedy trzab bylo zrobic pierscienie, do tych silnikow nie leje sie minerału teraz to juz dupa, lepiej szukaj nowego silnika bo remont sie nie oplaca



Miłosz - 2007-06-25, 20:32
" />Smutne ale prawdziwe...

Miałem identyczną sytuację, tylko że u mnie najpierw zaczęła brać olej, a później zaczęła dymić i wyrzucać olej wydechem...

Po zrobieniu paru rzeczy przejechałem już 800km i jest idealnie Nie ubyło ani grama oleju i kopcenia brak, z tym że jak na razie to jazda raczej emerycka, bo do 3 tyś... rzadko do 4, a bardzo bardzo sporadycznie do 5000RPM (już teraz kiedy przejechałem blisko 1000 po robocie).

Po pierwsze primo zico, leje się minerał i nie ma to większego znaczenia, pod warunkiem, że odpowiedni minerał!!! (np. Motul 4100 15W40).

Po drugie primo, jeśli dopiero zaczyna Ci się to dziać, to czym prędzej weź się do roboty, bo im później tym większe koszty...

Ile km robisz tygodniowo, że przez 3 tygodnie wypije 0,5l??

Jak pewny masz silnik i ile w nim już zrobiłeś (czy warto go robić czy lepiej szukać nowego, który równie dobrze trzeba będzie robić)??



drakaa - 2007-06-26, 10:02
" />




Miłosz - 2007-06-26, 10:15
" />



drakaa - 2007-06-26, 10:30
" />



Miłosz - 2007-06-26, 10:32
" />To sprawdź od razu te uszczelki które idą pod szpilki, którymi przykręcasz dekiel. Często dolna część gumek się urywa...



zico - 2007-06-27, 15:36
" />Jak mowilem wczesniej poszukaj nowego silnika, bo to ze zrobisz pierscienie panewki itd nie oznacza ze bedzie poprawa



drakaa - 2007-06-28, 07:16
" />



Sebisz111 - 2007-06-28, 07:30
" />



Miłosz - 2007-06-28, 08:28
" />Ja szukałem 2 miesiące silnika i zdecydowałem się na zrobienie swojego, chociaż nie miałem gwarancji że będzie dobrze, ale te silniki, które oglądałem były w gorszym stanie niż mój!!! Nigdy nie wiesz co tak naprawdę siedzi w środku! Lepiej zrobić swój niż kupić nowy i robić nowy.
Moja lista jest długa bo chciałem zrobić od razu wszystko, żeby za 2 miesiące znowu go nie rozbierać... poczekaj do momentu aż będziesz musiał wymienić olej, wtedy nie ma takiego bólu że wywalasz jeszcze rześki olej i filtr. Części potrzebne to pierścienie i uszczelka pod głowicę (całkiem porządne to razem 300). Dolicz robociznę albo zrób sam (300 PLN to uczciwa cena za to). Co do panewek to myślę że warto je zrobić, ale jak nie ma kasy to trudno... gorzej jak po wymianie pierścieni poprawi się kompresja (u mnie odczuwlanie) i wtedy walnie panewka... z czym to się wiąże wiesz...

edit: uszczelniacze pewnie są ok... ja wymieniałem je wcześniej i nie było żadnej poprawy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu