Duzy problem z elektryka ktory pewnie jest jakas pierdołą ;]
Duch - 2010-01-17, 20:38
" />Auto odpalilo bez wiekszych problemow. Nastepnie jade sobie jade wlaczam nawiew nie dziala. No to juz wiem ze cos z elektryka bo za kazdym razem jak mialem za malo pradu w aku to mi takie cos odwalal. Wlaczam kierunkowskaz - padaja zegary i swiatla przygasaja. Staje na swiatlach - wszystko przygasa, obroty na wskazniku spadaja do zera, ale auto rowno pali. Problem z ruszeniem, robi to strasznie leniwie. Nastepne swiatla to samo, ale jak mu dowale do 3 tysiecy stojac to wszystko wraca do normy, puszczam - znowu wszystko siada. Zgasl mi na szczescie pod samym domem i juz nie odpalil. W aku pusto. Podlaczylem do ladowania, na prostowniku pokazuje 2A. Nie wiem czy przy ladowaniu nie powinien conajmniej 4A no ale nie bede oszukiwal, ze sie kompletnie na tym nie znam. Rano pewnie odpali jak bedzie pelen. spryskalem kable +/- odsniedzaczem i kabel uziemiajacy tez. Nie sadze ze pomoze, ale robie to co jestem w stanie sam. Ma ktos jakis pomysl ?
scanikwwo - 2010-01-17, 20:46
" />Ja mam pomysł. Alternator pada. Sprawdź szczotki, regulator napięcia. Ew. przewody masowe do sprawdzenia.
Duch - 2010-01-17, 20:52
" />
scanikwwo - 2010-01-17, 20:53
" />To po co zakładać temat, skoro wiesz co masz do zrobienia?
Tutaj masz spis kto chce się pozbyć alternatorów u nas na forum:
search.php?keywords=alternator&terms=all&author=&fid%5B%5D=4&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj
Duch - 2010-01-17, 21:08
" />Nie rozumiem. Jakbym wiedzial to bym nie pytal. Nawiew jest do zrobienia, ale to raczej nie przez niego pada elektryka. Domyslalem sie ze alternator lub kable - na chlopski rozum, ale juz mowilem ze sie na tym nie znam.
C00li - 2010-01-18, 08:04
" />Oj nie rozumiesz. scanikwwo pisał o alternatorze, a nie o wentylatorze. Alternator masz pod maską z tyłu silnika, napędzany paskiem z koła pasowego, wytwarza prąd i ładuje akumulator podczas jazdy. No chyba, że masz gdzieś takie zwarcie, że pomimo ładowania prąd ucieka.
Duch - 2010-01-18, 09:16
" />No ok, ale napisal po co zakladalem temat, wiec mowie, ze nie bylem pewien. To raz.
Dwa. Nie znam sie, ale mniej wiecej budowe auta kojarze wiec spoko wiem gdzie jest alternator i do czego sluzy
artur0007 - 2010-01-29, 09:36
" />Mam bardzo podobny broblem. Naładowany akumulator wkladam, troche pojezdze i widze ze mocy nie ma, kazdy odbiornik pradu jak właczam to obroty spadaja to 0, nawet swiatla to powoduja. Wiec pojechalem bez swiatel do mechanika. Sprawdzil, powiedzial ze alternator, wymienil szczotki i regulator napiecia i nadal to samo, czyli pewnie cos na przewodach. Prawdopodobnie dzisiaj autko bedzie do odbioru wiec napise cym to bylo spowodowane, bo jak narazie sam tez nie wiem. Z dnia na dzien sie to stalo.
kirpek - 2010-01-29, 10:13
" />miałem problem jak autora i sie okazało ze wtyczka na alternatorze się poluzowała;)
artur0007 - 2010-01-30, 14:00
" />No i umnie to byl caly alternator do wymiany, nie pomoglo ze zmienilo sie szczotki i regulator napiecia.
Duch - 2010-04-20, 19:33
" />Zapomnialem pisac. U mnie alternator CALKOWICIE byl pojarany, zatarty i wszystko co dalo sie zeby bylo z nim zle - bylo zle
MUcha88_OKC - 2010-04-20, 20:29
" />zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Duch - 2010-01-17, 20:38
" />Auto odpalilo bez wiekszych problemow. Nastepnie jade sobie jade wlaczam nawiew nie dziala. No to juz wiem ze cos z elektryka bo za kazdym razem jak mialem za malo pradu w aku to mi takie cos odwalal. Wlaczam kierunkowskaz - padaja zegary i swiatla przygasaja. Staje na swiatlach - wszystko przygasa, obroty na wskazniku spadaja do zera, ale auto rowno pali. Problem z ruszeniem, robi to strasznie leniwie. Nastepne swiatla to samo, ale jak mu dowale do 3 tysiecy stojac to wszystko wraca do normy, puszczam - znowu wszystko siada. Zgasl mi na szczescie pod samym domem i juz nie odpalil. W aku pusto. Podlaczylem do ladowania, na prostowniku pokazuje 2A. Nie wiem czy przy ladowaniu nie powinien conajmniej 4A no ale nie bede oszukiwal, ze sie kompletnie na tym nie znam. Rano pewnie odpali jak bedzie pelen. spryskalem kable +/- odsniedzaczem i kabel uziemiajacy tez. Nie sadze ze pomoze, ale robie to co jestem w stanie sam. Ma ktos jakis pomysl ?
scanikwwo - 2010-01-17, 20:46
" />Ja mam pomysł. Alternator pada. Sprawdź szczotki, regulator napięcia. Ew. przewody masowe do sprawdzenia.
Duch - 2010-01-17, 20:52
" />
scanikwwo - 2010-01-17, 20:53
" />To po co zakładać temat, skoro wiesz co masz do zrobienia?
Tutaj masz spis kto chce się pozbyć alternatorów u nas na forum:
search.php?keywords=alternator&terms=all&author=&fid%5B%5D=4&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj
Duch - 2010-01-17, 21:08
" />Nie rozumiem. Jakbym wiedzial to bym nie pytal. Nawiew jest do zrobienia, ale to raczej nie przez niego pada elektryka. Domyslalem sie ze alternator lub kable - na chlopski rozum, ale juz mowilem ze sie na tym nie znam.
C00li - 2010-01-18, 08:04
" />Oj nie rozumiesz. scanikwwo pisał o alternatorze, a nie o wentylatorze. Alternator masz pod maską z tyłu silnika, napędzany paskiem z koła pasowego, wytwarza prąd i ładuje akumulator podczas jazdy. No chyba, że masz gdzieś takie zwarcie, że pomimo ładowania prąd ucieka.
Duch - 2010-01-18, 09:16
" />No ok, ale napisal po co zakladalem temat, wiec mowie, ze nie bylem pewien. To raz.
Dwa. Nie znam sie, ale mniej wiecej budowe auta kojarze wiec spoko wiem gdzie jest alternator i do czego sluzy
artur0007 - 2010-01-29, 09:36
" />Mam bardzo podobny broblem. Naładowany akumulator wkladam, troche pojezdze i widze ze mocy nie ma, kazdy odbiornik pradu jak właczam to obroty spadaja to 0, nawet swiatla to powoduja. Wiec pojechalem bez swiatel do mechanika. Sprawdzil, powiedzial ze alternator, wymienil szczotki i regulator napiecia i nadal to samo, czyli pewnie cos na przewodach. Prawdopodobnie dzisiaj autko bedzie do odbioru wiec napise cym to bylo spowodowane, bo jak narazie sam tez nie wiem. Z dnia na dzien sie to stalo.
kirpek - 2010-01-29, 10:13
" />miałem problem jak autora i sie okazało ze wtyczka na alternatorze się poluzowała;)
artur0007 - 2010-01-30, 14:00
" />No i umnie to byl caly alternator do wymiany, nie pomoglo ze zmienilo sie szczotki i regulator napiecia.
Duch - 2010-04-20, 19:33
" />Zapomnialem pisac. U mnie alternator CALKOWICIE byl pojarany, zatarty i wszystko co dalo sie zeby bylo z nim zle - bylo zle
MUcha88_OKC - 2010-04-20, 20:29
" />