ďťż

Krzywe tylne kolo..



mexx - 2008-04-15, 17:10
" />Witam, mam maly problem, w zimie uderzylem dosc troszke tylnim prawym kolem o kraweznik, stalowke dalo sie wyprostowac bez problemu, ale teraz po zmianie z zimowych na letnie ewidetnie widac ze kolo jest w pozytywie. Na zimowkach tak bardzo nie bylo tego widac....wiem ze to takie wrozenie z fusow ale czy ktos wie jaki element mogl najszybciej sie skrzywic? wahacz dolny od amortyzatora wyglada bardzo stabilnie, podejrzewam ze to moze byc ten malutki poprzeczny, w najgorszym wypadku duzy od cukierka, a jeszcze w najgorszym mocowanie zostalo przesuniete. Czy moze ktos mial podobna sytacje? i od czego zaczal wymiane?
pozdrawiam




C00li - 2008-04-15, 23:09
" />Zalezy jak bardzo w pozytywie masz to kolo. Ja jesienia przywalilem w kraweznik na KJSie idealnie bokiem - z felgi zrobilo sie jajo, wszystkie wahacze przezyly bez uszczerbku za to wyrwala sie koncowka belki trzymajacej dolny wahacz poprzeczny. Blacharz mi to pospawal i jak do tej pory jest ok, a kilka kolejnych KJSow auto tez przezylo Generalnie stwierdzam, ze w IV generacji wahacze sa pancerne i to raczej buda nie wytrzymuje



sailence - 2008-04-17, 10:14
" />te małe górne poprzeczne są całe, bo ich zakres pracy jest dosyć duży i takie wygięcie w pozyt nie powinno im zaszkodzić, dolny poprzeczny u nas to kawał skurw****a któremu naprawdę trzeba mocno przywalić żeby choć drgnął także ja też obstawiam mocowanie wahacza do belki



mexx - 2008-04-22, 19:13
" />dzieki za odppowiedzi! niestety zostaje mi tylko pojechac do blacharza...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu