ďťż

Którą Hondę wybrać 1,5 czy 1,6 ?



golem - 2007-05-01, 07:28
" />Witajcie!
Po przejrzeniu wątków z "kupno" w temacie nie rozwiałem swoich wątpliwości. Zamierzam kupić Honde 4g i nie wiem z jakim silnikiem szukać. Początkowo myślałem, że będę szukał jakiejś wersji 1,6, bo to już większa moc, przy niewiele większym spalaniu i nie będę później żałował, bo znając życie to apetyt rośnie w miarę jedzenia. Spotkałem się jednak z opiniami, że silniki 1,6 są często mocno zajeżdżone, no może oprócz d16z2. Poza tym nie wiem jak będzie z ceną i dostępnością części zamiennych przy silniku 1,6. Silnik d15b2 jest spotykany częściej, poza tym był montowany także w 5 genie, więc powinno być więcej części. Z drugiej strony czytałem, że występują częste awarie aparatu zapłonowego. Podejrzewam też, że za tą samą cenę (do 5000) prędzej znajdą zadbaną Hondę 1,5. Poradźcie coś, bo nie chciałbym później żałować swojej decyzji. Jak to jest z tymi aparatami zapłonowymi w d15b2? Silniki 1,5 są bardziej, mniej awaryjne od 1,6? Jak z częściami? Jestem z Wrocławia, będę mógł w miarę tanio serwisować i kupować części do mojej Hondy?




maniac - 2007-05-01, 07:42
" />z mojego doświadczenia wynika, że z częściami do silników hondy niema żadnego problemu bo one się poprostu niepsują moja ma w tej chwili ok 200tys i silnik nigdy niebył naprawiany. oprócz wymiany kopułki aparatu (25zł) nigdy nic niezawiodło. jeżeli chodzi o części eksploatacyjne to jest duży wybór zamienników i można przyoszczędzić (chociaż niepolecam). co innego z zawieszeniem. niewytrzymuje poprostu jazdy po piastowskich duktach. niestety za ok 5tys bedziesz miał ciężko znleźć ładne 1.6
pzdr



golem - 2007-05-01, 07:56
" />Jest taka opcja, że może będę szukał w Niemczech, widziałem ogłoszenia z Hondami 1.6 za 800-900 euro. Nie wiem, czy takie egzemplarze będą dobrze hulać. Jakby trzeba było to dołożę jeszcze tego tysiączka. A jak to jest z awaryjnością d15b2 i z tymi aparatami zapłonowymi?



maniac - 2007-05-01, 08:08
" />




golem - 2007-05-01, 08:23
" />Jeśli chodzi o kupowanie w Niemczech, to raczej nie będę sam tego robił, tylko będę się posiłkował pomocą znajomego handlarza. Wcale mnie nie dołujesz , po prostu jeśli lepsza będzie opcja kupna za tą cenę d15b2 to wezmę taką. Potrzebuję tylko opinii na temat tych silników, czy są bardziej awaryjne od d16, przeżyje te 90 KM , tym bardziej, że do tej pory rakietami nie jeździłem (Polonez, Mondeo TD).



tfidos - 2007-05-01, 08:34
" />d15b2 nie jest awaryjne
wszystkie silniki hondy sa malo awaryjne
trzeba tylko uwazac na to czy ktoś dbał o silnik

(jak ktos katuje na zimnym to żaden silnik tego nie wytrzyma)



Mike - 2007-05-01, 08:44
" />najwazniejsze nie kupić zajeżdżonej
mi chłop wmawiał że lepiej zadbane 1,5 niż zajeżdżone 1,6 i wziałem a teraz remont silnika nieunikniony



Grzehurra - 2007-05-01, 08:48
" />1,6, 1,6, i jeszcze raz 1,6!!!

serio, ja kulipem w lutym 1,5 i na dzien dzisiejszy juz szukam 1,6 na dwoch walkach!

jesli masz zamiar latac troche po miescie a nie zamulac to jak najbardziej 1,6!

ale do "normalnej" jazdy 1,5 jak najbardziej wystarcza, ogolnie swietne auto..

pozdrawiam



golem - 2007-05-01, 08:49
" />Mike - Co mam przez to rozumieć? Widzę, że masz d15b2, więc zdecydowałeś się na wersję "zadbany 1.5", a mówisz o remoncie silnika ?



Dzilas - 2007-05-01, 09:07
" />



nosql - 2007-05-01, 09:10
" />moja rada - zdrowe d15b2

jak bedziesz miał zrdowe 1,5 to kase, którą włożysz w remont 1,6 możesz zainwestować w przeróbkę na wielopunkt i jakieś tam mody...

ogolnie jezeli kupisz jakąś hondę i silnik będzie kaput to nie bierz sie za remont tylko kup drugi silnik z pewnych źródeł bo remont się nie opłaca a po remoncie na 70% będzie dalej padłem..



Mike - 2007-05-01, 09:14
" />powiem tak: niektórych rzeczy jak naprzykład spalanie oleju nie jesteś w stanie wyłapać przy kupnie no chyba że żre go tak że kopci jak diesel, poza tym nigdy nie wiesz co poprzedni właściciel robił z tym autem, ja sie nadziałem bo miało być zadbane 1,5 a po 1 tyś km wymieniałem uszczelkę pod głowicą a teraz czeka mnie znów ta sama robota plus pierścienie nie mówiąc o wymianie przegubu, sworzni i gałek....
ogólnie to masakra, nadziałem sie strasznie, sprzedawca był z forum także troche poszedłem na zaufanie a tu taki zonk. naprawde trzeba uważać bo nie ma reguły że tylko 1,6 są zajeżdżone.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu