Malowanie samochodu - zima i przerwa.
ManiekCK - 2009-12-13, 15:35
" />Witam, aktualnie moja Honda stoi u człowieka który zajmuje się zmianą jej koloru. Niestety samochód był w takim stanie, że dla mnie tego wymagał, a koszta nie pozwoliły na skorzystanie z lakierni z prawdziwego zdarzenia.
Samochód już jest prostowany, miejscami poszpachlowany, składa się z elementów różnych kolorów itp.
Wszystkie materiały (lakier perła MaxMeyer, podkłady itp.) mam kupione i czekają na położenie na samochodzie.
Niestety pogoda się bardzo zmieniła przez ostatnie kilka dni i wydaje mi się, że w tamtym garażu jest za zimno na malowanie, a lakier nie będzie miał szansy wyschnąć, i tutaj pojawia się moje pytanie: co dalej z tym fantem zrobić?
Nie posiadam własnego garażu i autko stoi pod blokiem, jazda samochodem widocznie poszpachlowanym przez całą zimę nie wchodzi w grę. To samo odstawienie go do garażu na zimę i nie używanie ponieważ to mój jedyny samochód.
I w związku z tym mam takie pytania:
- czy można jeździć z położonym jedynie podkładem pod perłę (czarny podkład)? Zastanawiam się czy taki podkład samodzielnie może być zewnętrzną warstwą przez zimę, a jak się ociepli czy po wyczyszczeniu i zmatowaniu można dokończyć normalnie malowanie i nic się nie rozpadnie.
- czy może dokończyć malowanie w garażu i jak już będzie położony bezbarwny to skorzystać z lamp do utwardzania lakieru w jakiejś firmie , a potem wypolerować? (czy nie będzie problemu z tym, że bardziej spodnie warstwy były malowane w niskiej temperaturze?)
- położyć tylko podkład i szybko jechać dokończyć to w komorze. Jeżeli zgodzą się skorzystać z moich materiałów i zaproponują cenę na którą mogę przystać (niestety jak mówiłem, nie mam za bardzo teraz pieniędzy, a samochód już wystarczająco nadszarpnął budżet)
Ja sam jestem za tym żeby położyć czarny podkład i jeździć tak aż się ociepli, tylko czy to potem nie wyjdzie jak się położy lakier?
Proszę o pomoc.
Boogie - 2009-12-14, 10:05
" />z tego co napisałeś, wydaje mi się że nie masz wyjścia. Albo odstawisz auto do komory [co nie jest tanim rozwiązaniem] albo położysz podkład i tak prześmigasz zimę. Tylko, że to trochę patowa sytuacja... bo podkład i tak będziesz musiał kłaść w warunkach nie sprzyjających prawidłowemu położeniu. Z tego co wiem, temperatura powinna się kręcić w okolicach od 18 stopni w górę. Jesteś w stanie uzyskać taką temperaturę ? Niby podkład ma tak jakieś właściwości antykorozyjne ale wydaje mi się, że i tak będą czekały Cie poprawki na wiosnę...
ManiekCK - 2009-12-14, 14:41
" />Generalnie zabezpieczenie przed korozją jest takie, że pod spodem jest stary lakier, a nie goła blacha. No poza miejscami ze szpachlą.
Czy podkład akrylowy nie ma takich właściwości jak akrylowy lakier? W przybliżeniu? Przecież było już na forum o jakimś CRX który jest pomalowany czarnym podkładem i chyba nie ma problemu.
Jest jeszcze nadzieja, że dogrzejemy ten garaż
Dzięki za odpowiedź.
Boogie - 2009-12-15, 18:47
" />
ziompex - 2009-12-25, 11:38
" />Sam malowałem swoj samochod i powiem ci ze jezeli masz dobry lakier to nawet ladnie wyjdzie gdy jest temp bardzo niska. Jeśli masz kiepski lakier to nawet w wysokiej temperaturze i dobrym sprzetem nie wyjdzie dobrze. Jak nie chcesz malowac calego teraz to proonuje zrobic latki podkladem w miejscach gdzie blacha jest gola a na wiosne cala reszte.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
ManiekCK - 2009-12-13, 15:35
" />Witam, aktualnie moja Honda stoi u człowieka który zajmuje się zmianą jej koloru. Niestety samochód był w takim stanie, że dla mnie tego wymagał, a koszta nie pozwoliły na skorzystanie z lakierni z prawdziwego zdarzenia.
Samochód już jest prostowany, miejscami poszpachlowany, składa się z elementów różnych kolorów itp.
Wszystkie materiały (lakier perła MaxMeyer, podkłady itp.) mam kupione i czekają na położenie na samochodzie.
Niestety pogoda się bardzo zmieniła przez ostatnie kilka dni i wydaje mi się, że w tamtym garażu jest za zimno na malowanie, a lakier nie będzie miał szansy wyschnąć, i tutaj pojawia się moje pytanie: co dalej z tym fantem zrobić?
Nie posiadam własnego garażu i autko stoi pod blokiem, jazda samochodem widocznie poszpachlowanym przez całą zimę nie wchodzi w grę. To samo odstawienie go do garażu na zimę i nie używanie ponieważ to mój jedyny samochód.
I w związku z tym mam takie pytania:
- czy można jeździć z położonym jedynie podkładem pod perłę (czarny podkład)? Zastanawiam się czy taki podkład samodzielnie może być zewnętrzną warstwą przez zimę, a jak się ociepli czy po wyczyszczeniu i zmatowaniu można dokończyć normalnie malowanie i nic się nie rozpadnie.
- czy może dokończyć malowanie w garażu i jak już będzie położony bezbarwny to skorzystać z lamp do utwardzania lakieru w jakiejś firmie , a potem wypolerować? (czy nie będzie problemu z tym, że bardziej spodnie warstwy były malowane w niskiej temperaturze?)
- położyć tylko podkład i szybko jechać dokończyć to w komorze. Jeżeli zgodzą się skorzystać z moich materiałów i zaproponują cenę na którą mogę przystać (niestety jak mówiłem, nie mam za bardzo teraz pieniędzy, a samochód już wystarczająco nadszarpnął budżet)
Ja sam jestem za tym żeby położyć czarny podkład i jeździć tak aż się ociepli, tylko czy to potem nie wyjdzie jak się położy lakier?
Proszę o pomoc.
Boogie - 2009-12-14, 10:05
" />z tego co napisałeś, wydaje mi się że nie masz wyjścia. Albo odstawisz auto do komory [co nie jest tanim rozwiązaniem] albo położysz podkład i tak prześmigasz zimę. Tylko, że to trochę patowa sytuacja... bo podkład i tak będziesz musiał kłaść w warunkach nie sprzyjających prawidłowemu położeniu. Z tego co wiem, temperatura powinna się kręcić w okolicach od 18 stopni w górę. Jesteś w stanie uzyskać taką temperaturę ? Niby podkład ma tak jakieś właściwości antykorozyjne ale wydaje mi się, że i tak będą czekały Cie poprawki na wiosnę...
ManiekCK - 2009-12-14, 14:41
" />Generalnie zabezpieczenie przed korozją jest takie, że pod spodem jest stary lakier, a nie goła blacha. No poza miejscami ze szpachlą.
Czy podkład akrylowy nie ma takich właściwości jak akrylowy lakier? W przybliżeniu? Przecież było już na forum o jakimś CRX który jest pomalowany czarnym podkładem i chyba nie ma problemu.
Jest jeszcze nadzieja, że dogrzejemy ten garaż
Dzięki za odpowiedź.
Boogie - 2009-12-15, 18:47
" />
ziompex - 2009-12-25, 11:38
" />Sam malowałem swoj samochod i powiem ci ze jezeli masz dobry lakier to nawet ladnie wyjdzie gdy jest temp bardzo niska. Jeśli masz kiepski lakier to nawet w wysokiej temperaturze i dobrym sprzetem nie wyjdzie dobrze. Jak nie chcesz malowac calego teraz to proonuje zrobic latki podkladem w miejscach gdzie blacha jest gola a na wiosne cala reszte.