ďťż

Nie świecą żadne kontrolki - silnik nie kręci - D16A9



sopel - 2008-01-10, 08:06
" />Witam,
Dzisiaj rano Honda (Concerto '91, D16A9) odmówiła współpracy.

Wyglądało to tak:
1. Przekręcam stacyjkę, zapalają się kontrolki, po chwili gaśnie kontrolka żółta (i słychać "cyk" przekaźnika pompy paliwa).
2. Kręcę silnikiem i odpala ładnie. Wchodzi na wyższe obroty - niecałe 2 tysiące.
3. Ponieważ szyba przednia była pokryta warstwą lody psiknąłem płynem i wcisnąłem wycieraczki, ale nie drgnęły, bo przymarzły. Postanowiłem więc odczekać aż auto samo się nagrzeje, więc włączyłem nawiew na szyby poziom 2.
4. Po ok 10 sekundach wbiłem wsteczny bieg celem wyjazdu z garażu, by się nagrzewał już na dworze. I tutaj sedno: Zaraz po wbiciu wstecznego auto ZGASŁO. Nie przejechałem nawet centymetra.
5. Próby ponownego odpalenia nie dały pozytywnego rezultatu. Przez kilka początkowych prób przekręcenia stacyjki kontrolki na desce na bardzo krótko się zapalały (migały).
6. Przy dalszych próbach kontrolki na desce już wogóle nie dają znaku życia.
7. Światła zewnętrzne świecą, radio działa, nawiew działa, podświetlenie deski działa.
8. Na komputerze brak jakichkolwiek mrugnięć, również tego pierwszego, który powinien się pojawić po przekręceniu zapłonu.
9. Po przekręceniu zapłonu słychać jedynie cyknięcie i jest to chyba przekaźnik pompy paliwa (przynajmniej stamtąd dochodzi dźwięk).

Czy ktoś ma może pomysł co jest przyczyną takiego zachowania?
Jeszcze nie otwierałem maski, ale jestem laikiem (choć chętnym poznawania), więc pewnie nie wymyślę sam zbyt wiele.
Nie wiem czy to przypadek czy nie, ale dlaczego zgasł akurat przy wbijaniu wstecznego?
Może coś silniczek wycieraczek narobił (nie mógł ruszyć wycieraczkami)?

Za pomoc z góry dziękuję.




dsgner - 2008-01-10, 09:14
" />moze bezpieczniki ?

schemat el.
http://www.civic4g.pl/forum/imgshack/_f/f_0000180.jpg



xman2 - 2008-01-10, 09:31
" />sprawdz bezpiecznik 60A
przesmaruj i dokrec dobrze klemy



sopel - 2008-01-10, 22:10
" />Auto stoi na dworze i było już ciemno, a nie miałem jakiegoś źródła światła, więc sprawdziłem tylko klemy. Faktycznie jedna była luźna!! Dokręciłem i auto odpaliło bez zająknięcia.
Poczekałem aż się nagrzeje i wyjechałem zadowolony na drogę. Przeleciałem na każdym biegu na wyższych obrotach (6-7tys obr) i jeszcze bardziej zadowolony, że nie zauważam dziwnych zachowań wracałem do domu. Niestety pod samym domem włączyłem KIERUNKOWSKAZ i auto ZGASłO! Teraz znowu nie chce odpalić, kontrolki się nie zapalają.

O co teraz może chodzić?

Od jednej klemy (ta która była poluzowana) odchodzi jakiś przewód do skrzynki bezpieczników. Czy może być, że coś nie styka między klemą a tym przewodem, co ma wpływ na auto? Jak pisałem wcześniej jest ciemno, więc odstawiłem auto na jutro.

Czy ktoś miał problemy z "włączam kierunkowskaz - auto gaśnie" ?




sopel - 2008-01-11, 08:12
" />Dzisiaj rano auto odpaliło normalnie. Przejechałem się nawet kawałek i pozwoliłem rozgrzać. Kierunkowskazy działają i nie powodują gaśnięcia auta.
Jednak nie ufam teraz autu i muszę sprawdzić podłączenia różnych przewodów.
Z informacji na forum wyczytałem, że mogą to być różne problemy z akumulatorem, alternatorem, stacyjką, przewodami masy, bezpiecznikami...

Ma ktoś może jeszcze jakieś pomocne uwagi?



Ryba - 2008-01-11, 10:22
" />Generalnie wszystko juz napisałeś ...
1. Bezpieczniki - te które można dostać na stacji benzynowej lub w sklepie wymienić. Gniazda popsikać preparatem do styków typu "kontakt"; bezpieczniki, których nie da się dostać w sklepach (głównie te w sktrzynce pod maską) wyjąć, przeczyścić styki, reszta j.w.
2. Wszystkie wtyczki - rozłączyć, psikąć "kontaktem", jeśli jest dojście styki przeczyścić papierem.
3. Kable masowe - odkręcić od budy, przeczyścić końcówki i miejsce przylegania. Między budę a końcówkę możesz dać trochę smaru/wazleiny technicznej, tak samo na zewnętrzną częśc końcówki - nie będą tak szybko korodować.
4. Klemy - najlepiej wymienić na nowe, dobrze było by jeśli kupiłbyś pozłacane. bieguny na akumulatorze również oczyścić
Chyba wszystko



C00li - 2008-01-11, 13:15
" />Jeżeli masz immobiliser, to sprawdź jego kostkę. Kolega z H3M ostatnio miał tak samo w V generacji.



sopel - 2008-02-15, 21:15
" />Minęło już trochę czasu i postanowiłem napisać co z moim problemem.
Generalnie nie zrobiłem NIC.
Sprawdziłem jedynie klemy i faktycznie jedna była luźna. Dokręciłem ją i auto odpaliło bez problemów.
Zadowolony poczekałem aż się zagrzeje zrobiłem jazdę próbną "delikatną" i "agresywną".
Wszystko bez zarzutu - wracam do bazy. Wrzucam kierunek i... auto gaśnie...
Pewnie to coś poważniejszego niż tylko klema - pomyślałem.
Zostawiłem auto do dnia następnego, w którym to do niego wsiadłem, odpaliłem i jeżdżę do dzisiaj bez problemów...

Reasumując: albo były to jakieś przejściowe "dolegliwości" albo jest jakaś ukryta awaria, która ujawnia się w szczególnych warunkach...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu