ďťż

Odświeżenie lakieru



Ryba - 2007-10-10, 11:42
" />W tym tutorialu postaram się przedstawć jak domowym spodobem i przy niewielkich nakładach finansowych znacząco poprawić wygląd naszego auta Nikt przecież nie lubi gdy jego wóz wygląda tak jak mój luib podobnie

Zaznaczam od razu, iż z profesjonalną polerką nie ma to nic wspólnego - inne narzędzia, inna technika i różniący się efekt.
Zaczynamy !!
Potrzebne będą:
- pasta polerska - najlepiej automax, ultra cut lub podobna. Nie używamy do tego celu "Tempo". Osobiście uzyłem "Automaxu" ponieważ moim zdaniem to najlepsza i najtańsza pasta.
- koło polerskie. Moje jest renomowanej firmy "Farecla", białe czyli średnio twarde. Jedyny problem w użyciu wynika z tego iż przeznaczone jest do profesjonalnych maszyn polerskich, a w związku z tym posiada gwint M14. Aby móc go uzyć na wiertarce trzeba dorobić sobie jakąś przejsciówkę.
- wiertarka lub szlifierka kątowa, ale tylko i wyłącznie z regulacją obrotów!!
- kilkanaście kawałków szmatki. Najlepiej jest pociąć na mniejsze kawałki, i gdy się zużyją poprostu wyrzucać. Ja używam szmat z Pszczółką Mają, bo podobno lepszych nie ma na całym świecie
- papier wodny o gradacji 2000 lub 2500. Rozwiązanie opcjonalne, gdy mamy jakieś większe skazy na lakierze (pokazałem na zdjęciu). Skazy nie oznaczają rys, odprzysków do podkładu, ponieważ je usunąć możemy tylko drogą lakierowania elementu.
- naczynie z czystą wodą . Opcjonalnie, jeżeli używamy papieru.


Przykład skazy na lakierze, którą możemy usunąć podczas operacji:


Kolejność wykonywania czynności
1. Gdy musimy użyć papieru (tak jak w moim przypadku), zaczynamy od wycięcia z arkusza małego kawałka. Następnie wrzucamy go do wody i zostawiamy na jakieś 2 minuty, aby porządnie się namoczył. niedoskonałości lakieru zacieramy kolistymi ruchami, pamiętając o częstym maczaniu papieru w wodzie. Opreację tą konczymy gdy pod lustrem wody będzie widać jednolitą, równą powierzchnię zmatowionego lakieru.
2. Nakładamy na element niewielką ilość pasty polerskiej tak jak na zdjęciu.

Nie polecam od razu polerować całego elementu ponieważ pasta zasycha i poźniej ciężko jest ją usunąć. Najlepiej robić ro małymi kawałkami.
3. Za pomocą szmatki rozcieramy pastę po powierzchni.

4. Bierzemy wiertarkę z kołem polerskim i na małych obrotach polerujemy dane miejsce, aż do chwili gdy pasta zmieni swój kolor na kolor lakieru auta
,
4. Pozostałości pasty usuwamy czystą szmatką.


Tak postępujemy z całym samochodem
Jest to "zabawa" na cały dzień ponieważ trzeba robić wszystko wolno a dokładnie.

Kilka fotek po odświeżeniu:

Różnicę widać gołym okiem.
I jeszcze fotka miejsca matowionego papierem


To było by na tyle
Niektórzy mówią, że po polerowaniu należy nałożyć wosk. U mnie po nałożeniu połysk zmalał, a w niektórych miejscach zrobił się prawie mat Być może jest to wina wosku, którego użyłem W każdym razie efekt po odświeżeniu samą pastą jest dobry, auto wygląda lepiej i właśnie o to chodzi




stealth - 2007-10-10, 12:51
" />Moje auto wygląda teraz jak Twoje na pierwszym zdjęciu. Czas to zmienić Dzięki



ZlewiK - 2007-10-10, 20:08
" />No samodzielna polerka to dobra sprawa. Ja osobiście robiłem za pomocą Tempo i siłą własnych mięśni Zajęło mi to jakieś 4-5h na spokojnie z piwkiem w ręku. Mimo, że lakier w moim sprzęcie cieszy się wg mnie dobrą kondycją - to różnicę było widać szybko ale cudu świata nie było - nabrał większego połysku, poznikały całkowicie plamki ze smoły w okolicach błotników oraz małe zarysowania, no i woda inaczej po myciu się zachowuje...
Ja, wbrew temu co pisze Ryba, jechałem element po elemencie, po nałożeniu pasty zapalałem fajka, a po spaleniu, element nadawał się do polerki.

Ryba czy Ty polerowałeś auto w pełnym słońcu ?

PS: Gdzie można zaopatrzyć się w takie szmatki z Pszczółką Mają ? Pewnie wszyscy chcą się dowiedzieć.



Ryba - 2007-10-11, 14:04
" />Nie polerowałem auta w pełnym słońcu. Coś tam świeciło ale niezbyt mocno i ogólnie zimno było.
Pasta tempo ma to do siebie, że nakładasz ją, czekasz aż wyschnie i dopiero polerujesz. W automaxie jest tak, że polerujesz od razu i dlatego nie polecam polerować całego elementu ponieważ zaschnięte pozostałości pasty trudno jest usunąć. Ja nie podjął bym się polerowania mojego lakieru ręcznie. Jeśli powłoka jest w dobrym stanie to odświeżenie zajmuje chwilkę, jeśli w takim jak był mój to trzeba bardzo się napracować aby nadać mu połysk. Dlatego używałem maszyny

Szmatki z Pszczółką Mają można dostać tylko i wyłącznie u mnie Jestem ich dystrybutorem na cały świat Jeśli chcecie mieć takie szmatki u siebie zamawiajcie niezwłocznie poprzez PW lub gg. Ilość ograniczona.
Dodam tylko, iż 1 szmatka wożona w aucie to + 10 pkt do lansu i + 2km




Brama - 2007-10-11, 16:21
" />[ot]Szmatki z Kaczkami też dają radę [/ot]

browar



venom - 2007-10-18, 17:59
" />Ja swoją hankę też polerowałem pastą tempo (ręcznie). Za pierwszym razem wypolerowałem wszystko oprócz dachu, maski i tylnej klapy, ponieważ po 3 godzinach tarcia szmatą doznałem kontuzji kciuka - zrobił się wielki bombel Po 3 tygodniach dokończyłem dzieła.

Lewe drzwi miałem dużo ciemniejsze od pozostałych. Doznałem szoku jak je zacząłem polerować . Samochód oczywiście był umyty.





Wisnia6 - 2007-10-19, 03:22
" />Ja dodam tylko, że tempem należy robić samochód góra raz na pół roku, ponieważ pasty tego typu są lekko ścierne i polerując auto raz na tydzień taką pasą możemy się bardzo zdziwić. Szczególnie dotyczy to samochodów z kolorem nadwozia "metalic", gdzie nałożony jest klar, po z byt częstym stosowaniu "tempa" auto może stracić połysk.

Osobiście polecam tempo, bo jest także zabezpieczeniem antykorozyjnym (zawiera wosk) i odświeża lakier, ale chciałbym kiedyś wypróbować markową "G3", próbował ktoś?



zmywok - 2007-10-19, 11:30
" />Markową FARECLĄ G3 to juz jest wyższa szkoła polerowania
Jest to pasta ścierna i trzeba bardzo uważać na kanty aby nie przetrzeć
Uzywam tej pasty od 10-ciu lat a uzywałem różnych jedna z najlepszych
past na rynku polskim .Przy polerowaniu paste rozcieńcza sie wodą aby nie przypalic lakieru (duże tarcie) .Polerowanie tylko maszynowo.
produkty z lini FARECLA:
Pasta polerska G3 drobnoziarnista
Pasta polerska G6 średnioziarnista
Mleczko polerskie G10



Ryba - 2007-10-19, 14:32
" />Ja używam g3 gdy poleruję coś matując wcześniej np. Po malowaniu

Pasta jest fajna, ale kłopotliwa w użyciu ponieważ wymaga użycia wody Muszisz spryskać powierzchnię, nałożyć pastę, lekko rozetrzeć, a potem polerwać maszyną i co jakiś czas rownież dodawać wody. Pomijam to, że po tym zabiegu całe auto jest w białym osadzie Mycie szczególnie uszczelelek i plastików jest trudne. Ponadto osad wciska się dosłownie wszędzie i ciężko go usunąć np. ze szczelin między drzwiami
Ogólnie powiem, że w przypadku mojego matowego lakieru G3 nie sprawdziła się, połysk nie był taki jak po Automaxie, natomiast w przypadku nowego, matowanego przed polerką jest dokładnie odwrotnie
Osobiście będę uzywał G3 dopóki nie skończy mi się zapas, potem przechodzę na pastę firmy 3M



diabeelek - 2009-08-19, 10:36
" />Odświeże troche temat;]
Mam zamiar wypolerować auto ale TEMPO nie da rady;]
Gdzie mogę kupić takie nakladki na wiertarke? I G3?



Łukanyo - 2009-08-19, 10:49
" />najlepiej popytaj tam gdzie sprzedają lub dobieraja lakiery samochodowe



ZlewiK - 2009-08-19, 15:42
" />OT: Będę miał niedługo polerkę do sprzedania z regulacją prędkości, 2x używaną.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu