Po wymianie wachacza przedniego górnego-strzela????
druszli - 2007-04-25, 16:11
" />Wymieniłem przedni wachacz górny bo sworzeń był wywalony wiec kupiłem cały wachacz Wracajac od mechanika wszytsko pięknie ładnie ale jak przejechałem powoli przed próg zwalniający usłyszałem ostry strzask. Nic sie nie stało ale na progach coś strzela co to moze być wygląda na to ze wachacz jest Ok założony!??
Mortyr - 2007-04-25, 22:22
" />Może coś być za ścisło skręcone.
beddom - 2007-04-26, 06:15
" />ja i nosql mielismy to samo... musisz na maksa dokrecic te dwie tuleje u gory i powinno byc git...
maniac - 2007-04-26, 07:21
" />
nosql - 2007-04-26, 07:40
" />ble ble ble...
zrób tak jak beddom napisał - dokręć ile się da te śruby na tulejach
skręcaj ile masz siły w łapie - będzie dobrze, mi się wydawało, że jest juz do konca skręcone a jak się okazało dało się jeszcze dociągnąć
pokrzyw - 2007-04-26, 08:05
" />Też miałem strzelający jeden wahacz. Po porządnym spasowaniu rzeczywiście przestał strzelać - ale niezależnie jaki sworzeń wrzucę i tak się kończy po kilku miesiącach. Na twoim miejscu bym je wymienił na przykład na 555.
druszli - 2007-04-26, 18:13
" />Dzieki wielkie jutro spróbuje dokręcić na maxaaa zobaczymy czy zadziała:)
pokrzyw - 2007-04-26, 19:29
" />zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
druszli - 2007-04-25, 16:11
" />Wymieniłem przedni wachacz górny bo sworzeń był wywalony wiec kupiłem cały wachacz Wracajac od mechanika wszytsko pięknie ładnie ale jak przejechałem powoli przed próg zwalniający usłyszałem ostry strzask. Nic sie nie stało ale na progach coś strzela co to moze być wygląda na to ze wachacz jest Ok założony!??
Mortyr - 2007-04-25, 22:22
" />Może coś być za ścisło skręcone.
beddom - 2007-04-26, 06:15
" />ja i nosql mielismy to samo... musisz na maksa dokrecic te dwie tuleje u gory i powinno byc git...
maniac - 2007-04-26, 07:21
" />
nosql - 2007-04-26, 07:40
" />ble ble ble...
zrób tak jak beddom napisał - dokręć ile się da te śruby na tulejach
skręcaj ile masz siły w łapie - będzie dobrze, mi się wydawało, że jest juz do konca skręcone a jak się okazało dało się jeszcze dociągnąć
pokrzyw - 2007-04-26, 08:05
" />Też miałem strzelający jeden wahacz. Po porządnym spasowaniu rzeczywiście przestał strzelać - ale niezależnie jaki sworzeń wrzucę i tak się kończy po kilku miesiącach. Na twoim miejscu bym je wymienił na przykład na 555.
druszli - 2007-04-26, 18:13
" />Dzieki wielkie jutro spróbuje dokręcić na maxaaa zobaczymy czy zadziała:)
pokrzyw - 2007-04-26, 19:29
" />