Pod które el. nadwozia można bezpiecznie podkładać lewarek?
stealth - 2009-01-10, 09:59
" />Wiadomo, że są przy każdym kole miejsca przeznaczone do podłożenia pod nie lewarka. Kiedy jednak chcę auto podnieść na lewarku i potem coś podłożyć (kostki, cegły, kobyłkę), to jest ciężko, bo ten kawałek blachy przeznaczony do podnoszenia jest dość niewielki. Utrudnia to bardzo operację wstawienia całego auta na kobyłki.
Natomiast np. u wulkanizatora czy wszędzie tam, gdzie auta są podnoszone tymi specjalnymi wysięgnikami ich ramiona podpierają auto gdzie indziej. Czyli można gdzie indziej
Pytanie: gdzie?
Czy mogę auto podnieść umieszczając podnośnik gdzieś pod wahaczem? Wtedy mógłbym jednocześnie podstawiać kobyłkę pod to fabryczne miejsce dla niej przeznaczone.
Może podłużnice albo belki? Jakby się komuś chciało konkretnie opisać te miejsca albo nawet na foto zaznaczyć, to ułatwiłby mi mordowanie się z lewarkiem
Dzida - 2009-01-10, 11:12
" />Też bardzo chętnie posłucham w tym temacie mądrych głów, wiem tylko, że przednia belka po środku wytrzymuje, tylna nie, chociaż żadna z nich chyba nie jest do tego przeznaczona.
Borobej - 2009-01-10, 11:24
" />Zwykle jak obserwowałem akcje w warsztatach, to mi podkładali łapy podnośników pod wzmocnienia w progach, znaczy te na zewnątrz. Ale ostatnio na przykład podłożyli pod takie okrągłe wklęśnięcia na podłużnicach i też było dobrze, one chyba od tego są. Te wzmocnienia progów są zatem chyba pod ręczne lewarki, a jak ktoś ma większą powierzchnię podparcia to używa podłużnic. Nie czytałem, wnioskuję to wszystko z własnych obserwacji.
Ryba - 2009-01-10, 17:39
" />Ja lewarek (hydrauliczny) podstawiam z tyłu i z przodu pod łaczenie podłogi z progiem wewnętrznym; "na rogach" podłogi. Kobyłki z tyłu pod wachacz i jeszcze mniej więcej po środku podłogi (po długości) pod podłużnicę, z przodu pod przednią belkę
stealth - 2009-01-11, 00:36
" />Ryba, Ty jesteś profi lakiernik, ale mi "łaczenie podłogi z progiem wewnętrznym" niewiele mówi. Możesz jakoś na obrazku? Żeby się nie okazało, że myślałem o czymś innym i zrobiłem sobie lewarkiem dziurę w podłodze
Z tyłu mogę się podeprzeć pod wahaczami, ok. A z przodu?
Z przodu pod przednią belkę - rozumiem, że na środku gdzieś? Tylna belka nie?
Te podłużnice na środku długości auta to trochę Serio można tam się podeprzeć i nic nie strzeli?
Ryba - 2009-01-11, 07:54
" />Tu masz jakieś fotki jak to u mnie wyglądało. Generalnie z podnoszeniem tyłu mam dużo większe doświadczenie, przód podnosiłem może ze 3 razy; bo nic mi się w tych okolicach nie psuje
Z ciekawostek podam fakt, że przy wymianie skrzyni bez kanału podniosłem przód auta tak, że pod silnikiem można było siedzieć, a tył stał na ziemi - to dopiero było coś; szkoda, że nie mam fotek
Randal - 2009-01-11, 12:38
" />Żeby podstawić kobyłki pod te miejsca w progach to podnośnik podstawiam pod wachacz (trochę niepewne miejsce bo może się ześlizgiwać), ewentualnie pod mocowanie wachacza do belki. Najszybszym i najprostrzym rozwiązaniem jest podniesienie za środek belki (trzeba deskę podłożyć), ćwiczyłem to na tyle w sedanie, przód podnosiłem ale jak nie było silnika. W drugą stronę też to działa, czyli podnoszę za progi (te wzmocnienia) a kobyłki pod belkę (mocowania wachaczy).
W manualu jest pokazane ze można podnosić za środek przedniej belki a tył w miejscu ucha do holowania.
Mike - 2009-01-12, 13:04
" />jak chcesz ustawić auto na kobyłkach, to podnosisz za przednią belkę na środku jest specjalne miejsce, a kobyłki w progi i gotowe
a tył można podnośnik za hak do holowania, ale wiadomo że sprawa jest niepewna bo może uciec auto.
soldi - 2009-01-12, 13:25
" />
stealth - 2009-01-13, 22:40
" />Dzięki panowie za cenne rady, przydadzą się chyba już niedługo pomimo niezbyt zachęcających temperatur. Mam nadzieję, że mi się auto nie sp...adnie z wahacza czy haka
Muszę sobie w końcu tzw. żabę kupić, bo kręcenie tym fabrycznym lewarkiem jest wnerwiające. Żaby się czymś różnią czy generalnie to i tak made in Taiwan i do rzadkiego użytku wystarczy kupić najtańszą?
Dzida - 2009-01-13, 22:45
" />Generalnie niedrogie żaby są dobre, żeby samochód podnieść, ale nie żeby na nich stał kilka godzin.
Podnosisz -> stawiasz klocki, wyciągasz żabe i ognia.
Te taniochy się opuszczają po prostu
stealth - 2009-01-13, 22:54
" />Aa, ok, no to mi wystarcza całkowicie. Podniosę i podstawię Dzięki za pomoczanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
stealth - 2009-01-10, 09:59
" />Wiadomo, że są przy każdym kole miejsca przeznaczone do podłożenia pod nie lewarka. Kiedy jednak chcę auto podnieść na lewarku i potem coś podłożyć (kostki, cegły, kobyłkę), to jest ciężko, bo ten kawałek blachy przeznaczony do podnoszenia jest dość niewielki. Utrudnia to bardzo operację wstawienia całego auta na kobyłki.
Natomiast np. u wulkanizatora czy wszędzie tam, gdzie auta są podnoszone tymi specjalnymi wysięgnikami ich ramiona podpierają auto gdzie indziej. Czyli można gdzie indziej
Pytanie: gdzie?
Czy mogę auto podnieść umieszczając podnośnik gdzieś pod wahaczem? Wtedy mógłbym jednocześnie podstawiać kobyłkę pod to fabryczne miejsce dla niej przeznaczone.
Może podłużnice albo belki? Jakby się komuś chciało konkretnie opisać te miejsca albo nawet na foto zaznaczyć, to ułatwiłby mi mordowanie się z lewarkiem
Dzida - 2009-01-10, 11:12
" />Też bardzo chętnie posłucham w tym temacie mądrych głów, wiem tylko, że przednia belka po środku wytrzymuje, tylna nie, chociaż żadna z nich chyba nie jest do tego przeznaczona.
Borobej - 2009-01-10, 11:24
" />Zwykle jak obserwowałem akcje w warsztatach, to mi podkładali łapy podnośników pod wzmocnienia w progach, znaczy te na zewnątrz. Ale ostatnio na przykład podłożyli pod takie okrągłe wklęśnięcia na podłużnicach i też było dobrze, one chyba od tego są. Te wzmocnienia progów są zatem chyba pod ręczne lewarki, a jak ktoś ma większą powierzchnię podparcia to używa podłużnic. Nie czytałem, wnioskuję to wszystko z własnych obserwacji.
Ryba - 2009-01-10, 17:39
" />Ja lewarek (hydrauliczny) podstawiam z tyłu i z przodu pod łaczenie podłogi z progiem wewnętrznym; "na rogach" podłogi. Kobyłki z tyłu pod wachacz i jeszcze mniej więcej po środku podłogi (po długości) pod podłużnicę, z przodu pod przednią belkę
stealth - 2009-01-11, 00:36
" />Ryba, Ty jesteś profi lakiernik, ale mi "łaczenie podłogi z progiem wewnętrznym" niewiele mówi. Możesz jakoś na obrazku? Żeby się nie okazało, że myślałem o czymś innym i zrobiłem sobie lewarkiem dziurę w podłodze
Z tyłu mogę się podeprzeć pod wahaczami, ok. A z przodu?
Z przodu pod przednią belkę - rozumiem, że na środku gdzieś? Tylna belka nie?
Te podłużnice na środku długości auta to trochę Serio można tam się podeprzeć i nic nie strzeli?
Ryba - 2009-01-11, 07:54
" />Tu masz jakieś fotki jak to u mnie wyglądało. Generalnie z podnoszeniem tyłu mam dużo większe doświadczenie, przód podnosiłem może ze 3 razy; bo nic mi się w tych okolicach nie psuje
Z ciekawostek podam fakt, że przy wymianie skrzyni bez kanału podniosłem przód auta tak, że pod silnikiem można było siedzieć, a tył stał na ziemi - to dopiero było coś; szkoda, że nie mam fotek
Randal - 2009-01-11, 12:38
" />Żeby podstawić kobyłki pod te miejsca w progach to podnośnik podstawiam pod wachacz (trochę niepewne miejsce bo może się ześlizgiwać), ewentualnie pod mocowanie wachacza do belki. Najszybszym i najprostrzym rozwiązaniem jest podniesienie za środek belki (trzeba deskę podłożyć), ćwiczyłem to na tyle w sedanie, przód podnosiłem ale jak nie było silnika. W drugą stronę też to działa, czyli podnoszę za progi (te wzmocnienia) a kobyłki pod belkę (mocowania wachaczy).
W manualu jest pokazane ze można podnosić za środek przedniej belki a tył w miejscu ucha do holowania.
Mike - 2009-01-12, 13:04
" />jak chcesz ustawić auto na kobyłkach, to podnosisz za przednią belkę na środku jest specjalne miejsce, a kobyłki w progi i gotowe
a tył można podnośnik za hak do holowania, ale wiadomo że sprawa jest niepewna bo może uciec auto.
soldi - 2009-01-12, 13:25
" />
stealth - 2009-01-13, 22:40
" />Dzięki panowie za cenne rady, przydadzą się chyba już niedługo pomimo niezbyt zachęcających temperatur. Mam nadzieję, że mi się auto nie sp...adnie z wahacza czy haka
Muszę sobie w końcu tzw. żabę kupić, bo kręcenie tym fabrycznym lewarkiem jest wnerwiające. Żaby się czymś różnią czy generalnie to i tak made in Taiwan i do rzadkiego użytku wystarczy kupić najtańszą?
Dzida - 2009-01-13, 22:45
" />Generalnie niedrogie żaby są dobre, żeby samochód podnieść, ale nie żeby na nich stał kilka godzin.
Podnosisz -> stawiasz klocki, wyciągasz żabe i ognia.
Te taniochy się opuszczają po prostu
stealth - 2009-01-13, 22:54
" />Aa, ok, no to mi wystarcza całkowicie. Podniosę i podstawię Dzięki za pomoc