problem z hondą
klisek - 2009-02-25, 08:27
" />witam, mam problem ze swoją hondziną. A więc: Pewnien czas temu pisałem na forum że jak mi odpala to ma wysokie obroty, nawet bardzo wysokie, a później spadają do normy. A teraz doszło do tego jeszcze brak mocy, codziennie max prędkość zmniejsza się, dziś max jaką osiągnełem to było 70km/h, a boje się że niedługo mi stanie na środku drogi i będzie kicha. Jeszcze przy zatrzymaniu się czuje jak by się coś przypalało, coś elektrycznego, nie wiem co to jest. I jeszcze jak wcisne pedał gazu do końca to silnik wydaje dziwny dźwięk jak by sie męczył tym że dodaje gazu.
Sam pewnie tego nie będe miał możliwości zrobić, więc bym zaprowadził swoje auto do mechanika, i moje drugie pytanie czy znacie jakiegoś dobrego i w miare niedrogiego mechanika w Warszawie?
wbr98wa - 2009-02-25, 09:05
" />jeżeli jesteś z wawy to podjedź do mnie do Piaseczna o ile autko dojedzie i sprawdzimy co i jak..
wg mnie silnik się już kończy...
ale może być również jakaś pierdołka...
najlpeije dogadaj się z kims z forum kto mechanikuję i może po kosztach Ci to zrobi
może gaźnniki Ci się zabrudziły w jakis sposób
dodam że silnik to 1.3 16v...
Kapcio - 2009-02-25, 09:47
" />Masz tam katalizator? Może się zapchał. Znajoma też szukała przyczyny dlaczego jej golf 2 jedzie tylko 80km/h i przyczyną okazał się być zapchany na maxa kat.
die_hard - 2009-02-25, 09:58
" />Kwestia obrotow to zle wyregulowany gaznior, a predkosc to na mojego ko wina zasranego katalizatora ja u siebie tak mialem, ze na 4 biegu maks 4tys obrotow moglem osiagnac i 140 km/h, do tego dochodzilo wycie wydechu/silnika. Wywal katalizator w pierwszej kolejnosci
klisek - 2009-02-27, 11:20
" />no i stało się... samochód stanął mi na środku drogi i niechciał dalej jechać... masakra. Już nie wiem co się dzieje... nie wiem czy to wina katalizatora, nie wiem jaka mam go sprawdzić, czy się zapchał, nie wiem czy to wina świec, czy może filtr paliwa się zapchał, no nie wiem.
Szukam jakiegoś mechanika z Warszawy, najlepiej z targówka lub pragi północ, bo dalej to mi auto nie dojedzie...zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
klisek - 2009-02-25, 08:27
" />witam, mam problem ze swoją hondziną. A więc: Pewnien czas temu pisałem na forum że jak mi odpala to ma wysokie obroty, nawet bardzo wysokie, a później spadają do normy. A teraz doszło do tego jeszcze brak mocy, codziennie max prędkość zmniejsza się, dziś max jaką osiągnełem to było 70km/h, a boje się że niedługo mi stanie na środku drogi i będzie kicha. Jeszcze przy zatrzymaniu się czuje jak by się coś przypalało, coś elektrycznego, nie wiem co to jest. I jeszcze jak wcisne pedał gazu do końca to silnik wydaje dziwny dźwięk jak by sie męczył tym że dodaje gazu.
Sam pewnie tego nie będe miał możliwości zrobić, więc bym zaprowadził swoje auto do mechanika, i moje drugie pytanie czy znacie jakiegoś dobrego i w miare niedrogiego mechanika w Warszawie?
wbr98wa - 2009-02-25, 09:05
" />jeżeli jesteś z wawy to podjedź do mnie do Piaseczna o ile autko dojedzie i sprawdzimy co i jak..
wg mnie silnik się już kończy...
ale może być również jakaś pierdołka...
najlpeije dogadaj się z kims z forum kto mechanikuję i może po kosztach Ci to zrobi
może gaźnniki Ci się zabrudziły w jakis sposób
dodam że silnik to 1.3 16v...
Kapcio - 2009-02-25, 09:47
" />Masz tam katalizator? Może się zapchał. Znajoma też szukała przyczyny dlaczego jej golf 2 jedzie tylko 80km/h i przyczyną okazał się być zapchany na maxa kat.
die_hard - 2009-02-25, 09:58
" />Kwestia obrotow to zle wyregulowany gaznior, a predkosc to na mojego ko wina zasranego katalizatora ja u siebie tak mialem, ze na 4 biegu maks 4tys obrotow moglem osiagnac i 140 km/h, do tego dochodzilo wycie wydechu/silnika. Wywal katalizator w pierwszej kolejnosci
klisek - 2009-02-27, 11:20
" />no i stało się... samochód stanął mi na środku drogi i niechciał dalej jechać... masakra. Już nie wiem co się dzieje... nie wiem czy to wina katalizatora, nie wiem jaka mam go sprawdzić, czy się zapchał, nie wiem czy to wina świec, czy może filtr paliwa się zapchał, no nie wiem.
Szukam jakiegoś mechanika z Warszawy, najlepiej z targówka lub pragi północ, bo dalej to mi auto nie dojedzie...