Problem z wysokimi obrotami i z wyłączaniem silnika - d16z6
porky - 2009-05-25, 16:50
" />Witam, po odpaleniu hani obroty zawsze wskakują na 2 tyś z kawałkiem i tak się utrzymują jakiś czas a potem spadają na 1500 tyś niżej już nie chcą . Potem podczas jazdy, po wrzuceniu na luz spadają na 800 i nagle podnoszą się na 1500 do 2000 tyś.-
Nie wiem co się dzieje bo to co mogło zawieść już sprawdzałem tzn.
Kable, świece kopułka(mam nowe), czyszczony krokowy, czyszczony zawór FIV, linka gazu wydaję się być w porządku...
Zapomniałem dodać, że hania jak ją wyłączam to strasznie długo gaśnie tak, że po chwili włączam sobie zapłon i chodzi z powrotem..
Proszę o pomoc bo na prawdę jest z nią coraz gorzej.
n0rbi666 - 2009-05-25, 18:59
" />Silnik oryginalnie tam był, czy robiony swap ? Kiedy problemy się zaczęły pojawiać ?
Czyściłeś przepustnicę i ustawiłeś potem obroty jałowe ? (u mnie też przywieszało się na obrotach, i nie dało się wyregulować obrotów - silnik nie reagował na śrubę ... po wyczyszczeniu przepustnicy Akrą do mycia silników + czyśćka parowa - objawy ustąpiły Syfu było dużo, benzyna ekstrakcyjna nie dała rady - dopiero Akra do mycia silników wspomagana czyśćką parową)
porky - 2009-05-25, 19:20
" />Silnik oryginalny, problemy zaczęły się już jakiś czas temu pojawiać, stopniowo coraz wyższe obroty się utrzymywały. Czyściłem przepustnicę ekstrakcyjną i nic to nie dało. W takim razie spróbuję Akrą. A gdyby i to nie pomogło, to jakieś inne rozwiązania wchodzą w grę??
n0rbi666 - 2009-05-25, 19:45
" />Czyściłeś przepustnicę - a założyłeś pod nią nową uszczelkę, i zdrapałeś starą ? Wszystkie podciśnienia są dobrze wpięte ? nie łapie kolektorem dolotowym lewego powietrza ?
Po odpięciu krokowca (na ciepłym silniku) objawy dalej są takie same ? Wyregulowałeś niskie obroty po całej operacji ?
porky - 2009-05-25, 20:00
" />Te wszystkie czynności robiłem jakiś czas temu podczas remontu silnika (bez regulacji obrotów). Przejechałem od tego czasu może około 30 tys. i do tego czasu wszystko było idealne. Dopiero teraz zaczęło się tak dziać. Przy regulacji nic nie grzebałem, więc nie wiem...
n0rbi666 - 2009-05-25, 21:08
" />Czyli czyściłeś jakieś 30tyś temu ? To najwyższy czas wyczyścić jeszcze raz - kup uszczelkę pod przepustnicę (koszt w ASO to jakieś 24 zł), zdejmuj przepustnicę, pozbądź się starej uszczelki, wyczyść przepustnicę (kanał od regulacju obrotów też - czyli wykręć śrubę).
Dla pewności krokowca możesz jeszcze raz wypiąć i umyć - ale stawiam na brudną przepustnicę i zapchane jakieś tam kanaliki (niby też umyłem przepustnicę benzyną ekstrakcyjną, na oko wszystko było czyste, kanaliki drożne - ale jak tam psiknąłem Akrą i potem spułkałem parą - szok, ile tam jeszcze syfu siedziałozanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
porky - 2009-05-25, 16:50
" />Witam, po odpaleniu hani obroty zawsze wskakują na 2 tyś z kawałkiem i tak się utrzymują jakiś czas a potem spadają na 1500 tyś niżej już nie chcą . Potem podczas jazdy, po wrzuceniu na luz spadają na 800 i nagle podnoszą się na 1500 do 2000 tyś.-
Nie wiem co się dzieje bo to co mogło zawieść już sprawdzałem tzn.
Kable, świece kopułka(mam nowe), czyszczony krokowy, czyszczony zawór FIV, linka gazu wydaję się być w porządku...
Zapomniałem dodać, że hania jak ją wyłączam to strasznie długo gaśnie tak, że po chwili włączam sobie zapłon i chodzi z powrotem..
Proszę o pomoc bo na prawdę jest z nią coraz gorzej.
n0rbi666 - 2009-05-25, 18:59
" />Silnik oryginalnie tam był, czy robiony swap ? Kiedy problemy się zaczęły pojawiać ?
Czyściłeś przepustnicę i ustawiłeś potem obroty jałowe ? (u mnie też przywieszało się na obrotach, i nie dało się wyregulować obrotów - silnik nie reagował na śrubę ... po wyczyszczeniu przepustnicy Akrą do mycia silników + czyśćka parowa - objawy ustąpiły Syfu było dużo, benzyna ekstrakcyjna nie dała rady - dopiero Akra do mycia silników wspomagana czyśćką parową)
porky - 2009-05-25, 19:20
" />Silnik oryginalny, problemy zaczęły się już jakiś czas temu pojawiać, stopniowo coraz wyższe obroty się utrzymywały. Czyściłem przepustnicę ekstrakcyjną i nic to nie dało. W takim razie spróbuję Akrą. A gdyby i to nie pomogło, to jakieś inne rozwiązania wchodzą w grę??
n0rbi666 - 2009-05-25, 19:45
" />Czyściłeś przepustnicę - a założyłeś pod nią nową uszczelkę, i zdrapałeś starą ? Wszystkie podciśnienia są dobrze wpięte ? nie łapie kolektorem dolotowym lewego powietrza ?
Po odpięciu krokowca (na ciepłym silniku) objawy dalej są takie same ? Wyregulowałeś niskie obroty po całej operacji ?
porky - 2009-05-25, 20:00
" />Te wszystkie czynności robiłem jakiś czas temu podczas remontu silnika (bez regulacji obrotów). Przejechałem od tego czasu może około 30 tys. i do tego czasu wszystko było idealne. Dopiero teraz zaczęło się tak dziać. Przy regulacji nic nie grzebałem, więc nie wiem...
n0rbi666 - 2009-05-25, 21:08
" />Czyli czyściłeś jakieś 30tyś temu ? To najwyższy czas wyczyścić jeszcze raz - kup uszczelkę pod przepustnicę (koszt w ASO to jakieś 24 zł), zdejmuj przepustnicę, pozbądź się starej uszczelki, wyczyść przepustnicę (kanał od regulacju obrotów też - czyli wykręć śrubę).
Dla pewności krokowca możesz jeszcze raz wypiąć i umyć - ale stawiam na brudną przepustnicę i zapchane jakieś tam kanaliki (niby też umyłem przepustnicę benzyną ekstrakcyjną, na oko wszystko było czyste, kanaliki drożne - ale jak tam psiknąłem Akrą i potem spułkałem parą - szok, ile tam jeszcze syfu siedziało