ďťż

problem z zapłonem



ppiotrek - 2008-11-05, 14:59
" />Cześć!

Mam problem znowu z Hanką. I to z mojej winy Chciałem umyć silnik. Zrobiłem to i teraz odpalić nie mogę Jestem nadgorliwy chyba.

W każdym razie macie pomysły co mogło się stać? Od wczoraj się suszy. Dzisiaj zaskoczyło na chwilę i zgasło. Teraz nie wiem co zrobić. Nie lałem wody równo po wszystkim.
Zajrzałem do aparatu zapłonowego. Było trochę wilgotno to wyczyściłem i tyle. Rozrusznik kręci jakby lżej. Też w sumie nie wiem czemu. Komp nie zgłasza żadnych błędów.
Będę wdzięczny za pomoc

Pozdrawiam.




xman2 - 2008-11-05, 16:18
" />poczekaj jeszcze troche. ja jak myłem to miałem podobny problem, tyle ze u mnie to obroty strasznie swirowały... po 2 dniach wsztstko wróciło do normy.



ppiotrek - 2008-11-05, 16:26
" />Ok. Ale wściekły jestem na siebie... za to co zrobiłem Hani. Moja mama też się na mnie zdenerwowała Już zacząłem odchodzić od zmysłów co to może być - a rozrusznik, a świece, a przewody WN, może przekaźnik albo coś innego. Jeeez. Jak wczoraj wcisnąłem gazu troszkę, to do dzisiaj te świece mogą być zalane? Może dlatego? Ahh sam nie wiem. Poczekam, ale obawiam się że jutro nie odpali... Tfu, tfu, tfu! I odpukać! A jak nie będę mieć Civica to zabulę z pięć dych za taxi Dlatego mam stres trochę.



ppiotrek - 2008-11-05, 20:59
" />Właśnie sprawdziłem czy iskrę... I jest. Wyjąłem jeden przewód przystawiłem do obudowy i przeskakiwała taka niebieska iskra. To znaczy, że powinien zapalić, prawda? Co to się stało? :O




tomek24 - 2008-11-05, 22:00
" />Teraz na dworze jest zimno, wilgotno, więc jeśli coś się zalało to będzie dużej schło.. Czekaj jeszcze troche..



Gr00bY - 2008-11-05, 22:20
" />Pedał w podłoge i kręć aż odpali. U mnie po myciu najpierw odpalił na jeden cylinder, potem dwa, trzy i na wszystkie. Tylko ja będzie głuchy jak pień to przestań kręcić bo szkoda rozrusznika.



ppiotrek - 2008-11-05, 22:30
" />Właśnie wiem... Trochę zły termin wybrałem na mycie silnika

A jakie są objawy palenia na jeden cylinder? Z resztą to nieważne. Jutro rano pójdę i pokręcę trochę. Jak nie odpali to taxi i tyle Potem po południu znów pokręcę i jak nie da rady to pojedzie na stół do lekarza

Świece mogą być zalane benzyną i przez to nie zapala? Może coś się z rozrusznikiem stało? Albo zbieg okoliczności



v-rod - 2008-11-06, 08:33
" />najszybciej w kablach masz zwarcie niz co innego



ppiotrek - 2008-11-06, 14:42
" />Przed chwilą próbowałem trochę pokręcić i... jest lepiej Silniczek prawie zaskakuje. Trochę tak jakby się dusił. Muszę chyba aku podładować bo coś słabo mu idzie. Może ktoś by mnie pociągnął i spróbowałbym odpalić? Szkoda mi trochę rozrusznika.

Edit:
Odpaliła!!! Silnik chodził 20 minut, bo chciałem żeby się nagrzał... Potem przejechałem się kilka metrów w przód i w tył. Trochę szarpał, patrze.. a tam temperatura ponad normę Co to znaczy? Poza tym jak odpaliłem to oglądałem silnik czy jest ok i jak pracuje. Przez przypadek dotknąłem aparat zapłonowy i kopnął mnie prąd. To normalne?



jezyk_05 - 2008-11-06, 19:11
" />to nie jest normlane ze kopie Cie prąd, poogladaj dobrze kopulke pewnie jest gdzie peknia i sa przebicia



simon_55 - 2008-11-06, 19:53
" />i dolej plynu chlodniczego albo wymien czujnik



ppiotrek - 2008-11-06, 20:09
" />kopułkę wczoraj wykręcałem i dokładnie ją obejrzałem. wydawało mi się, że jest ok.

jeśli chodzi o temperaturę i płyn chłodniczy. auto mam trochę ponad 2 tygodnie, trochę kopci na biało zarówno na benzynie jak i na gazie. myślałem, że to uszczelka. płyn w chlodnicy był pod korek, potem po nocy kilka dni później patrzę jest mało. przeraziłem się. dolałem płynu, odpaliłem silnik i wszystko wleciało do zbiorniczka wyrównawczego okazało się, że po uruchomieniu autka poziom trochę się podnosi. płynu od tamtego czasu nie ubywa, choć trochę kopci. to musi być normalne... (?) dziwię się trochę, że tak mi temperatura podeszła, poziom jest ok. mogłem zniszcyzć czujnik przez mycie silnika? dodam, że niedawno wymieniałem sprzęgło i autko było bez aku. może komp musi się nauczyć?

edit:
sprawdziłem poziom oleju i płynu chlodniczego i jest miodzio nic nie ubyło.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu