ďťż

Problemy z odpaleniem + kilka innych zagadek



Randal - 2006-06-01, 20:07
" />Zauważyłem że autko po postoju trwającym co najmniej kilkadziesiąt minut ciężko zapala. Ciężko to znaczy że muszę kręcić rozrusznikiem tak ze 3-4 sekundy zanim zapali. Wkurza mnie to bo na starym silniku paliła dosłownie "na dotyk". Zaraz po zgaszeniu odpala normalnie!
Co to może być?
Próbowałem kilka razy pompę włączać żeby żeby ciśnienie paliwa wzrosło ale to samo.
Czy to może być przez niepoprawne podłączenie wężyków podciśnieniowych?

Drugi problem to niezidentyfikowany metaliczny dźwięk (dosyć głośny) dochodzący z prawej strony komory silnika (tak się w środku wydaje). Pojawia się tylko podczas przyspieszania (dokładniej dodawania gazu, jak ujmę to przestaje) w zakresie 2-3tysiące obrotów.




Sebisz111 - 2006-06-04, 15:09
" />Co do odpalania nie wiem
A co do tego




Walter - 2006-06-04, 15:26
" />Masz jakiś immobilajzer ??



Randal - 2006-06-04, 15:27
" />Hmm ale to na zewnątrz prawie silnik zagłusza, czy łożysko by tak głośno brzdękało?
Wydaje mi się ze to coś przy wydechu blisko silnika bo spawałem już dwururkę dziuirawą jak sito.

Ma ktoś jakieś pomysły odnośnie tego odpalania? Czy czujnik temperatury mógłby powodować takie problemy nie wywalając błędu?

Żadnych zabezpieczeń typu alarm,odcięcie, immo....




Mask - 2006-06-04, 18:11
" />Jesli chodzi o odpalanie, to przed przekreceniem stacyjki wcisnij pedal gazu na sucho. Potem krecisz samym kluczykiem i auto odpala po 1 sekundzie.
U mnie to działa ;p



elmer - 2006-06-04, 20:07
" />Ty masz gaźnik.



elmer - 2006-06-04, 22:13
" />



kosa - 2006-06-07, 19:51
" />



kuba1983 - 2006-06-13, 11:12
" />Witam
Temat nie jest mi do konca obcy:
Umnie akurat przedmuchalo uszczelke glowicy w takim miejscu ze spaliny dostaja sie do ukladu chlodzenia(olej z woda sie jeszce nie miesza) Przewody od wody sa nabrzmiale a po zgaszeniu silnika ta samom dziurka dostaje sie woda do komor spalania(bo nie ma tam juz cisnienia a uklad jest szczelny) Zalewa mi swiece byc moze sama para wodna. Odpalanie jest efektowne. Wpierw hehla... pali na jedna swiece osuszjac kolejna az do wszystkich. Długosc spektaklu zalezy od sposobu jazdy przed zgaszeniem. wieksze obroty wiecej wody. Usterka zaczela sie niewinnie pare sekund na poczatku do nawet trzech minut w fazie koncowej uszczelki do tego dochodzi slaba kapresja i mozna krecic byle dobry akumulator. Mam dwie hondy wiec nie chcialo mi sie tego robic. Rozwiazaniem na 2500 kilometrow bylo po zgaszeniu silnika odkrecic przez szmate korek chlodnicy. Przed ponowna jazda dolanie wody i odpala na strzal hehehe. Spróbuj tak zrobic byc moze bedzie przyczyna. Uszczelki wymienialem kilka razy 6 - 8 . I dwa razy przepalila sie wten sposob(wtym miejscu) Co do dzwieków czasami przy pierwszym zakreceniu silnikiem dobiega dzwiek jakby cos na chwile zblokowalo silnik. Nie wiem do konca co to bo to na pewno nie przegrzanie. Mysle ze moze to byc pozycja zjakie startuje silnik podczas odkrecania. Znajduje sie wmartwym punkcie- rozrusznik na chwile nabiera wiekrzych obrotow a gdy nastepuje kampresja spada mu chwilowo moc.
PRUBUJE WLASNIE TAK TO ODCZYTYWAC. CO DO USZCZELKI TO 100%. AHA JESZCE JEDEN BAJER MIANOWICIE JAK JUZ DOSTAJE SIE WODA DO OLEJU WNIEWIELKICH ILOSCIACH. WIDAC POLOT BIALEGO NA KORKU OLEJU NIE ZAKRECAC GO PO ZGASZENIE SAMA WODA ODPARUJE. CHYBA ZE ZMIESZALA SIE JUZ TRWALE. TAK SIE ZKLADA ZE OLEJ Z WODA LACZY SIE TAM GDZIE JEST DURZA ROTACJA CZESCI. CZYLI NA WALKU ROZRZADU.
BYC MOZE TE INFO KOMUS POMOZE WRUCIC ZDALEKIEJ PODRUZY MINIMALIZUJAC USZKODZENIA SILNIKA.



elmer - 2006-06-13, 11:34
" />



Randal - 2006-06-13, 14:34
" />Hmm najdziwniejsze jest to że czasami odpali odrazu a czasami trzeba kręcić (to drugie częściej). Sprawdziłem czujnik temperatury i jest OK. Zaraz po egzaminach zaczne szukać...



zayonnc - 2006-06-21, 12:51
" />A czy jest możliwe że aku ma za mały prąd rozruchowy i dlatego dłużej trzeba kręcić? Mój ma 190A Aha i immobilajzer też jest. W sumie to długo nie trzeba kręcić (3-4 takie jakby to nazwać kaszlnięcia). Tylko, że teraz jest lato a w zimę to może być krucho (aku i tak pójdzie do wymiany przed zimą więc dobrze jakby to była jego wina ).
Pozdr
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ilemaszlat.htw.pl
  • 0000_menu