pytanie o hamulce
wojtekskru - 2007-04-15, 19:54
" />Witam.
Mam taki problem. Na wlaczonym silniku podczas postoju pompowalem hamulcem. Nie robi sie twardy ( moze troszke) a jak go naciskalem to spadaly delikatnie obroty silnika...i tak za kazdym nacisnieciem konca, a jak trzymalem dalej to powoli schodzi zupelnie do podlogi. Mam wymienione przewody, klocki a hamulce sa odpowietrzone. O co tu moze chodzic???
Dzida - 2007-04-15, 20:06
" />U mnie to samo... Ale hamuje dobrze
demo - 2007-04-15, 20:06
" />to ze spadaly obroty moglo byc spowodowane wiekszym poborem a wogle jak ci auto hamuje
grajos - 2007-04-15, 21:17
" />Jezeli pedal hamulca schodzi do podlogi na odpalonym silniku to pompa hamulcowa jest do regeneracji,czyli trzeba powymieniac w niej uszczelki,bo juz slabo trzymaja. Jezeli sie myle to prosze mnie poprawic,moze o czyms jeszcze nie wiem.
maciej29 - 2007-04-15, 21:38
" />zgadza sie pompa przepuszcza
Dzida - 2007-04-15, 21:46
" />Ale to sie nie musi wiązać z ubytkami płynu hamulcowego?
grajos - 2007-04-16, 05:30
" />nie,bo ten plyn nie wydostaje sie na zewnatrz,tylko sie cofa z powrotem
zico - 2007-04-16, 08:06
" />Sorry ze sie wpieprzam ze swoim problemem ale nie chce zasmiecac forum. Wiec tak przy hamowaniu ściąga mnie w prawo i coś słabe mam hamulce.
po za tym jednego razu wyjechala mi L-ka dalem po hamulcach ale nie na maxa, a tu pisk opon, nie czułem tej siły wyhamowania auta, tak jak by tylko jedno kolo hamowalo i sie poprostu zblokowało. Zaglądałem i z lewej strony tarcza jest niby brana równo. HELP
pltz - 2007-04-16, 09:15
" />
zayonnc - 2007-04-16, 09:46
" />Zapowietrzony hamulec z przodu z lewej strony
Przynajmniej ja tak to widzę - bo za bardzo innego wytłumaczenia nie ma skoro klocki i tarcze są ok.
Pozdr
beddom - 2007-04-16, 10:23
" />przyczyn moe byc wiele...
u mnie szybciej blokuje sie lewe kolo a i tak przy hamowaniu sciaga lekko w prawo co jest nie logiczne...
pojedz na rolki sprawdz sile hamowania, a do tego sprawdz luzy w zawieszenu i zbieznosc to tez ma duzy wplyw na zachowanie auta.
Przykladowo jak masz wyrobione tuleje na "wasie" to kolo rusza sie w plaszczyznie poziomej, wiec jak hamujesz to idzie do tylu i zmnienia ci sie geometria i skreca, sprawdz jeszcze jak przyspieszasz czy auto nie ucieka ci w ktoras strone.
grajos - 2007-04-16, 13:20
" />a wedlug mnie Ziomki to sa 3 opcje tego:
-zapieczona prowadnica zacisku
-zapieczony tloczek
-rozwarstwiony przewod hamulcowy elastyczny
No ale jak koledzy pisali,pojedz na rolki i wszystko bedzie jasne,potem sciagaj kola i sprawdzaj wszystko po kolei.zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
wojtekskru - 2007-04-15, 19:54
" />Witam.
Mam taki problem. Na wlaczonym silniku podczas postoju pompowalem hamulcem. Nie robi sie twardy ( moze troszke) a jak go naciskalem to spadaly delikatnie obroty silnika...i tak za kazdym nacisnieciem konca, a jak trzymalem dalej to powoli schodzi zupelnie do podlogi. Mam wymienione przewody, klocki a hamulce sa odpowietrzone. O co tu moze chodzic???
Dzida - 2007-04-15, 20:06
" />U mnie to samo... Ale hamuje dobrze
demo - 2007-04-15, 20:06
" />to ze spadaly obroty moglo byc spowodowane wiekszym poborem a wogle jak ci auto hamuje
grajos - 2007-04-15, 21:17
" />Jezeli pedal hamulca schodzi do podlogi na odpalonym silniku to pompa hamulcowa jest do regeneracji,czyli trzeba powymieniac w niej uszczelki,bo juz slabo trzymaja. Jezeli sie myle to prosze mnie poprawic,moze o czyms jeszcze nie wiem.
maciej29 - 2007-04-15, 21:38
" />zgadza sie pompa przepuszcza
Dzida - 2007-04-15, 21:46
" />Ale to sie nie musi wiązać z ubytkami płynu hamulcowego?
grajos - 2007-04-16, 05:30
" />nie,bo ten plyn nie wydostaje sie na zewnatrz,tylko sie cofa z powrotem
zico - 2007-04-16, 08:06
" />Sorry ze sie wpieprzam ze swoim problemem ale nie chce zasmiecac forum. Wiec tak przy hamowaniu ściąga mnie w prawo i coś słabe mam hamulce.
po za tym jednego razu wyjechala mi L-ka dalem po hamulcach ale nie na maxa, a tu pisk opon, nie czułem tej siły wyhamowania auta, tak jak by tylko jedno kolo hamowalo i sie poprostu zblokowało. Zaglądałem i z lewej strony tarcza jest niby brana równo. HELP
pltz - 2007-04-16, 09:15
" />
zayonnc - 2007-04-16, 09:46
" />Zapowietrzony hamulec z przodu z lewej strony
Przynajmniej ja tak to widzę - bo za bardzo innego wytłumaczenia nie ma skoro klocki i tarcze są ok.
Pozdr
beddom - 2007-04-16, 10:23
" />przyczyn moe byc wiele...
u mnie szybciej blokuje sie lewe kolo a i tak przy hamowaniu sciaga lekko w prawo co jest nie logiczne...
pojedz na rolki sprawdz sile hamowania, a do tego sprawdz luzy w zawieszenu i zbieznosc to tez ma duzy wplyw na zachowanie auta.
Przykladowo jak masz wyrobione tuleje na "wasie" to kolo rusza sie w plaszczyznie poziomej, wiec jak hamujesz to idzie do tylu i zmnienia ci sie geometria i skreca, sprawdz jeszcze jak przyspieszasz czy auto nie ucieka ci w ktoras strone.
grajos - 2007-04-16, 13:20
" />a wedlug mnie Ziomki to sa 3 opcje tego:
-zapieczona prowadnica zacisku
-zapieczony tloczek
-rozwarstwiony przewod hamulcowy elastyczny
No ale jak koledzy pisali,pojedz na rolki i wszystko bedzie jasne,potem sciagaj kola i sprawdzaj wszystko po kolei.