Samodiagnostyka po raz 100 * CZY TRZEBA RESET?
Bazan - 2007-07-22, 22:37
" />no właśnie, robiłem coś przy elekt. i musiałem odpiąć aku.
więc zgodnie z zaleceniami przeprowadziłem wczoraj mozolną naukę kompa.
Jeżdżę na LPG, dziś długa trasa, i był dłuuugi zjazd z górki na biegu -czasem wtedy jak nie poruszam pedału gazu to wywala mi błąd lambdy (myślę że komp. LPG nie daje rady- ale to nieważne, bo dzieje się to bardzo rzadko i się do tego przyzwyczaiłem)
moje pytanie:
Czy powinienem usunąć błąd Lambdy (czy jakikolwiek inny) z pamięci komputera?
jeśli tak to po co?
gdy pojawi się nowy (nawet ten sam) to nie sposób nie zauważyć checka na desce.
(wiem, że o samodiagnostyce jest 1000 postów -większość przeczytałem a pytanie mam nadal)
pozdrawiam
Bazan - 2007-07-25, 14:22
" />nie wiem, czy nikt nie wie czy wiecie lecz są inne powody milczenia....?,
ale dostałem odp. na H3M, wiec dla potomnych wkleję:
Xeper:
IMO powinienes usunac *powod* bledu sondy lambda. A jesli sie nie da (np. z powodu z zakresu regulacji inst. LPG II gen) mozesz:
1) zastosowac oszukiwacz ECU tj. emulator, lub
2) przyzwyczaic sie, ze czasem zapala sie CE.
W przypadku wersji 2 powinenes byc szczegolnie czujny, zeby nie "przespac" innych bledow sygnalizowanego przez CE a przez rutyne uznawanych za typowy blad czujnika tlenu.
Natomiast do samego pytania: jesli CE sie zapali i blad sondy zostanie zapisany do pamieci ECU to po ponownym uruchomieniu silnika i niestwierdzeniu bledu ECU pracuje IMO noralnie. Blad jest przechowywany w pamieci i nie ma wplywu na prace ECU.
Wombat:
dokładnie, błąd lambdy nie powduje trybu awaryjnego, tryb awaryjny poznajesz po tym ze kręci sie do 3500 max i pali jak smoczysko.
pozdrawiamzanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl ilemaszlat.htw.pl
Bazan - 2007-07-22, 22:37
" />no właśnie, robiłem coś przy elekt. i musiałem odpiąć aku.
więc zgodnie z zaleceniami przeprowadziłem wczoraj mozolną naukę kompa.
Jeżdżę na LPG, dziś długa trasa, i był dłuuugi zjazd z górki na biegu -czasem wtedy jak nie poruszam pedału gazu to wywala mi błąd lambdy (myślę że komp. LPG nie daje rady- ale to nieważne, bo dzieje się to bardzo rzadko i się do tego przyzwyczaiłem)
moje pytanie:
Czy powinienem usunąć błąd Lambdy (czy jakikolwiek inny) z pamięci komputera?
jeśli tak to po co?
gdy pojawi się nowy (nawet ten sam) to nie sposób nie zauważyć checka na desce.
(wiem, że o samodiagnostyce jest 1000 postów -większość przeczytałem a pytanie mam nadal)
pozdrawiam
Bazan - 2007-07-25, 14:22
" />nie wiem, czy nikt nie wie czy wiecie lecz są inne powody milczenia....?,
ale dostałem odp. na H3M, wiec dla potomnych wkleję:
Xeper:
IMO powinienes usunac *powod* bledu sondy lambda. A jesli sie nie da (np. z powodu z zakresu regulacji inst. LPG II gen) mozesz:
1) zastosowac oszukiwacz ECU tj. emulator, lub
2) przyzwyczaic sie, ze czasem zapala sie CE.
W przypadku wersji 2 powinenes byc szczegolnie czujny, zeby nie "przespac" innych bledow sygnalizowanego przez CE a przez rutyne uznawanych za typowy blad czujnika tlenu.
Natomiast do samego pytania: jesli CE sie zapali i blad sondy zostanie zapisany do pamieci ECU to po ponownym uruchomieniu silnika i niestwierdzeniu bledu ECU pracuje IMO noralnie. Blad jest przechowywany w pamieci i nie ma wplywu na prace ECU.
Wombat:
dokładnie, błąd lambdy nie powduje trybu awaryjnego, tryb awaryjny poznajesz po tym ze kręci sie do 3500 max i pali jak smoczysko.
pozdrawiam